X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Aga82# Przyjaciółka
    Postów: 109 21

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sercewplecaku wrote:
    Napisałam do Federy. Jutro znowu jadę do szpitala cisnąć ich o termin.I jutro bez terminu nie planuje wyjść z niego..

    Dziewczyny tak bardzo się boję.. tak bardzo chciałabym żeby było już po....

    Jesteśmy z Tobą. Trzymaj się

  • Aga82# Przyjaciółka
    Postów: 109 21

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melek wrote:
    Kochana, trzymaj się, bądź nieugięta. Niedługo już będzie po. Będziesz mogła odetchnąć i powoli wracać do życia. Ściskam mocno.

    Nadija a jak u Ciebie? Jak się czujesz?
    Ja ciągle myślę czy na pewno dobrze zrobiłam :(
    Jutro dopiero mamy pochówek, dziś musiałam być w prosektorium przy odbiorze Małej przez zakład pogrzebowy - i znowu się rozkleiłam :(
    Minęło już półtora tygodnia, niby w ciągu dnia się trzymam ale wieczorami wszystko wraca :(

  • Melek Koleżanka
    Postów: 57 12

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga82# wrote:
    Nadija a jak u Ciebie? Jak się czujesz?
    Ja ciągle myślę czy na pewno dobrze zrobiłam :(
    Jutro dopiero mamy pochówek, dziś musiałam być w prosektorium przy odbiorze Małej przez zakład pogrzebowy - i znowu się rozkleiłam :(
    Minęło już półtora tygodnia, niby w ciągu dnia się trzymam ale wieczorami wszystko wraca :(

    Dziękuję ze pytasz, też dużo płaczę... myślę o synku, o tym wszystkim co działo się w szpitalu. Ja wszystko załatwiłam "zdalnie" dalam pelnomocnictwo do odbioru synka. Jutro będzie kremacja, a później muszę odebrać prochy i pochować. Jest to potwornie trudne.

    Teraz musimy pamiętać że jako kochajaca mama muszę się poświęcić żeby on nie cierpiał. Jeśli widziałaś jak wygląda naprawdę zycie tych dzieci, szczególnie z mocnym upośledzeniem to wiesz o czym piszę.

    Myślę też że po pogrzebie będzie lepiej, powoli przeżyjemy żałobę i wszystko wróci do "normy".
    Półtora tygodnia to bardzo mało czasu :)
    Z tego co wiem proces żałoby trwa ok. roku, stopniowo ból mija i zostają smutne wspomnienia i obraz tego niewinnego maleństwa... ja postaram się miec w pamięci te szczęśliwe chwile, gdy dowiedziałam sie o mojej niespodziance, cieszyłam się nim, widziałam na usg jak się porusza ... Zawsze będę go kochać.

  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga82# wrote:
    Nadija a jak u Ciebie? Jak się czujesz?
    Ja ciągle myślę czy na pewno dobrze zrobiłam :(
    Jutro dopiero mamy pochówek, dziś musiałam być w prosektorium przy odbiorze Małej przez zakład pogrzebowy - i znowu się rozkleiłam :(
    Minęło już półtora tygodnia, niby w ciągu dnia się trzymam ale wieczorami wszystko wraca :(


    Myślę że potrzeba czasu...

  • Aga82# Przyjaciółka
    Postów: 109 21

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To szybko udało Ci się wszytsko załatwić u nas dziś kremacja, jutro pochówek. Też tak sobie tłumaczę, że to dla jej dobra, aby potem nie cierpiała.
    Masz rację, niech zostaną nam w pamięci te szczęśliwe chwile... szkoda tylko, że było ich tak mało :(

    Trzymaj się :)

  • Melek Koleżanka
    Postów: 57 12

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga82# wrote:
    To szybko udało Ci się wszytsko załatwić u nas dziś kremacja, jutro pochówek. Też tak sobie tłumaczę, że to dla jej dobra, aby potem nie cierpiała.
    Masz rację, niech zostaną nam w pamięci te szczęśliwe chwile... szkoda tylko, że było ich tak mało :(

    Trzymaj się :)

    😘

  • Melek Koleżanka
    Postów: 57 12

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obejrzałam dzis ten film :https://youtu.be/puVLzrK4yFE

    Pokazuje nam się tylko dzieci z ZD. Są kochane, słodkie, zabawne. Na filmie są dorośli. Szczerze zszokowal mnie tem obraz.

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy dostałyście jakiś zwrot kosztów? Na sanco jest napiane, ze przy pozytywnym wyniku "fundują" amniopunkcję. Może to znaczy, ze możecie zrobić prywatnie?

    Kodi lubi tę wiadomość

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Kodi Znajoma
    Postów: 21 16

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie! Jest napisane ze zwracają koszt do określonej kwoty (1200zl ?). Nie wiem, ile kosztuje prywatna amniopunkcja, ale w tej kwocie może się znaleźć zarówno pobranie, jak i dodatkowe badania, takie jak fish czy mikromacierz. Zawsze to coś.

  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja amniopunkcje i tak miałam darmową,więc nie wiem jak jest ze zwrotem :( ale rzeczywiscie coś mi się obiło o uszy.

  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w szpitalu.... 3 wywiady za mną, test na corone... już chce żeby było po wszystkim...

  • Melek Koleżanka
    Postów: 57 12

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sercewplecaku wrote:
    Jestem w szpitalu.... 3 wywiady za mną, test na corone... już chce żeby było po wszystkim...

    Życzę Ci żeby trwało to jak najkrócej i żeby Twój maluszek odszedł przed narodzeniem.

  • betty001 Autorytet
    Postów: 273 347

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    Dziewczyny czy dostałyście jakiś zwrot kosztów? Na sanco jest napiane, ze przy pozytywnym wyniku "fundują" amniopunkcję. Może to znaczy, ze możecie zrobić prywatnie?

    Tak, potrzebna jest faktura na Genomed i do 1200 z tego co nie było refundowane (czyli np. FISH albo mikromacierze) ma być przez nich zwrócone. Dokładnie to tak mi napisali:

    "Genomed refunduje koszt inwazyjnego badania prenatalnego (jeśli nie zostanie ono wykonane w ramach ubezpieczenia zdrowotnego), w tym koszt pobrania: amniopunkcji, biopsji trofoblastu (CSV), kordocentezy oraz koszt badań genetycznych: kariotypu, hybrydyzacji in situ (FISH) lub równoważnego testu, do wysokości 1200 zł bez względu na to czy badanie to potwierdzi czy też nie wynik testu SANCO.

    Zwrot kosztów następuje na podstawie: oryginału faktury, wystawionej na rzecz Pacjentki przez placówkę wykonującą procedurę, kopii/duplikatu wyniku badania inwazyjnego oraz
    oryginału oświadczenia o numerze konta bankowego (z Pani podpisem), na które ma zostać dokonany zwrot.

    Po dostarczeniu wyżej wymienionych dokumentów, zostanie Pani przyznany zwrot kosztów, a kwota zawarta na fakturze zostanie przelana na podany przez Panią numer konta."

    ex2b4z17vyc2ygqe.png
    Starania od ok. połowy 2017, 33l.
    Nasienie: morfologia 6%, hba, sca ok
    Hsg 07.2018: jeden jajowód niedrożny
    Hashimoto, letrox 50/75
    Insulinooporność (przez rok metformina, teraz tylko dieta)
    AMH: 6.6 (08.2018), 3.3 (02.2019) bez PCO
    Monitoring owulacji ok
    Kariotypy prawidłowe
    1. IUI: styczeń 2019 :(
    1. ICSI - protokół krótki (punkcja 26.04) 7 komórek -> 6 dojrzałych -> 6 zarodków -> 4 blastocysty czekają na transfer ❄️❄️❄️❄️ 3.2.2., 3.2.2., 4.2.2., 4.2.3.
    13.01.2019 1. FET 3.2.2 na cyklu naturalnym
    8dpt beta 117 :)
    10dpt beta 322 :)
    30dpt usg, jest <3
    13.03 SANCO: wysokie ryzyko Trisomii 13 (PPV: 17%); 24.03 papp'a - ryzyko skorygowane: T21: 1:8867; T18 <1:20000; T13 <1:20000
    16.04 amniopunkcja -> mikromacierze: wynik prawidłowy uff :)
    14.05 połówkowe -> krótka szyjka 14mm :( -> założony pessar -> założony szew
    15.07 poród w 29tc
  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leże w szpitalu, nic się nie dzieje bo czekają na wynik na covid.

    Boże niech będzie już po wszystkim...

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sercewplecaku trzymaj się 😔

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To co się dzieję to jest jakiś dramat i kpina... w nocy przyszly wyniki covid.dzisiaj maja mnie przeniesc na patologie ciazy. Ale... nic sie dzisiaj nie zadzieje, bo to lekarz musi jeszcze zbadac, napisac orzeczenie, ja musze napisac oswiadczenie, to musi podpisac ilus tam lekarzy... i jak dobrze pojdzie to w piatek dopiero zaczenie się coś dziać ...


    Siedzę i ryczę... bo chce być już po, a tu wychodzi na to że leże tu bez sensu....

  • Melek Koleżanka
    Postów: 57 12

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sercewplecaku wrote:
    To co się dzieję to jest jakiś dramat i kpina... w nocy przyszly wyniki covid.dzisiaj maja mnie przeniesc na patologie ciazy. Ale... nic sie dzisiaj nie zadzieje, bo to lekarz musi jeszcze zbadac, napisac orzeczenie, ja musze napisac oswiadczenie, to musi podpisac ilus tam lekarzy... i jak dobrze pojdzie to w piatek dopiero zaczenie się coś dziać ...


    Siedzę i ryczę... bo chce być już po, a tu wychodzi na to że leże tu bez sensu....

    Wiem że jest Ci bardzo bardzo ciężko. Moze spróbuj porozmawiać z lekarzem, ppwiedz że małe dzircko czeka w domu. Moze da się jakoś przyspieszyć tą procedurę. Tak czy inaczej już niedługo się to skończy. Poproś moze coś na sen żeby ten czas szybciej minął. Mi oferowali wszystko włącznie z morfina, więc na pewno można. ❣

  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synek dostal zastrzyk kończący jego historie...
    Jutro mam dostać tabletki na wywołanie porodu....

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ściskam!

    dqprp07wzt9w07bj.png
‹‹ 522 523 524 525 526 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ