Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Evita wrote:Dziewczyny... muszę się Wam wypłakać... właśnie odebrałam wynik allo mlr - po całym cyklu szczepień nic nie drgnęło - dalej mam brak hamowania
chyba się czara goryczy przelała, nie mogę przestać płakać... nie wiem co dalej, załamałam się, tyle nadziei pokładałam w tym leczeniu, byłam bardzo pozytywnie nastawiona, nie spodziewałam się takiego ciosu...
Evita,
Ja się kompletnie nie znam na tych szczepieniach, więc zupełnie nic tu nie mogę doradzić...
Ale może po prostu potrzeba ich więcej? Albo na przykład organizm potrzebuje jeszcze czasu albo czegoś innego na reakcję?
Może musisz po prostu jak najszybciej porozmawiać z lekarzem i niech on zinterpretuje sytuację i doradzi, co robić dalej.
Ściskam Cię mocno.
Tak bym Ci tu chciała coś mądrego napisać... ale nie mam kompletnie wiedzy w tym temacie -
Jacqu Ja wiem, znam te historie, ale nie wiem czy dziewczyny były na usg i nie miały żadnego dominującego? nic? To mnie zastanawia czy widząc obraz pęcherzyków i żadnego dominującego dość późno to czy jednak po tym czasie jakiś zaczął rosnąć i w 27dc mogła być owu? No powiem Ci,że właśnie 22,23dc miałam wilgotno, później nie mierzyłam tempki bo wyjechaliśmy na pare dni i chciałam odpocząć, jak wróciłam to zaczęłam mierzyć znowu a tu tempka wyższa, dlatego nie wiem w sumie kiedy mógł być ew skok i tak po prostu się zastanawiam czy z niczego mogło urosnąć coś? Ja na nic nie licze, chciałabym po prostu wiedzieć kiedy @ przyjdzie, mam zacząć brać clo, a szykuje mi się wyjazd i to w pojedynke więc lipa straszna,że tak mi sie przeciąga
teraz mam 34dc.
Evitko nie załamuj się, nie poddawaj, bierz przykład z Arletki, u niej też wyniki słabe po chyba 3 czy 4 szczepieniach, ona walczy dalej, walcz i Ty!!! Znajdź siłe w końcu musi sie udać!Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:
a u mnie @ ciągle nie ma. Czemu u mnie zawsze się wszystko przeciąga
w ogóle znowu dziwny cykl.
Dziewczyny czy możliwe jest,że w 14dc nie było żadnego pęcherzyka dominującego, a owu jednak była? np koło 26dc? Ja wiem,że w naturze wszystko jest możliwe, ale czy naprawde?
Eh chyba przez tą pogode nie chce nam się pracować, ja mam dziś to samo.
Pewnie, że to jest możliwe. Mój synek jest z takiego cyklu właśnieCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Evita wrote:Dziewczyny... muszę się Wam wypłakać... właśnie odebrałam wynik allo mlr - po całym cyklu szczepień nic nie drgnęło - dalej mam brak hamowania
chyba się czara goryczy przelała, nie mogę przestać płakać... nie wiem co dalej, załamałam się, tyle nadziei pokładałam w tym leczeniu, byłam bardzo pozytywnie nastawiona, nie spodziewałam się takiego ciosu...
Bardzo mi przykronie znam się kompletnie na tym leczeniu, ale na pewno kosztowało to wiele nerwów i nadziei
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Annak no nareszcie się odezwałaś, a już miałam Cię wywoływać do odpowiedzi ;-P
jak tam u Ciebie? Wszystko OK? nie masz już plamień?pisz no tu co tam słychać!
Evitka kiedy masz konsultacje z lekarzem? Zobaczysz co Ci powie, ale myślę, że ma sporo takich przypadków.. chociażby nasza Arletka, też po serii szczepień mrl nie drgnęło. Nie możesz się poddawać, tylko dalej walcz! Myślę, że układ immunologiczny w końcu zareaguje, tylko potrzebny jest czas! Trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 11:15
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnyWitam Was dzisiaj. Dzionek deszczowy.
Dziś wielki dzień - M idzie na badanie nasienia. Mam nadzieję, że pójdzie, że nie wywinie jakiegoś numeru bo go ubija...
Wzięłam kompletne badanie wraz z posiewem.
Ale powiem Wam, że strasznie boję się wyniku, serio.. Ale kurcze, może ten Salfazin brany od pół roku co wspomógł - no zobaczymy...
Sysiu - proszę o relację po USG
Magdzia - również j/w
Coco - dupek wysłany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 11:40
sy__la lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdzia88 wrote:Mamuska ty tez juz zaraz 10 !!!dobrze u was? Jak sie czujesz? Lajtowo? Buziaki
A u mnie to różnie najgorzej to rano , a później już lepiej się czuję na prawdę kochane nam już dość tych mdłości i zawrotów głowy , ogólnie to wszystko dobrze , nie mam plamień samopoczucie też różne , zdarza mi się nawet usnąć w dzień. Strasznie duzo to dla mnie znaczy ze już tak daleko jesteśmy :* . A co u Was :* .
Evitko Trzymaj się kochana :* , porozmawiaj z lekarzem on was na pewno poprowadzi w dobrym kierunku :* . -
Witam was u mnie też dziś szaro buro za oknem...
Tez nic mi się nie chce ale już południe i jakoś zleci ja też się średnio wysłałam mój młody mnie wolał w nocy chyba 4-5 razy wędrowalam pomiędzy pokojami
Evitko jatez się nie znam na szczepieniach ale nie poddawaj się wiem ze jest ciężko ale kiedyś będziesz opowiadać swojemu dziecku ile dla niego przeszłas aby mógł być z tobą zobaczysz...
Asia tak jak dziewczyny piszą u mnie w cyklu owu była ok 45 dnia dopiero nie byłam n monitoringu ale w 38 byłam u gina i robił usg bałam się czy jakiś torbieli nie mam skoro tak długo @ nie ma i pytałam czy jakiegoś pęcherzyka nie widać to powiedział ze nie wiec można powiedzieć że taki mały podgląd był i nic się nie znosiło a za tydzień jednak musiał jakiś pęknacpowodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 12:09
Aniołek (8t) marzec 2016
-
sy__la, Jacq,
Dziękuję, że pytacie.
U mnie wszystko ok, bez zmian.
Czuję się dobrze, normalnie, raczej mało ciążowo. Czasem mam trochę mdłości, ale - prawdę mówiąc - wydaje mi się, że to głównie od miliona leków, które biorę.
Jeśli chodzi o plamienia to nadal są, ale bardzo malutkie. Powiedziałabym, że właściwie są to raczej brudzenia i wyłącznie brązowe ostatnio, więc przestałam się już nimi przejmować. Uznałam, że taka moja ciążowa uroda. Choć oczywiście, gdybym miała wybór, wolałabym ich nie mieć.
29 września mam badania prenatalne. Jakiś tydzień wcześniej będę na wizycie u mojego gina, bo umówiliśmy się, że będę chodzić częściej dla naszego obopólnego spokoju psychicznegoZa jakieś 1,5 tygodnia robię jeszcze testy genetyczne z krwi.
A na razie karmię się wiarą i nadzieją... i gadam z moim Dziecięciem, ile wlezieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 12:43
Alisa, sy__la, M@linka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy - choć przyznaję, że mam kryzys... Jeszcze się do lekarza nie dodzwoniłam - miałam mieć wizytę 14 ale chcę ją przyspieszyć... Wizja bezdzietnego życia stała się bardzo realna, nie widzę siebie w takim życiu...
Właśnie przyszły wyniki z Prokocimia - teraz mam 0% hamowania, przed szczepionkami miałam 17%Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 12:57
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
-
Evita wrote:Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy - choć przyznaję, że mam kryzys... Jeszcze się do lekarza nie dodzwoniłam - miałam mieć wizytę 14 ale chcę ją przyspieszyć... Wizja bezdzietnego życia stała się bardzo realna, nie widzę siebie w takim życiu...
Evitko,
To jest wizja, na którą my się tutaj nie zgadzamy!
I Ty też jej mieć nie możesz.
Na razie, przede wszystkim, umów się z lekarzem, bo wizyta może rzucić zupełnie nowe światło na sprawę. Dzwoń koniecznie i przekładaj ją na wcześniej!
-
Aga22 wrote:Witajcie ja od wczoraj zaczelam nowy cykl buuu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 13:24
Antoś IVF,Julisia natural
-
Niebieskaa wrote:Alez Ci zazdroszcze tego buszowania po dzieciecych sklepach:) Ja niedawno odkrylam grupe na fb, gdzie mamy z okolicy wymieniaja sie i sprzedaja rozne uzywane lub nowe sprzety i gadzety dla dziecka. Ile tam bylo fajnych rzeczy...ehhh mam nadzieje ze za kilka miesiecy bede aktywnym uczestnikiem tej strony:)
Powodzenia Coco w dalszej drodze!
Promyczku, wielkie gratulacje, pisz jaka beta. Brakuje tu kolejnych ciezaroweczek.
Magdzia i sy_la, powodzenia na wizytach! na pewno ten dzien bedzie dla Was szczesliwy.Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagienko...ta grupa niestety jest w Norwegii:) i na pewno oplaca sie bardziej takie rzeczy kupowac w Pl:)
a jaki Twoj dalszy plan? kurcze...glupio mowic i szkoda ze nie ode mnie to zalezy, ale strasznie czekam na Twoj pozytywny test! Ty ostoja spokoju, a ja sie juz niecierpliwie.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:Jagienko...ta grupa niestety jest w Norwegii:) i na pewno oplaca sie bardziej takie rzeczy kupowac w Pl:)
a jaki Twoj dalszy plan? kurcze...glupio mowic i szkoda ze nie ode mnie to zalezy, ale strasznie czekam na Twoj pozytywny test! Ty ostoja spokoju, a ja sie juz niecierpliwie.
Na razie czekam na @,choc wiadome promyk nadzieji jest.Dwa dni temu odstawilam dupka wiec jeszcze ze dwa dni moze byc cisza.Jakbym mniej plamila,takie tyci tyci..
Dalszy plan sama nie wiem bo lekarz mial przemyslec co dalej robimy.W sumie został ostatni cykl stymulki ale ja z niego chce zrezygnowac,jesli kolejnym krokiem ma byc IUI to ten cykl chce odpuscic ale nie tsk doslownie.Poprostu bedzie to czas by porobic wszystkie potrzebne badania a w miedzy czasie serduszkowac bo cykl bedzie pierwszym po stymulacji i w efekcie moze cos jeszcze z niego byc,są przecierz ciàze z cyklu zwanego "z efektem odbicia".To ze rezygnuje to nie jest jakas porazka,zwątpienie,poddanie sie,poprostu mam ograniczony czas na to by zostac matką wiec musze racjonalnie gospodarowac tym czasem i stàd rezygnacja ze stymulki.Zobacze jak podejdzie do tego mój gin,z pewnoscià nie bedzie chcial odpuscic tego ostatniego cyklu jednak bede napierac,mój mąz tez sie zgodził ze mną.Tak wiec mozliwe ze jeszcze w tym tygodniu bede miec nowy plan dzialania no chyba ze ten cud sie zdarzy to wtedy zmienia to zupełnie polozenie
Ty juz 10tydzien,wow mega superWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2016, 13:54
Antoś IVF,Julisia natural
-
Aga22 wrote:Jagna75 jade do immunologa ale 29 wrzesnia do Warszawy i 14 jadę do Bydgoszczy do reumatologaAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny