X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    http://static.pokazywarka.pl/i/6826528/499711/fb-img-1468653121111.jpg

    :)

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie Niebieska co tam?
    Ainade jakis cien widac...oby ciemniała z kazdym dniem &&
    M@linko brskuje tu ciebie ale odpoczywaj i nie mysl o niczy prócz przyjemnosciach.
    Jaq ciesze sie ze wyczekana @ sie pojawiła,nie ma to jak miec poczucie ze wszystko wraca do normy.

    Ainade lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sy_la byle do przodu,kiedy masz wizyte?

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Natalii00 Autorytet
    Postów: 1199 258

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Ja miałam bardzo wysoką i brałam Bromergon który obniżył ją o ponad połowę po miesiącu
    Dziekuje za odpowiedz :-) ciekawe czy moj te tabletki przepisze

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach dziewczynki kochane... Dziekuje ze pytacie:) dam Wam znać po wizycie w środę. Beta słabo przyrasta ale przy większych wartościach ponoć moze juz tak być. Mało zaglądam do neta, bo jak widzę nasz wątek to płakać mi sie chce, ze tu tyle trudnych przeżyć miałyśmy, ze sa tez sukcesy, ale jak duzo bólu i smutku. Mysle np o Tobie Jagna... Tak bardzo chce zeby Ci sie udało i jakoś przeżywam to, ze to jeszcze nie ten cykl... Czemu to tyle trwa, czemu to dzieciątko każe czekać, skoro walczysz i swoje przeszłaś.. Płakać mi sie chce jak pomyśle o M@lince czy Jacq... I wkurzam sie jak czytam na kwietniowkach, jak to dziewczyny panikuja, ze dociera do nich ze skończy sie wolność i zacznie wstawanie w nocy do dziecka... Ja oczywiscie to rozumiem, to naturalne obawy i nie mam na celu obgadywania dziewczyn, bo sa wspaniałe i dają sobie duzo wsparcia.. Ale jak to czytam to chce mi sie wyć... I krzyczeć, zeby oby tylko takie miały problemy w ciąży... Ja trzymam sie średnio.. Mam czarne myśli i chyba bardziej "przystosowawcze" jest dla mnie nastawienie sie na najgorsze...
    Cały czas trzymam kciuki za staraczki:*

    Kadabra lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Sy_la byle do przodu,kiedy masz wizyte?

    Jagna 1 wizyta u gin w czwartek a 1 USG w piątek 19.08 o godz. 16:15. Mam nadzieję zobaczyć mój CUD i pięknie bijace serducho.. W zeszłej ciąży nie było mi to dane.. Staram się myśleć pozytywnie, ze wszystko będzie dobrze, wizualizowac sobie wszystko to co dobre, a negatywne myśli odpedzac i od razu zastępować je dobrymi.

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Ainade Autorytet
    Postów: 285 366

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sy_la będzie biło będzie !!! pięknie i mocno :*:*

    sy__la lubi tę wiadomość

    23.03.2010 Synuś Mój Skarb
    31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
    gann3e3k71jnzm0q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sy_la Nam ten strach pozostanie dopóki nie urodziny , ja doczekałam się bijącego serduszka , ale później po prostu przestało bić :( , ja też kochanie staram się myśleć pozytywnie mieć nadzieje że bedzie dobrze choc sie nie nakręcam , ze spokojem podchodzę , boję strasznie się kolejnej straty, tego zadna z nas nie przewidzi :( , patrzę na suwaczek M@linki i już 13 tydzień juz wkroczyła :D , Martynka30 i inne dziewczyny które miały różne przejścia , są dla mnie żywym dowodem żeby nie poddawać się , i walczyć do samego końca :D.

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane witajcie, przepraszam, że mało zaglądam, ale synek ma problemy ze zdrowiem, prawie nie śpi szczególnie w dzień, płacze, krzyczy jest marudny itp, na początku myślałam, że to kolka, ale teraz domyślam się, że może to być refluks żołądkowo- przełykowy. W poniedziałek będę dzwonić do lekarza do innego miasta. Synek bardzo ulewa i to go pali i bardzo płacze, lekarze tutaj mówią, że wyrośnie.

    Kochane myślę o każdej z Was codziennie, pamiętam w modlitwie...
    Trzymam za Was kciuki.

    Wiem, że strach towarzyszy Wam na codzień, niestety my kobiety po przejściach będziemy go odczuwać do końca.

    Proszę, mimo iż jest źle nie traćcie nadzieji.

    A dziś mój synek ma miesiąc

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fdc350429799.jpg

    Coconue, Ainade, sy__la, AgataR, Szczęśliwa Mamusia, rosax3, Magdzia88, Alisa, Paolina91, Evita, inessa, Elmo13, sylvuś, Caro lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • gama Autorytet
    Postów: 630 344

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayes wrote:
    Cześć dziewczyny. Czy jest tu ktoras która podjela starania po lyzeczkowaniu po pierwszym okresie ?
    Ja wlasnie tak robię. Poronilam 29 czerwca i mialam bardzo obfita miesiączkę. W poniedziałek bylam u ginekolog w 12 dniu cyklu i dala zielone światło. Tez byście sie staraly czy raczej czekalY jeszcze z miesiac?


    my sie staralismy po perwszej@ i jak widać organizm "zapamętał hormony"
    skoro gin dał pzwolenie to działajcie:)

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • gama Autorytet
    Postów: 630 344

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna:)


    Martynka30 śliczna buźka:)
    szukaj rozwiązania, czemu Małemu tak sie dzieje, oby dolegliwosci szybko minęly

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska ale nie masz żadnych plamień? nic nie dzieje się niepokojącego?? Jaką masz bete teraz i kiedy robiłaś? Też gdzieś czytałam, że jak już są duże wartości to nie przyrasta tak jak na początku ciąży. Z tego co pamiętam to urlopujesz jeszcze??

    Co do Kwietniówek to strasznie dużo postów smarują, ogólnie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, że się wspierają, ale niestety jest nas tam tak dużo, że ja nie nadążam za nimi... nim coś przeczytam po całym dniu w pracy i coś bym może nawet napisała, to już dawno temat się zmieni kilka razy... a ostatnie zmartwienia typu... o matko! co ja zrobiłam, co teraz będzie bo Dziecko się pojawi wg mnie są nie na miejscu, bo niestety ale tam są również Kobiety po przejściach i takie martwią się tylko i wyłącznie o to aby ciążę szczęśliwie donosić, a nie martwią się tym co będzie, bo decydując się świadomie na posiadanie dziecka wiemy co nas czeka i ile to kosztuje... no chyba, że jest inaczej... nie będę się głębiej rozpisywać na ten temat bo może źle reaguję!

    Martynka30 ale śliczny Bobasek :) mam koleżankę, której córka miała refluks, miała specjalne mleko z tego co wiem, a po kilku miesiącach jej przeszło. Daj znać co lekarze powiedzą, wszystko będzie dobrze :) <3

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka juz miesiàc?Wow,kurcze kiedy to zlecialo?
    W sumie mi tez czas zapierdzirla,cykl za cyklem i juz za dwa miesiace bedzie rok od kiedy przekroczyłam próg kliniki,moze to ten miesiàc bedzie dls mnie szczęsliwym,rok w klinice,41 urodziny i 6 lat w zwiàzku,pazdziernik to dobry miesiàc na dwie krechy...choc nie obraze die jak bedzie wczesniej :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko30 Słońce Ty nasze :* :* . Tymuś przecudny jest :* :* , życzę waszemu synkowi jak najwięcej zdrówka :* :* , i koniecznie daj nam znać co lekarz powiedział.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Arletka oprócz zmęczenia, senności i gastrofaz żadnych objawów. Wczoraj byliśmy w Łebie, dziś Ustka a jutro Kołobrzeg ;) jestem strasznie zmęczona. We wtorek mam kolejne usg w związku z ta pępowiną i może będą juz wyniki badań z krwi.
    Malinka, a czemu tak wedrujecie. Nie mozecie sie zdecydowac na kurort, czy chcecie zwiedzic cale wybrzeze?

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczynki <3 <3 <3
    We wtorek będę dzwonić do Łomży i się umawiać, mam nadzieję, że ten lekarz jeszcze przyjmuje, bo dziewczyna, która mi go poleciła była 2 lata temu.
    Będę walczyć, dociekać, bo szkoda mi go, że tak małe stworzonko i musi cierpieć :(

    Dzięki za wsparcie

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko, gdyby nie udało Ci się dostać do wybranego lekarza a jesteś z okolic śląska to służę namiarami na cudownych pediatrów.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Malinka, a czemu tak wedrujecie. Nie mozecie sie zdecydowac na kurort, czy chcecie zwiedzic cale wybrzeze?


    Zrobiliśmy sobie objazdówkę po Mazurach, liznęliśmy trochę Kaszub a teraz wybrzeże od trójmiasta do Pobierowa w celach krajoznawczych. Jutro wracamy do domu :)

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki,
    Bardzo serdecznie pozdrawiam Was z Prowansji!
    Staram się nadrabiać w miarę na bieżąco Wasze posty, ale nie wykluczam, że coś mogło mim umknąć, więc przepraszam, jeśli nie do wszystkiego się odniosę.

    Na pewno jednak...

    Ainade,
    Czekamy na kolejne testy i trzymamy kciuki!

    Martynko,
    Przykro mi, że Tymuś ma problemy, ale powiem Ci, że na Marcówkach 2016 dzieci kilku dziewczyn mają problem z tym refluksem. Wiem, że znalazły na to jakieś remedium. Na pewno lekarze pomogą. Trzymam kciuki za Was.

    Niebieskaa,
    Nie pierwszy raz napiszę, że doskonale Cię rozumiem. Twoje obawy, lęki, brak swobody w cieszeniu się ciążą. Znam to tak doskonale, że nie masz pojęcia.
    Ja ostatnio też w pierwszej chwili myślałam, że mam słaby przyrost bety, ale poczytałam o tym i faktycznie, w późniejszym etapie ona rośnie wolniej. A więc tym się nie możemy przejmować!
    Czekam niecierpliwie na Twoją środową wizytę co najmniej jakby miała być moja własna :-) Ściskam mocno.

    Ikarzyca, M@linka, Niebieskaa, kiti, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie...
    Powiem Wam, że już sama nie wiem, co napisać.
    Jest lepiej. Ogólnie lepiej niż tuż po USG. Ale nie jest dobrze. Cały czas plamienia, nawet spore. Od pewnego czasu już takie bardziej... (przepraszam) "stare" (w sensie kolorystycznym). Ale wiecie jak to jest. Kilka(naście) godzin nie ma nic, jest czysto, po czym nagle idę do łazienki, a tam BACH.
    Powoli przestaję już zwracać na to uwagę. Zaczęłam uznawać to za normę.

    Wczoraj w pewnym momencie byłam bliska myśli, że zaraz zamówię wino do kolacji, bo nie widzę sensu odmawiania go sobie. Ale jednak nie robiłam tego.
    Nie zrobiłam tego, ale... powiem Wam szczerze, z największej głębi serca - mam bardzo małe nadzieje na pozytywne wieści pod koniec sierpnia.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 749 750 751 752 753 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ