Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszędzie są te same badania. Te droższe to inna metoda, ale jak nie będzie odpowiedniego materiału to i tak nic nie zrobią. Rozważ jeszcze badanie w TestDNA w Katowicach. Można zamówić kuriera po próbkę. Ceny są niskie relatywnie a mają dosyć dobre terminy. I wysyłają informacje mailem. A jak się nie uda genetyka to zwracają pieniążki.
Aniołeczek (*) 9tc -
Jacq my robiliśmy dwa razy to badanie i oba (z linku http://www.poronienia-genetyka.pl/pl/3/strona/18/rodzaje_i_ceny_badan). To tańsze nie obejmuje wszystkich chromosomów tylko te wybrane - co są wymienione + płeć dziecka. To droższe obejmuje już wszystkie geny+płeć+ coś jeszcze i podobno jest bardzo dokładne.
Wiem, że dziewczyny robiły gdzieś badanie, które sprawdzało wszystkie chromosomy i było tańsze niż w Genesis. Może coś podpowiedzą.
Ja średnio byłam zadowolona z badań wykonanych tam. Ceny wysokie a nie wszystko jest dokładnie sprawdzone, ale nam nikt nie powiedział gdzie indziej można wykonac takie badanie.
Może sprawdź w Invikcie, albo jakiejś innej klinice czy nie można zrobić tych badań taniej a jednocześnie sprawdzić wszystko.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Aha w Genesis płaci się dopiero jak będą mieli z czego wykonać badanie. Tzn jeśli będzie kosmówka. Jeśli nie - nie płacisz nic. Oni najpierw sprawdzają czy "materiał" jest ok i dzwonią żeby wpłacić pieniądze. Potem wysyłają wyniki mailem lub pocztą i jest telefoniczna konsultacja z genetykiem.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Ok, napisałam Wam tutaj o tych badaniach z listy, ale dodzwoniłam się na infolinię i dostałam taką oto informację - mogę zrobić któreś z tamtych badań, ale mają za 850zł (czyli niewiele drożej od tańszego wariantu co Wam tu podałam) badanie w szerszym zakresie nieco - badają mutację w zakresie 6 aberracji chromosomalnych i płeć płodu, ale mówiła, że jeśli jest to któreś już poronienie, to oni "zalecają" takie badanie za bagatela 1600zł - i tu cytat z ankiety którą trzeba do materiału do badań trzeba dołączyć: Badanie metodą mikromacierzy klinicznej – Pozwala na wykrycie wszystkich aberracji chromosomowych (liczby i struktury) i mikroaberracji; płeć płodu
Uhhh musimy się poważnie zastanowić. To drugie badanie kupa kasy, ale jeśli faktycznie miałoby dać 100% odpowiedź czy zarodek był w jakikolwiek sposób genetycznie uszkodzony...
Czarna magia i jakiś kosmos dla mnie te badania
Reni - o właśnie o to badanie chodzi, to drogie, że niby wszyściutko ma pokazać, ale faktycznie tak jest? Bo to jednak kupa kasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 09:36
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Oj M@linka, już nie wiem co myśleć
tak bardzo chciałabym mieć chociaż jedno dziecko. Najgorsze jest w tym wszystkim to że zawsze chciałam mieć dzieci. Czułam że się w tym spełnienie i to będzie moje ukoronowanie kobiecości. Takie moje powolanie albo przeznaczenie - zwał jak chciał. Znalazłam wspaniałego męża, mamy taki sam pogląd na życie i przyszłość. Marzy nam się czwórka. Naprawdę jesteśmy fajnym małżeństwem tak dla siebie i brakuje nam tylko dzieci. Mamy warunki, mamy siebie. A teraz? Jak w tym wszystkim się odnaleźć? Ile jeszcze lat można wierzyć że się uda? Jak cieszyć się ciąża drżąc o każdą chwilę, przecież każdy dzidziuś zasługuje na radość z jego pojawienia a nie lek i strach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 10:47
Bianka4, M@linka lubią tę wiadomość
Aniołeczek (*) 9tc -
M@linka masz racje możesz się cholernie bać! masz do tego pełne prawo.
Ale spójrz ma Martynkę, Inesskę - one też umierały ze strachu a skończyło się pozytywnie! Nikt nie da gwarancji że będzie dobrze, ale narazie jest i tego się trzymaj! Nie myśl o najgorszym.
Myślę, że wszystkie tutaj trzymamy za Was bardzo mocno kciuki!
Ps. nie chcesz zapewnień że będzie dobrze, to co by podniosło Cię na duchu? Kopniak w dupsko?
Evita, Szczęśliwa Mamusia, M@linka, annak lubią tę wiadomość
Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
M@linko - no weź nie marudź bo bym Ci przywaliła kopniaka porządnego gdybyś w ciąży nie była
To, że mi się nie udało(znowu) to nie znaczy, że Wam ma się nie udać. Jest na razie dobrze i tego masz się trzymać - nie można myśleć, że na pewno będzie coś nie tak, bo tak może stać się w każdej chwili i w takim przypadku nie miałabyś wcale radości z ciąży.
Będę trzymać chociaż moje 2 kciuki za Was Za wszystkie ciężarówki nasze
Proszę mi się tu w miare próbować cieszyć z ciąży 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 09:42
Elaria, Evita, M@linka, Elmo13 lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:
Reni - o właśnie o to badanie chodzi, to drogie, że niby wszyściutko ma pokazać, ale faktycznie tak jest? Bo to jednak kupa kasy
Jacq my za trzecim razem właśnie zdecydowaliśmy sie na to badanie, ze względu na to że w poprzednim nic nie wyszło (a po 2 ciąży robiliśmy to tańsze). tylko u nas tym razem wyszła wada, która byłaby wykryta tą tańszą metodą. Więc to musi być Wasza decyzja. W tej droższej sprawdzą wszystko, tylko na wyniki też się czeka ok miesiąca.
I tak jak Ikarzyca napisała jeśli zdecydujecie sie na określenie płci to możesz zarejestrować Aniołka i pobrać zasiłek.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Musze porozmawiać z M na ten temat, bo na to tańsze zdecydowalibyśmy się na pewno, ale jeśli faktycznie miałaby wyjść jakaś wada którą wykryłoby się tylko w tym droższym - no cóż, musimy się zastanowić.
Nie to, że nie mamy pieniędzy, ale hmm po prostu dylemat.
Co do rejestracji maluszka, no cóż, dla mnie to chyba za trudne i na pochówek we własnym zakresie się nie zdecyduję, chyba to nie na moje nerwy Całe szczęście szpital stworzył Pomnik Dziecka Utraconego i jest możliwość pochowania na koszt szpitala, zawsze mogę pójść zapalić świeczkę za moje Aniołki, mimo, że nie było tego pomnika jak miałam pierwszy zabieg, ale jak był drugi to pomnik już powstał.
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziewczyny tylko trzeba dodać że aby pobrać zasiłek pogrzebowy musi się odbyć pogrzeb. Trzeba załatwić wszystko w kościele i na cmentarzu. Z tego tytułu ( rejstracji) przysługuje 8 tygodni urlopu macierzyńskiego.
Trzeba o tym powiedzieć w szpitalu bo muszą wydać kartę zgonu i inne dokumenty.06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
Karo85 wrote:Dziewczyny tylko trzeba dodać że aby pobrać zasiłek pogrzebowy musi się odbyć pogrzeb. Trzeba załatwić wszystko w kościele i na cmentarzu. Z tego tytułu ( rejstracji) przysługuje 8 tygodni urlopu macierzyńskiego.
Trzeba o tym powiedzieć w szpitalu bo muszą wydać kartę zgonu i inne dokumenty.
Tak ale może być też taki pogrzeb szpitalny ale ważne żeby był chociaż jeden rachunek.
Aniołeczek (*) 9tc -
nick nieaktualnyJacq... a nie chcesz skorzystać z urlopu "macierzyńskiego" i odpocząć psychicznie. Poza tym odszkodowanie jakieś z ubezpieczenia. Byłyby środki na diagnostykę i lekarzy. Wiem, że to wyrachowane tak mówić, ale z drugiej strony tyle pieniędzy płacimy w podatkach, składkach, że nigdy ich nie odzyskamy, a kiedy nam potrzeba pomocy, to nikt nie da. Więc skoro się należy, to może skorzystać. Na takie wypadki właśnie są te składki i opłaty.
Ikarzyca, M@linka lubią tę wiadomość
-
M@linko masz prawo myslec co chcesz,co w danej chwili czujesz.Nikt nie jest na twoim miejscu by mógl kazac ci przestac myslec w ten sposób.Tylko my przez to przeszlysmy a wiele z was po kilka razy i nawet ja nie moge zabronic negatywnych mysli bo sama je czasem mam to normalne po takich traumach.Ale wazne by w tym wszystkim odnalezc jakis spokój,wiare i sile ze moze jednak,by cieszyc sie tym co jest dzis,nie warto wyprzedzac myslami przyszlosc.Jestesmy tu bo nigdzie indziej nikt nie zrozumie naszych wàtpliwosci,naszych obaw i lèków.Na pozór jestesmy twarde babki ale tam w srodku rozwalone,w rozsypce,latwo wiec tym z zewnatrz krytykowac,zwracac uwage ze to nienormalne,ze swirujemy,my mamy do tego prawo,mamy bo juz to przeszlysmy,oni nie majà o tym pojècia
Ikarzyca, M@linka, Elmo13, sylvuś lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Nie pracuję zawodowo, pomagam rodzicom w gospodarstwie jak coś, a mąż pracuje na etacie.
Ja jestem ubezpieczona w KRUS, nie mam żadnego prywatnego ubezpieczenia ani nic i już tu nie jest tak różowo - fakt, KRUS ma niskie składki jeśli chodzi o ubezpieczenie, ale świadczenia są równie niskie i ograniczone, np. żeby dostać jakiekolwiek pieniądze za zwolnienie musi być 30 dni ciągłości i uwaga dostaje się całe 300zł na miesiąc - to tak gwoli ścisłości jeśli chodzi o jakąś nagonkę w internecie, że rolnicy mają tak bardzo super, że mało płacą.
Lekarz wystawił mi zwolnienie do 16 sierpnia, zobaczymy potem czy uda się przedłużyć, ale na siłę nie będę walczyć, bo nie musze na co dzień być tak między ludźmi dużo, więc jakoś przeżyję.
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ja czekam pod drzwiami gabinetu,no normalnie kocham wizyty na nfz,juz jestem wkurzona,mam nadzieje ze choc doktorka okaze sie w porzadku bo ma dobre opinie,a na wizyte czekalam od marca.Jesli bedzie ok to bede miec wreszcie w razie czego lekarza na miejscu na nfz.
A co do @ cisza,lekko plamie beźem,zobaczymy co powie ginAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Niestety nie wolno nam wątpic
Uważam całkowicie odmiennie Jagienko, jak nie wątpić? To zaprzeczać i wypierać wszystko co się nam przytrafiło i przytrafia...
Chciałabym umieć walić sobie taką ściemę - "na pewno się uda", "limit nieszczęść wyczerpany", "jest ok chociaż jest nie okej". ZAZDROSZCZĘ TEGO PODEJŚCIA.
Ikarzyca to dobry pomysł - właśnie pieniążki z zasiłku przeznaczyć na badania...o ile coś po pogrzebie zostanie...pamiętasz może jak to było u Ciebie? jaki pogrzeb robiliście i ile to kosztowało?
Jeśli tym razem Bóg zabierze mi moje Dziecko, to chcę je pochować. Bardzo, żałuję, że nie pochowaliśmy Dominisia. To maleństwo zasługiwało na to by o nim pamiętać i godnie upamiętnić jego przedwczesne odejście A nie udawać, ze nic się nie stało
Słyszałam, ze szpitale nie mogą wyrzucać i utylizować zarodków więc może jeszcze gdzieś tam jest mój kropeczek...ciekawe jakbym teraz chciała odebrać mojego groszka?
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1598867,1,co-robic-ze-szczatkami-dzieci-nienarodzonych.readWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 11:33
-
nick nieaktualny
