Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLekarz powiedział że zależy z datą wsteczną czyli pierwszej ciążowej wizyty ale żeby nie zapeszać po moich 4 stratach nie zakladał. No ale teraz to już od dziś drugi trymestr więc wypadałoby mieć prawda?Paolina91 wrote:Ale czemu jeszcze nie masz karty to ja nie rozumiem. To juz nawet ja mam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 12:11
-
Ikarzyca wrote:Też miałam dobre wyniki chociaż akurat D za mało
Może spróbuj genetyki? Albo partnera - kliniki bocian prowadzą w lipcu przesiewowy program badania męskiej płodności. Może to to?
Dzięki za info o tych badaniach nasienia. Mojego M. akurat już przebadałam kilka razy pod tym względem i jest raczej ok, 2% niższa ruchliwość od normy, ale poza tym wszystkie parametry w porządku. Od kilku miesięcy łyka salfazin, selen i l-karnitynę. Ostatnie badanie robił jakoś w marcu/kwietniu, więc fajnie byłoby zrobić i teraz. Ale zastanawiam się czy są jakieś ograniczenia i za darmo robią tylko Ci, co robią to badanie pierwszy raz czy jakoś tak?
Niebieska no właśnie u mnie ta frustracja z pozytywnych wyników (ależ to brzmi komicznie;)) rośnie od około roku, wszystko poza prolaktyną wychodziło ok. Teraz nawet ona wyszła dobrze;) A wit. D3 mam 35 jednostek, norma jest chyba 30-50. Więc łykam sobie 1000 D3-vitrum i już. Chociaż też nie wiem czy potrzebnie. Cała nadzieja w tych posiewach i wymazach. Może mam jakieś infekcje, przewlekłe stany zapalne, z których nawet sobie nie zdaję sprawy. Oby to było to. Wyleczyć i zajść w ciążę. Taki mam plan;)
Malinka nie wpadaj w panikę:* Wszystko jest dobrze, wiem, że to niełatwe, ale dla malucha spróbuj zająć myśli czymś innymi. Zrób sobie manicure, pooglądaj w internecie ciuchy na wyprzedażach:) cokolwiek:) żeby dać trochę umysłowi się odprężyć. Ściskam mocno:*
M@linka lubi tę wiadomość
1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
Skrzaciku mój M robił już kilkakrotnie badania ale pani w ogóle o nic nie zapytała jak się rejstrowal. Pytalismy tylko czy można dokupić do tego posiew i oczywiście można. A w pakiecie jest też morfologia. Doszliśmy do wniosku że warto skorzystać bo już trochę minęło od ostatnich badań i można powtórzyć.
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Aniołeczek (*) 9tc -
Coconue wrote:Ja tez jeszcze nie mam
Yhmm... No moj lekarz to troche zaszalal i ogolnie sie pospieszyl ale jest taaaakim optymista ze to bylo w jego stylu.
A Ty juz jestes w 10t 6d ciąży? Matko jak ten czas leci!
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Moje odczucia ze stosowania detektora tętna Sonoline B
- myślałam, że będzie łatwiej cokolwiek znalezc. Wg mnie ja jeszcze serduszka Groszka nie znalazłam.
Kilka razy na wyświetlaczu pojawilo się tetno 150/170. Trzy razy pojawiło się tętno ponad 200!!! Ale nic nie było słuchać. Tylko na wyswieylaczu pojawila sie liczba.
Nie schizuje, bo to nie jest proste znalezc cokolwiek.
Słychać dobrze moją tętnicę szyjną. Już serce moje słychać gorzej. To są dwa miejsca gdzie bez problemu jestem w stanie usłyszeć tętno i mieć jakiś wynik ok 80-90. Jak najezdzam na brzuch i znajduję tętno 80-90 to wiem ze to moje. Wtedy odjezdzam od niego i probuje znalezc je ponownie. Trudno mi ponownie najechac na tetnice swoja zeby slyszec swoje tetno w tym samym miejscu.
zatem znalezienie ponowne tetna Groszka o ile w ogole to tetno to bylo tetno Groszka.
Na detektorze czasami slychac tetno - pewnie moje, a nic sie nie wyswietla.
To nie jest to takie łatwe jak sie czyta w necie, na forum czy jaak sie oglada filmiki na YT.
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Mam lenia i nie chce mi sie dzis tworzyc obiadu wiec mialy byc nalesniki, od jakichś dwoch godzin nie za bardzo sie czuje na mysl o czyms slodkim tak wiec musze chyba wymyslic do nich jakis tworczy wytrawny farsz. No i nici z obiadu n latwizne...11.02.2016r Aniołek
-
Nadziejko - gratulacje z okazji rozpoczęcia 14tc i tym samym II trymestru Rany jak to zleciało
Coco - a Ty już jutro 12 tydzień zaczynasz, mam wrażenie, że dopiero co pisałaś o tym wyczekiwaniu wizytę serduszkową i jak się bałaś
Chciałabym być chociaż na takim etapie jak Wy Ten 14tc wydaje mi się taki odległy
Dzwoniłam dziś do przychodni i zapisałam się do mojego gina na NFZ, niewiele się pomyliłam mówiąc o 3 miesiącach do niego tam, coś po 20 września wizyta Ale to nic, do tego czasu jak wszystko będzie dobrze to pochodzę prywatnie, a później to się zobaczy czy całkiem tam zostanę, czy jednak będę częściej malucha podglądać
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyKochane przepraszam ze nie pisałam ale w szpitalu skonczył mi sie limit netu a od piatku wieczora jestesmy w domu i uczymy sie siebie nawzajem. My rodzice szczesliwi mnimo zmeczenia.
Pamietam o Was i w wolnej chwili postaram sie nadrobic co sie działo i dzieje
buziaki dla kazdej z Was
Ps.wiecej napisalam w pamietniku.
a to Gabrys nasz Cud ( aaa mimo,ze jest wczesniakiem i ze jest malutki ma siłe do walki i to nas b. cieszy )
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd73387f84d2.jpg
Niebieskaa, Jacqueline, Coconue, annak, skrzat1988, Magdzia88, Asia87, Martynka30, Paolina91, Ikarzyca, reni86, kkkaaarrr, M@linka, Elmo13, Nadzieja1988!, Bianka4, rosax3, Szczęśliwa Mamusia, Evita, Kopiko, maggda, Pikcia, Elaria, Agulkowa, Mysia 15, sy__la, blondyna5555, Karo85, sylvuś, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Inessko - Gabryś jest przecudowny Super, że możecie cieszyć się sobą już w domku
inessa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Inessa,
Czekałam z utęsknieniem na wieści od Ciebie.
Tak bardzo się cieszę, że Gabryś jest zdrowy, że jest już z Wami w domu i że... po prostu JEST.
Życzę Wam dużo rodzinnego i rodzicielskiego szczęścia, a jemu wspaniałego życia. Tylko Wy wiecie (i trochę my, tutaj, na forum), jak bardzo jest on wyczekanym dzieckiem i człowiekiem na tym świecie
Gabryś jest też dla nas wszystkich symbolem wielkiej nadziei. Swoim przyjściem pokazał, że się da. Wbrew wszystkiemu. Myślę, że niejedna z nas tutaj, czerpie siłę z Waszej historii, z Twojego samozaparcia i tego cudu, który pokazałaś nam tutaj na zdjęciu.
Jestem wzruszona, kiedy o Was myślę.
Czas na nas, Dziewczyny...
Jacqueline, Niebieskaa, Coconue, inessa, skrzat1988, M@linka, Elmo13, Evita lubią tę wiadomość
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
annak wrote:Inessa,
Czekałam z utęsknieniem na wieści od Ciebie.
Tak bardzo się cieszę, że Gabryś jest zdrowy, że jest już z Wami w domu i że... po prostu JEST.
Życzę Wam dużo rodzinnego i rodzicielskiego szczęścia, a jemu wspaniałego życia. Tylko Wy wiecie (i trochę my, tutaj, na forum), jak bardzo jest on wyczekanym dzieckiem i człowiekiem na tym świecie
Gabryś jest też dla nas wszystkich symbolem wielkiej nadziei. Swoim przyjściem pokazał, że się da. Wbrew wszystkiemu. Myślę, że niejedna z nas tutaj, czerpie siłę z Waszej historii, z Twojego samozaparcia i tego cudu, który pokazałaś nam tutaj na zdjęciu.
Jestem wzruszona, kiedy o Was myślę.
Czas na nas, Dziewczyny...
idealnie to ujelas kochana, i zgadzam sie: czas na nas, dziewczyny! gleboko wierze w to, ze gdybysmy wszystkie teraz zasnely w krotszy lub dluzszy sen zimowy to po obudzeniu moglybysmy tylko zachwycac sie kolejnymi fotkami bobasow:D wierze, ze tak bedzie za jakis czas!
p.s. w pracy czuc wakacyjny luz...mniej pracy, wiecej swobody, szefa nie ma...siedze, pisze, podjadam winogrona i slucham muzyki:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 13:49
inessa lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
