X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 26 maja 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Aga - to pi*da a nie facet...

    Myśli, że jak zrzecze się praw to nie będzie alimentów płacił?

    Może nie mieć praw jak tak chce, ale alimenty musi płacić...


    Zgadzam się w 100%. Nie będzie miał do dziecka żadnych praw, nie będzie widywal, ale alimenty płacić będzie musiał.

    Co za dupek... A dziewczyna która nosi dziecko pod sercem to musi sobie poradzić. Ehh... dzisiejszy faceci to tylko rurki, wygląd i smartfon.. Aż nie pisze więcej bo jeszcze przesadze...

    Miłego weekendu długiego życzę :-* <3

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 26 maja 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bez komentarza!

    hehehhe babeczki-

    dzis kluja mnie jajniki oj...całe popoludnie....plecy na dole tez bola.... fakt faktem zle mi sie kojarzy taki bol...bo wczesniej to wlasnie od dnia owulacji do dnia lyzeczkowania mialam takie bole... ;(
    zrobilam wlasnie test owulacyjny...pierwszy raz w zyciu kupilam...i robie je od 3 dni..i nic..a dzis jasna druga kreska...czyli dzialamy chyba ;)

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 26 maja 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia - działajcie działajcie :)

    Ja też z utęskienieniem czekam na owu i robię testy, dziś 22dc a owulki ani widu ani słychu - nawet śluzu dobrego nie ma, lecz jestem po zabiegu więc nie spodziewam się, że owu bedzie szybko, ostanio czekałam na nią 30dni. Też robię testy, lecz ja na swoich mam napisane, że żeby uznać test za pozytywny to kreska musi być tak samo mocna jak kreska kontrolna lub ciemniejsza, bo jak jaśniejsza to test negatywny.

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 26 maja 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie w tym dziwny dla nas dniu ja miała dzis zadzwonić do mamy i powiedzieć jej kto buszuje w moim brzuszku niestety tak nie było moj maluszek pewnie wariuje w niebie bo na pewno był by z niego niezły łobuziak :) bardzo za nim tesknie mimo ż emiał tylko 2 cm miałam już czuc jego kopniaki nietety tak sie nie stanie :( ale radośc dała mi Julka przylatując z wielkim buziakiem i rózyczką i kubeczkiem dla najwspanialszej mamy naświecie :) wierzę że za rok bedziemy tulić w ramionach nasze maluszku lub głaskać nasze wielkie brzuszki musi tak być innego wyjścia nie ma :)

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 26 maja 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola wybacz, że dopytuję - Twój bąbelek miał 2 cm w 14 tyg? to znaczy, że ciąża przestała rozwijać się wcześniej?

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 26 maja 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się tak wydaje ;( moja miała 3 cm w 12 tc a przestała się rozwijać około 8-9 tc

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 26 maja 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Karola wybacz, że dopytuję - Twój bąbelek miał 2 cm w 14 tyg? to znaczy, że ciąża przestała rozwijać się wcześniej?
    dokładnie nie dośc że ciązw była młodsza już od poczatku o 2 tyg od OM to 2 cm miał w 10 tyg a jak byłamw 14 na kontroli to serduszko juz nie biło :( przestało bić gdzieśna tydzień po wcześniejszej wizycie czyli gdzieś w 11 tyg 3 tyg nosiłam martwe dziecko

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 maja 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska
    Odnosząc się do twoich gorszych dni chciałam ci powiedzieć ze może właśnie powinnaś sobie pozwolić na jeszcze więcej wylewnosciu uczuć tej złości smutki i płaczu chociażby tylko przed samą sobą jeśli nie masz osoby fizycznie która cię w spokoju wysłucha to pomaga może właśnie tego ci teraz potrzeba żeby się wzmocnić trzeba zostawić za sobą ten ból. A chwilę słabości każda z nas odpadają czasem więcej czasem mniej ale to normalne.
    A to ze jest ci żel nie świadczy ze nie jesteś silna tylko ze masz uczucia i wrażliwa duszę.
    Wspieram cie mocno :)

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 maja 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka jak pisałam już wcześniej ja też.czekam na owu i nic chyba już nie będzie nikt objawy miałam ale skoku tem nie było więc nie wiem co myslec. A jak myślicie że może być owu bez skoku?

    Coconue nie martw się choć wiem..ze to niemożliwe ale staraj się myśleć ze jest ok ze limit cierpień wyczerpany :)
    Zobaczysz za rok już dostaniesz buziaka na dzień matki :)
    I wszystkim wam tego.dziewczyny życzę za rok już będziemy mapami niektóre z nas po raz pierwszy a niektóre kolejny :)

    Paola
    No.niestety tak podobno czasem jest ze te cykle po poronieniu.sa nico wydłużone ale cóż poradzić... A @ ma to do siebie że niestety zawsze przychodzi nie odpowiednim czasie... ;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 26 maja 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla Matek dzieci na ziemi i aniołków w niebie oraz dla tych co jeszcze noszą pod sercem <3 <3
    Dla was wszystkich kochane
    http://static.pokazywarka.pl/i/6629746/329813/fb-img-1464291414365.jpg

    Aga22, Elmo13, Magdzia88, Martynka30 lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 26 maja 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc kochane jaki ciężki dzień dzisiaj był; (

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 27 maja 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Jako, że dzisiaj jest Dzień Matki, chciałabym (przekornie ;-)), podziękować matce naszego wątku, czyli Blondynie, za to, że go założyła :-)

    Blondyna,
    To jedna z najlepszych rzeczy, jaką mogłaś zrobić dla nas!
    Daj znać, co u Ciebie!

    I w ogóle... tak sobie myślę, że to jest też nasz dzień.
    Bo jak już raz się pokocha swoje dziecko... w czwartym, piątym tygodniu ciąży, nieważne kiedy, to ten rodzaj miłości ma się w sobie już na całe życie. W każdym razie ja to tak czuję.

    Życzę nam, żebyśmy za rok o tej porze wrzuciły tutaj (KAŻDA Z NAS) zdjęcia swoich zdrowych, uśmiechniętych, wymarzonych dzieci.

    Annak
    Co za piękne słowa, aż milutko mi się zrobiło na serduszku. Dziękuję za to <3

    Mało się teraz odzywam bo od poniedziałku jestem u rodziców i dopiero wracam w niedziele do siebie do domu i ukochanego męża. Robi remont w mieszkaniu i ciężko pracuje, a ja strasznie tęsknię ale wiadomo nie mogę tam być. Tu niestety nie mam dostępu do komputera i pisze z telefonu, wiec ciężko jest nawet nadrobić wszystko ale spokojnie dziewczyny w poniedziałek juz napewno się odezwę, dodam jakoms fotkę brzuszka, no chyba ze w domu też nie będę miała komputera bo niewiem czy mąż się wyrobi ale to będę pisała z telefonu najwyżej ;-)

    U nas wszystko dobrze, choć martwi mnie twardniejacy brzuch, lekarka mówiła ze mam dużo odpoczywać i leżeć ale to może być ciężko, jak wrócę musze poprac ciuszki dla małej, poprasować, pochować do szafy, kupić tyle rzeczy jeszcze, nie bardzo mam czas na odpoczynek, staram się leżeć jak tylko poczuje twardy brzuch ale to chwile aż zrobi się miękki i dalej wstaje i coś robię.
    No zobaczymy co mi powie ginekolog, mam wizytę w dzień dziecka ;-)

    Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, zaciążone <3 starające się <3 nowe które dołączyły <3
    Wszystkie <3 <3 <3

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 27 maja 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo moim zdaniem fizjologicznie owu nie może być bez skoku - no chyba że źle tempka jest mierzona. U mnie też tempka szaleje nadal-raz górki raz dolinki.

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 27 maja 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka no właśnie ja też tak myślę ale podobno.sa takie przypadki.. No raczej dobrze mierze termometr mam specjalny zawsze rano przed wstanie o 6:00 juz nawet się sama budzę o tej porze tak mi się zakodowalo :) no.wstaje w nocy do Mojego.synka i tak.wedruje ale tem zawsze mierze co najmniej po.godz. Albo 2-3 od ostatniego wstania. Wiec myślę że to nie zaburza ale dziś od rana boli mnie jajnik dość intensywnie wiec może to dobry znak że późno ale owu będzie dziś tem na maksa w dół.poszla jak.jeszcze nigdy wiec może... Zobaczymy czy skoczy teraz odpowiednio;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 27 maja 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu u nas dzisiaj cicho i spokojnie.
    Cisza przed burzą? ;-) (oby przed burzą hormonów ;-))

    Paolina91,
    I co z Twoją @? Dostałaś? :-)

    Jak poza tym nastroje?

    Niebieskaa,
    Jak się dzisiaj czujesz?

    Niestety w sprawie temperatury nie mogę się wypowiedzieć, bo nigdy nie mierzyłam i zupełnie się w tym nie orientuję...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2016, 13:44

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 27 maja 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak...Ty jestes jak dobra wrozka:) a dziekuje...tyci lepiej, udalo mi sie zalatwic wizyte na posiew, wiec ciesze sie z tego. Staram sie tez...przeczekac ten czas...w czerwcu mam zaplanowanych pare atrakcji, wiec cos przyjemnego czeka mnie w niedalekiej przyszlosci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2016, 18:03

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 27 maja 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki!
    elmo tak jak obiecalam daje znac
    bylam dzis u endo...po zerknieciu na wynki powiedziala ze najprawdopodobniej jest to TE całe Hashimoto, zrobila usg no i tez powiedziala cos tam ze hashimoto....ale w sumie jakos nie wiem czy potwierdzila to na 100%
    ale mowila ze....nie przepisuje mi narazie zadnych lekow bo wedlug niej nie ma potrzeby...ze jak zajde w ciaze to mam wtedy szybko przyjsc i pewnie beda przepisane...
    a jak cos..to narazie co 3 miesiace bedziemy kontrlowac wynik ...
    ale w sumie ja nie wiem czy to dobra taktyka...?
    wiem ze TSH, FT3 I FT4 w dobrych normach....ale anty- TPO az 163 (0-34 norma)
    i nie wiem jak do tego podejsc czy to dobra opcja?

    nie znam tej choroby itd.

    powiedziala tyle ze wedlug niej ten podwyższony wyniki nie wplynol na poronienie..i ze mam sie starac normalnie !

    hm....
    USG:

    PL 1,52X 1,63 X 4,67
    PP 1,47 X 1,8 X 4,78

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2016, 17:07

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 27 maja 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Ja też z utęskienieniem czekam na owu i robię testy, dziś 22dc a owulki ani widu ani słychu - nawet śluzu dobrego nie ma, lecz jestem po zabiegu więc nie spodziewam się, że owu bedzie szybko, ostanio czekałam na nią 30dni. Też robię testy, lecz ja na swoich mam napisane, że żeby uznać test za pozytywny to kreska musi być tak samo mocna jak kreska kontrolna lub ciemniejsza, bo jak jaśniejsza to test negatywny.[/QUOTE]


    M@linka a powiedz mi w tym cyklu odpuszczasz czy zdajesz się na to,że będzie co ma być..?
    Mi też tak smutno troszkę,nie cieszę się niczym,mam taki ciężki charakter,że jesli postanowiłam,że urodzę dziecko, to nie przyjmuję do wiadomości że może się nie udać..i tym bardziej mi ciężko,nie umiem odpuscić i podejść do tego wszystkiego w innej perspektywie..
    Wczoraj miałam wielką ochotę poprzytulać się z mężusiem tak do końca jednak rozsądek zwycięzył,chociaż takie mnie ogarnęło przeczucie że tym razem może by się udało...tym bardziej mi smutno,że nie spróbowałam ale wiem,że nie chcę znowu powtórki z rozrywki..ehh nie umiem,nie chcę czekać...ale muszę wykluczyć koniecznie czy to nie ta moja macica nie robi mi takich jaj..!tylko to wszystko tak się przeciąga,że ciężko mi wytrzymać..no i jeszcze ten Encorton tez chcę zacząć brać..,ciekawe czy mi przepisze

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Paolina91 Autorytet
    Postów: 615 711

    Wysłany: 27 maja 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Ale tu u nas dzisiaj cicho i spokojnie.
    Cisza przed burzą? ;-) (oby przed burzą hormonów ;-))

    Paolina91,
    I co z Twoją @? Dostałaś? :-)

    Nie :/ Dzis rano sluz taki troche z krwią myslalam ze to to! Polecialam do pracy i się to w zaden sposob nie rozwinalo... No i póki co nadal nic. Nie rozumiem.

    11.02.2016r Aniołek <3
    dqpr3e5eimhdsuny.png
    dhi4gywlcufll5la.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 27 maja 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    hej dziewczynki!
    elmo tak jak obiecalam daje znac
    bylam dzis u endo...po zerknieciu na wynki powiedziala ze najprawdopodobniej jest to TE całe Hashimoto, zrobila usg no i tez powiedziala cos tam ze hashimoto....ale w sumie jakos nie wiem czy potwierdzila to na 100%
    ale mowila ze....nie przepisuje mi narazie zadnych lekow bo wedlug niej nie ma potrzeby...ze jak zajde w ciaze to mam wtedy szybko przyjsc i pewnie beda przepisane...
    a jak cos..to narazie co 3 miesiace bedziemy kontrlowac wynik ...
    ale w sumie ja nie wiem czy to dobra taktyka...?
    wiem ze TSH, FT3 I FT4 w dobrych normach....ale anty- TPO az 163 (0-34 norma)
    i nie wiem jak do tego podejsc czy to dobra opcja?

    nie znam tej choroby itd.

    powiedziala tyle ze wedlug niej ten podwyższony wyniki nie wplynol na poronienie..i ze mam sie starac normalnie !

    hm....
    USG:

    PL 1,52X 1,63 X 4,67
    PP 1,47 X 1,8 X 4,78
    Hmmm,powiedzialabym ze to zla taktyka alr sie nie znam.Tylko skoro tak strasznie zbija sie tsh by bylo odpowiednie do staran to haszi tez chybs potrafi niezle namieszac w gospodarce hormonalnej,jakos na twoim miejscu skonsultowałabym to u innego endokrynologa.Nie znam sie,jednak czesto przy haszi trudno zajsc w ciąze,ale to tylko to co przeczytalam kiedys,ja nie zostawiłabym tak tego,wynik mocno przekroczony i tak niby nic?Pomysl o sobie i o swoim marzeniu,kazda mala przeszkoda(niby nic) tworzy duzą przeszkode i po kawałku wszystko trzeba eliminowac,tarczyca wali wszystko wiec tskie bajki to nie dla mnie dziewczyno,ot to moje zdanie

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
‹‹ 452 453 454 455 456 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ