Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jest mi bardzo miło
Nadziejo mi kiedyś lekarz powiedział, że każdy dzień nas przybliża do celu
Niebieskaa, Nadzieja1988!, Magdzia88 lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Nadzieja1988! wrote:Ale nigdy nic nie wiadomo ;-( szkoda że skończenie pierwszego trymestru nie daje gwarancji
Nadzieja!!! Ja Cie prosze!!!!!Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
annak wrote:Niebieskaa,
Jak Twoja pokoncertowa i pourlopowa energia?
Jak się miewasz?
Annak
Energia caly czas mnie wypelnia:)Wysylam do Ciebie troche tej energii!teraz czekam na 3tygodniowy urlop w sierpniu,wiec jak energia sie wyczerpie to bedzie gdzie ja uzupelnic.
mam sie dobrze...ale niestety jest troche tak jak pisalas niedawno: okres to smutek, ale tez ulga. U mnie poczucie ulgi zanika im blizej jest dni plodnych, nie wiem dokladnie kiedy sa, ale mniej wiecej pamietam te terminy-wolalabym zapomniec:)))
A dzisiaj...wybaczcie to slowo...ale doslownie zostalam obsrana przez mewy. Innego slowa nie moge uzyc, bo to nie byl tam zaden niewinny przypadek. Tuz przed wejsciem do pracy, gdzie parkuje auto...chyba maja swoje miesce jaja mew albo juz mlode mewki...bo to co sie dzieje w powietrzu to istny pogrom. Mewy lataja nisko, jakby zaatakowac, skrzecza i wydaja inne odglosy i jak widac rowniez spuszczaja malo przyjemne bomby. Od rana chodze w mokrych spodniach, butach i pol swetra pralam:P Z drugiej strony mnie to rozczulilo, ze mama mewa tak broni swoich malenstw i kazdy obcy obiekt traktuje jako zagrozenie:)))
p.s. tez czesto wchodze na forum haha moj maz juz kojarzy kolor strony i troszke sie na mnie denerwuje, ze czytam o przykrych sprawach. Ale tu przeciez nie tylko przykrosci...wrecz przeciwnie:)
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Ale kombinują w tym szpitalu, wczorajsze usg mam wpisane w wypisie z datą 30.06
Uhh teraz byle do wizyty, za całe 8 dni
Mama przyjechała, ruszamy do domu
Moja córcia jest bardzo przejęta, bo wczoraj wypadł jej pierwszy ząbekI dostała pieniążka od wróżki zębuszki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 13:49
M@linka, osa lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Coconue spróbuj coś zjeść słodkiego.
Ja nie pamiętam od kiedy zaczęłam używać 12-13 tydz jakoś tak... wiem, że moja znajoma znalazła tętno dopiero w 14 tygMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Coconue nie martw sie, ja za pierwszym razem też nie za bardzo mogłam złapać, dopiero na drugi dzień mi się udało i to za 3 razem , maluch ma tyle miejsca, że mógł się dobrze schować...
emerald_m lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ja niestety nie jestem tak szczuplutka jak Martynka.
Wiec albo jest za wczesnie, albo jestem za gruba.
W ogole wlasne serce tez dziwnie bylo slyszec. I nawet przykladajc glowice prosto do serca nie od razu je bylo slychac.
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Ogolnie luz. Bez stresu. Dwa razy na mojitorku pokazalo mi tetno 171 i 156 - wiec to moze byc tetno Groszka, ale nie wiem.
Martynka30, Magdzia88, annak, Jacqueline lubią tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].