Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Skrzaciku! tez czuje z Toba i annak ta mala wspolnote
I bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie! I bardzo sie ciesze na wiadomosci od Ciebie. Jestem tego pewna, ze pewnego pieknego dnia ujrzysz 2 kreseczki, ktore zakoncza sie wrzaskiem bobaska:). Pisalam to juz kiedys i pisala tez Coconue jak wazna jest dieta, szczegolnie jak nie wiadomo co nie gra, a cos nie gra... Ta moja lekarka z Indii napisala nawet ksiazke: "Zdrowa dieta przed poczęciem i w czasie ciąży" i ona bardzo zwracala mi uwage na wykluczenie mleka. W ogole mam wrazenie, ze ciagle istnieje takie przeswiadczenie (i ja sama sklaniam sie ku niemu dosc czesto), zeby chorobe leczyc lekami, a przeciez istnieje tyle innych sposobow: dieta, sport..tak...wiem ze to banalne co pisze,ale tak latwo sie o tym zapomina. Mysle, ze to rozsadny krok i bedzie pewnie ciezko na poczatku, ale na pewno wplynie to tez na ogolna poprawe Twojego zdrowia i samopoczucia. Ja jestem fanka mleka, owsianek, musli z mlekiem itd. I nie wyobrazalam sobie odstawienia mleka, a jednak poszlo dosc gladko. Mleka migdalowego nie polubilam, ale sojowe juz nie jest takie zle:) Trzymam kciuki za Twoje pozytywne zmiany!
Annak! ja z Toba to na pewno sie zintegruje na jakimkolwiek watku kwietniowkowym:D i innym.
M@linko, zaczelam brac clexane, ta malutka dawke 40. I dziekuje Ci za Twoja walke kazdego dnia, bardzo mnie to podtrzymuje na duchu.
Ja dzisiaj przeplakalam caly dzien. Kilka dnia utrzymalam spokoj ducha, wczoraj po poludniu puscilo....bo zaczelam miec bardzo zle przeczucia. A dzisiaj przestaly bolec piersi i zrobily sie mniejsze. Wiem, ze z tym objawem roznie bywa... ale po prostu... nie wierze, ze ja kiedykolwiek moglabym przejsc z sukcesem kilka tygodni...miesiecy. Natomiast Twoja wiadomosc dzisiejsza annak sprawila mi duzo radosci. Takie male swiatelko w szarym i smutnym dniu. Na pewno jak bede miala mozliwosc to zrobie bete, pojde do lekarza... i napisze Wam:) Jak dobrze, ze jestescie. O tym tescie wiem tylko ja, moj maz i Wy. Rodzina dowie sie, jesli kolejny krok okaze sie byc krokiem w kierunku sukcesu...
M@linka, skrzat1988 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska tulę mocno - znam ból strachu i wiem, ze nie jest łatwo
Kiedy będziesz miała najbliższa możliwość pojscia do lekarza?
Gama serce rośnie jak się patrzy na Twój suwaczek-pamiętam Twoja historięWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 17:41
Niebieskaa, gama lubią tę wiadomość
-
Dziekuje kochana M@linko... Ty wiesz az za dobrze, co znaczy strach, bol, niepewnosc, zlosc... Zapisze sie na 9 lub 10 sierpnia jak juz bede we Wro, zadnego z moich lekarzy nie ma, wiec pojde do kogokolwiek. Wczesniej zrobie badania. Jak bedzie kryzys..pojde wczesniej..ehh jakie to trudne wszystko..
trzeba sie ogarnac... stanowisko do zrobienia hybrydowych paznokci czeka...czyli urlop zbliza sie duzymi krokami:) stawiam na intensywna czerwien:))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 17:56
M@linka lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Ja właśnie chciałam napisać więcej i odpowiedzieć na kilka kolejnych postów, które się pojawiły, ale chwilowo muszę chyba wyciszenie złapać.
Moje ciało już próbuje wystawić moje nerwy na próbę. Jakieś pół godziny temu mocny ból brzucha i prawie skurcze, a teraz już plamienie... o ile nie coś więcej bo trochę strach zaglądać, co tam się dzieje.
No cóż...
Z doświadczenia wiem, że niewiele mogę zrobić. Jakoś stoicko przyjmuję to, co się wydarzy.
Cieszę się, że mam chociaż kilka chwil radości, a potem... okaże się co będzie.
Może ktoś tam próbuje się na dobre u mnie w środku rozgościć i stąd te objawy -
Annak bądź dzielna Kochana! Masz rację, nic nie da się niestety zrobić na tym etapie, wszystko w rękach Boga
pomodlę się o Twoje szczęście, aby rozgościło się na 9 miesięcy mocno i stabilnie. Może faktycznie to oznaki zagnieżdżania i stąd te plamienia. Wspieraaaaam
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnygama Po pierwsze gratuluję z całego serca cudnego maluszka pod sercem
:* , po drugie ja w moich trzech ciążach nie używałam , żadnych rogali ake każda z nas robi jak uważa
, jak dzieci się urodziły to do becika i pod becik poduszeczkę brałam , rogale to tak jak piszesz są w kształcie księżyca , możesz np w necie jakieś obrazki sobie znaleźć
, jakby co to też służę pomocą jaki radą
. Musimy się wzajemnie wspierać moje drogie
.
annok Musisz kochanie być dzielna :* .Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 18:26
gama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny podczytuje Was czasem. Odpoczywam na urlopie ale tu takie rzeczy się dzieją!
Malinko, Osa, gratulacje.
Niebieska trzymam mocno kciuki.
Annak Tobie również gratki i oby Twoje szczęście trwało 9 mies. Cykl zaczęłysmy razem ciesze się ze Tobie się udało! Ja chyba niestety będę walczyć dalej. Temp niska no i nic nie czuje. We wt termin @.
Trzymam za Was mocno kciukiM@linka, Niebieskaa, osa lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Annak - popłakałam się na po przeczytaniu Twojego posta i na widok testu
Jeju, jak się cieszę
Pamiętasz nasz układ?
Ja biorę teraz Twoją @ na 9 miesięcy a potem Ty moją zabierasz też na 9
Zdaje się, że Blondyna miał plamienie pare dni po becie, a zobacz jak daleko zaszła
Bardzo chcę aby i u Ciebie tak się skończyło
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
dzięki Mamusia!
ja sie rozglądam za tym rogalem narazie ze względu na mnie - mam straszne bóle kręgosłupa (w młodości nosiłam gorset ortopedyczny w celu walki ze skrzywieniem) i nie umiem się łożku ułożyć już teraz......
a ciuszki to chyba jakąś gotową używaną pakę sobie zamówię.......Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 19:31
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
nick nieaktualnyNiebieskaa wrote:M@linko, a Ty kiedy ostatnio robiłaś tsh? Przy jakim wyniku bierzesz jaka dawkę? Moj wynik sprzed miesiąca to 2,37 i biorę euthyrox 50 mg
-
nick nieaktualnyDziewczyny, wyniki mam (oprócz homocysteiny - nie wiem dlaczego dzisiaj nie przyszła)ale bez norm bo nie mam pełnych wyników jeszcze w PDF-ie. No dobra:
FSH 7,41 mIU/ml
LH 4,38 mIU/ml
Estradiol 58,18 pg/ml
Kortyzol 11,92 µg/dl
stosunek LH/FSH = 0,59 wiem, że słabo.
Dzwoniłam do gina, powiedział żeby stosunkiem LH/FSH nie przejmować się bo on wydzielany jest pulsacyjnie i za miesiąc pewno będzie inny.
Natomiast jest to niewątpliwie niedomoga lutealna i kazał mi włączyć 17dc Duphaston 2x1 przez 10 dni. Tylko hm, zastanawiam się czy faktycznie aż 10 dni mam go brać bo okres mam 26-28 - doradzicie tutaj?
Lepszy dupek czy utrogestan - bo go również posiadam?
Nie wiem o czym świadczy estradiol, kortyzol - bez norm ciężko...
Tak sobie teraz myślę jak ostatnio Wam pisałam, że w 26dc progesteron był 1,98 - co prawda dzień przed miesiączką ale może już taki wynik świadczy o niedomodze.
Jak to widzicie? szanse jakąś mam?
wiedziałam, że będę schizować. A jeszcze AMH dojdzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 20:21
-
Niebieska ja ostatnio robiłam z 2 tyg temu i było tsh 0,5, biorę eutryrox 25mg
już kurna takie malutkie jest - będę musiała gina zapytać o zmienjszenie dawki leku, bo oczywiscie widział wynik i wie ze dalej biore eutyrox a nic mi nie powiedział, że może juz wystarczy zbijaćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 20:29
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Czy tak nieśmiało mogę dołączyć? Jestem z pomorza, od listopada staram się z mężem o dzieciątko. Przez 8 lat brałam tabletki antykoncepcyjne - bardzo bolesne miesiączki. Miałam w między czasie torbiel na prawym jajniku. Po odstawieniu tabletek okazało się, że mam 28 dniowe cykle, raczej skąpe miesiączki. Jajniki wg. lekarza bardzo szybko podjeły pracę. W marcu w 28 dniu cyklu dostałam plamień myślałam że to miesiączka trwały 3 dni i się skończyły, nie przywiązałam do tego uwagi jednak piersi dalej mnie bolały. W 32 dniu cyklu test z moczu +, W 33 dniu cyklu test z krwi 132. Lekarz zobaczył pęcherzyk jednak zdecydowanie młodsza ciąża niż wypadało z cyklu. 45 Dnia cyklu dopała mnie choroba, potworny kaszel, ból gardła, zatoki, lekka infekcja intymna. 49 dnia cyklu plamienia, wizyta u lekarza - wg usg 5 tydzień 5 dzień echo zarodka widać, puls RACZEJ był. 50 dzień cyklu krwawienie, 51 dzień poronienie samoistne całkowite. Potem zapelenie oskrzeli antybiotyk, podstawowe badania krwi i tarczycy bardzo dobre. Krwawiłam tylko tydzień, miesiączka przyszła po dokładnie 6 tygodniach.
Od lekarza zielone światło, chociaż 8 znowu idę na wizytę ponieważ prześladuje mnie ciągłe pieczenie i swędzenie sromu ...
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
nick nieaktualny
-
Generalnie lepiej jest jak wiem, że nie jestem sama na świecie, z takimi problemami.. Dużo już się naczytałam i zdobyłam doświadczenia.
Na początku jak dostałam zielone światełko to strach.. że nigdy nie będe znowu w ciąży bo co jak znowu poronie... Potem zaczełam czytać i wiem, że jak nie będę walczyła to nic nie osiągnę.
Wiem też, że moją traumę spotęgowała wizyta w szpitalu podczas poronienia.. to jak mnie potraktowali to się w głowie nie mieści.. byłam kolejnym problemem i osobą, która WYMYŚLA.. podczas badania ginekologicznego np. Pan Doktor zapytał z pretensją czy mogłabym nie brudzić całego fotela... jakby odemnie zależało czy krwawie czy nie..
Swoją drogą zastanawiam się też czy mam wykonać jeszcze jakieś badania.. Lekarze twierdzą, że nie ponieważ moje poronienie to poprotu "przypadek" i nie zakładają, że może być to wynik choroby..Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Anak gratulację ja clexan biorę wieczorem i powietrze wypuszczam .Ale nie ma róznicy czy rano czy wieczór .
Witaj Ruda znajdziesz tu wsparcie i dziewczyny chustkę podadzą jak kapie z nosa z bezsilności .
Malinko a czy to Tsh u Ciebie nie za niskie bo wpadniesz w nadczynność bo wartość 0.5 to malutko - zadzwoń może do endo
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF