Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej kochane
Maggii aaaaaaa super a mówiłam hihihi Gratuluje i zycze spokojnej,radosnej ciazy
Martynko
wiesz mamy podobna sytuacje siedze w domu praktycznie sama bo maz w pracy a tesciowa z nosemw krzyzówce hyhyhy zaczyna sie jesienna pogoda a na mnie niestety ma ona duzy wpływ i niestety czesto w te negatywna strone do tego nie mam za bardzo tutaj nikogo mam 3 znajome ale 2 maja małe dzieci i prace a 3 ma duzo pracy no i duzo młodsza ode mnie super dziewczyna ale młodziutka i dopiero wyszła za maz i jeszcze nie chce dzieci.
Mik Mik witaj wspolczuje straty
BlueBerry kochana wiesz jest na ovu tzn obecnie dawno jej nie bylo dziewczyna co musiała miec operacje miesniaków czyli praktycznie ciecie jak przy cesarce lekarze kazali Jej czekac rok. Poszła do kontroli i pieknie miała wszystko zagojone i z tego co pamietam zaszła w ciaze chyba własnie 4-5 miesiecy po teraz sie cieszy Maluchem który zreszta juz skonczy nie długo rok.
Mysle,ze wazne jest jak jest wszystko zagojone i jak psychika.
Benitko co u Was slychac?
Przepraszam,ze sie nie odwołam do kazdego wpisu ale pamietam o kazdej z Was
Buziaki kochaneBomblica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BlubeBerry - lekarze mówią na początku żeby ileś czekać ze staraniami zależnie od sytuacji, ale wszystko, że tak to określe " wychodzi w praniu" Każdy organizm jest inny, każdy inaczej się regeneruje, jedna kobieta bez problemów urodzi sn po cesarce jak miną niecałe 2 lata a innej blzna może się rozchodzić jak minie 4 czy więcej lat nawet. Także jestem zdania, że jeśli lekarz na wizycie kontrolnej mówi, że jeśli wszystko wygląda tam dobrze, to już zależy od Ciebie czy czujesz się na siłach
Po prostu będziesz częściej gościć u lekarza niż normalnie i powinien przy tak krótkim odstępie czasu na szczególną uwagę wziąć bliznęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 16:18
Bomblica, BlueBerry2306, inessa lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyBlue Berry Jacqueline pieknie to napisała
a jeszcze jedno na 35+ jest dziewczyna co jest w 3 ciazy po 2 cesarkach a młodsze dziecko nie ma jeszcze roku musi byc pod stala opieka lekarza ale Ona jest juz powyzej 20 tc i jak narazie jest wszystko dobrze
wiec lekarza i Twoja decyzja najwazniejsza -
Mik Mik,
Witaj wśród nas!
Szkoda, że dołączasz do nas z takiego powodu... Ale dobrze, że - skoro już tak się stało - to właśnie do naszego grona.
W tym tygodniu zaczęła się u nas epidemia ciąż, więc musisz być też dobrej myśli.
BlueBerry,
Ja się na cesarkach nie znam (niestety wciąż jeszcze na żadnych porodach się nie znam... ), ale na wątku marcówek jest dziewczyna, która miała cesarkę w grudniu, a tej chwili jest w ciąży z terminem na właśnie na marzec. A zatem w ciążę zachodziła (jak wynika z moich obliczeń ) w czerwcu. I wszystko teraz rozwija się super. To by oznaczało, że czekała ok. 6 miesięcy. Może nie są to 4, ale na pewno dużo mniej niż rok.
A zatem, tak jak mówią dziewczyny, perspektywy mogą być lepsze niż się wydaje. Trzeba tylko przegadać wszystko z rozsądnym lekarzem. -
Ochhh dziewczyny witam sie po dluugiej nieobecnosci ale musialam odpoczac zajac sie corka ale juz jestem.
Boze dziewczyny gratuluje ciaz zycze wam pieknych cudownych 9msc i szybkiego porodu. No i zeby nie bylo abyscie nas pozarazaly
Ja dzisiaj mialam usg i lekarza i mam zielone swuatelko bo wszystko jest ok. Wiec zaczynamy dzialac bo za niedlugo dni plodneinessa lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:15
-
Maggda,
Super, że się odezwałaś! Właśnie dziś rano myślałam o Tobie i zastanawiałam się, czy wszystko ok. Nawet mi przeszło przez myśl, że może już jestem na fioletowej stronie
Trzymam kciuki za Wasze działania! Widzisz, że tu teraz epidemia ciąż Dawajcie czadu, może będą kolejne bejbiki. -
Blondynka a te ostatnie 2 nazwy to co to za badanie?
Czy one związane są z chorobą hasioto?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:20
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
blondyna5555 wrote:
Blondyna, czyli przeciwciała anty TG... dość mocno podwyższone. Tak jak u mnie.
I jeszcze te drugie anty TPO.
Czyli chyba endokrynolog Cię czeka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:20
-
Czyli nie są za dobre te wyniki?
Ale tsh i tak mi się poprawiło bo było 2.751 na początku. Wiec chyba nie jest źle.
Wysłałam swojej lekarce te wyniki zobaczymy co mi powie.
Martynka to jest cały pakiet badań na tarczyce, a jeszcze w poniedziałek będę miala usg robione tarczycy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:25
-
nick nieaktualnyBlondyna napewno czeka CIe endokrynolog ale prosze szukaj takiego co robi USG bo to wazne przy takich wynikach.
Z nich wynika,ze mozesz miec Haschimoto ale to moze potwierdzic endo.
A TSH masz ładne ale juz inne takie sobie sa.
WIesz najwazniejsze,ze wiesz na czym stoisz i leki powinny wyregulowac wszystko!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:36
blondyna5555 lubi tę wiadomość
-
Kochana, przepraszam. Nie chciałam nastraszyć!
U mnie były podwyższone antyTG (222) i TSH wysokie w ciąży. Powiedzieli mi, że to wskazuje na niedoczynność tarczycy i chorobę Hashimoto. Mam skierowanie do endokrynologa. Przed wizytą mam zrobić USG tarczycy.
ALE (!)
- pamiętajmy, że każdy przypadek jest inny i u Ciebie to może co innego oznaczać (inne dalsze kroki)
- fT4 i fT3 jest dobre - a to chyba też bardzo dobrze
- generalnie wiem od mojej pani profesor, że oczywiście tarczycę trzeba podleczyć, ale problemy z nią nie oznaczają, że jest to jakiś dramat dla ciąży
- lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć, bo wiadomo w jakim kierunku działać!
Zresztą ja widzę w podpisie, że masz niedoczynność, więc to chyba tylko potwierdzenie w liczbach, czegoś co już pewnie wiesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:29
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję dziewczyny.
Pisałam do swojej lekarki, to mówiła ze tsh ładnie się poprawiło ale jest jeszcze zapalenie, ale powinno się unormowac. Mówiła ze mam się nie martwić. Ale może faktycznie powinnam przejść się do endokrynologa, tylko poczekam jeszcze za usg które będe miała w poniedziałek.
Staram się źle nie myśleć ani się nie stresować za bardzo, bo jak się zaczynam martwić to potem brzuch mnie boli.inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlondyna no i super!!!
Stan zapalny mozna podleczyc i zobacz wiele kobiet nawet z Haschi zachodzi i rodzi bez problemów a najwazniejsze jest zdiagnozowanie i wprowadzenie leczenia
bedzie dobrze
PS. Wiesz ale USG tarczycy by sie przydało bo jednak wiecej mozna zobaczyc a wyniki moa sie zmieniac z roznych powodów a moj endo uwaza,ze jednak USG jest b,wazne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:48
blondyna5555 lubi tę wiadomość
-
MikMik witaj , przykro mi bardzo, ale będzie Ci tu u nas dobrze
Bombelku jak beta?
Przepraszam od razu, że nie do wszystkich wpisów sie odniosę, ale siedzę w poczekalni u gin i pisze z tel.
A musiałam sie umówić na wizytę bo jakaś swędziawka mnie dopadła, a wolę zadziałać jak najszybciej Ech... Ciagle coś