Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatia - proszę bardzo
- teraz jest przecena kurtek zimowych i opłaca się kupić bo aż 50 % - a widzę, że jednego Szkraba już masz to może ta informacja również się przyda
Miłego dnia wszystkim życzę i Agsha zaciskam kciuki aż paznokcie mi się wbijająagatia lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Agness ciesze się ze z serduszkiem wszystko w porządku. ..ja jutro mam echo. ..w dodatku jadę sama
Nie martw sie na pewno będzie dobrze:)
Ja też bardzo sie bałam i też byłam sama bo mąz teraz sporo wyjezdza z pracy .
Wczoraj gin mi powiedziała ze serduszko bardzo szybko sie zmienia i sama widze to na swoim przykładzie.
2 tyg po jednej wizycie prawa komora duzo mniejsza a 2 tyg poźniej na echo wyszło ze jest nawet wieksza ale to normalne no i puls był pierwszy raz wyzszy 141 co mnie zaskoczyło:)kamciaelcia, jusella lubią tę wiadomość
-
Michcia wrote:Dziewczyny, ja dziś do mam już urodzonych maluchów. Czy któraś z Waszych pociech rezyduje już w swoim pokoju?
Nasza córcia poźno przeszła do swojego pokoju bo nie mielismy warunków na to czyli jak miała niecałe 3 latka.
ale od 5-6 mies uczylismy ja zasypiac w swoim łózeczku i z tym nie było problemu poźniej
ale synka zamierzam od poczatku juz położyc w swoim pokoju który mamy blisko sypialni:)
a wiadomo im szybciej sie przyzwyczai tym lepiej dla rodzica:)
Teraz moja sama przychodzi i woła mamusia chce spac i idzie:)a i jeszcze musi byc bajeczka przed snem czytana:)
A ostatnio była tak zmeczona ze po 2 stronach zasneła:)
Powodzenia:)jusella lubi tę wiadomość
-
jestem,
musiałam sobie trochę popłakać(stres puszczał)i w głowie poukładać.
Tak naprawdę to już dzisiaj miałam pełna anatomię zbadaną, czyli usg połówkowe...Ogólnie wszystko dobrze, ale mnie jakoś mało to satysfakcjonuje, pewne wady serca(rozwojowe)mogłyby sie ukazać później(wad strukturalnychnie ma)
Mały wazy 244g (50 centyl), w ogóle z wymiarami w okolicach 50 centylu, bardzo ruchliwy, serduszko dobrze (idealnie jak na ten etap), pewne rzeczy (np zwężenia w pniu płucnym) juz mogłyby być widoczne - a później by się w pełni ujawniły. Tego tez u nas na szczęscie nie ma . Ewentualne male ubytki(bez znaczenia hemodynamicznego) w sercu sa nie do zbadania. U mnie nie ma wskazań do powtórzenia badania, ale jak gin da skierowanie, to mogę przyjść w 30tc. Ten lekarz jest jedyny z certyfikatem na dwa województwa i u nas nie robi echo prywatnie (tylko na nfz), prywatnie to u niego w Szczecinie...
nic nie mówił o łozysku ale mam już 2 stopnia, mam porównanie z ciaza z Emilka-wtedy mialam jeszcze 1 stopien. jutro spytam swojego gin.
ten gin mówił, ze bardzo lubi diete cukrzycowa, ze nie tyje to bardzo dobrze, dzidzia ma rosnac, ja niejusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
oj stres wielki, ryczałam całą powrotna drogę, aż moje serducho mnie kłuje...moze uda mi sie zagadać z gin, zeby dał skierowanie i w 30 tc. Ja nawet u nas nie zrobiłabym echa prywatnie. Jestem już duzo spokojniejsza, wad strukturalnych nie ma. Rozwojowych trochę sie boję, choć nic nie wskazuję, że mogłyby się pojawić. Na koniec powiedział lekarz, ze będzie dobrze
-
kamciaelcia wrote:oj stres wielki, ryczałam całą powrotna drogę, aż moje serducho mnie kłuje...moze uda mi sie zagadać z gin, zeby dał skierowanie i w 30 tc. Ja nawet u nas nie zrobiłabym echa prywatnie. Jestem już duzo spokojniejsza, wad strukturalnych nie ma. Rozwojowych trochę sie boję, choć nic nie wskazuję, że mogłyby się pojawić. Na koniec powiedział lekarz, ze będzie dobrze
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Oszaleje czekając na wyniki. Dzwoniłam do klinki co mi pobierali wody, zadzwonili do CZD gdzie badają... WYNIKI SĄ. No i o z tego? "Wyślemy Państwu z CZD za 5 minut". Pięć minut trwa już od 2h... Pani z kliniki do nich wydzwania a oni ciągle "zaraz". Co za znieczulica. Pewnie jedna pańcia z drugą muszą wypić kawusie i zapalić dymkaOlinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Agsha, nie dziwię Ci się, że się wkurzasz. Mnie to niesamowicie denerwuje jaka znieczulica panuje w tego typu miejscach... Gdzie ludzie nie idą dla przyjemności, a dlatego, że mają problem. Sama jestem pielęgniarką i nie wyobrażam sobie tak olewać pacjentów i traktować ich tak jak traktują nas te baby z recepcji w poradniach genetycznych itp, wrrrr. Też miałam podobną sytuację jak Twoja przy wynikach pappa i hcg-jak się wkur..jak tam zajechałam to konsultacja z docentem na miejscu... Czekamy kochana razem z Tobą!
-
Pani z którą rozmawiałam nie miała optymistycznego głosu...
OOOOSZAAALEEEJĘĘĘĘĘ
P.S. Czy jestem jedyna na forum która miała badane mikromacierze?Bo w ogóle na tym się nie znam i boje się ze będzie wynik, coś wyjdzie a ja nawet nie będę wiedziała co i jak
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!