Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Lo! Niebieska ja też tam widzę jasna kreskę
szkoda ze nie masz możliwości badań wczesniejszych. Dupek niby nie szkodzi, ale zawsze to jakiś lek. Trudno doradzać bez wiedzy medycznej.
Alisa, Niebieska nie wyobrażam sobie nawet co w tej chwili w Was się kotluje. Życzę Wam obu jak najlepiej, oby kwiecień okazał się szczęśliwyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 09:12
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
annak wrote:Niebieskaa,
Nie mam pojęcia, co Ci doradzić. Wiele razy dziewczyny na forum pisały, że nie ma sensu brać Duphastonu bez znajomości swojego poziomu progesteronu. Z drugiej strony, mi zawsze lekarze przepisywali Dupka tak na wszelki wypadek, od samego początku... Hmm...
A może mogłabyś skonsultować to z profesor przez telefon?
Wiem, jaka ona jest. Wiem, czym może skutkować to pytanie. Ale może jak jej "wypłaczesz" problem przez telefon, to jednak zaproponuje coś zastępczego na tę sytuację.
wreszcie jakies ludzkie podejscie:) Zadzwonilam do medivy i rozmawialam z przemila pania z rejestracji. Jej spokojny glos to balsam na moje zszargane nerwy:) Powiedziala, zebym napisala maila i moje pytanie zostanie przekazane do prof. Mysle, ze to groteska...ale prawda taka, ze w No nie zrobie badania, bo lekarze na urlopie. Dostalam odpowiedz ze przyjma mnie, jesli jest zagrozenie zycia... kocham ten kraj.
dziekuje za kciuki, dziewczyny...moze cos z tego bedzie mimo plamien, poki okresu nie ma to jakas nadzieja jest.
Skrzaaacie! super, ze sie odezwalas, wlasnie myslalam, co z Toba, gdzie wojazujesz. Ojjj jak piszesz o tej swojej gorskiej pasji to mysle, ze norweskie szlaki przypadlyby Ci do gustu.
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska mi się udało telefonicznie skontaktować z prof. więc może maila przekażą. też byłam w szoku a jednak się udało:) ona przyjmuje chyba tylko w czwartki i piątki więc może wtedy coś odpisze, albo spróbuj zadzwonić wtedy jeszcze raz:)
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
nick nieaktualnyAlisa , Niebieska Kochane z całego serca gratuluję wam pozytywnych testów
.
Niebieska Ja przy mojej drugiej ciąży miałam taki sam wynik testu ciążowego , i dziś biega obok mnie nasza Marysia.
Nie nadrobię was ale czytam na bierząco, nie chcę zapeszać ale , i ja chyba dołączę do Alisy i Niebieskiej
, @ spóźnia mi się to już drugi dzień wczoraj podbrzusze mnie bolało i w krzyżu też , a dzisiaj trochę plecy mnie bolą , cholender za bardzo szalałm z mężem , i teraz się boję , powinniśmy odczekać jeszcze , bardzo chcę być w ciąży , ale nie teraz no nic zobaczymy co będzie , jak na razie ani widu ani słuchu @ .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:06
Niebieskaa, M@linka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczęśliwa Mamusia wrote:Alisa , Niebieska Kochane z całego serca gratuluję wam pozytywnych testów
.
Niebieska Ja przy mojej drugiej ciąży miałam taki sam wynik testu ciążowego , i dziś biega obok mnie nasza Marysia.
Nie nadrobię was ale czytam na bierząco, nie chcę zapeszać ale , i ja chyba dołączę do Alisy i Niebieskiej
, @ spóźnia mi się to już drugi dzień wczoraj podbrzusze mnie bolało i w krzyżu też , a dzisiaj trochę plecy mnie bolą , cholender za bardzo szalałm z mężem , i teraz się boję , powinniśmy odczekać jeszcze , bardzo chcę być w ciążyb, ale nie teraz no nic zobaczymy co będzie , jak na razie ani widu ani słuchu @ .
-
annak a Ty kiedy testujesz:) ?
Też chciałam do kwietniówek, bo akurat byłby prezent na 30 urodziny mojego męża. No ale nie udało sięMuszę przestać szukać takich "okazji", bo wtedy jeszcze bardziej mnie dobijają porażki. Ale same wiecie jak to trudno...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 09:53
-
Dziewczyny, właśnie jestem w trakcie umawiania się na badanie Leiden V, protrombina G20210A i MTHFR. Na stronie widziałam koszt 330 zł i robią to z wymazu z policzka.
-
dziekuje dziewczyny za to, ze jestescie! wlasciwie to plakac mi sie chce, ze tutaj jest tyle wsparcia i dobrego slowa.
Nie potrafie za bardzo przyjmowac tyle wsparcia, bo mnie to troche zawstydza i mam ochote uciec. Ale z calego serca dziekuje Wam za dobre slowo i sle do Was tyle samo dobrej energii!
Bez wzgledu na to, co bedzie to Wam juz dziekuje.Bianka4, Magdzia88 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Szczesliwa Mamusiu...mam przy okazji do Ciebie pytanie, albo po prostu chce sie podzielic mysla, ktora juz dawno bladzila mi po glowie.
jak to jest byc mama 3 urwiskow i poronic? boli mniej niz poroni sie swoje 1. dziecko czy boli tak samo? Nie masz takich doswiadczen,ale tak mi to chodzilo po glowie. Domyslam sie, ze boli tak samo...
Podziwiam Cie, ze pomimo iz masz trojke dzieciaczkow, to jeszcze mimo bolu po poronieniu chcesz sie starac o kolejne. Rozumiem, ze zawsze marzylas o takiej duzej zalodze:))) Ale powiem Ci, ze Ci zazdroszcze (ale nie tak zawistnie), ze masz juz trojke dzieciakow...dokladnie wiesz jak to jest i jak widac podoba Ci sie macierzynstwo.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyuff, zjadłam, no to po kolei:
Niebieskaa: odnośnie dupka - ja zawsze dostawałam go od gina "na wszelki wypadek" - bez badania progesteronu. Jedna moja ciąża donoszona była bez dupka, bez badania hormonu. Ja wczoraj przy tym plamieniu sama zastanawiałam się czy go wziąć, ale za poradą dziewczyn - wzięłam i wczoraj i dzisiaj rano. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc.
Szczęśliwa Mamusiu Niebieska spytała się Ciebie o poronienie przy posiadaniu już 3 dzieciątek. A ja chciałabym spytać o co innego (jeśli mogę): czy Twój mąż tak samo miał parcie na 4 dziecko? czy musiałaś go namawiać? kiedy pojawiła się ta decyzja o 4 dziecku?
Pytam bo mojemu mężowi lata zajęło podjęcie decyzji o 3 dziecku, musiałam go namawiać przekonywać i tak wkółko.
Bianka wiesz co, ja sądziłam, że Bobo test jest dobrym i czułym testem, a tu dupa... na jutro rano zostawiam jeszcze Facelle i beta.
Skrzacik witaj po urlopie. Mój przede mną - wyjeżdżamy w piątek do Ustronia Morskiego. Jeśli chodzi o nastawianie się na konkretne okazje - mam to samo. I jak nie wyjdzie to strasznie boli, mega rozczarowanie. Ale już tak mam, nie umiem zmienić sposobu myślenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:21
Szczęśliwa Mamusia, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlisa Jutro będę się testować poczekam jeszcze ,potrzymam was w napięciu do jutra
.
Niebieska Ja to byłam w szoku jak poroniłam , bardzo to bolało i chociaż pogodziłam się z tym to nadal jest ten ból , i w zupełności zgadzam się z Tobą ból jest ogromny choć juz aż tak bardzo nie boli , cały czas myślę że już duży brzuszek bym miała itp , kiedyś tu przeczytałam , że nie ważne czy poroniło się pierwszy raz czy drugi itp , jesteśmy po to aby się wzajemnie wspierać i to dodało mi otuchy , jaki odwagi , nie sądziłam że i mnie spotka , ja ogólnie zawsze chciałam , mieć dwójkę dzieci , a tu trójeczja jestbardzo chciałabym mieć jeszcze synka tak dla wyrównania
.
Alisa Ogólnie moja czwarta ciąża była taką niespodzianką , planowaliśmy kolejne dziecko ale dopiero za rok , a wiadomo jest jak to wychodzi z tymi planami , a tu los zadecydował inaczej. Mój mąż bardzo chciałby też dziecko on woli poczekać, lecz sam wie że ja tyle nie odczekam i cosik będę próbować , na razie nic mu nie mówię, jak rzeczywiście coś będzie na rzeczy , i test pokażę prawdę to wtedy mu powiem
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:24
-
nick nieaktualnyWczoraj byliśmy u mojej przyjaciółki w odwiedzinach: 4 dzieci, 5 - w drodze (termin na wrzesień). Ufff, hardcore dziewczyny u nich.
Dzieci w wieku: 13,11, 4,2. I jeszcze dojdzie piąte....
Planowana była dwójka:-)Ja nie ogarniałam wczoraj z mężem towarzystwa - oczy wkoło głowy. Bo już nawet nie liczę tej starszej dwójki - chociaż i tak absorbujący byli, tak ta dwójka... jezuuuu: jedno sika, drugie kupa, potem to pierwsze ryczy, to drugie je bije
Mój mąż stwierdził, że gdybyśmy chcieli kogoś zniechęcić do dzieci - to do naszych przyjaciół zabieramy:-)jedna wizyta i zgon
Ale...tak siedziałam i patrzyłam na brzuszek mojej przyjaciółki i troszkę zazdrościłam - nie da się ukryć. Wszystkie ciąże ma bezproblemowe, bez dupka, badania bety itd. A ku..a ja!!! Od początku schizy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:35
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
wow co tu się wyprawia
Alisa, Niebieska i Mamusia... - cieszę się! Życzę Wam aby te kreseczki okazały się szczęśliwe, bo jak wiemy ujrzeć kreseczkę na teście to dopiero początek drogi - oby Wasza była gładka, prosta, szeroka i szczęśliwa!
Dziś pożegnaliśmy pielgrzymów, pojechali do Krakowa.
ja zaczęłam 10 tc, w środę idę do lekarza podejrzeć serduszko i maluszka - mam nadzieję, że ma się dobrze...
Skrzacik - Twoja homocysteina jest moim zdaniem za wysoka! Tu może być pies pogrzebany. Drąż temat, bo myślę, że to może być jakiś trop.
Arletko? Jaq? co u Was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:53
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Niebieskaa wrote:Magdzi rada: kupujcie namioty, moja rada: niech w Was mewa celuje kupa:)
a tak na powaznie... to nawet nie wiem, czy cokolwiek ujrzycie. Na zywo kreska jest widoczna, ALE nie moze byc rozowo. Plamienia, brak typowych objawow ciazowych itd. Nie pojade na IP, nie zrobie badania bety... jak nie zaczne krwawic mocno, to pojde za ok 1,5 tyg na badanie krwi w Pl.
I tak zdazylam kilka razy plakac, wiec naprawde sama juz nie wiem, ktory stan bycia wole: z testem pozytywnym czy negatywnym...
Niebieskaa ja tunwidze kreche jak nic!!! Ja tez na poczatku taka mialam))
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Niebieska apopo progestetonu i dupka.
Jak od poczatku dostalam 2x1 dupka i 2x1 luteine dowcipna. Bez badania progesteronu, nawet plamien jie mialam.
A jak zrobilam badanie progesteronu to moj lekarz powiedzial ze nie potrzebnie wydalam kase na badanie.Niebieskaa lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].