Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
vertigo wrote:Mój też tak mówi, ja już przestałam nawet z tym walczyć. Myślę, że Twój nie jest wyjątkiem, pewnie chcą nas w ten sposób chronić przed bólem, umniejszając wagę straty. Zresztą umówmy się - oni nie tracą tych dzieci. Nie doświadczają tego tak jak my - pisałam Wam już kiedyś, że według moich obserwacji, matka po stracie ciąży jest w żałobie TOTALNIE sama. TOTALNIE. Gdyby stało się cokolwiek naszym żyjącym dzieciom, mój mąż umarłby z rozpaczy. Jestem pewna, że przeżyłby to chyba bardziej ode mnie (bo ja już utraciłam dziecko, ja już wiem co to jest ból po stracie dziecka, marzenia, miłości; nie jest to ten sam kaliber, ale te uczucia nie są mi obce). Jestem nawet pewna, że by tego nie przeżył
Myślę, że musimy zmienić oczekiwania. Oni podchodzą do tego bardziej zadaniowo i dajmy im może na to szansę, a swoje smuteczki wypłakuj tam gdzie będą zrozumiane. Inaczej tylko pozwolisz się ranić.
Vertigo, dokładnie tak jest jak piszesz. Oni są jakby poza tym najgorszym, dowiadują się,że strata i tyle. A my albo lądujemy w szpitalu, albo musimy patrzeć jak ucieka z nas życie. Właśnie teraz tak jest, choć to było meega wcześnie i sama staram sobie powtarzać,że to nie było jeszcze życie(żeby było mi łatwiej)to czuje,że ucieka ze mnie życie, moje szczęście i marzenie a w raz z nią moja radość, chęć życia. A on nawet nie zapyta jak ja się czuje, czy mnie coś nie boli, czy może mi jakoś pomóc. jakby nic się nie stało, ot po prostu mam @. Przykre to.
Łeb mi dziś pęka.
Kammarra kciuki za wizytę, coś czuje,że może być niespodzianka
życzę Ci tego bardzo.
KammaMarra lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
KammaMarra wrote:Dziękuje Malinko
jak się czujesz? już prawie na półmetku jesteś?
Buziaka w brzuchol przesylam dla maluszka
Powiem Ci, że teraz czuję się fantastycznie. Dolegliwości pierwszo trymestrowe odpłynęły w dal. Ciąża na tym etapie tfu, tfu bezproblemowo...oby tak dalej - mogłabym być w takiej ciąży cały czas. W ogóle fantastycznie jest być w ciąży i oczekwiać maleństwa. Jak sobie patrze na swój suwaczek to troche mi żal ze tak szybko ten stan przemija ale też z niecieprliwością czekamy na synka.
KammaMarra, Coconue, Magdzia88 lubią tę wiadomość
-
Dziękuje kochana,
chociaż dzisiaj złapałam mega doła...
myślę, że mimo wszystko a raczej nastawiam się na przesunięcie cyklu.
te 16-stki mnie prześladują...
Asia87 wrote:Vertigo, dokładnie tak jest jak piszesz. Oni są jakby poza tym najgorszym, dowiadują się,że strata i tyle. A my albo lądujemy w szpitalu, albo musimy patrzeć jak ucieka z nas życie. Właśnie teraz tak jest, choć to było meega wcześnie i sama staram sobie powtarzać,że to nie było jeszcze życie(żeby było mi łatwiej)to czuje,że ucieka ze mnie życie, moje szczęście i marzenie a w raz z nią moja radość, chęć życia. A on nawet nie zapyta jak ja się czuje, czy mnie coś nie boli, czy może mi jakoś pomóc. jakby nic się nie stało, ot po prostu mam @. Przykre to.
Łeb mi dziś pęka.
Kammarra kciuki za wizytę, coś czuje,że może być niespodzianka życzę Ci tego bardzo.05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
nick nieaktualnyMocno Cię Asiu tuleAsia87 wrote:Vertigo, dokładnie tak jest jak piszesz. Oni są jakby poza tym najgorszym, dowiadują się,że strata i tyle. A my albo lądujemy w szpitalu, albo musimy patrzeć jak ucieka z nas życie. Właśnie teraz tak jest, choć to było meega wcześnie i sama staram sobie powtarzać,że to nie było jeszcze życie(żeby było mi łatwiej)to czuje,że ucieka ze mnie życie, moje szczęście i marzenie a w raz z nią moja radość, chęć życia. A on nawet nie zapyta jak ja się czuje, czy mnie coś nie boli, czy może mi jakoś pomóc. jakby nic się nie stało, ot po prostu mam @. Przykre to.
Łeb mi dziś pęka.
Kammarra kciuki za wizytę, coś czuje,że może być niespodzianka życzę Ci tego bardzo.
-
malinko bardzo się ciesze,że w końcu z Twoich postów bije pozytywna energia i optymizm i wierzysz w tego Małego szkraba w środku, to takie piękne być w ciąży, korzystaj z tego stanu z optymizmem Ściskam
M@linka, KammaMarra lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
ja dzisiaj odpalam termomix i jadę z przetworami na zimę,
jak któraś da mi adres to wyślę naturalny antybiotyk, który robię
I od 5 lat nie choruje:)
nazywa się antygrypina :
2 grejfruty,
2 czubate łyzki miodu,
1 cytryna
1 ząbek czosnku
800g wody
jest rewelacyjny !!
Jagna 75 wrote:Dosc tego leniuchowania w ogrodzie choc zal mi ze musze isc do garów,pogoda taka super a straszą od jutra chlodem brrrr.Cóz,obiad trzebs zrobic a potem do pracy.Milego dnia kochane
M@linka lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Super czyta się takie wiadomości
I ta euforia radości !!!))
zyczę Ci milion endorfin - produkuj je na każdym kroku, śmiej się dużo !!
M@linka wrote:Powiem Ci, że teraz czuję się fantastycznie. Dolegliwości pierwszo trymestrowe odpłynęły w dal. Ciąża na tym etapie tfu, tfu bezproblemowo...oby tak dalej - mogłabym być w takiej ciąży cały czas. W ogóle fantastycznie jest być w ciąży i oczekwiać maleństwa. Jak sobie patrze na swój suwaczek to troche mi żal ze tak szybko ten stan przemija ale też z niecieprliwością czekamy na synka.
M@linka lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
KammaMarra wrote:ja dzisiaj odpalam termomix i jadę z przetworami na zimę,
jak któraś da mi adres to wyślę naturalny antybiotyk, który robię
I od 5 lat nie choruje:)
nazywa się antygrypina :
2 grejfruty,
2 czubate łyzki miodu,
1 cytryna
1 ząbek czosnku
800g wody
jest rewelacyjny !!
A jak to sie przechowuje i dawkuje?
-
to przepis z termomixa , ja przechowuje w słoiczku
na ciepło podawany jest najlepszy jak mnie rozkłada aplkuje 3 łyzki i przechodzi, na zimno też można podawać
edit; ja daję dwa grejfurty
M@linka wrote:A jak to sie przechowuje i dawkuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 12:35
M@linka lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
http://www.przepisownia.pl/przepisy/antygrypina-sok-z-grejfruta-jak-antybiotyk/340770
wklejam
ja z mężem staram się łyżkę dziennie walnąć
więc robię na bięząco - z tego przepisu wychodzi dość dużo
M@linka lubi tę wiadomość
05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Wiecie co ciekawego przeczytałam w ulotce od antyków? Że nie powinno się spożywać soku grejpfrutowego, bo może osłabiać działanie tabletek
Rzadko obżeram się grejpfrutami, ale generalnie lubię je i zjadam jak już są na stole czy w kuchni
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
ale jaja, nie wiedziałam
jedz jedz
Jacqueline wrote:Wiecie co ciekawego przeczytałam w ulotce od antyków? Że nie powinno się spożywać soku grejpfrutowego, bo może osłabiać działanie tabletek
Rzadko obżeram się grejpfrutami, ale generalnie lubię je i zjadam jak już są na stole czy w kuchni05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
M@linka ma dobry humor i przestała schizować to się nie dzieje, świat stanął na głowie
laila żyjesz?
Dzisiaj mi solidarniej ze Skrzatem, Kammą i Asią, dzisiaj jest po prostu chu...wy dzień. Nie wiem jak mam się zabrać za to życie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 14:47
M@linka lubi tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
vertigo wrote:M@linka ma dobry humor i przestała schizować to się nie dzieje, świat stanął na głowie
laila żyjesz?
Dzisiaj mi solidarniej ze Skrzatem, Kammą i Asią, dzisiaj jest po prostu chu...wy dzień. Nie wiem jak mam się zabrać za to życie...
Ja w ogole mam dzisiaj moja mala rocznice a raczej 3 miesiecznice . ciezko na serduchu. Do tego cos mnie rozklada... Ale jutro sie wreszcir wyjaśni.
Ja juz po pracy zaraz zabieram sie za mus jablkowy do sloiczkow i keczup
U mnie domowa fabryka same zdrowe rzecxy jak ktoras chcr cos to pisac ❤05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
vertigo wrote:M@linka ma dobry humor i przestała schizować to się nie dzieje, świat stanął na głowie
laila żyjesz?
Dzisiaj mi solidarniej ze Skrzatem, Kammą i Asią, dzisiaj jest po prostu chu...wy dzień. Nie wiem jak mam się zabrać za to życie...
Dosc narzekania bo nasz organizm to wylapuje kochana ja teraz jak wraclaam z pracy to lapalam ostatnie podrygi slonca od jutra deszcz wtedy to mnie deprecha dopiero dopadnie05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Vertigo - nie wywołuj wilka z lasu, jeszcze nam tu zacznie marudzić zaraz
Ja dziś czuję się do puuuuupki, energii zero, potwornie mi się ziewa obecnie, chyba kawusie musze wypić
Myśląc o ewentualnych przyszłych staraniach idę za ciosem i wywęszyłam od koleżanki z forum Clexane 0,4 ze zniżką 3 opakowania, miejmy nadzieję, że uda się dobić targu, będzie jak znalazł kiedy zobaczę II zanim dostanę się do lekarza. No chyba, że wyniki z poradni będą ujowe, czyt. kariotypy do kitu, to wtedy odstąpię tu komuś
KammaMarra lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziś chyba ogólna nie moc. Od 12 do 15 spałam. Szybka sałatka i znowu w spanie. Malz mnie smsem obudził żeby zjechać do miasta po filce pod kanapę. Zrobiłam to. Z wielkim trudem ale pojechalam i kupiłam. Czuję się jak bohater. Teraz znowu leżę pod kocem. No nie wiem co się dzieje. Czy to możliwe że to wina fasoli?
Mieszkanie czeka na sprzątanie a stara kanapa na odkurzacz bo teściowa ja bierze. A gdzie tu zrobić obiad.. A kupiłam pierś i pieczarkiFasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
