Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Donna88 wrote:Witajcie już od jakiegoś czasu śledzę wątek. Zrobiłam badania prenatalne (mam 28 lat) i wyniki biochemiczne nie są dobre. USG wyszło bardzo dobrze: kość nosowa obecna, NT 1,7, przepływy żylne super. Problem pojawił się w części biochemicznej. Wolne beta hcg wynosi 2,7 MoM, a białko pappa 0,47. Jestem załamana. Nie wiem ile już przepłakałam godzin i dni. Ryzko z testu połączonego wynosi 1:174 (NT + biochemia + wiek). Natomiast ryzyko wyliczone z takich markerów jak: NT, kość nosowa, ocena przepływu Dopplerowskiego na zastawce trójdzielnej, w przewodzie żylnym, czynność serca + biochemia wynosi:
ryzyko podstawowe dla tris. 21 - 773
ryzyko skorygowane dla tris. 21 - 7118
Powtórzyłam badanie prenatalne usg i on też nie znalazł nic niepokojącego.
Czekam teraz na wynik Nifty - krew pobrana 13 grudnia.
Jak długo czeka się na wyniki Nifty ? lekarz mówił, że 7 dni w klinice, że nawet 14 dni
Donna88
Donna88, mnie zapewniają, że 9 dni i będzie wynik, zobaczymy, czy to realne w okresie świątecznym...."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Donna niebstresuj sie ( wiem, ze łatwo mówić)
Mi usg wyszlo dobrze a pappa 1:109 ZD
Nie robiłam Harmony czy Nifty
28.12 mam polowkowe jezeli bedzie cos nie tak zrobie Harmon
Ale wierze, ze to tylko statystyki i z racji na wiek również ryzyko podskoczylo
Trzymam kciuki i daj znać jak bedziesz miala wynik -
Nie bede ukrywac jest zle .. Po trafieniu do szpitala.dokadne usg lekarz zakładał wade turnera ( nie jest zle ) nastepengo dnia to samo . i nie udana animopunkcja (za duzy obrzek wokol dziecka .. Dzis koljena proba i udalo sie pobrac plyn . po usg lekarz mowi ze nie bedzie ukrywal ze dziecko nie przezyje do konca ciazy .. ;( albo przerwany ciążę teraz albo wypis i czekamy az samo umrze ;(( . jesten zalamana nie wien co robic .. Mam miessane uczucia.. Lekarz mowi ze nawetbez sensu czrkac na wynik z animo bo to i tak nic nie da .. Nie wien co robic.. ;(Zaczynamy starania o 2 dzieciątko
-
Maj wrote:Nie bede ukrywac jest zle .. Po trafieniu do szpitala.dokadne usg lekarz zakładał wade turnera ( nie jest zle ) nastepengo dnia to samo . i nie udana animopunkcja (za duzy obrzek wokol dziecka .. Dzis koljena proba i udalo sie pobrac plyn . po usg lekarz mowi ze nie bedzie ukrywal ze dziecko nie przezyje do konca ciazy .. ;( albo przerwany ciążę teraz albo wypis i czekamy az samo umrze ;(( . jesten zalamana nie wien co robic .. Mam miessane uczucia.. Lekarz mowi ze nawetbez sensu czrkac na wynik z animo bo to i tak nic nie da .. Nie wien co robic.. ;(
Maj, Droga, żadne słowa nie oddadzą tego, jak bardzo mi przykro. Mogę napisać tylko co zrobiłabym ja, chyba jednak poczekałabym na ten wynik amnio, jeśli ciąża w żaden sposób nie zagraża Twojemu zdrowiu i życiu. Naprawdę cuda się zdarzają, może to jednak (tylko) Turner, a obrzęk jest tymczasowy, po amnio podjęłabym dopiero decyzję. Rozważ to proszę przy uwzględnieniu tego jak szybko możesz dotrzeć do szpitala, gdyby w domu zaczęło się coś dziać, czy ma Cię kto szybko dostarczyć do szpitala. I przede wszystkim, działaj zgodnie z sobą. To Ty jesteś Mamą (tak, jesteś mamą) i to Ty wiesz co powinnaś zrobić, ale do podjęcia decyzji potrzebujesz informacji, czasu, nie musisz podejmować decyzji dzisiaj. Życzę Ci spokoju ducha.
I wybacz mi, ale dopiszę coś jeszcze, ja po moich poronieniach nie zadbałam o to, aby wykonać badania genetyczne Maleństwa, pomyśl o tym w razie najgorszego scenariusza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 12:55
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Odebrałam dzisiaj wyniki Nifty. Będę miała zdrową dziewczynkę...
Ostanie 2 tygodnie były koszmarem.Jestem cały sercem i duszą z wszystkimi kobietami, które muszą przez to przechodzić. Będę się codziennie za was modlić ...Asiek2108, mandy11, mamakejti, Hope_, Ajłona, Imię_Róży, Kaśku, Agness27 lubią tę wiadomość
Donna88 -
Wspolnie z mężem, rodzina oraz z lekarzami ktorzy naprawde nie daja zadnych szans na to aby zylo podjęliśmy decyzję o przerwaniu ciazy . jestem juz po tabletkach oraz mam kroplowke czekam na zaostrzenie skurczy i wieczoren czeka mnie zabieg ;( . ja wolałabym czekac az umrze samo aby miec pewność ze naprawde nie bylo szans ale zapewnienia meza i lekarzy sa inne ;( podjęłam decyzje . niestety moje male dzieciatko nie dlugo juz nie bedzie w brzuszku ;( . dostalam tabletki uspokajające dzieki niem troche mi latwiej ale czuje ze zaraz sie załamie i peknie cos we mnie.. Moja kruszynka dotarla prawie do pól metku , nie przeszla drogi ktora wyznaczył jej bog . widocznie miala tak sie skonczyl i jej wlasnie teraz potrzebuje;( . wacham sie nad zobaczeniem jej po zabiegu , rodzina mowi juz o pogrzebie gdzie mnie to strasznie boli ;( .pisze i lzy mi ciekna ;( nawet najgorszemu wrogowi tego nie zycze co w tej chwili czuje.. Mam nadzieje ze moja kruszynka mi wybaczy to co zrobiłam, bo robiw to dla jej dobra , by sie nie meczyla w pozniejszym zyciu plodowym ;( . mam nadzieję ze doda mi sil bym mogla.funkcjonowac normalnie bez jej ku moim boku ;( . sama nie wiem czy robie dobrze , mieszane uczucia mam ale jedno napisze ze jest ze mna zle ;( . nie wiem jak bedzie jutro jak dostane wypis do domu.. Co poczne bez uczucia ze nie ma mojej kruszyny w brzuchu .. Co poczne ;( czy sie pozbieram nie mam pojecia ;( . taki los spotkal mnie wlasnie na swieta .. I juz pewnie na zawsze beda mi siw kojarzyc z moja mala istotka ktora wlasnie nie dlugo odejdzie z tego świata;(
A co do wynikow z animo narazie nie bede ich odbierala nawet nie wiem xzy wg bede chciala je widziec ;(((( .. Moje serce pęka.Zaczynamy starania o 2 dzieciątko -
Donna, Hope ogromne gratulacje! Możecie odetchnąć na Święta! Hope za Was niezmiennie trzymam kciuki, żeby przepuklina była jak najmniejsza i spokojnie dała się "wyleczyć" :-*
Hope_ lubi tę wiadomość
AMH 1,3; 3xiui1xinv
czerwiec 2016 ciąża naturalna!Dziękujemy Ci Boże...
-
Maj wrote:Mamakejt . jakie badania masz na mysli ?
Maj, ostatnio jak byłam u dra Roszkowskiego w Warszawie (a jest on dość znany) to od razu pytał mnie czy robiłam badania genetyczne po poronieniu, oczywiście chodzi o badania tkanek dzieciątka, wiesz jakby sie okazało, że to problem genetyczny, to można jakoś powoli sie przygotowac przed przyszłą ciążą (o której nawet pewnie teraz nie myślisz...) i brać leki, które wesprą organizm
ja tych badań nie robiłam (a mogłam dwa razy), ale p prstu nie miałam świadomości, że powinnam/mogę je zrobić, chodzi o to, żeby zabezpieczyć jakiś fragment tkanek do badania i dr mówił mi że w wawie pacjentki same za to muszą zapłacić, ok 400-500 zł, ale gdyby u mnie taki scenariusz się pojawił, to bym dopilnowała tego,
zapytaj o to w szpitalu, czy takie badania wykonują, a jak nie to w różnych klinikach leczenia niepłodności mają taką ofertę
Maj, napiszę ci też, że ja nie zdecydowałam się na pogrzeb, załatwianie tych formalności, grób, to by mnie dobiło totalnie, ale u mnie t był 2 razy 10 tc, u Ciebie jest jednak inaczej
Maj, życzę Ci dużo wiary i wytrwałości! Bardzo mocno tulę!
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Maj
Jak to bedziesz miala zabieg? Skoro piszesz ze dotarlas prawie do polmetka. Pytam bo jestem po terminacji w 20tc ale ja synka urodzilam bo takie sa niby procedury w pl.
Jestem na forum o terminacji na wizaz i tam wszystkie z nas rodzily zadna nie miala zabiegu.
Co do pogrzebu sama z mezem musisz zadecydowac.
Ja na pogrzeb sie zdecydowalam i nie żałuje.
Żałuje za to ze balam sie zobaczyc synka po porodzie.
Trzymaj sie kochana.
Jeszcze zaswieci do ciebie sloneczko!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 20:17
-
Maj bardzo mi przykro. Czy Ty mieszkasz w pl? Mogłaś terminowac bez wyniku amniopunkcji?
Trzymaj sie dzielnie -
Pati78 wrote:Czy coś się zmieniło w naszym prawie? W 2015 roku terminować można było dopiero po jasnym wyniku amniopunkcji.
Gratuluję wyników, przepraszam, że hurtem, ale ten wątek już nie jest dla mnie tym, co kiedyś.
Tylko u mnie amnio nic nie wnioslo bo syn nie mial wady genetycznej. Synek mial otwartą przepukline kręgosłupa w 6segmentach, duze wodogłowie, objaw banana i cytryny i inne objawy wewnatrzczaszkowe.
Ta przepuklina byla tak duza ze sama ja na USG widzialam.
Zalezne jest od wad kiedy terminacja moze byc przeprowadzona nieraz jest potrzebny wynik amnio ale w moim przypadku nie był tak pow dr ROszkowski.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 10:15
-
Wczoraj urodzialam moje dzieciatko . napisze tak . mialam 3 dawki leku aby umarło. Lekarze mowili ze po 2 dawce powinno nie zyc .. Mialam mocne bolw brzucha po niej i wiedzialam ze dzieje sie cos zlego .. ;( .dostalam kroplowke na wywolanie . liczylam ze beda ciac aby tego tak nie przezyc ;( . skurcze mialam bardzo bolesne tak jak przy sn . ;( . urodziłam dzieciatko naturalnie . wieczorem szlam na badanie sprawdzic rozwarcie ale juz zostałam i zaczelam rodzic bo odeszly mi wody .. ;( . nie chcialam widziec dzieciaka.. Balam.sie ze bede przechodizc to ciezej niz teraz ;( . dziecko bylo tak opuchniete przez ten plyn ( byl pod cala powloka skory ) ze nawet nie bylo widac plci dziecka . ( slowa poloznej) . więc naprawde nie bylo szans na zycie jego .. Bo bylo go coraz wiecej ;( . co do pochowku pochowam go .. Lekarze mowia ze to nasza decyzja co zróbimy i mamy to zalatwoc jak najszybciej .. Płci dopoero dowiem sie jak beda wyniki z animo .. Dzis wychodze do domu . cale szczecie ze nie zostane w święta z tym sama .. ;( . jeszxze nie wiem czy dobrze zrobilam ale sadzac po porodzie raczej tak ..bo nie dlugo by zaczelo cierpieć z bolu jakir by przechodizlo .. Rodzins jest ze mnąZaczynamy starania o 2 dzieciątko