Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny,
Życzę miłego dnia.
Przykro mi, że u niektórych z Was zbliża się @ (która u mnie właśnie się kończy zresztą). Ale pamiętajmy, że - jak by nie było - @ to nowy cykl, a nowy cykl to nowy początek. Niech to będzie dobry nowy początek! (skoro już musi być)
Ja dziś o 12:00 mam kolejne rozmowy w ramach mojego procesu rekrutacji, o którym Wam pisałam. Dwie pod rząd, przez video konferencję (bo to z ludźmi z Londynu), oczywiście in inglisz. Także od rana chodzę po domu i gadam sama do siebie po angielsku, żeby się rozkręcićWiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 08:58
Martynka30, inessa, malika89 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja w ten piękny słoneczny wtorek
Przepraszam, że wczoraj zaniedbałam forum, ale przepadłam przy obrabianiu zdjęć, jak zaczął się Tomasz Lis to stwierdziłam, że kończę z zamiarem obejrzenia, ale jak się położyłam na sofie to zasnęłam A miałam jeszcze do Was zajrzeć
U mnie dzisiaj zmiana nastroju na zdecydowanie lepszy, chociaż to dziwne bo miałam straszny sen, który w sumie powinien nastawić mnie dołująco (podczas wizyty w toalecie zobaczyłam krew)... Sama za sobą i swoim nastrojem nie nadążam. Dzisiaj znowu nastawienie, że wszystko będzie dobrze, bo inaczej być nie może
Maagda Trzymam kciuki za egzamin! A może już zdany co?
Annak zdjęcia wyszły super (tzn wszyscy zadowoleni). Niestety ja nie jestem zadowolona ze zdjęć z chrztu... Do kościoła mój sprzęt się nie nadaje Bez lampy nie radził sobie kompletnie, a z lampą to już nie to samo No nic to chciałam się sprawdzić to mam. Zbieram na nowy aparat i będzie lepiej
Powodzenia Kochana na rozmowach Daj znać jak poszło
Blondyna i Martynka Może dla was to dziwne, ale niektórzy (np. ja) chcieliby usłyszeć, że są za chudzi Niestety... A co do teściowej to moja ma jedną zaletę - mieszka daleko W sumie to nic nie powinnam do niej mieć, ale jest taka nieżyciowa
MikMik Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok?
Inessa Ja też czuję, że niedługo będą następne dobre wiadomości na forum Co do wyborów to mam takie samo zdanie i też nie głosowałam ani na PiSiorów, ani na PO... No cóż zobaczymy co to będzie...
Bombelku Świetny ten Twój suwaczek muszę dzisiaj popracować nad swoim Podobnie jak Ty mam świra jakiegoś... Tylko coś mnie zaboli, zakuje i lecę to toalety zobaczyć czy jest ok... Niech już będzie 2 listopada, bo oszalejemy Powiem Ci w sekrecie, że ja wczoraj na poprawę humoru zajęłam się wybieraniem wózka Niesamowitą przyjemność mi to sprawiało
Jacqueline Piękny ten Twój wykres Trzymam kciuki za zielony koniec Głowa do góry
Miłego dania wszystkim! pamiętajcie to co powiedziała Annak nowy cykl to nowy początek
-
Maggi,
Kochana, dobrze Cię czytać Bije dobry nastrój od Ciebie, aż mnie się humor poprawił (nie żebym miała zły, ale tak ogólnie). Też czekam z Wami na 2 listopada.
Dla mnie początek listopada to od kilku lat szczęśliwy okres, zawsze wtedy zaczyna się coś nowego i dobrego w moim życiu. Zaczęło się od 3.11.2006, kiedy poznałam mojego męża Mogę Wam tym razem odstąpić tę regułę szczęśliwego listopada
Ale egzamin na prawo jazdy zdałam... w ostatnich dniach października A więc i t dobrą regułę wysyłam dziś do Maggdy! Powodzenia, kochana! Czekamy na info!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 09:30
inessa lubi tę wiadomość
-
Ja tak krótko z telefonu, przed śniadaniem.
Maggi ja juz taki sen zaliczyłam oczywiście. Kazda wizyta w wc to drżenie. Tak wysoko w ciąży to jeszcze nie byłam i nie wiem jak sie mam czuć ani nic. Dziś nic nie czuje, nawet mnie cycki nie bola wiec oczywiście juz świruję. Oszaleje do tego 2 listopada
Musze jechac na zakupy, lodowka pusta
Miłego dnia dziewczynycóreczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
benitka wrote:Martynka ja testu jeszcze nie zrobiłam,tempka spadła ale @ się nie czuje ...ciążowo też chyba nie:).Poczekać jeszcze że trzy dni chyba ,że @ przyjdzie szybciej.
To kochana trzymam mocno kciuki, żeby @ nie zajrzała do Ciebie
Ja niestety czuję jak zbliża się powoliMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
benitka wrote:A może i do Ciebie nie zawita...ją trzymam kciuki za Ciebie,żeby Cię ominęła.
Dzięki kochanabenitka lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Dziewczyny to nieprawda, ze po cebuli sie smierdzi. Ja jem cebule w kazdym posilku, surowa.
Zaczelam brac agnus castus, czyste zilo, w Pl sprzedawane jako castagnus. Dzis mam 4 dzien i wiecie co? Wczoraj (3 dzien brania) mialam juz b miekko w pochwie a test owulacyjny byl prawie pozytywny mimo 10 dc. Moje cykle trwaja zazwyczaj ok 40 dni. Mam tez skutki uboczne ale ciekawe rzeczy sie dzieja w moim organizmie. -
Tez wlasnie o tym czytalam ale najgorsze, ze mam straszne bole glowy po tym i nieziemski apetyt a do tego puchne. W moim pamietniku zastanawialam sie nad odstawieniem tego specyfiku ale jak zobaczylam test to zmienilam zdanie.
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Adora mnie zaczęło boleć podbrzusze odkąd zaczełam to brać i zastanawiam się czy odstawić to z początkiem nowego cyklu, bo będę miała stymulację i nie wiem czy nie popełniłam błędu biorąc to od 15dc
Adora to szybko owulacja:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 10:17
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
mnie podbrzusze nie boli ale jest spuchniete i czuje, ze tam sie cos wyprawia Ja zaczelam to brac 8 dc. Szczerze Ci Martynka powiem, ze jesli bylabym w Twojej sytuacji to bym przed stymulacja nic nie brala. Sprobowalabym najpierw naturalnie tzn z castagnusem a potem stymulacje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 10:29
-
Adora ja już nie mam czasu lekarz mówił, że już 2-3 cykle mam puste jajniki... mam prawie 31 lat, 3 poronienia za sobą, mój mąż też nie za młody bo ma prawie 37 lat i nie mamy za bardzo na co czekać
Pogubiłam się już w tym wszystkich, mam już dosyć, moje życie kreci się wokół jednego, ale nie chcę odpuścić, bo bardzo chcę mieć dziecko, podobnie jak mąż... łapiemy się wszystkiego...Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka, szkoda, ze mamy daleko do siebie, bo chetnie bym sie z Toba spotkala. Syna urodzilam w wieku 33 lat i niedawno przeszlam poronienie zatrzymane. Mam 35 lat i nie zalamuje sie. Nie odpuszczaj absolutnie, badz dobrej mysli, bo uda Ci sie, zobaczysz.
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Ja też mam za sobą trzy poronienia..a wiek też nie za młody...38 piosenek mi stuknęło więc to już najwyższa pora na drugie dziecko.M teraz zmienił pracę i za bardzo nie ma głowy do starań i powtarza,że jedno dziecko już mamy i jak się trafi drugie to dobrze a jak nie to wiecie...ale ją naprawdę nie mam na co czekać bo lata lecą...moja szwagierka ma 14 letnią còrke a teraz w kwietniu urodziła małżeństwo w wieku 42 lat,więc jest nadzieja.
adora lubi tę wiadomość
-
Benitka przykro mi, że mąż tak podchodzi do sprawy
Ja nie mam dzieci tutaj na ziemi, a bardzo tego pragnę... moje koleżanki mają po 2-3 dzieciMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ja dziś zamówiłam sobie testy owulacyjne i ciążowe a co:)
Wchodzę na stronę drogerii i patrzę, że powiększyli asortyment cenowo całkiem fajnie
http://urodomania.com/testy-ciazowe-i-owulacyjne/3352-owulacyjny-30szt-ciazowy-2szt.htmlMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz