Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyannak wrote:Hej Dziewczyny,
U mnie wszystko wskazuje na to, że chyba będę się żegnać ze swoimi marzeniami...
Krwawienie nadal trwa. Ilość jak przy normalnej @.
Wydaje mi się, że to niemożliwe, aby to było podrażnienie od samego badania. Nawet mimo tego, że biorę Clexane, który przecież zwiększa takie objawy. Niestety to chyba coś więcej.
Na IP nie pojadę. Wczoraj miałam USG i wiem, że dzisiaj nikt nic nowego nie powie, ani nie doradzi.
Po prostu wydaje mi się, że to już to
Przytulam Aniu mocno mocno...
-
Annak - aż nie wierze w to co czytam, co napisałaś...
Bardzo bym chciała aby to nie było to o co się boisz, trzymaj się Kochana 
Przytulam Cie chociaż tak wirtualnie:*
A tak fizycznie poza tym co piszesz masz jakieś objawy, w sensie dolegliwości bólowe czy coś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 08:26
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Alisa, super że dała Wam te skierowania co do k2 to tak jak kiedyś Ci pisałam jest ona ważna bo wpływa na prawidłowe rozprowadzenie w organizmie witaminy d3. Ja biorę Swansona (jak zwykle ) w dawce 100 mcg. Mają też 50 i 200 ale z tego co wiem to 100 jest optymalna. Jeśli wybierzesz inny prepeart to zwróć uwagę w jakiej formie jest witamina. Musi być MK-7. Pozdrawiam
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
nick nieaktualnyroma wrote:Alisa, super że dała Wam te skierowania co do k2 to tak jak kiedyś Ci pisałam jest ona ważna bo wpływa na prawidłowe rozprowadzenie w organizmie witaminy d3. Ja biorę Swansona (jak zwykle ) w dawce 100 mcg. Mają też 50 i 200 ale z tego co wiem to 100 jest optymalna. Jeśli wybierzesz inny prepeart to zwróć uwagę w jakiej formie jest witamina. Musi być MK-7. Pozdrawiam
Hej Romcia:-) wiesz co ona od razu zaproponowała to badanie, ale wiesz ten czas oczekiwania - kurde 2 miesiące na pobranie krwi... no ino Swanson:-)
wstrzymałam się z zamówieniem bo nie wiedziałam w jakiej dawce - liczyłam, że wypowiesz się
dziękuję
p.s. ja dopytałam się jej specjalnie o tą homocysteinę i sama widzisz..
także z wynikami potem do dr Angeliki
-
Alisa,mysle ze warto cos tez wniesc od siebie skoro mąz tez sie postara.Rob sobie testy po kryjomu,ograniczaj go w braniu udzialu w badaniach,zrob to poprostu sama bez jego udzialu,bez powiadamiania go ze wlasnie ovu.Tak ja mówil juz wczesniej,facetów to spina,zniecheca...
Ja kiedys wiecej siedzialam na OF tez ciàgle slyszalam ze przesadzam,tlumaczylam ze większosc rzeczy dowiedzialam sie tutaj o badaniach,o lekarzach i sposo ach leczenia.Jednak stwierdzilam ze ma racje,wiec wchodze na OF kiedy jestem w pracy,kiedy go nie ma w domu albo jak sam siedzi przed kompem to ja wtedy daje sobie przyzwolenie.Kiedy ide do lekarza mówie tylko tyle ze ide,albo ze musimy razem jechac bo nie czuje sie na siłach jezdzic po Krakowie.Wtedy tylko tyle zainteresowania jest tà wizytą czy są jajka,czy duze i kiedy dzialamy.Potem nie pyta kiedy test czy pozytyw czy negatyw...kiedy chce cos wiedziec pyta,reszte zachowuje dla siebie,bo niewiele potrzebuje wiedziec.Nie ma co ich przytlaczac wiadomoscismi .Wizyta u lekarza to jedyny czas kiedy o cos zapyta,cos go zaciekawi,potem w calym cyklu nie ma tematu.
Ciesze sie ze doszliscie do porozumienia,przeszliscie trudny czas i czas teraz na male kompromisy.Co do Actifolin,mozesz brac bez svansona,ale po dwie tabletki bo svansona masz 800 tego kwasu a w actifolin 400 wiec cenowo nie wiem czy swanson nie lepszyAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:Ciesze sie ze doszliscie do porozumienia,przeszliscie trudny czas i czas teraz na male kompromisy.Co do Actifolin,mozesz brac bez svansona,ale po dwie tabletki bo svansona masz 800 tego kwasu a w actifolin 400 wiec cenowo nie wiem czy swanson nie lepszy
A to w tej sytuacji Jagna faktycznie bardziej opłaca się Swanson.
Ja wiem, że masz rację ale ciężko mi czasem o czymś nie powiedzieć mężowi. Też chcę by był zaangażowany w nasze starania.
Ale ciężko nie przyznać Ci racji: postaram się trzymać gębę na kłódkę
-
nick nieaktualny
-
Tak się spodziewałam że powie że w normie. Jednak jak zaczniesz zagłębiać się w necie w wypowiedzi dziewczyn z mutacją mthfr to wiele z nich usłyszałono od lekarzy że powinna być max 8. Tak też powiedziała dr Wawrzkiewicz. A jedna z genetyków z genomu (już nie pamiętam która) na moje pytanie o homocysteinę w kontekście starań powiedziała że nie zna się na ciażach i pod tym kątem nie może mi doradzić. Tak więc bardziej wierzę w to co mówi dr Wawrzkiewicz bo Ona jest też ginekologiem i ogarnia całość tematu. Badania pewnie będziesz miała wcześniej, do mnie dzwonili szybciej niż zapowiadali.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
nick nieaktualnyZapomniałam wspomnieć Roma, że przyjęła nas wczoraj dr Henryka Sodowska - byliśmy już u niej w 2004r. jak robiliśmy kariotypy. Fajna kobitka:-)roma wrote:Tak się spodziewałam że powie że w normie. Jednak jak zaczniesz zagłębiać się w necie w wypowiedzi dziewczyn z mutacją mthfr to wiele z nich usłyszałono od lekarzy że powinna być max 8. Tak też powiedziała dr Wawrzkiewicz. A jedna z genetyków z genomu (już nie pamiętam która) na moje pytanie o homocysteinę w kontekście starań powiedziała że nie zna się na ciażach i pod tym kątem nie może mi doradzić. Tak więc bardziej wierzę w to co mówi dr Wawrzkiewicz bo Ona jest też ginekologiem i ogarnia całość tematu. Badania pewnie będziesz miała wcześniej, do mnie dzwonili szybciej niż zapowiadali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 08:59
-
Annak,jesli chcesz to pozostawic losowi to musisz sie pogodzic z faktem ze moze sie tak stac ze stracisz te ciàze.Moze sie okazac ze powód krwawienia jest inny a z fasolkà jest ok,jednak wyjezdzając musisz przyjąc wszystkie opcje a wypoczynek niech moze wplynie na to ze latwiej bedzie pogodzic sie z ewentualnà stratą.Moze miejsce gdzie bedziecie nie pozwoli tak bardzo sie smucic,odwróci mysli..jednak licze na cud,mimo iz sama jestem niedowiarkiem i pesymistka to jednsk zawsze tli sie we mnie iskierka nadzieji.Bądz silna,jestesmy z tobà kochana myslami,sercemAntoś IVF,Julisia natural
-
Haha, no właśnie napisałam że zadzwonią wczesniej:-D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 09:04
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
nick nieaktualny
-
Annak, bardzo Ci współczuję i tulę Trzymaj się kochana.
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Z info o badaniach to tez tylko powiedz ze termin nie za dwa miechy tylko za dwa tygodnie i tyle,bedzie chcial to o reszte zapyta.Ja swojego informuje ze lekarz w piàtek o 12 i on wie ze jedziemy,reszte tematu nie ma,i dopiero jak jestem u lekarza(a wchodzi ze mnà)to slucha co lekarz mówi a potem sie pyta w drodze powrotnej jesli czegos nie rozumie.Potem temat znika,zostaje z tym sama,choc mi to nie przeszkadza bo chocbym i tak tlumaczyla to za jakis czas tlumacze od nowa bo nie zapisuje tych wiadomosci w pamieci,poprostu totalny dystans ma do tego,luz czego mu zazdroszcze.Ale i ja od dluzszego czasu tak bardzie nie absorbuje sie staraniami,wiem ze dziecko jest naszym marzeniem,ale my tez jestesmy wazni dla siebie,nie moge go traktowac tylko jako konia rozpłodowego,ja i on to jedno a dziecko ma byc dopelnieniem tego zwiazku,owocem czego wyjątkowego.Alisa wrote:A to w tej sytuacji Jagna faktycznie bardziej opłaca się Swanson.
Ja wiem, że masz rację ale ciężko mi czasem o czymś nie powiedzieć mężowi. Też chcę by był zaangażowany w nasze starania.
Ale ciężko nie przyznać Ci racji: postaram się trzymać gębę na kłódkęAntoś IVF,Julisia natural
-
Jest jeszcze Actifolin 2 mg po 1 kwasu i 1 folianu.
A nie boicie się brać witaminy K przy MTHFR? Generalnie ta witamina zwiększa krzepliwosc i jakoś nie mam przekonania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 09:24
Aniołeczek (*) 9tc -
nick nieaktualny
-
Owszem, ale witamina K1 a tu mowa o K2Ikarzyca wrote:Jest jeszcze Actifolin 2 mg po 1 kwasu i 1 folianu.
A nie boicie się brać witaminy K przy MTHFR? Generalnie ta witamina zwiększa krzepliwosc i jakoś nie mam przekonania. sama o to pytałam mojego lekarza.
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy
