Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiebieskaa wrote:Ja ze swojej strony naprawde polecam cos na ukojenie nerwow i nie mam tu na mysli dobrego drinka:)
Naprawde czuje poprawe od kiedy zaczelam brac kropelki ziolowe. Najpierw jakas mieszanka kropli dr Bacha, a potem inne trzy cuda (po 70 zl za buteleczke:/) Na szczescie nie musze tego odstawiac.
Jestem dosc sceptyczna do takich specyfikow, ale naprawde jestem wewnetrznie spokojniejsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 14:59
-
skrzat1988 wrote:A słuchajcie co z Jacqueline? Wszystko u niej dobrze?
Skrzacik,
Nie wiem, czy czytałaś posty z czasu swojego urlopu.
Ale u Jacqueline... niestety
[*]
Swoją drogą:
Jacq, dawno się nie odzywałaś. Co u Ciebie? -
No i królestwo za wieści od Bomblicy!
Czy ktokolwiek coś wie...?
Blondyna,
A jak u Ciebie? Może wydarzyło się coś o czym nie wiemy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 15:14
-
Alisa! hahaha, moglam tak zrobic:P trzy buteleczki i efekt murowany...
To sa krople od tej ginekolog z Indii co laczy medycyne konwencjonalna z metodami mniej konwencjonalnymi. Nigdzie w aptece chyba nie mozna tego dostac. Tutaj kupilam: http://od-natury.pl/
Krople nazywaja sie: streson, cranium i mind gren.
Nic szczegolnego nie zmienilam w swojej diecie, oprocz wyeliminowania mleka, zminimalizowania miesa i innego nabialu w diecie. Czesto jem ryby (szczegolnie jak teraz sezon grillowy to rybka czesto laduje na grillu), produkty pelnoziarniste, orzechy, ziarna, warzywa, owoce, rozne dziwne koktajle ktore nie zawsze smakuja dobrze jak np. mieszanka owocow z burakiem i jarmuzem, ale... dolozylam tez codziennie mieszanke od tej ginekolog : zalewam dzien wczesniej po lyzce ostropestu, wiesiolka, lnu i pylku kwiatowego i ...np. paznokcie rosna jak szalone:D watpie ze to dieta...stawiam na ten pylek kwiatowy heheh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 15:17
Alisa lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyNiebieskaa wrote:Alisa! hahaha, moglam tak zrobic:P trzy buteleczki i efekt murowany...
To sa krople od tej ginekolog z Indii co laczy medycyne konwencjonalna z metodami mniej konwencjonalnymi. Nigdzie w aptece chyba nie mozna tego dostac. Tutaj kupilam: http://od-natury.pl/
Krople nazywaja sie: streson, cranium i .
-
annak o niee....jezu...naprawdę? już wszystko miało się ku dobremu, jakie to wszystko jest beznadziejne
Jacqueline mocno się ściskam i strasznie mi przykro. Tak nie powinno być. Nigdy. U nikogo.
dziewczyny a Martynka już urodziła ? mam nadzieję, że wszystko u niej ok? -
Tak, Martynka urodziła.
Nie obyło się bez przygód... (delikatnie mówiąc) i to zarówno przy porodzie, jak i później... ale już jest dobrze. Wszystko opisała w pamiętniku.
* * *
Jacqueline na pewno sama więcej napisze o tym, co teraz u niej słychać, ale generalnie jest bardzo (!) dzielna. Taki mój wniosek. Podziwiałyśmy ją w tych trudnych chwilach. I w szpitalu, i przed, i po. -
annak wrote:No i królestwo za wieści od Bomblicy!
Czy ktokolwiek coś wie...?
Blondyna,
A jak u Ciebie? Może wydarzyło się coś o czym nie wiemy?
Chciałabymu mnie cisza, ostatnio byłam u ginekologa w środę i szyjki juz nie mam, a rozwarcie mam na 1cm, ale póki nie mam skurczy nie zapowiada się na poród
Malutka waży juz 3400, odczuwam jej wagę, bóle pleców są okropne, źle się czuje cały czas i mam już dosyć. A bóle krzyżowe masakra
Ciężkie te ostatnie dni, do terminu porodu powiedzmy 10 dni ale niewiadomo kiedy się rozwinie. Za tydzien w środę mam wizytę u ginekologa, prawdopodobnie już ostatnią, o ile dotrwam do niej.
Dosłownie wszystko mnie boli, czuje się jak emerytka i tak chodzę, na nic nie mam siły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 17:41
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Bianka4 wrote:Alisa spokojnie słońce mi gdy bhcg była ok 800 testy rożne wychodziły bobotest też wychodził blady w porównaniu do innych firm najciemniejszy był ten pepino z Kauflandu
Coconue lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny miala moze ktoras z was oznaczana prolaktyne po metoklopramidzie? Jak mialyscie to zlecane? Po jakich czasach robiono badanie? Ile metoklopramidu lykalyscie?
Ja dostalam dziwnie skierowanie 2h po 2 tabletkach... z tego co wiem inaczej powinnam miec to wykonane.
aniołek 01.02.2016r -
Ja miałam robiona najpierw bez leku i po godzinie po 1 tabletce (chyba 10mg) a od innego lekarza dostałam skierowanie na 3 razy: na czczo, po godz po tabletce i po 2 godz- tak jak obciążenie glukozaAmelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Alisa, spoko.
A Wy nie robiliście kariotypu?
Ogólnie mam znów stresa. Wiem, że istnieje takie ryzyko nie uzyskania wyniku badania ze względu nie wystarczającej liczby bądź jakości komórek do analizy. Ale znów czekać trzeba, ech. Oby to była teraz tylko formalność.
Na początku sierpnia idę na badanie w kierunku MTHFR, V Leiden, gen protrombiny, dodatkowo PAI-1 czy VR2. To są czynniki związane m.in z trombofilią wrodzoną. Zapłacę ok. 380 zł, pobiorą mi w punkcie wymaz z policzka.
Ach, działam -
Mialam wizyte...5 dni temu serduszko bilo +/- 80 .. 5tydzien 5 dzien wedlug usg. A z om 5 tydzien i 7.. Dzis nie znam wymiarow itd. Mam karte ciazy. Wedlug om 6 tydzien 4 dzien... Wedlyg usg nie wiem powiedzial tylko ze bije ok +/- 100 i ze cos za malo......
Nic wiecej nie powiedzial...
Ze za malo......
Boje sie.. Groszku rosnij !!!! 4 go wizyta.... Ale nie wiem czy wytrzymam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:13
Ikarzyca lubi tę wiadomość
-
Alisa wrote:Rozumiem ze można je brać w trakcie starań i ciąży tak? Powiedz mi Twój test - który dc i po owulce?
tak, mozna bracw trakcie staran i w czasie ciazy, taka informacje dostalam od lekarki. Oj..u mnie to dziwnie bardzo..dzien cyklu to jest 32 albo 33. Cykle mam zazwyczaj 31dniowe, tylko teraz prawie na pewno przesunela mi sie owulacja. Nic w tym cyklu nie rozumialam z moim obserwacji z testem owu. Np. w 16 czy 18 dniu cyklu druga kreska byla prawie taka sama jak kontrolna, ale brak sluzu i inny objawow dni plodnych. I nagle zrobilam z ciekawosci test w 21 dniu cyklu a tam mega gruba i wyrazna kreska, sluz plodny itd., wiec na moje oko ta owulacja byla jednak pozniej...ale to tylko domniemania laika:)
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
O matko Magdzia kliknelam przez przypadek. Przepraszam. Czy lekarz nie mówił nic więcej? Jakoś tłumaczył albo zlecił jakieś badanie?
Doczytałam że nie. Nie będę Cię pocieszać, sama zobaczysz co będzie na wizycie. Ja będę trzymać kciuki żeby jednak Groszek był silny :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:19
-
Nic nie mowil nic nie tlumaczyl..kazal brac to co biote.. Duphaston magnez euthyrox folik witamine d i tyle....
Pytalam czy jest ok jak na ten czas... Powiedzial ze za malo ze powinno byc ponad 100...
Tydzien temu bylam u innego bylo ok 80... I mowil ze ok...ale no minelo 5 dni... Ja nie wien ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdzia88 wrote:Nic nie mowil nic nie tlumaczyl..kazal brac to co biote.. Duphaston magnez euthyrox folik witamine d i tyle....
Pytalam czy jest ok jak na ten czas... Powiedzial ze za malo ze powinno byc ponad 100...
Tydzien temu bylam u innego bylo ok 80... I mowil ze ok...ale no minelo 5 dni... Ja nie wien ;(