X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Svetlana Koleżanka
    Postów: 44 2

    Wysłany: 10 października 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny mam prośbe z innej beczki. Czy może któraś z Was poratować mnie tabletkami relanium? Będę bardzo wdzięczna. Proszę o kontakt na priv

  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 10 października 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajna wrote:
    Mi też chodzi głównie o zbadanie zespołu di,georgea, ale mam napisane, że nifty pro bada ten zespół. A powiedz mi proszę dlaczego podejrzewaliscie akurat ten zespół?
    Z uwagi na dwa soft markery: bright spot i Arse. Czytałam że Arsa jestem często stwierdzana w zespole di'georgea

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 10 października 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobobo, Aneta, dziękuję za dobre słowo🤗
    Te moje wszystkie markery są takie, można powiedzieć "na granicy".
    Przeziernosc 2,6 przy CRL 79 mm jest jak najbardziej w normie, choć górnej.
    Poza tym dziecko w czasie badania było bardzo ruchliwe, pani Doktor nie mogła uchwycić dobrego ułożenia. Do tego było owinięte pępowina, co również mogło wpłynąć na podwyższoną wartość.
    Niedomykalność zastawki była tylko okresowa, nie stała. Mogła wynikać też z tego owinięcia pępowiną.
    Obniżone tętno - nieznacznie, właściwie to też dolna granica normy. Moje ciśnienie nie przekracza zazwyczaj 100/60, podobno to też ma związek.
    Najbardziej martwi mnie ta nieszczęsna kość nosowa. Ale tłumaczę sobie to ruchliwością dziecka, trudno było o dobry obraz.
    Cóż, pocieszam się tym, może naiwnie.

    Macie jakieś doświadczenia z hypoplastyczną kością nosową?

    Ona później niby się pojawiła, ale zbyt krótka. Zresztą tydzień później byłam u mojego gina i on mi pokazał na obrazie "o, tu jest kość. Ale krótka, też określiłbym ją jako hypoplastyczna"

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 10 października 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa u nas była hypoplastyczna kość nosowa dlatego też robiliśmy sanco. Generalnie po 17 tyg (więc stosunkowo pozno) zaczęła się mocniej kalcyfikowac ale do konca ciąży była taka o sobie...🤷ponoć taka sytuacja dotyka ok 1% ciąż, bywa że i do końca ciąży ta kość potrafi być średnio widoczna...no cóż. Sanco wyszło nam dobre, malutka urodziła się zdrowa, ma mały zadarty nosek:D życzę Ci również takiego zakończenia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2021, 21:22

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 10 października 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaczi91, rozumiem, że kość była Waszym jedynym markerem? Ja pewnie nie martwiłabym się tak bardzo, gdyby jeszcze nie te dodatkowe rzeczy... Do tego ta wysoka beta, choć o teście pappa można przeczytać wiele niepochlebnych opinii.

    A Ty robiłaś pappa? I jakie miałaś ryzyko, jeśli można wiedzieć?

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 11 października 2021, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa, tak ta kość nosowa była jedynym markerem. Generalnie mój lekarz mówił mi że tu wszystko bywa tak przewrotne - w tym samym czasie sanco robiła inna dziewczyna, której maluch też miał tylko hypoplastyczna kość. Niestety oni nie mieli tyłem szczęścia. Opowiadał za to o przypadkach gdzie markerów było kilka a genetycznie było czysto. Ja mam wrażenie że to wszystko to loteria🤷. Co do pappy nie robiłam ponieważ początkowo byłam w ciąży bliźniaczej a przez to pappa mogłaby nam jeszcze bardziej namieszać a jak to stwierdził mój gin - po co?🤷 Generalnie nie jestem jej zwolenniczką. Skoo i tak robilismy NIPT. Tak więc ryzyk nie miałam określanych. Tu z tego co pamiętam było dużo opowieści o tym, że serduszko pracowało za wolno czy za szybko i było ok, tylko później dziewczyny robiły dodatkowe badania właśnie w tym kierunku. Domyślam się, że fakt kilku "markerów" może juz bardziej martwić ale trzeba wierzyć że będzie dobrze:)

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • Aga82# Przyjaciółka
    Postów: 109 21

    Wysłany: 13 października 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa u mnie też była hypoplastyczna kośc nosowa. Wszystkie pozostałe markery były ok. Niestety u nas amniopunkcja potwierdziła ZD.
    Test Papa dla ZD 1:4.
    Ty Masz sporo niższe ryzyko więc głowa do góry - będzie dobrze. Ja jak czekałam na swój wynik przeczytałam mnóstwo artykułów i różne fora. Jest na prawdę bardzo dużo przypadków gdzie zdiagnozowano hypoplastyczną kość nosową a dzieci urodziły się genetycznie zdrowe.
    Trzymam mocno kciuki

  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 13 października 2021, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, właśnie ja też z tego, co czytam, to loteria. I wszystko może się zdarzyć.
    Ale powiem Wam, że od wczoraj mam w sobie jakiś taki dziwny spokój, jak nie ja. Pogodziłam się już z każdą możliwością. Choć oczywiście mam wiele nadziei, że wszystko skończy się dobrze. Maluch od tygodnia daje mi o sobie znać, momentami nawet całkiem mocno😃 Wtedy myślę sobie, że może to dobry znak, skoro tak bryka.

    Myślałam, że może już dziś będzie wynik, ale nikt nie dzwoni...

  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 13 października 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam dopisać, że to 17 tydzień. Z pierwszą córką też w tym samym czasie zaczęłam odczuwać ruchy.

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 13 października 2021, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa trzymam kciuki za dobry wynik!

    Gosiowa lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 14 października 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaczi91 dziękuję😘

    Aneta8, czy jak miałaś nieprawidłowy wynik sanco, to dzwonili do Ciebie wcześniej, czy przysłali wynik? Ja nie zapytałam w mojej przychodni, jak to się odbywa, po prostu mam czekac na tel.
    I już chyba wariuję z tej niepewności...

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5355 6231

    Wysłany: 14 października 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    cześć,

    mam jedno zdrowe 2-letnie dziecko, jestem w drugiej ciąży w 13+2, 3 tyg temu zrobiłam panoramę bo miałam złe przeczucia co do ciąży. Podczas oczekiwania na wynik mieliśmy usg z pappą - usg wyszło bardzo dobrze, jedyny parametr ktory troche byl wyzszy to NT 1.9 przy CRL 6,5 cm wiec bez tragedii. Biochemia wyszła fatalnie - niskie białko i beta. Ale ryzyka nie wyszły jakoś strasznie. Doszła panorama i tam wysokie ryzyko trisomii 13 lub 18 lub triploidii.
    Wieki mnie tu nie było. Coma...Ja pierdzielę...co ty mówisz :( A wzięłaś pod uwagę to, że może dziecko ma tylko mozaikę któregoś genu? Bo te wszystkie testy nie odróżniają tego. Dopiero na amnio można to stwierdzić. Może warto to sprawdzić...bo kurczę jakoś ciężko w to uwierzyć, że przy tr 13, 18 lub triploidii wyszło usg tak dobrze. Nigdy jeszcze nie słyszałam o takim przypadku.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 15 października 2021, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie o godz. 22 dostałam sms z diagnostyki, że wynik jest na stronie.
    Ręce trzęsły mi się tak, że logowałam się trzy razy.

    Wynik PRAWIDŁOWY!!😃😃
    Do teraz nie mogę w to uwierzyć, co chwilę czytam go od nowa. Poryczałam się z radości.
    Za mną najgorszy miesiąc w moim życiu, jak do tej pory, nigdy tak się nie bałam.

    Kobobo, alauda, Agaczi91, sercewplecaku, Aneta8, Umka lubią tę wiadomość

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 15 października 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa wyobrażam sobie a w zasadzie przypominam ten stres. Brrr....gratuluję zdrowej dzidzi!!! :) teraz już no stres!

    Gosiowa lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • Gosiowa Debiutantka
    Postów: 11 7

    Wysłany: 15 października 2021, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję🙂 Myślę, że no stres będzie, kiedy już się urodzi. Ale fakt, kamień z serca. Dziś miałam też wizytę i wszystko wygląda dobrze. Tylko tętno nadal jest obniżone, 130 ud/min. Jednak lekarz mówi, że ważne, że nie spada, tylko jest na tym samym poziomie od tych kilku tygodni.
    Tym bardziej, że ja mam zawsze też bardzo niskie ciśnienie.
    Teraz miesiąc do połówkowego.

    Będę je robić u dr Jachymskiego, nie wiem, czy komuś coś mówi to nazwisko. Gość przylatuje tutaj z Anglii, jakiś super wybitny lekarz. Zdziwiłam się, że ktoś taki przyjmuje w mojej przychodni.

  • sercewplecaku Koleżanka
    Postów: 73 17

    Wysłany: 15 października 2021, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    I ja powróciłam na forum. W tamtym roku zdecydowałam się przerwać ciąże - Dzieciątko z Zespołem Downa. Teraz jestem znowu w ciąży. Pełna obaw, lęku i strachu. Wiedziałam, że początek będzie dla mnie ciężki ale nie myślałam że aż tak.
    Za tydzień mam USG I trymestru. A we wtorek oddaje krew na badania NIFTY. We wcześniejszej ciąży robiłam NACE w In victa i wynik mogłam zobaczyć w internecie. O wynikach NIFTY podobno ma mnie poinformać mój lekarz prowadzący. I tu mam trochę wątpliwości, bo wolałabym sprawdzić wynik na swoich warunkach, z moim partnerem. Do tego czy lekarz powie mi o wyniku odrazu jak go dostanie? Musze sie o to dopytac. Powiedzcie mi czy jak robilyscie NIFTY to tez nie mialyscie dostepu do wyniku w internecie?

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 15 października 2021, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa...Domyślam się, że najbardziej odetchniesz jak maluszek będzie już na świecie. Ja po takich przejściach weszłam w tryb podwójnego macierzyństwa od tak - a miałam tyle obaw z tym związanych. Większość "problemów" jak to bym je kiedyś nazwała to nie problemy i sama z siebie się teraz z tego śmieje. Tyle "dobrego" wyniosłam z tej sytuacji. Życzę Ci tego samego, bardziej wolnej glowy i no stres- żeby już maluszek do końca ciąży był grzeczny i nie przyprawiał o zawał rodziców:D będzie miał na to czas później ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 14:07

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • Betelgeza Autorytet
    Postów: 310 161

    Wysłany: 15 października 2021, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sercewplecaku wrote:
    Hej,
    I ja powróciłam na forum. W tamtym roku zdecydowałam się przerwać ciąże - Dzieciątko z Zespołem Downa. Teraz jestem znowu w ciąży. Pełna obaw, lęku i strachu. Wiedziałam, że początek będzie dla mnie ciężki ale nie myślałam że aż tak.
    Za tydzień mam USG I trymestru. A we wtorek oddaje krew na badania NIFTY. We wcześniejszej ciąży robiłam NACE w In victa i wynik mogłam zobaczyć w internecie. O wynikach NIFTY podobno ma mnie poinformać mój lekarz prowadzący. I tu mam trochę wątpliwości, bo wolałabym sprawdzić wynik na swoich warunkach, z moim partnerem. Do tego czy lekarz powie mi o wyniku odrazu jak go dostanie? Musze sie o to dopytac. Powiedzcie mi czy jak robilyscie NIFTY to tez nie mialyscie dostepu do wyniku w internecie?


    Nifty pro zamówiłam przez internet. Przyjechała pielęgniarka po uzgodnieniu tetminu, pobrała materiał, spakowała, czekała ze mną na kuriera, który odebrał paczkę. Po 2 dniach chyba dostałam sms że materiał dotarł a po 5 dniach dostałam sms z strona, loginem i hasłem do odebrania wyniku z opisem badania, ocena ryzyka itd.

    klz9piqv2xhltk1y.png
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 15 października 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiowa wrote:
    Dokładnie o godz. 22 dostałam sms z diagnostyki, że wynik jest na stronie.
    Ręce trzęsły mi się tak, że logowałam się trzy razy.

    Wynik PRAWIDŁOWY!!😃😃
    Do teraz nie mogę w to uwierzyć, co chwilę czytam go od nowa. Poryczałam się z radości.
    Za mną najgorszy miesiąc w moim życiu, jak do tej pory, nigdy tak się nie bałam.

    Cudownie!!! Gratuluję 🧡🧡🧡

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • alauda Autorytet
    Postów: 2425 1772

    Wysłany: 15 października 2021, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sercewplecaku, ja miałam pobieraną krew na Nifty w swojej klinice. Dzwoniłam aby się dowiedzieć czy już przyszły i wtedy mogłam odebrać je osobiście. Były zaklejone w kopercie, wiec mój lekarz nie znał wyniku wcześniej ode mnie.
    Nie było możliwości aby sprawdzić wynik przez internet.

    83; AMH 0,45


    Letrox 75, Amlodypina 10mg, hydroksychlorochina 200mg, ubichinol Q10 400mg, DHA, melatonina 3mg, TenFertil Ona, szelazo

    10.2021 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️ IVF -> ❄️
‹‹ 606 607 608 609 610 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ