Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Maredd wrote:Witajcie po przerwie
U mnie też raczej nie wesoło, w ostatnim bezowulacyjnym cyklu udało się zajść w kolejną ciąże, wielka niespodzianka, radość i stres. Urtrogestan 200 2xdziennie i acard, kwas foliowy 5mg 2xdziennie.
Dziś 6 tydzień 0 dni i byłam ma wizycie jednak radość nie trwała długo. Ciąża jest i owszem, pęcherzyk piękny okrąglutkie odpowiadający 6 tygodni i nawet zarodeczek 2,8 mm odpowiadający 5 tyg i 6 dni, ale nie ma pęcherzyka żoltkowego za to w gratisie dostałam krwiak otaczający z jednej drony pęcherzyk. No i każą czekać zrobić usg za 2 tyg. Nic nie boli plamień brak, nudności straszne... Ktoś by mógł powiedzieć piękna zdrowa ciaza gdyby nie widział usgbrak mi siły i łez, juz nawet nie umiem być zła czy smutna bo na co? Na kogo?
Zastanawiam sie tylko jak to malenstwo może rosnąć bez pęcherzyka żoltkowego?Antoś IVF,Julisia natural
-
kurcze ja też nie mam zielonego pojęcia co to może oznaczać. pęcherzyk żółtkowy schowało się za maleństwem na bank
a jeśli chodzi o krwiaczki to one się często wchłaniają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2016, 21:56
23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
nick nieaktualnyKarola - mama Julci i ... ? wrote:cześc dziewczyny duzo się tu dzieje i jesteście obeznane w tych klockach powiedzcie czy test z 15 dc o godz 10 jest pozytywny ? na żywo jest bardziej podobna do konrolnej robiłam test jeszcze jeden przed chwila i już jest tylko delikatny cień
robihttps://naforum.zapodaj.net/3c70da13a5ee.jpg.html
hm, według mnie niestety nie. Ja robiąc testy owulacyjne za pozytyw uznaję taką samą jak kontrolna bądź mocniejszą. I tak mam pzeważnie w 11-12dc.
Przy ostatniej ciąży testowa wyszła aż bordowa.
A Karola Twoja testowa jest dla mnie za słaba by uznać ją za pozytyw. Ale oczywiście to moje zdanie.
-
Czy możliwe jest że pęcherzyk żółtkowy sie schował? Nie wiem bo mówiła ze nie moze go znaleźć a szukała wszędzie. Nigdy nie słyszałam o takim przypadku by zarodek rozwijal sie bez pęcherzyka żoltkowego. Powiedziała tez ze nie martwi ją tak ten krwiak jak brak tego pęcherzykadwie córeczki i...
[*] aniołek 5tyg 2dni
[*] aniołek 5tyg 6 dni
[*] aniolek 10 tyg -
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
Jestem tutaj nowa, stracilam ukochanego dzidziusia w 10tc:( Serduszko nagle przestalo bic.
Poronilam samoistnie, wiec lekarz powiedzial, ze za miesiac moge rozpoczac od nowa starania.
Z mezem staralismy sie o dziecko 9 miesiecy, zaszlam w ciaze po miesiacu odkad zaczelam pic herbatke fertilitea.
Od kilku dni od nowa zaczelam ja pic i mam nadzieje, ze rowniez uda sie zajsc po jednym cyklu.
A wy jakich wspomagaczy uzywacie? Pozdrawiam serdecznie -
nick nieaktualnyIkarzyca wrote:Generalnie i tak podziwiam i szanuję facetów mających odwagę na to badanie - przełamujących strach.
Eee... no to ja nie wiem, jak powinni nas - kobiety podziwiać, chyba pomnik ku czci kobiet na rogu każdej ulicy. Bo za przeproszeniem spust do słoiczka w przypadku faceta w zestawieniu z gmeraniem w pochwie przez obcych ludzi i comiesięcznym krwawieniem to jest po prostu pieszczota, że nie wspomnę o innych badaniach, na jakie my się decydujemy.Alisa, Jagna 75, Ikarzyca, M@linka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola - mama Julci i ... ? wrote:cześc dziewczyny duzo się tu dzieje i jesteście obeznane w tych klockach powiedzcie czy test z 15 dc o godz 10 jest pozytywny ? na żywo jest bardziej podobna do konrolnej robiłam test jeszcze jeden przed chwila i już jest tylko delikatny cień
robihttps://naforum.zapodaj.net/3c70da13a5ee.jpg.html
Jak dla mnie żaden nie jest pozytywny. Muszą być dwie identyczne kreski, albo wręcz testowa mocniejsza od kontrolnej. Ale pocieszę cię, że skok trudno wyłapać. Mogłaś mieć skok i najciemniejszą kreskę tuż przed lub tuż po 15dc. -
Alisa wrote:hm, według mnie niestety nie. Ja robiąc testy owulacyjne za pozytyw uznaję taką samą jak kontrolna bądź mocniejszą. I tak mam pzeważnie w 11-12dc.
Przy ostatniej ciąży testowa wyszła aż bordowa.
A Karola Twoja testowa jest dla mnie za słaba by uznać ją za pozytyw. Ale oczywiście to moje zdanie.
...ale chyba w tym cyklu bede zmuszona kupic testy ovu i spróbowac bo doktorek nie dał mi zastrzyku wiec ten cykl ma byc bardziej naturalny tylko jest 50% szans na ovu he he,ekserymentów mu sie zachciało jak dla mnie kazdy cykl jest na wage złota i wole miec wspomagacz do ovu.Niestety bez recepty zastrzyku nie kupie i sama jestem ciekawa czy zdarzy sie cud w postaci ovulkiAntoś IVF,Julisia natural
-
Eh się napocilam i wszystko mi skasował
Trudno napisze jutro. Dziś tylko Elaira ja robiłam bad pprolaktyny i po obciążeniu w 23dc z zalecenia gin. Musze brać dostinexElaria lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny
-
JagodoweLove wrote:Hej dziewczyny.
Jestem tutaj nowa, stracilam ukochanego dzidziusia w 10tc:( Serduszko nagle przestalo bic.
Poronilam samoistnie, wiec lekarz powiedzial, ze za miesiac moge rozpoczac od nowa starania.
Z mezem staralismy sie o dziecko 9 miesiecy, zaszlam w ciaze po miesiacu odkad zaczelam pic herbatke fertilitea.
Od kilku dni od nowa zaczelam ja pic i mam nadzieje, ze rowniez uda sie zajsc po jednym cyklu.
A wy jakich wspomagaczy uzywacie? Pozdrawiam serdecznie
witamy na wątku,pisz jesli masz pytania,tu znajdziesz wiele odpowiedzi i przyjaznych dziewczyn,nie jestes sama.
Ja wspomagam sie lekami,mam cykle stymulowane,bez tego jajka nie rosną jak powinny,a nawet jesli urosną to do ovu nie dochodzi.Poza tym stos witamin...ja ziólek nie moge z powodu leków stymulujących cyklAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyAsia87 wrote:Eh się napocilam i wszystko mi skasował
Trudno napisze jutro. Dziś tylko Elaira ja robiłam bad pprolaktyny i po obciążeniu w 23dc z zalecenia gin. Musze brać dostinex
Dzięki za wiadomość! Jutro idę do endo, mam listę pytań, między innymi o prolaktynę i progesteron. -
Elaria wrote:Eee... no to ja nie wiem, jak powinni nas - kobiety podziwiać, chyba pomnik ku czci kobiet na rogu każdej ulicy. Bo za przeproszeniem spust do słoiczka w przypadku faceta w zestawieniu z gmeraniem w pochwie przez obcych ludzi i comiesięcznym krwawieniem to jest po prostu pieszczota, że nie wspomnę o innych badaniach, na jakie my się decydujemy.
w moim przypadku co miesiąc jestem na monitoringu w trakcie @ (3-4dc)wiec tu dopiero musze przełamac swoje zażenowanie i wstyd.
Antoś IVF,Julisia natural
-
U mnie nic ciekawego poszukiwania pracy pełna para bol w sercu za dzieckiem a tak wam powiem ze mój M robi w pracy już 18 godzinę tak mi go żal jak musi tyle robić. .jest wykończony czekam za nim a tak co nic nasze starania są ale nie zawsze teraz nie chce go męczyć..
3mam za was wszystkie kciuki modlę się aby każda z nas miała zdrowe dziecko i zywe :* dobrej nocy dziewczyny!Elaria, M@linka, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
2 aniołki [*] ❤ -
Hej ja zaczęłam dzień świra od plemienia, które dodatkowo dało mi do pieca. Na razie nie mogę zasnąć. Poryczałam się. Miałam też nową refleksje - to już nasza ostatnia próba, więcej razy w ciążę zachodzić nie będę. Mam dosyć
rezygnuję jeśli teraz nie wyjdzie-zmieniam definitywnie plany i marzenia o drugim dziecku. Zamykam rozdział starań ta ciążą
Nie będę jeździć po żadnych lekarzach (Arletko termin u Ludwina jest Twój jeśli nadal chcesz-pisz na priv)...Będziemy musieli się zabezpieczać i nawet opcji nie będzie, ze może kiedyś Bóg da, bo co mi da? Kolejna stratę? Nie chce więcej tracić na to życia i zdrowia energii.
Anainde piękny widok-dziś rano będzie lepszy.
Marred współczuje sytuacjiu mnie groźny krwiak się wchłonął..co do pęcherzyka żół. to nie wiem
Jagna wstrząsnął mną wpis o śmierci Grygi...nie do uwierzeniaAinade lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny