Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
to tak jak ja, 15.06 wizyta, 16.06 szpital, ale wierze, że Bóg ma w tym jakś cel, przez to jesteśmy silniejsze.
Jeszcze szczęście się do Nas uśmiechnie :*
laila_25 wrote:ja zabieg na urodziny praktycznie ;/05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Kamamara ja brałam vitaminer prenatalne i nadal biorę ma fajny skład i niska cenę i jest tam już kwas foliowy dodatkowo lokalami od jakiegoś czasu kwasy omega 3-6-9 i magnez i tyle nadal to łykam

A co do szyjki to ja nie zauważyłam różnicy była nisko dość twarda i zamknięta później juz ta nie mieszalam
ale dzień przed pozytywnym.testem po seksiku mój mąż stwierdził że ciasno było
wiec może męża popytaj co czuje
Aniołek (8t) marzec 2016

-
jestem naprawde zadowolona:) za drugim razem juz mi wyszly ladne paznokcie. Troche sie nameczylam zanim opanowalam technike pozbywania sie tego lakieru, ale jest to wspaniale takim malym kosztem zrobic sobie hybrydowy manikiur. Chociaz ostatnio nie mialam na nic sily i chwilowo to zainestowalam w sol do kapieli stop i taki mini basenik do kapieli stop. Ale sily wracaja to i semilac pojdzie w ruch. Uwielbiam odcien ciemnej zieleni i ciemnego granatu.skrzat1988 wrote:o no właśnie też semilaca sobie zamówiłam:) i jak, zadowolona jesteś? trudne są początku czy od razu ładnie Ci wychodziły pazurki?

skrzat1988 lubi tę wiadomość

Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Kurde brzuch mnie pobolewa okresowo. ;( może wcale nie doczekam tej bety... Bu... A jak doczekam to macie przekichane bo będę bombardowac forum obawami.
A co do piersi.. Jeszcze w weekend tak bolaly i były gorące że myślałam że umrę.. Teraz trochę mniej.. Ale ciągle.. No i ciagne sprawdzam czy bolą.. Chociaż poprzednio tak szybko poronilam że nie zdążyły przestać bolećFasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
trzymam kciuki! dawaj znac jak tylko sie dowieszruda9215 wrote:Kurde brzuch mnie pobolewa okresowo. ;( może wcale nie doczekam tej bety... Bu... A jak doczekam to macie przekichane bo będę bombardowac forum obawami.
A co do piersi.. Jeszcze w weekend tak bolaly i były gorące że myślałam że umrę.. Teraz trochę mniej.. Ale ciągle.. No i ciagne sprawdzam czy bolą.. Chociaż poprzednio tak szybko poronilam że nie zdążyły przestać boleć
aniołek 01.02.2016r -
skrzat1988 wrote:vertigo właśnie wyłowiłam Twój post:) dziękuję, że pytasz o mój humor:) dzięki zakupom dziś mam trochę lepszy:P prawdziwa ze mnie kobieta;) choć generalnie tkwię cały czas w tej samej sytuacji - bezrobotna i bezdzietna;) Trochę tak jeszcze wytrzymam, ale jak za rok będę w takim samym położeniu to depresja murowana.
A Ciebie kobieto to ja podziwiam, 90 pacjentów dziennie, ja po 30tu to już bym miała ochotę zacząć do nich strzelać
I na pewno połowa z nich to ciężkie przypadki charakterowe, jak siedzę z takim starymi babciami pyskatymi w poczekalni to aż mi się czasem flaki ze złości skręcają, a Ty musisz jeszcze z nimi grzecznie rozmawiać. Masakra;)
To pięknie, nie ma nic lepszego na zrypany humor niż nowa sukienka
Niech to będzie pierwszy krok do lepszej przyszłości - podobno zawsze wszystko kończy się dobrze, więc widać to jeszcze nie jest koniec u Ciebie. Myślę o Tobie ciepło.
Dziękuję bardzo za ojojanie mojej sytuacji zawodowej - babcie do mnie nie chodzą, bo jestem bezczelna i nie pozwalam im marudzić, bo nie mam czasu ich słuchać. Jak za bardzo uciekają się do historii średniowiecza, to biorę je pod pachę i wystawiam za drzwi, mówiąc, że barok, romantyzm i inne epoki jej życia omówimy na kolejnych wizytach. Z tego powodu jestem tą niemiłą panią doktor i chodzą do tej miłej co ich słucha i ma potem po 2 godziny poślizgów
a do mnie chodzą chorzy 
DLACZEGO PRAWIE NIKT NIE OJOJAŁ MOICH WSZÓW? wszystko mam upieprzone w tym płynie....
skrzat1988 lubi tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
KammaMarra - muszę Ci to napisać - marudzisz
weź męża do wyrka, zamiast się tu zastanawiać kiedy będziesz miała owulację
od naszego myślenia w ciąże nie zajdziesz. Jeśli masz nieregularne cykle to nic nie zaplanujesz. Na szczęście zachodzenie w ciążę nie wymaga szczególnego planowania.
Jak męża masz w delegacjach to wykorzystuj czas kiedy jest - albo trafisz albo nie, przecież nie powiesz swojej owulacji że ma się przesunąć w lewo czy w prawo, bo raczej Cię nie posłucha.
Jak masz wątpliwości, to zrób jutro betę, a potem za tydzień. Przecież to nic nie zmieni.
Zaszłaś w ciążę raz, to zajdziesz i drugi. Jak widzisz, po poronieniach dziewczyny w ciążę zachodzą wielokrotnie, właściwie nieznana jest mi sytuacja, w której kobieta zachodzi w ciążę raz, roni, a potem już nie zachodzi do końca życia. Nie znam takich kobiet. Tak więc nie jest to częsty przypadek. CIERPLIWOSCI życę
przydaje się w macierzyństwie, warto poćwiczyć
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
vertigo wrote:To pięknie, nie ma nic lepszego na zrypany humor niż nowa sukienka
Niech to będzie pierwszy krok do lepszej przyszłości - podobno zawsze wszystko kończy się dobrze, więc widać to jeszcze nie jest koniec u Ciebie. Myślę o Tobie ciepło.
Dziękuję bardzo za ojojanie mojej sytuacji zawodowej - babcie do mnie nie chodzą, bo jestem bezczelna i nie pozwalam im marudzić, bo nie mam czasu ich słuchać. Jak za bardzo uciekają się do historii średniowiecza, to biorę je pod pachę i wystawiam za drzwi, mówiąc, że barok, romantyzm i inne epoki jej życia omówimy na kolejnych wizytach. Z tego powodu jestem tą niemiłą panią doktor i chodzą do tej miłej co ich słucha i ma potem po 2 godziny poślizgów
a do mnie chodzą chorzy 
DLACZEGO PRAWIE NIKT NIE OJOJAŁ MOICH WSZÓW? wszystko mam upieprzone w tym płynie....
Ojojajm weszki. Przez Nas nauczycieli nazywani 'gośćmi' znam ten ból.. W szkole i przedszkolach powszechny problem ;fFasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
ruda9215 wrote:Ojojajm weszki. Przez Nas nauczycieli nazywani 'gośćmi' znam ten ból.. W szkole i przedszkolach powszechny problem ;f
dziękuję, dziękuję, dziękuję
już mi lepiej 
dzwoń do labu, na pewno już jest Twoja beta
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Hehe dokładnie. Właśnie dzwoniłam do męża z pytaniem o której będzie. Pewnie już zaciera ręce Hehevertigo wrote:KammaMarra - muszę Ci to napisać - marudzisz
weź męża do wyrka, zamiast się tu zastanawiać kiedy będziesz miała owulację
od naszego myślenia w ciąże nie zajdziesz. Jeśli masz nieregularne cykle to nic nie zaplanujesz. Na szczęście zachodzenie w ciążę nie wymaga szczególnego planowania.
Jak męża masz w delegacjach to wykorzystuj czas kiedy jest - albo trafisz albo nie, przecież nie powiesz swojej owulacji że ma się przesunąć w lewo czy w prawo, bo raczej Cię nie posłucha.
Jak masz wątpliwości, to zrób jutro betę, a potem za tydzień. Przecież to nic nie zmieni.
Zaszłaś w ciążę raz, to zajdziesz i drugi. Jak widzisz, po poronieniach dziewczyny w ciążę zachodzą wielokrotnie, właściwie nieznana jest mi sytuacja, w której kobieta zachodzi w ciążę raz, roni, a potem już nie zachodzi do końca życia. Nie znam takich kobiet. Tak więc nie jest to częsty przypadek. CIERPLIWOSCI życę
przydaje się w macierzyństwie, warto poćwiczyć
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj....

zmienie jak sie uda
więc nie jest źle


