Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny, czytałam wcześniej, że może być potrzeba powtarzania, ale myślałam, że tylko we wcześniejszych ciążach. Ja miałam pierwsze pobranie w 17+1 tc. Pielęgniarka powiedziała mi, że gdyby próbka była dobra, to dziś byłby już wynik, więc jest szansa, że za tydzień już będą wyniki z powtórki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 19:40
Krasnalowa1 lubi tę wiadomość
-
Tritti
Niestety nie jestem w stanie znaleźć wyników badań, bo przeprowadzamy się
O pepowinie dowiedziałam się na usg polowkowym ale lekarz powiedział tylko, że zdarza się i nic z tego nie wynika, więc żeby się nie przejmować i tak zrobilam.
Wszystko inne poza tym było ok.
Pappa wyszedł mi średnio, t21 1:235 ze względu na niskie bialko pappa i wiek (34) ale nie robiliśmy dalszej diagnostyki, bo dla nas nic by ona nie zmienila.
Wiem jedno: na pewno nie powinnaś przejmować się pepowina. I nie porównywać wag dzieci, bo dzieci są różne tak jak my jesteśmy różni
Nie ukrywam, że zaglądam tu, bo czytałam historię Marsylii i bardzo kibicuję jej i jej coreczce !
-
Est,
dziękuję
Wiem, że nie powinnam i tak było w pierwszej ciąży
a teraz sama już nie wiem o co mi chodzi....
Tak poza tym czasem jestem rozsądną i trzeźwo myślącą babką....NT 1,7 beta hcg 26,7 = 0,560 mom pappa 1,360 = 0,655 mom, NF 6,45, pępowina dwunaczyniowa;
cukrzyca ciążowa,niedoczynność tarczycy; cc węzeł prawdziwy na pępowinie;
NIFTY = OK HARMONY = OK
-
nick nieaktualnyTriti, ilość cffDNA rośnie przez całą ciążę. Czasem się jednak zdarza, że mimo osiągnięcia wieku ciąży 10 tygodni, tego DNA jest za mało. Uniemożliwia to później dokładną analizę. Na ilość płodowego DNA we krwi ma wpływ m. in. waga kobiety (w stosunku do wzrostu i wieku ciąży), dlatego te informacje są ważne i prosi się o ich podanie w formularzu. Ma to związek z przyspieszonym obiegiem komórek tkanki tłuszczowej, które także uwalniają swoje DNA (matczyne) do krwioobiegu. Im więcej matczynego DNA w krwioobiegu, tym mniejszy % DNA płodu. Nie jest to jednak jedyną przyczyną. Przypuszczam, że np. obecność stanu zapalnego w organizmie kobiety mogłoby działać podobnie, lub może to po prostu cecha osobnicza. Jest to natomiast istotne, bo w żadnym NIPT nie jest możliwe całkowite fizyczne oddzielenie DNA dziecka i matki. Mając zbyt duży nadmiar matczynego DNA, ciężko jest analizować DNA dziecka.
Nie ma się jednak czym denerwować, jeśli proszą o ponowne pobranie ze względu na zbyt małą ilość płodowego DNA. Późniejsze pobranie krwi zwykle rozwiązuje problem (jako że i wiek ciąży wzrósł o jakiś tydzień).triti lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Dzwoniłam do mojej kliniki po wynik z amnio ale nie ma jeszcze niestety..Ale jak Pani tak długo go szukała to prawie sie porzygałam z nerwów ;(
Powiedziała, że mam jutro po 17 dzownić bo ma być Pani genetyk więc może przywiezie go ze sobą. -
Jak tak poczytałam trochę jakie dziewczyny mają tu wyliczone ryzyka i wyniki badań,to dochodze do wniosku, że mam jedne z gorszych wyników tutaj aktualnie ;/. Lekarz mi nawet nic absolutnie nie wspominał, że mam możliwość np rozmowy z genetykiem
Cassie a jakie miałaś wartości MoM pappy i bety?
Swoją drogą wiecie może jakie dane są brane do wyliczania wartości MoM??? oprócz wagi
-
nick nieaktualnyHej
Nie udzielam się już tu szczególnie, ale cały czas podczytuję i za was trzymam kciuki.
Cassie cały czas oczekuję na twój wynik, mam wrażenie, że trwa to całą wieczność no ale może jutro już wszystko będzie wiadomo, chociaż przecież jesteśmy pewne, że wszystko będzie ok.
Ja pamiętam,że też zadzwoniłam o jeden dzień za wcześniej i z nerwów po rozłączeniu się zaczęłam tak ryczeń, że masakra. Kurcze niby wydaje nam się, że jesteśmy spokojne, a takie sytuacje pokazują, że w rzeczywistości jesteśmy kłębkiem nerwów. Trzymam kciuki -
Dagmarekk wrote:Jak tak poczytałam trochę jakie dziewczyny mają tu wyliczone ryzyka i wyniki badań,to dochodze do wniosku, że mam jedne z gorszych wyników tutaj aktualnie ;/. Lekarz mi nawet nic absolutnie nie wspominał, że mam możliwość np rozmowy z genetykiem
Cassie a jakie miałaś wartości MoM pappy i bety?
Swoją drogą wiecie może jakie dane są brane do wyliczania wartości MoM??? oprócz wagi
Szczerze? Nie zagłębiałam się za bardzo w ten temat momów i nie do końca to kumam jakie powinny tu być wartości. Ale u mnie wyglądało to tak:
Beta: 3,347 MoM
PAPP-A 0,609 MoM
Megi Dziękuje! :* Ale faktycznie jest tak jak mówisz. Ja im dalej było wyniku byłam na prawdę spokojniejsza a teraz? Znów mi zaczynają krążyć te NAJCZARNIEJSZE myśli po głowie.. -
Dzęki za odpowiedź Cassie, bo się zastanawiałam, co tak Ci zawyżyło ryzyko i teraz już wiem, że te proporcje są po prostu niekonieczie dobre. Ja to miałam jeszcze wyższą betę (3.7), ale i pappe też wysoką (1.9mom) i nie wiem jak w ogóle ten wynik się rozpatruje wtedy czy osobno, czy jest zły, czy żaden. Niby mi lekarz powiedział, że nie jest zły, u mnie głównie to cholerne NT zawyżyło ryzyko. Eh...
-
Właśnie też tera potrzyłam jakie te proporcje powinny mniej więcej być.. No i widzę, ze tragedii nie ma ale widocznie wystarczyło żeby wrąbać mnie do grupy podwyższonego ryzyka. A przypomne, że mam 26lat. Przed Pappą ryzko ze względu na wiek miałam 1:4000
Teraz to już nie ma nad czym rozkminiać. Jutro wynik. Temat pappy już mam dawno za sobą
Ja miałam NT całkiem spoko bo 1,9 tylko doktorek powiedział, że sobie zaokrągli do 2. -
Cassie, tez ostatniego dnia w oczekiwaniu na wynik nifty mialam mdlosci, umieralam z nerwow, wylam. Czulam ze jeszcze jeden dzien i umre. Moj maz nie wytrzymal tego i sam zadzwonil, ja nie potrafilam.
Cassie, wiem ze wynik pappa masz gorszy niz po usg ale to jest dobry wynik!!! Cassie, niemozliwe by dziecko bylo chore, nie wierze. Zycze Ci bys miala spokojna noc a jutro to bedzie najpiekniejszy dzien. Zobaczysz!!!!! Ja nawet nie czekam na wiesci od Ciebie, ja wiem ze beda dobre.Cassie 65, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Emma -
Ja tez czekam na dobre wieści!!
Bylam na echu serduszka ale Daniel nie współpracował hmmm za to ładnie obejrzelismy jego kręgosłup. 28.03 powtórka... Lekarka mówiła, że nie widzi nic specjalnego ale paru rzeczy dojrzeć nie mogła przez ułożenie dziecka. Także musimy się wybrać jeszcze raz...
Cassie 65 lubi tę wiadomość
-
Cassie a Ty kiedy ten wynik z amnio? Czekam z niecierpliwoscia i wiem ze bedzie wszystko super!!!:*
Ja miałam wczoraj fatalny humor a dzisiaj z rana jak sobie pogadalam z moim sloneczkiem to troche lepiej. Jestem po nifty a czuje sie tak super jakbym wynik odebrala negatywny ze wszystko super hehe jakbym zwalila cos z plecow:) a to tylko byla rozmowa i pobranie krwi:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 13:07
-
Margaret- no może dziś po 17 będę miała wynik. Tak przynajmniej kazali mi dzownić.
A ja też tak miałam po amniopuncji- w ogóle totalny luz, śmiechy hihy miałam z mężem i w ogóle było jakoś tak fajnie było jakby to wszystko nigdy się nie wydażyło heh
Ile masz czekać na wynik? -
To bede zagladac po 17-tej:)
Moj wynik do 9dni roboczych ale jak tylko bedzie to beda dzwonic do mnie i wynik na maila tez dostane. Musze jeszcze zaplacic za to badanie bo inaczej guzik sie dowiem hehe. Fajnie ze mozna przelew u nich zrobic juz po pobraniu krwi:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 14:16
-
Czekam kochana:))))))
-
Hej! No niestety ale nie ma mojego wyniku jeszcze. Podobno przyszły dwa z 23.02 czyli tak jak ja miałam amnio ale mojego nie ma. A robiły nas wtedy 4 babki zabieg ze mną razem. Najwcześniej MOŻE będzie coś wiadomo w piątek.. Ale też mówią że małe prawdopodobieństwo no bo jak już dziś nie było to raczej nast. tydz. Ale pamiętam jak jedna z dziewczyn pisała tu że im dłużej się czeka tym lepiej heh więc takiej myśli się trzymam
Margaret.Se lubi tę wiadomość