X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 29 maja 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Coco dzieki za wskazowke. Po wyplacje musze sobie kupic witaminy i pare produktow...i jakos postaram sie rzucic chleb we wszelkiej postaci...lekarka nic nie powiedziala o diecie ...ale no ja sama musze cos ruszyc przed wyjazdem tak czy siak,
    Arletka dokladnie...w coazy masz wyrabane czy to plus 5 czy plus 15 kg...ale..poki co tez chcialybysmy jakos atracyjnie wygladac...
    Sy_la widzisz...ja wszystko wiem...ale w glowie dziala to co nie trzeba...a ty dobrze mowisz....ale jak mam sie tego nauczyc??? Pracuje nad tym...narazie ciezko
    ja ograniczam gluten ale nie wykluczam,jak czegos nie musze a zawiera gluten to nie jem,juz po dwóch tygodniach czułam sie bardziej elastyczna i dwa kilo mniej.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 29 maja 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arleta trzymam kciuki za dobre wieści po wizycie.
    Coconue będzie dobrze czas szybko leci i na pewno tym razem.scenariusznbedzie. Hapy endem :)

    A tak wygodę to myślę podobnie jak.sy_la żeby nie popadać w paranoję z tym ze może się zagnieżdżane itp. Trzeba żyć normalnie w miarę możliwości zdrowo. A tak dobrze przygotowane organizmy jak.wasze. Pełna suplementacja i od razu reakcja na wszystko.co.by mogło.zaszkodzic to myślę że jest wystarczające mało.ktora kobieta jest tak gotowa na nowe życie pod sercem;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 29 maja 2016, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Jagna a ty masz to hasi? Jak tu ograniczac ten gluten ;)jak prawie wiekszosc co dobre go ma... ;)a ta wit.d to dobry pomysl bo ja ost.w depresji...dzien w dzien placz....zero ale to zero sily ..hm...serio...a i ua nie biore tych 9 kg sory !;) oddam swoje 9 ;)))))))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 23:49

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 30 maja 2016, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie lepsze sa probiotyki, ho prebiotyki sa pozywka tylko dla bakterii, a co po pozywce jak bakterii jest za malo. Na kazdej konferencji zywieniowej mowi sie o roli bakterii i o tym ze mamy ich zamalo i sa odpowiedzialne za chotoby.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 30 maja 2016, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W hashi nalezy eliminowac gluten i nabial.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 30 maja 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to sobie wysikałam...

    Na dwóch różnych testach mega cienie II...

    Dziś jest prawdopodobnie 10 dpo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 08:50

    sy__la, M@linka, osa lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 30 maja 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Kurde Jagna a ty masz to hasi? Jak tu ograniczac ten gluten ;)jak prawie wiekszosc co dobre go ma... ;)a ta wit.d to dobry pomysl bo ja ost.w depresji...dzien w dzien placz....zero ale to zero sily ..hm...serio...a i ua nie biore tych 9 kg sory !;) oddam swoje 9 ;)))))))
    Nie mam,ale mam mutacje kto wie czy to nie przez tarczyce.
    Jesli chodzi o pieczywo to jem tylko zytnie bez domieszki pszenicy.Choc w nim jest gluten to jednak taki chleb jest zdrowszy od pszenicy i jem go malo bo jest cięzki i syty.Czasem pieke chleb albo bulki bez glutenu,z mąki do wypieków którą kupuje w rossmanie,taka mieszanka bezglutenowa.Jak upieke bulki to czesc moroze i codziennie wyciągam po dwie trzy.Poza tym duzo owoców i warzyw ale nie soków.Jedząc owoce dostarczamy organizmowi taką ich postac ze musi zolądek sobie z nimi poradzic,w czasie trawienia powoli systematycznie uwalniają sie cukier,witaminy i inne substancje odzywcze.Pijàc soki,zoladek ma sprawe ulatwioną a w tej postaci organizm pobiera naraz zbyt duzą ilosc cukrów co powoduje ze odklada się.Dlatego wazne by owoce jesc w calosci i chrupac jak i warzywa,najlepsze bez obrobki cieplnej.
    Ja nie wykluczam glutenu,ograniczam.Makaron bezglutenowy w sklepie zielarskim kupuje(da sie zastapic normalny),i tak wszystko zaczynam wymieniac bo wszystko jest dostèpne choc drozsze od normalnej zywnosci.Batoniki ciasteczka jesli po nie siegam to czytam sklad,jest gluten wiec dziala jak kubel zimnej wody,odkladam i biore jakis owoc by sie zapchac,czesto biore marchewke mlodà,nowalijki są mega pyszne.Ma to swoją dobrą strone bo w slodyczach sam gluten wiec jesli je odrzucam to i mniej cukru pakuje w siebie.Chrupie chrupki kukurydziane lub ryzowe :-) co nie znaczy ze ciasta idą na bok.Z mieszanki bezglutenowej normalnie mozna piec ciasta tylko polecam przepisy z neta,nie zamieniac pszennej na mixa bezglutenowego bo ta mieszanka ma inną chłonnosc niz normalna,trzeba nauczyc sie takiej màki.
    Poza tym jestesmy ubodzy w kwasy omega3 wiec zamiast wedlin czesto kupuje na kanapki łososia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 09:27

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arleta, priv. I daj znać po wizycie u Ludwina.

    Arleta lubi tę wiadomość

  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 30 maja 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Chcialam tylko powiedziec że staram się śledzić Was na bierząco i za wszystkie trzymam kciuki :)

    My w czwartek zaczęliśmy 9 miesiąc jeszcze troszkę i będę mogła przytulić mojego skarba :)

    Blondyna Leż Kochana jak najwięcej, u mnie przez twardnienie brzucha szyjka zaczęła sie rozbierać i w skończonym 32tc wylądowaliśmy w szpitalu, Franiu dostał sterydy na rozwój płucek a ja mialam juz czarne myśli :( Leżę już ponad 3 tygodnie i efekt jest taki, że szyjka wyglada lepiej :) Zostało nam 10 dni leżenia i ciąża bedzie donoszona (37+0) takze u mnie leżenie + leki daly rewelacyjny efekt ;)

    Ściskam Was mocno i ślę ciążowe fluidki ;)

    Arleta, Magdzia88, blondyna5555, M@linka, osa lubią tę wiadomość

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 30 maja 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    No to sobie wysikałam...

    Na dwóch różnych testach mega cienie II...

    Dziś jest prawdopodobnie 10 dpo...


    Jacqueline jeju ale u Ciebie szybko idą te cykle!wzięłaś się porządnie do roboty i efekty są :) pięknie

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 30 maja 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Arleta, priv. I daj znać po wizycie u Ludwina.

    Ryzykuję dziś trochę z tą wizytą bo to mój 25dc i mogę nic się nie dowiedzieć bo może być nic nie widać a w przyszłym miesiącu narazie nie ma terminów wolnych...
    no ale zobaczymy...

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 30 maja 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    No to sobie wysikałam...

    Na dwóch różnych testach mega cienie II...

    Dziś jest prawdopodobnie 10 dpo...
    Jaq <3 pewnie na trzezwo powiedzialabym ze za szybko to wszystko,jednak tez starałabym sie jak najszybciej.Przeciez w koncu musi sie udac.Kochana ty wiesz ze trzymamy kciuki &&&&

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 30 maja 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż, zobaczymy...

    Już miałam jechać na betę, ale wyszłam w truskawki popielić, trochę ochłonęłam i chyba wezmę przykład z Coconue i nie pojadę wcale, tylko powtórzę test.

    A może ja wcale nie jestem w ciąży tylko będzie jak z Facelle kiedyś skubany mnie oszukał, miałam dość mocny cień, mocniejszy niż dziś na tych testach, a na drugi dzień i dalej nic, @ normalnie była.

    Zaczęło mnie trochę zastanawiać czemu parę dni temu tak z dnia na dzień włosy mniej zaczęły wypadać, no i mogłabym spać na stojąco, chociaż już zaczęłam to zwalać na pracę.

    A no i o czymś Wam nie pisałam, 21dc wieczorem miałam pare ledwo zauważalnych nitek krwi w śluzie, takie czerwone raczej, a wczoraj rano było tego trochę więcej i brązowo/pomarańczowe... Więc może jednak coś jest na rzeczy.
    Jak się uda to kupię dziś test i normalnie rano zrobię tak jak pisze w ulotce, a nie jak zwykle :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 30 maja 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacgu...
    Dajesz czadu ;)))))

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 30 maja 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi-P łatwiej powiedziec niż zrobić, staram się za każdym razem jak czuje twardy brzuch położyć i przeczekać aż zrobi się miękki, ale lekko nie jest, sporo zostało do ogarnięcia w domu, mąż pracuje po 12 godzin teraz a teściowa idzie do szpitala na kilka dni na obserwacje, zresztą na nią nie.mam co liczyć, ona myśli ze udaje by w domu nic nie robić, a potem dupe za przeproszeniem mi rabie ze tylko leżę i nic nie robię, mnie jest przykro bo chciałabym pomoc, aż mnie nosi żeby umyć po kolanach podłogę bo trzeba by było ją wypastowac, ale wiem ze mi nie wolno i się ograniczam. Nie mam tu żadnego wsparcia czy pomocy, ale muszę pomału coś zrobić. Dobrze ze zaczynam mieć wizyty u ginekologa co dwa tygodnie, chociaż będę spokojniejsza ze tak często będę monitorowana i maleństwo tez :-)

    Nie pisałam wcześniej ale ta moja koleżanka co Wam opowiadałam, niestety poronila, ginekolog przepisał jej te dziwne leki po to by organizm sam się oczyścil, tak jak podejrzewałam :-(
    Druga koleżanka, która była bardzo szczęśliwa z powodu ciąży przeżyła prawdziwy horror, najpierw wszystko było dobrze, w 6 tygodniu poszła do ginekologa by zobaczyć serduszko, niestety go nie było, lekarz stwierdził że ciąża obumarla, poszła do innego lekarza, ten to sama, jeszcze jednego by się upewnić, również to samo powiedział, już była umówiona do szpitala na zabieg, w czwartek miała iść na zabieg a z poniedziałku na wtorek zaczęła całą noc wymiotowac, źle się czuła nie mogła jeść ani pić, była tak wycienczona do tego doszła gorączka, ponad 39 stopni, pojechała do szpitala, tam dali jej 4 kroplowki, zrobili usg i okazało się ze jest serduszko, przyszedł drugi lekarz i to samo jest serduszko i żadnego zabiegu nie robimy, jaka była szczęśliwa, mówiła ze płakała jak zobaczyła w monitorze bijące serduszko. Niestety jej szczęście nie trwało długo, w niedziele znowu trafiła do szpitala, okazało się jednak ze poronila w 8 tygodniu....:-(

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 30 maja 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.... smutne...nie wyobrażam sobie kolejnej takie emocjonalnej huśtawki....przykre ;(

    mozesz zrobic aktualizacje ?;)

    Magda- 28lat- Dolnośląskie
    02-02-2016 łyżeczkowanie ;(
    badania męża na bakterie w nasieniu - ok
    moje ogolne wyniki- bardzo dobre
    biore Femibion Natal 1
    W maju mnie olśniło- zrobilam sama TSH,FT3,FT4,anty-TPO
    WSZYSTKO W NORMIE....ale TPO lipa !!!!!!!!
    wizyta u endo. = Hashimoto
    zero lekow i wskazówek od lekarza...
    gin. przeisal skierowanie na p/c anty-lipinowe- czekam na wynik

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 30 maja 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu - nigdzie sie nie wybieraj !!!

    zadnej bety nie rób :) spokojnie ;*

    Arleta, Jacqueline, M@linka lubią tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 30 maja 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqeline
    Jak ty to robisz daj.przepis.. :):) ja ciągle czekam.i juz głupiej czy wygodę owu miałam..
    Super wieści oby tym razem był szczęśliwy finał :)

    Magdzia88, Jacqueline lubią tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 30 maja 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna
    Straszne co pisałaś o koleżance naprawdę smutna historia a co do pierwszej koleżanki to niestety wszystkie przewidziany najgorszy scenariusz..

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Katarzyna.G Ekspertka
    Postów: 205 126

    Wysłany: 30 maja 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqeline trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze.

    Ja dziś kochane po pierwszej wizycie na NFZ. Lekarz tak szybko wszystko mówił, robił, że nie zdążyłam się o wszystko zapytać i wszystkich wyników pokazać jakie chciałam ;/
    Nie zbadał mnie, ale zrobił usg. W macicy znajduje się pojedynczy pęcherzyk 0,61 cm. Wyliczył mi termin porodu dokładnie jak ovu i kazał przyjść za dwa tygodnie. To wszystko trwało z naciąganiem do 10 minut. Normalnie taśmówka.

    8.01.2016 - 23.03.2016 [*] Mój mały Aniołek

    8uneyx8d1vxarn72.png

    yuuds65gf87b5p5x.png
‹‹ 456 457 458 459 460 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ