Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Już tak nie brońcie tej pappy. Jest bezużyteczna i koniec. Po pierwsze - jeśli usg jest nieprawidłowe, to faktycznie od razu należy wykonać nipt lub amnio, bądź biopsję. Amnio najlepiej w tym przypadku rozszerzone, tzn. poza fishem - metoda mikromacierzy aCGH. Pappa nic tu nie da (oprócz wiedzy, że wyjdzie źle).
Co do tych nietypowych "przypadków" dobrego usg i niespodzianki przy porodzie, to powiem tak: jeśli lekarz był fachowcem i miał spoko sprzęt, to musiał widzieć cokolwiek niepojącego. A jeżeli nie spełniał tych kryteriów, no to rzeczywiście mogło dojść do szoku podczas porodu. Mój doktorek w swojej 20 letniej karierze miał niejedną ciąże z ZD. Mówił, że zawsze na usg to było widać. Robiąc usg prenatalne I trym już widział markery. A najpóźniej na połówkowym wychodziły. Jeżeli we wszystkich trymestrach usg jest super, to co najwyżej dziecko może mieć mozaikę, a nie wadę genetyczną.
I wracając to użyteczności pappy, która rzekomo tak precyzyjnie mówi nam o wydolności łożyska, hipotrofii, ryzyku przedwczesnego porodu itp. To nadal loteria. Na przykład u mnie niska pappa oznaczała coś zupełnie odwrotnego, tzn. łożysko hulało, a dziecko rosło ponad normę. Musiałam ponadto gimnastykować się, aby przyspieszyć poród, bo mały nie chciał wyjść (a chciałam uniknąć oxy albo cc).
Jeśli ktoś tak bardzo boi się o stan łożyska, to niech regularnie bada jego przepływy. Acard też można od II trym brać profilaktycznie. Dawka 75 mg (a nawet 150 mg) bez żadnych wskazań jest zalecana. Nie szkodzi, a ewentualnie może wspomóc łożysko.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Przepływy bada się doplerem. Nie każdy lekarz ma do tego uprawnienia i sprzęt (szczególnie na nfz). Ja chodzę do takiego z fmf i wiem, że ma dobry aparat. No ale wizyta kosztuje od 350 zł w zwyż.
Freja000 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
edka85 wrote:Przepływy bada się doplerem. Nie każdy lekarz ma do tego uprawnienia i sprzęt (szczególnie na nfz). Ja chodzę do takiego z fmf i wiem, że ma dobry aparat. No ale wizyta kosztuje od 350 zł w zwyż.
Jak już wyjdzie ze jest nie tak... to w zasadzie niewiele można zrobic (niby dają leki przeciwzakrzepowe albo na obniżenie cisnienia, ale tak naprawde tylko obserwują i kombinują kiedy zakończyc ciąze) - profilaktyka kwasem acetylosalicylowym daje efekty jak zacznie sie przed 16 tygodniem ciąży, a najlepiej przed 12...2020
2023 -
nick nieaktualnyEvli wrote:Ktosiowa gratuluje pozytywnego wyniku i córeczki ! Na usg coś było nie tak, że niepokój został?
Natalia05 widzę że skasowałaś konto 😔😓 miałaś mieć teraz cesarkę na dniach, mam nadzieje że wszystko w porządku z Twoją córeczką..
Evli dziekuje za pamiec ☺️ Skasowalam po kolejnych zlych wiesciach w szpitalu i mojego gin. Wychodzilo w pomirach ze mala nie rosnie i ze ma glowke na 32 tc
Dzisiaj jest juz z nami! Przyszla na swiat o 10.30 przez cc z waga 2710 gram i 47 cm!!! Zaskoczyla wszystkich! Wyglada ze zdrowa ale jeszcze beda badac, poki co mierzyli cukier i to jest ok. Strasznie malusia jest i glowke faktycznie ma malutka.
I tak a propos przeplywow to u nas byly piekne do samego konca i co z tego skoro dziecko jednak nie mialo odpowiednich warunkow. Bralam acard i wszystko inny i nie wiem czy to cos dalo, mozliwe ze bez tego byloby duzo gorzej jednak az tak sytuacji to nie poprawilo znowu. Wiadomo jak ktos nie chce robic badan to niech nie robi, jego sprawa. Kazde badanie ma jakis sens. Pewnie ze mozna urodzic zdrowe dziecko bez badan, kiedys ich nie bylo w koncu i mozna zrobic wszystkie mozliwe a urodzic chore bo wszystkiego zbadac sie nie da. To juz kazdego osobista decyzja. A dzieci z zd z pieknym usg jest sporo, mozaika to tez wada genetyczna, zreszta poza zd jest cala masa innych wad i chorob i nie rozumiem co ma na ceu plucie na jedno badanie przesiewowe?
Evli, Ajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvli dziekuje 😘 Poki co tak tylko pobierznie ja zbadano i chyba jest ok... Kupa byla, mleczko wypila, piers tez ciagnie. Ale cala noc prawie nie spalam straszna placzka z niej i nie wiem czy to ja cos boli, moze ten zoladek. Bedziemy badac dalej i kardiologicznie tez kontrola.
A wy znacie juz plec?
-
Natallia05 wrote:Evli dziekuje 😘 Poki co tak tylko pobierznie ja zbadano i chyba jest ok... Kupa byla, mleczko wypila, piers tez ciagnie. Ale cala noc prawie nie spalam straszna placzka z niej i nie wiem czy to ja cos boli, moze ten zoladek. Bedziemy badac dalej i kardiologicznie tez kontrola.
A wy znacie juz plec?
Ja też widziałam że skasowałaś konto i się martwiłam... Strasznie się cieszę, że wszystko wygląda ok. 😀 i oby już tak zostało...
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Ja robiłam Sanco, bo tam tez są teraz w zakresie wszystkie chromosomy i delecje/duplikacie. Czekałam na wynik 2 (!!!) dni robocze. Wynik prawidłowy. I teraz moje pytanie - czy przy prawidłowym wyniku Sanco robić jeszcze test pappa? Lekarz usilnie namawia, bo jak coś wyjdzie nie tak to można szybko wdrożyć acard. Ale jakie jest ryzyko ze coś będzie nie tak? W moim wypadku koszt tego badania to dodatkowe 300 zł. Wiem ze wiele kobiet nie robi pappa i tez jest ok. Co mówili Wasi lekarze? Robić, nie robić?
-
Freja000 wrote:Mój gin powiedział, ze w moim wieku pappa jest bez sensu, bo wyjdzie źle i tak. I nie robimy.
No ale masz w takim wypadku refundowane i pappa i usg - moim zdaniem bezsensu nie zrobić, skoro jest za darmo, tylko jednak częściowo zgadzam się z lekarzem, jezeli jestes po 40tce ryzyko wyjdzie źle ze względu na wiek...
Proponuje moje rozwiązanie: około 10 tygodnia (jak akurat nifty pro) a potem usg +Pappa ale juz spokojnie... mi akurat i nifty i ryzyko z Pappy wyszło pięknie...
PS ja mam 35 lat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 13:44
2020
2023 -
Ja bym zrobiła pappe i sanco czy nifty. Ja robiłam nifty pro, tez miał większy zakres niż zwykle. Ja jestem z tych co woli zrobić więcej niż za mało, a 300 zł więcej to już nie ma w tym przypadku znaczenia. Dodam, ze jestem po in vitro i to dwóch procedurach, wiec już swoje wydaliśmy, a nie śpimy na pieniądzach. U mnie wyszło niskie białko Pappa, czyli wiadomo acard obowiązkowo, chociaż ja brałam i tak od początku. Wiem tez, jakie ewentualne zagrożenia mnie czekają w związku z tym i wole być na to przygotowana, a przede wszystkim oszczędzać się.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Cześć,
Mam 32 lata jest to moja pierwsza ciąża-zdecydowałam się na test pappa. Usg wyszło dobrze: kość nosowa widoczna, NT 1,7, serce ok, natomiast biochemia wyszła gorzej: beta 1,5150 MoM, papp-a 0,3982 MoM. Ryzyko dla t21 1:414 zdaje sobie sprawę że powodów do paniki nie ma, ale ziarno niepewności zostało zasiane i rośnie... zdecydowaliśmy się na badanie Nifty plus, dzisiaj mija tydzień od pobrania próbki która miała być wysłana do Zagrzebia, czy któraś z Was robiła to badanie w ostatnim czasie i może mi napisać ile czekała na wynik? Zdrowy rozsądek nakazuje mi spokój, ale nerwy biorą górę.Dżo -
Ja czekałam 11 dni, ryzyko nie jest duże, na pewno będzie wszystko okDżo wrote:Cześć,
Mam 32 lata jest to moja pierwsza ciąża-zdecydowałam się na test pappa. Usg wyszło dobrze: kość nosowa widoczna, NT 1,7, serce ok, natomiast biochemia wyszła gorzej: beta 1,5150 MoM, papp-a 0,3982 MoM. Ryzyko dla t21 1:414 zdaje sobie sprawę że powodów do paniki nie ma, ale ziarno niepewności zostało zasiane i rośnie... zdecydowaliśmy się na badanie Nifty plus, dzisiaj mija tydzień od pobrania próbki która miała być wysłana do Zagrzebia, czy któraś z Was robiła to badanie w ostatnim czasie i może mi napisać ile czekała na wynik? Zdrowy rozsądek nakazuje mi spokój, ale nerwy biorą górę. Ale wiem jak to jest jak się czeka na wyniki Daj znać. Chcieliście poznać płeć?
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
i_ka wrote:Ja bym zrobiła pappe i sanco czy nifty. Ja robiłam nifty pro, tez miał większy zakres niż zwykle. Ja jestem z tych co woli zrobić więcej niż za mało, a 300 zł więcej to już nie ma w tym przypadku znaczenia. Dodam, ze jestem po in vitro i to dwóch procedurach, wiec już swoje wydaliśmy, a nie śpimy na pieniądzach. U mnie wyszło niskie białko Pappa, czyli wiadomo acard obowiązkowo, chociaż ja brałam i tak od początku. Wiem tez, jakie ewentualne zagrożenia mnie czekają w związku z tym i wole być na to przygotowana, a przede wszystkim oszczędzać się.
Problemy z łożyskiem są częste przy IVF (cykl swieży) albo jak crio jest na cyklu sztucznym... jest wieksze niez populacyjne ryzyko IUGR i zatrucia ciążowego2020
2023
