Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieskaa wrote:Dziewczyny... chociaz tu sie wyzale...w nocy mialam straszne koszmary, ze poronilam...i jak na zlosc dzisiaj wszystkie objawy malutko czuje... staram sie nie panikowac, bo nie ma zadnych obiektywnych powodow, zeby to robic...ale po prostu zlapal mnie obrzydliwy strach...ehhh..mam nadzieje, ze Wy tez tak mialyscie...
powtarzam sobie, ze to minie...
To chyba normalne, ja we wszystkich ciążach miałam złe sny oprócz ostatniej, bo w tej ciąży jakoś się nie bałam - pomyślałam, że jak dwa razy się udało to trzeci też się uda i byłam dość spokojna.
a objawy ciąży to tylko objawy ciąży - są kobiety które je mają i ciąża jest ok, są kobiety które ich nie mają i ciąża też jest ok, są kobiety którym zanikają i też jest dobrze, a są takie co im zanikają i jest źle i takie jak ja co im nie zanikają i też jest źle (idąc już na zabieg puściłam pawia na chodniku) - nie wsłuchuj się w objawy bo to naprawdę NIC nie znaczy czy one są czy ich nie maNiebieskaa, sy__la lubią tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
annak wrote:Vertigo,
Czyli rozumiem, że masz za sobą dwie szczęśliwe ciąże i jedną stratę?
2 ciąże donoszone, 2 straty - straciłam pierwszą ciążę, jeszcze na studiach, wpadka totalna - dziecko było chore, nieprawidłowa budowa zarodka, poroniłam koło 10/11 tygodnia, zatrzymane w 8. Potem w kolejnych ciążach straszliwie się bałam, ale najbardziej w drugiej - miałam wtedy strasznie krwawe i żywe sny, koszmar. W trzeciej bałam się mniej, ale jeszcze jednak trochę (widać to po moich dzieciach, córka jest bardzo nerwowa, lękliwa, emocjonalna, szarpie się, a młodszy syn jest dużo spokojniejszy, mniej adrenaliny mu tłoczyłam do krwi). W czwartej nie bałam się w ogóle, no bo ile razy może się nie udać? Wiadomo, że za dużo nie planowałam, bo wiedzę mam jaką mam i zdaję sobie sprawę, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy, a tu dupa. Życie mnie kolejny raz doświadczyło. Ale naprawdę nie narzekam. Mam dwoje zdrowych i pięknych dzieci, poczekam na to jedno szczęście jeszcze trochę dłużej.
Elmo13 lubi tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
maggda wrote:Hej kochane moje
Ja wlasnie siedze znudzona w laboratorium-badanie glukozy z obciazeniem bleeeee ohydne badanie.
a ja ide na to w pt, musze tylko pamietac zeby glukoze kupic.......
a tak to pozdrawiam:)
a propo bety - nie zrobilam ani jednej:)Magdzia88 lubi tę wiadomość
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
Ainade jestem jestem! Na zakupach bylam (poniósł mnie melanż;P)
No wiec u Nas dzis taka sytuacja:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f49c5b17184.jpgNiebieskaa, Ainade, Pysia87, AgataR, Magdzia88, kiti, Elaria, aiwlys, maggda, M@linka, Szczęśliwa Mamusia, Elmo13, Evita, Nadzieja1988!, sylvuś, sy__la, Jagna 75 lubią tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
Dziewczyny, czyli Inofem lub Inofolic mogę zaczać brać w połowie cyklu? On wspomaga owulacje, tak? U mnie po poronieniu owu nie było, w pierwszym, który trwał 26 dni też nie, teraz jestem w trakcie drugiego i nic więc może bym się wspomogła. Do gina póki co nie mam kiedy iść, a chciałabym, żeby ta owulacja jednak była eh..Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Paolina91 wrote:Ainade jestem jestem! Na zakupach bylam (poniósł mnie melanż;P)
No wiec u Nas dzis taka sytuacja:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f49c5b17184.jpg
Jejku Paolina jak to minęło szybko! wspaniale! Oby dalej tak dobrze było!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 14:23
Paolina91 lubi tę wiadomość
-
Inofem/inofolic to syplement diety, ktory mozna zaczac brac kazdego dnia cyklu i bez kontroli lekarza. Zalecany dla kazdego, ma bardzo dobry wplyw na pcowiczki i ogolna gospodarke hormonalna. Czy poprawia owulacje? Zalezy jak na kogo dziala ale ogolny wplyw na cykl ma bardzo dobry
ja osobiscie bardzo polecam
lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyvertigo wrote:Nie - to jest niedobre, oni wtedy za dużo kombinują, robią cesarki tym swoim żonom, zapładniają je tak jakoś bezmyślnie, choroby im wynajdują i tym dzieciom biednym, to jest do dupy
Miłość nie wybiera według profesji.
Bianka4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgataR wrote:Inofem/inofolic to syplement diety, ktory mozna zaczac brac kazdego dnia cyklu i bez kontroli lekarza. Zalecany dla kazdego, ma bardzo dobry wplyw na pcowiczki i ogolna gospodarke hormonalna. Czy poprawia owulacje? Zalezy jak na kogo dziala ale ogolny wplyw na cykl ma bardzo dobry
ja osobiscie bardzo polecam