X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 29 lipca 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iikarzyca ja też mam długie cykle zawsze w ciążę zachodziły bez wspomagaczy i owu tez mam dość późno ok 20 dc wiec nie jest tak źle jednak od czasu poronienia coś się pozmieniało i zupełnie nie wiem czy wogole mam owu i cykle koszmarnie długo teraz miałam clo ale też nic się nie zadziało. Ale na pocieszenie ci napisze ze moja pierwsza ciąża ( syn 9) była z bardzo późnej owu nawet wiek ciąży był ustalany tylko na podstawie usg bo inaczej się nie dało i było ok. bądź dobrej myśli.

    A ja postanowiłam iść po niedzieli do lekarza i zrobić badania hormonów bo już mam dość tych zawirowań i niewiadomych. Coś blokuje mi cykl tylko co podpowiedzieć jakie hormony poprosić?

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa, Elmo13 Dziękuję kochane :* , jak dobrze że mam takie wsparcie ;):* .

    Alisa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam nadzieję, że ta wartość 1,95 znikąd się nie wzięła i możesz się jeszcze nieźle zdziwić :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 29 lipca 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    A no właśnie. Jak tak wcześnie się bierze to ok, ale piszecie że i tak niewiele to daje, że owu i tak koło 20dc. Jestem trochę przerażona jak z takimi długimi cyklach wygląda staranie.A chciałabym jak najwięcej doczytac do wizyty żeby wiedzieć o co pytać.
    Dzięki Roma - jak zwykle ratujesz mój spokój wewnętrzny :)
    Zawsze to lepiej w 20 dc niż w 50 - już jeden cykl do przodu ;-)

    Ikarzyca lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 29 lipca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:

    A ja postanowiłam iść po niedzieli do lekarza i zrobić badania hormonów bo już mam dość tych zawirowań i niewiadomych. Coś blokuje mi cykl tylko co podpowiedzieć jakie hormony poprosić?

    No ja mam dokładnie taka sama huśtawkę po poronieniu. Dlatego robiłam progesteron, prolaktynę i komplet tarczycowy. Na resztę czekam do jakiegoś 1 dnia cyklu. Jeszcze powtórze jutro progesteron.

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • agnieszka1290 Ekspertka
    Postów: 238 74

    Wysłany: 29 lipca 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jakiś czas temu mnie nie było , brakowało czasu trochę :-( dziewczyny poszły na urlopy i ktoś musiał nadrabiać . Dziś jestem po owulacji ( nie potwierdzonej monitoringiem) z własnych obserwacji i czeka mnie długiii czas aż w końcu się okaże że się udało...:-) testować będę w moje urodziny , ale byłby prezencik!! :-)

    Alisa, Magdzia88, Elmo13 lubią tę wiadomość

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 29 lipca 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka - po drugim poronieniu robiłam tylko pare badań w kierunku APS, a tak to teraz zaczynamy głębsza diagnostykę, w poniedziałek mamy wizytę w poradni genetycznej. A co do ciąż no to cóż, każda była inna, jednakże w każdej miałam plamienia (no oprócz tej biochemicznej), a w tej ostatniej brudziłam cały czas od terminu @ z pojedynczymi dniami przerwy, ale generalnie praktycznie codziennie coś było, w tej donoszonej również miałam plamienie, a właściwie słabe krwawienie pół dnia czerwoną jasną krwią, w 11tc, wtedy brałam przez miesiąc Duphaston 2x1, potem kolejny 1x1 i to tyle leków. W pierwszej straconej od czasu plamień brałam Luteinę dopochwową 50mg 2x1, w drugiej 100mg 2x1, w trzciej (biochemicznej, plamień nie było) od testu 100mg 2x1, a w tej ostatniej od testu 100mg 2x1 i po półtora tygodnia od testu jeszcze Duphaston 2x1 i potem 2x3.

    Dzwoniłam do poradni potwierdzić wizytę i jeśli dobrze usłyszałam mamy u dr Mastalerz - coś ktoś o niej słyszał? Na znanylekarz ma tylko 1 opinię, a tak to tylko informacje jakie szkoły kończyła czy specjalizacje mogę znaleźć.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka, jeśli chodzi o mnie to za każdym razem w pewnym momencie pojawiały się plamienia oraz wiek ciąży z usg niezgodny z faktycznym i coraz wolniejsze przyrosty bety. U mnie główna przyczyna to nieprawidłowy kariotyp, a poza tym niedoczynność tarczycy, niedoczynność nadnerczy oraz mutacja MTHFR. Robiłam też antykoagulant tocznia, przeciwciała antyfosfolipidowe, czynnik Leiden, mutacja genu protrombiny - wszystko ok. Nadal jestem pod opieką poradni immunologicznej i kontynuuję diagnostykę.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane,
    trochę rzadziej do Was zaglądam, bo ostatnio mam natłok różnych obowiązków i próbuję znaleźć swoją zawodową ścieżkę (tę właściwą:P!), a to zabiera dużo czasu...i energii też;)
    Chyba nie dam rady Was ponadrabiać, ale trzymam kciuki za wszystkie nowozafasolkowane;)

    Z newsów to powiem Wam, że wczoraj zrobiłam test na nietolerancje pokarmowe i wyszła mi bardzo silna nietolerancja mleka krowiego i trochę słabsza nietolerancja jajek. Próbuję się odnaleźć w tej nowej diecie, ale początek chyba zawsze są trudne. Odpada nie tylko mleko, ale sery, jogurty, śmietany, wszystkie kupne słodycze, czekolady mleczne (jak ja to przeżyję:P) itd.

    Ale może taka nowa dieta niekłócąca się z moim organizmem super wpłynie na moją płodność:D W każdym razie taki mam plan:D

    I pytanie też do Was moje drogie, czy trzeba robić jakieś przerwy w braniu Salfazinu? Mój mąż bierze go codziennie od pół roku (Salfazin+Selen) i nie wiem czy nie powinien zrobić z 2 miesięcy przerwy chociaż od tego...

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skrzat1988 wrote:
    Cześć Kochane,

    I pytanie też do Was moje drogie, czy trzeba robić jakieś przerwy w braniu Salfazinu? Mój mąż bierze go codziennie od pół roku (Salfazin+Selen) i nie wiem czy nie powinien zrobić z 2 miesięcy przerwy chociaż od tego...

    witaj Skrzaciku :-)
    mój mąż bierze Salfazin 2x dziennie dokładnie od stycznia 2016r.i teraz styknie pół roku. Ja podpinam się również pod pytanie Skrzata bo nawet nie pomyślałam o przerwie...


  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 29 lipca 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Dzwoniłam do poradni potwierdzić wizytę i jeśli dobrze usłyszałam mamy u dr Mastalerz - coś ktoś o niej słyszał? Na znanylekarz ma tylko 1 opinię, a tak to tylko informacje jakie szkoły kończyła czy specjalizacje mogę znaleźć.

    Jacqu my właśnie u niej byliśmy. Na mnie zrobiła dobre wrażenie. Na pewno w porównaniu do genetyka z IMiD w Wawie. I ona na pierwszej naszej wizycie zleciła nam kariotypy i dla mnie jeszcze V Leiden, Mthfr i gen protrombiny (na zleceniu do lab. było to jakoś inaczej opisane, ale nie pamietam jak dokładnie) i po wizycie od razu pobrali nam krew.

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 29 lipca 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was ponownie Dziewczynki Kochane :)

    Ja już w domku, 3-tygodniowy urlop powoli się kończy i niestety czas wracać do rzeczywistości. Jeszcze tylko jutro chrzciny i niedziela na odpoczynek przed powrotem do pracy :-( niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Ale bardzo odpoczęłam i fizycznie i psychicznie, mam nadzieję, że ten stan psychiczny pozostanie na dłuuugo :)

    Jeśli chodzi o mnie to na spokojnie, bez CLO bez żadnych wspomagaczy, dupka też nie biore w II połowie cyklu (jedynie co to zaczęliśmy pić soki warzywne razem z zieleniną, owoce). Nawet nie wiem czy w tym cyklu bzykaliśmy się w płodne czy nie, ogólnie nie za wiele tego było, ale możeee... słabo obserwowałam swoje ciało, jedynie co to przez 2 dni czułam jajniki (tzn. lewy, hmm... ciągle mam owu z lewego?!) raz widziałam śluz rozciągliwy a tak potem starałam się nie zwracać na to szczególnej uwagi :) zobaczymy w połowie sierpnia, bo nie zamierzam testować ani w dniu @ ani przed, tylko jeśli już to dobre kilka dni po terminie @!!! Mam nadzieję, że wytrzymam :) na urlopie łatwiej o tych staraniach i testach zapomnieć, a jak się już wraca do szarej rzeczywistości to różnie może być :-/

    Niestety nie jestem w stanie Was nadrobić (naskrobałyście tyle stron), ale widzę, że nasza Oska już się rozpakowała :)
    OSA - moje GRATULACJE!! Niech synek chowa się zdrowo, a Ty czerp wiele radości ze wspólnych chwil :-*

    M@linka - ciąża wciąż żywa, Maluszek ma się świetnie - uwierzyłaś już w tą ciążę?? Czy jeszcze nie do końca :) Mam jednak nadzieję, że troszkę optymizmu zagościło w Twoim ciążowym życiu :)

    Coco - zdumiewający suwaczek :)

    Mamusia, Alisa - ależ Was testy oszukały :( dla mnie to takie niewiarygodne, bo mi test nigdy nie pokazał fałszywego pozytywu a sporo ich zrobiłam już w swoim życiu. Nie mniej jednak może to ma coś wspólnego z hormonami albo cholera wie z czym... Chociaż może z tej bety 1 coś jeszcze wyjdzie?! a może to jakaś pozostałość po poprzedniej ciąży ?! :)

    Arletka doczytałam na którejś stronie, że miałaś robione ponownie mrl i inne, kiedy będą wyniki?? Co Ci nowego powiedział Malina? :)

    osa, gama lubią tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 29 lipca 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej zapomniałam...
    NIEBIESKA - moje ciche Gratki :) oby wszystko działo się po Twojej myśli :)

    Wszystkim nowo zaciążonym gratuluję, a starającym się, albo w niedługim czasie testującym życzę samych pozytywnych wyników :) :) :)

    SKRZACIK - gdzie robiłaś to badanie na nietolerancję pokarmową?? Myślałam o tym właśnie aby to zrobić :) Dzięki za odp. A tak z ciekawości spytam, robiłaś te badania na pasożyty??

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla troszkę uwierzyłam...troszkę... Teraz czekam na usg prenatalne, które już za tydzień...a w bbf w niedzielę mija okres największego zagrożenia ciąży...za dwa tyg jak dobrze pójdzie zaczynam 2trymestr...ale to szybko leci...

    No i jestem teraz w trakcie odstawiania mety i mam stresa oczywiście...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 14:00

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie skrzacik i ile to kosztowało te badanie na nietolerancje?

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka czyli już zaczęłaś 11 tydzień ciąży?? Widzę, że jeszcze nie odważyłaś się na stworzenie suwaczka... pewnie dopiero w II trymestrze jak będzie już mniejsze zagrożenie :)

    Ja myślę, że Metformina nie czyni tutaj cudów, że spokojnie odstawisz i będzie wszystko w porządku. Wg mnie to Encorton spełnia swoje zadanie wyśmienicie :)

    M@linka lubi tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • osa Ekspertka
    Postów: 237 260

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny.
    My już w domku. :)

    Blondyna wpisz proszę po prostu "Synek" ur. 26.07.2016, 3700g, 53 cm

    Coco, ja wyprawkę zaczęłam kompletować chyba w 6 miesiącu, wcześniej nie chciałam zaczynać, bo w głowie siedziało, że może się nie udać tak jak poprzednio. Zrobiłam sobie listę w excelu co jest potrzebne na początek i na pierwszy miesiąc (bo kto będzie ogarniał rzeczy tuż po narodzeniu) powpisywałam orientacyjne ceny, żeby wiedzieć ile kasy przygotować i też notowałam za ile udało się daną pozycję kupić, czy dało się coś zaoszczędzić, itd. (takie mam zboczenia co do planowania). Lista miała, uwaga(!), ok. 90 pozycji :D

    Co do pytania o poród - poszło szybko (niecałe 6h od pierwszych skurczy w domu), poród naturalny, ale nie wiem czy chcecie wiedzieć jak było, bo mimo cudownego personelu to była dla mnie traumatyczne przeżycie.

    Jesteśmy w domu, uczymy się siebie. Pierwsza noc nieprzespana, trochę problemów z karmieniem. Powoli próbujemy ogarniać rzeczywistość. Będę informowała na bieżąco, jeżeli macie ochotę.

    Coconue, M@linka, Szczęśliwa Mamusia, gama, Evita, Magdzia88, Jacqueline, Bianka4, blondyna5555, Elmo13 lubią tę wiadomość

    3jvzi09k998ztm99.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziecko moje kochane...

    Nigdy nie zapomnę tego dnia, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam dwie kreski na teście. To była euforia. Cudowne uczucie, które będę pamiętać do końca życia.
    Nigdy nie zapomnę też tej magicznej daty 29 lipca 2015. Pierwszej daty, w której miałeś przyjść do mnie. Niestety się nie udało.
    Kiedy już wiedziałam, że nie przyjdziesz i zbliżał się ten dzień, mówiłam sobie, że koniecznie chcę być znowu w ciąży 29 lipca 2015, po to, żeby mniej bolała mnie strata Ciebie. I udało się. Byłam. Niestety krótko.

    Trzy razy już próbowaliśmy się spotkać. Na razie wciąż się nie udało. Ale już kilka osób powiedziało mi te piękne słowa, że dziecko najlepiej wie, kiedy ma przyjść i samo wybiera sobie odpowiedni moment. Trzeba mu dać szansę i możliwość, aby przyszło wtedy kiedy będzie to ta właściwa chwila.

    I dziś mija rok od tamtego pamiętnego 29 lipca, gdy mieliśmy się przywitać po raz pierwszy.
    Nie wiem, kiedy się spotkamy... ale wiem, że próbujesz do mnie przyjść...

    Bo dziś:
    1de54e0a7fb7726dmed.jpg

    beta HCG: 29,5

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 15:17

    Coconue, Niebieskaa, roma, osa, M@linka, Elaria, sy__la, reni86, ojejku, Szczęśliwa Mamusia, skrzat1988, maggda, Alisa, gama, Evita, Magdzia88, Jacqueline, Kadabra, Bianka4, Agulkowa, blondyna5555, Elmo13, Karo85, Haana, Nadzieja1988!, sylvuś lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta 29 i 29 lipca... To nie może być aż taki przypadek <3

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 29 lipca 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    woooooooow annak!!!!!!!!!!!!!!!!!! radosc!!!

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
‹‹ 700 701 702 703 704 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ