X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Friends0608 Znajoma
    Postów: 26 3

    Wysłany: 14 stycznia, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    W ktorym tygodniu robilas nifty pro?

    14 tydzień

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 14 stycznia, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friends0608 wrote:
    Hejka, mogłabys doprecyzować? :)
    No normalnie. W przypadku kiedy występuje wysokie ryzyko muszą zostać wykonane następujące procedury które są przez NFZ refundowane.
    1. Skierowanie na amniopunkcję
    2. Skierowanie na echo serca
    3. Drugie prenatalne są refundowane na NFZ

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 14 stycznia, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sensie to normalna procedura nic nadzwyczajnego jeśli nie dostaliście takich skierowań trzeba się upomniec echo się robi w 24 tygodniu ale jest mega sprawa nawet dla siebie tym bardziej że wady serca często zdarzają się również poza wadami i warto zbadać w jakimś dobrym ośrodku skoro jest to za darmo. Amniopunkcja to wiadomo według własnych przekonań. Ja za drugie prenatalne nie płaciłam i też normalnie skierowanie się należy.

  • Asia444 Koleżanka
    Postów: 60 23

    Wysłany: 15 stycznia, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    W sensie to normalna procedura nic nadzwyczajnego jeśli nie dostaliście takich skierowań trzeba się upomniec echo się robi w 24 tygodniu ale jest mega sprawa nawet dla siebie tym bardziej że wady serca często zdarzają się również poza wadami i warto zbadać w jakimś dobrym ośrodku skoro jest to za darmo. Amniopunkcja to wiadomo według własnych przekonań. Ja za drugie prenatalne nie płaciłam i też normalnie skierowanie się należy.

    Echo warto zrobic wlaśnie przy “złych wynikach pappa” bo czesto jest tak ze wlasnie ten “zly “ pappa moze wskazywać na jakas wade wrodzona serca. Zazwyczajj tak nie jest bo wady serca sa najczestyszymi niby wadami wrodzonymi ale statystycznie tez wysteluja rzadko.

  • Letycja Autorytet
    Postów: 356 404

    Wysłany: 15 stycznia, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Czy któraś z Was poszerzała diagnostykę nawet gdy prenatalne wskazały niskie ryzyko? Ale to ryzyko mimo to było bliżej do pośredniego?

    Mam skorygowane ryzyko T21 1:2900, pozostałe 1:20 000. Usg niby okej, jednak mam wątpliwości co do jakości jego wykonania, trwało dosłownie parę minut. Kosc nosowa widoczna, bardzo niska przezierność 1.18. Pappa 0.368 MoM, wolna beta 1.606 MoM.

    Zastanawiam się jak to ryzyko ma się do ryzyka typu 1:10 000, czy to oznacza że ja mam 3x większe ryzyko urodzenia chorego dziecka?

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • IWish Debiutantka
    Postów: 12 19

    Wysłany: 15 stycznia, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letycja wrote:
    Cześć! Czy któraś z Was poszerzała diagnostykę nawet gdy prenatalne wskazały niskie ryzyko? Ale to ryzyko mimo to było bliżej do pośredniego?

    Mam skorygowane ryzyko T21 1:2900, pozostałe 1:20 000. Usg niby okej, jednak mam wątpliwości co do jakości jego wykonania, trwało dosłownie parę minut. Kosc nosowa widoczna, bardzo niska przezierność 1.18. Pappa 0.368 MoM, wolna beta 1.606 MoM.

    Zastanawiam się jak to ryzyko ma się do ryzyka typu 1:10 000, czy to oznacza że ja mam 3x większe ryzyko urodzenia chorego dziecka?

    Miałam prawie identyczne wyniki jak Ty, tylko ryzyko dużo wyższe od Ciebie - (T21 1:248) pewnie ze względu na wiek. Miałam skierowanie na amniopunkcję, nie zgodziłam się . Zrobiłam nifty i wszystkie ryzyka niskie. Mnie to uspokoiło i na tym zakończyłam diagnostykę. Panią genetyk też. Właśnie jestem po połówkowych u jednego z lepszych specjalistów. Wszystko ok, żadnej wady serca. Owszem dowiedziałam się,że niska pappa może zwiastować komplikacje w późniejszym okresie ciąży (hipotrofię płodu , cukrzycę, stan przedrzucawkowy). Ale wcale nie musi!:) Ryzyko urodzenia chorego dziecka ma każda kobieta (3-5%). Pozdrawiam i na prawdę nie martw się na zapas. :)

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 15 stycznia, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    Echo warto zrobic wlaśnie przy “złych wynikach pappa” bo czesto jest tak ze wlasnie ten “zly “ pappa moze wskazywać na jakas wade wrodzona serca. Zazwyczajj tak nie jest bo wady serca sa najczestyszymi niby wadami wrodzonymi ale statystycznie tez wysteluja rzadko.

    Przepraszam to bzdura. Żadna biochemia krwi matki nie zwiastuje wad serca które w większości w 11 tygodniu nie jest w pełni wykształcone. Nie da się z krwi matki wyczytać czy ktoś ma zdrowe pluca, serce czy nerki. To ocenia się tylko na USG. Papa pokazuje jedynie parametry które wiążą się z biochemia matki takie jak stan przedrzucawkowy problemy z łożyskiem jakieś większe ryzyka z tym związane ale napewno nie wady serca dziecka. Echo serca to dokładna diagnostyka serca płodu wykonywana najczęściej ok. 24 tygodnia która ocenia tylko i wyłącznie struktury serca i to konkretnie w tym tygodniu ponieważ wtedy serce jest dopiero w pełni wykształcone i dobrze uwidocznione. Nie siejmy dezinformacji bo jak ktoś to przeczyta pomyśli że jak ma pappe źle pozostałe testy są prawidłowe to może ma wadę serca bo pappa zła. Wady serca towarzyszą wada genetycznym i nie tylko ale wskazaniem do tego nie jest zła pappa tylko podwyższone ryzyko i tyle.

    Ania40 lubi tę wiadomość

  • Asia444 Koleżanka
    Postów: 60 23

    Wysłany: 15 stycznia, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Przepraszam to bzdura. Żadna biochemia krwi matki nie zwiastuje wad serca które w większości w 11 tygodniu nie jest w pełni wykształcone. Nie da się z krwi matki wyczytać czy ktoś ma zdrowe pluca, serce czy nerki. To ocenia się tylko na USG. Papa pokazuje jedynie parametry które wiążą się z biochemia matki takie jak stan przedrzucawkowy problemy z łożyskiem jakieś większe ryzyka z tym związane ale napewno nie wady serca dziecka. Echo serca to dokładna diagnostyka serca płodu wykonywana najczęściej ok. 24 tygodnia która ocenia tylko i wyłącznie struktury serca i to konkretnie w tym tygodniu ponieważ wtedy serce jest dopiero w pełni wykształcone i dobrze uwidocznione. Nie siejmy dezinformacji bo jak ktoś to przeczyta pomyśli że jak ma pappe źle pozostałe testy są prawidłowe to może ma wadę serca bo pappa zła. Wady serca towarzyszą wada genetycznym i nie tylko ale wskazaniem do tego nie jest zła pappa tylko podwyższone ryzyko i tyle.

    Ja dostałam takie info od dwoch lekarzy, tu nie chodzi o to ze wyczytuje sie wade serca z krwi matki, pappa i beta pokazuja prace lozyska, czyli poniekad uklad krwionosmy. Czy wszystko pracuje rowno itd, przy zaburzonej biochemi podobno warto pogelbic doagnostyke i tyle. Tak samo jak przy super dobrych wynikach testu pappa moze sie urodzic chore dziecko tak samo i przy super zlych zdrowe nie ma reguly. To jest do decyzji kazdego. Echo mozna juz robic w 16 , 18 tygodniu, bo wtedy juz widać dosc dobrze wszystko, a napenwo powazne wady. Ja uwazam ze warto zrobic i tyle.

  • Letycja Autorytet
    Postów: 356 404

    Wysłany: 15 stycznia, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IWish wrote:
    Miałam prawie identyczne wyniki jak Ty, tylko ryzyko dużo wyższe od Ciebie - (T21 1:248) pewnie ze względu na wiek. Miałam skierowanie na amniopunkcję, nie zgodziłam się . Zrobiłam nifty i wszystkie ryzyka niskie. Mnie to uspokoiło i na tym zakończyłam diagnostykę. Panią genetyk też. Właśnie jestem po połówkowych u jednego z lepszych specjalistów. Wszystko ok, żadnej wady serca. Owszem dowiedziałam się,że niska pappa może zwiastować komplikacje w późniejszym okresie ciąży (hipotrofię płodu , cukrzycę, stan przedrzucawkowy). Ale wcale nie musi!:) Ryzyko urodzenia chorego dziecka ma każda kobieta (3-5%). Pozdrawiam i na prawdę nie martw się na zapas. :)
    Dziękuję za odpowiedź! Cieszę się, że u Ciebie okazało się, że dzieciątko zdrowe ❤️ zdecydowałam się na nifty, mam nadzieję że kupie sobie spokój 😊

    7.11.2024 II
    9.11.2024 BHCG 20
    12.11.2024 BHCG 135
    16.11.2024 BHCG 1028
    26.11.2024 pierwsza wizyta
    10.12.2024 ❤️
    preg.png
  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 15 stycznia, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    Ja dostałam takie info od dwoch lekarzy, tu nie chodzi o to ze wyczytuje sie wade serca z krwi matki, pappa i beta pokazuja prace lozyska, czyli poniekad uklad krwionosmy. Czy wszystko pracuje rowno itd, przy zaburzonej biochemi podobno warto pogelbic doagnostyke i tyle. Tak samo jak przy super dobrych wynikach testu pappa moze sie urodzic chore dziecko tak samo i przy super zlych zdrowe nie ma reguly. To jest do decyzji kazdego. Echo mozna juz robic w 16 , 18 tygodniu, bo wtedy juz widać dosc dobrze wszystko, a napenwo powazne wady. Ja uwazam ze warto zrobic i tyle.

    Wszędzie gdzie się nie wpisze opisane jest co pokazuje pappa i naprawdę nie keoszajny w to wad serca bo to wielka bzdura.

  • Asia444 Koleżanka
    Postów: 60 23

    Wysłany: 16 stycznia, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Wszędzie gdzie się nie wpisze opisane jest co pokazuje pappa i naprawdę nie keoszajny w to wad serca bo to wielka bzdura.


    Może kwestia doświdczenia lekarzy i przypadków ktore mieli. Tesr pappa nie definiuje nic , wiec jezeli ktos chce miec pewnos w przypadku trisomii tylko amnio da pewność. Pappa to jeden z najmniej dokladnych testow przesiewowych.

    Ania40 lubi tę wiadomość

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 16 stycznia, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    Może kwestia doświdczenia lekarzy i przypadków ktore mieli. Tesr pappa nie definiuje nic , wiec jezeli ktos chce miec pewnos w przypadku trisomii tylko amnio da pewność. Pappa to jeden z najmniej dokladnych testow przesiewowych.

    Z tym że amnio to nie żelki co się bierze z półki to badanie które jednak niesie ryzyko i na forum jednak częściej można znaleźć informacje że kobiety poroniły po badaniu, po czym otrzymywały wyniki że dziecko było zdrowe, niż te przypadki w których okazywało się że test typu nifty się pomylił. Wszystko zależy w jakiej kto życiowej sytuacji się znajduje są tu tacy ludzie jak ja którzy o pierwsze dziecko starali się 8 lat i jednak ciężej podejmuje się decyzję zagrażającą dziecku niż osoba dla których jest to być może kolejne dziecko czy dziecko z nieplanowanej ciąży. Moje AMH jest niemalże równe 0 i szansę na ciążę określane przez profesorów na bliskie 0 a jednak jestem w drugiej naturalnej ciazy. Wydaje mi się że nie należy amnio traktować jako test pierwszego wyboru tylko dlatego że daje jakąś formę pewności bo to jednak badanie z jakiś powodów określone jako inwazyjne - uważam że nie przez przypadek. Z testów nieinwazyjnych mamy do wyboru test typu Nifty - niestety w wieku krajach refundowany ale nie w Polsce oraz echo serca które w przypadku wystąpienia ryzyk z testu podwójnego jest za darmo i można zrealizować ja w najlepszych licznych ośrodkach według własnego wyboru i uznania.

    Naprawdę każdy przypadek jest indywidualny i napewno nie należy mówić że w każdym przypadku sprawdzi się nifty albo amniopunkcja bo ta jest niezawodna w przypadku wyniku ale zagrażającą samemu przebiegowi. Ile jest przypadkow, niestety nieszczęśliwych, że dzieci zdrowe były i amniounkcja nie zaszkodziła ale nie przychodziły na świat z powodu komplikacji porodowych...

    Oby wszystkie dzieci były zdrowe i nie brakowało specjalistów oceniających płód podczas USG bo to chyba kluczowe.

  • Asia444 Koleżanka
    Postów: 60 23

    Wysłany: 16 stycznia, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Z tym że amnio to nie żelki co się bierze z półki to badanie które jednak niesie ryzyko i na forum jednak częściej można znaleźć informacje że kobiety poroniły po badaniu, po czym otrzymywały wyniki że dziecko było zdrowe, niż te przypadki w których okazywało się że test typu nifty się pomylił. Wszystko zależy w jakiej kto życiowej sytuacji się znajduje są tu tacy ludzie jak ja którzy o pierwsze dziecko starali się 8 lat i jednak ciężej podejmuje się decyzję zagrażającą dziecku niż osoba dla których jest to być może kolejne dziecko czy dziecko z nieplanowanej ciąży. Moje AMH jest niemalże równe 0 i szansę na ciążę określane przez profesorów na bliskie 0 a jednak jestem w drugiej naturalnej ciazy. Wydaje mi się że nie należy amnio traktować jako test pierwszego wyboru tylko dlatego że daje jakąś formę pewności bo to jednak badanie z jakiś powodów określone jako inwazyjne - uważam że nie przez przypadek. Z testów nieinwazyjnych mamy do wyboru test typu Nifty - niestety w wieku krajach refundowany ale nie w Polsce oraz echo serca które w przypadku wystąpienia ryzyk z testu podwójnego jest za darmo i można zrealizować ja w najlepszych licznych ośrodkach według własnego wyboru i uznania.

    Naprawdę każdy przypadek jest indywidualny i napewno nie należy mówić że w każdym przypadku sprawdzi się nifty albo amniopunkcja bo ta jest niezawodna w przypadku wyniku ale zagrażającą samemu przebiegowi. Ile jest przypadkow, niestety nieszczęśliwych, że dzieci zdrowe były i amniounkcja nie zaszkodziła ale nie przychodziły na świat z powodu komplikacji porodowych...

    Oby wszystkie dzieci były zdrowe i nie brakowało specjalistów oceniających płód podczas USG bo to chyba kluczowe.

    Robiłam amnio, i to była moja indywidualna decyzja. I tak powinno byc , ze kazdy powinien decydowac we wlasnej sprawie. Teraz jakbym miala pewnie powtarzac to bym zostala przy dokladnym usg, wczesnym echo, i nifty. Pappa bym zrobila tylko inwylacznie dla oceny wydolnosci lozyska. Ale nie bralabym pappa pod uwage w przypadku wad genetycznych. Ale to jest tylko moja opinnia i moje doswiadczenie.

  • Ona90 Koleżanka
    Postów: 38 51

    Wysłany: 16 stycznia, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    zgłaszam problem prosząc o Wasze opinie. Jestem mocno zaniepokojona...

    U mnie 13+1. Prócz dwóch plamien w 6 i 7 tygodniu nic złego się nie działo. Klasyka ciazy,mlodsci wymioty pozbawiły mnie 3kg ale już jest dobrze. USG u mojego gina regularnie co 2 tygodnie,morfologie, tsh prawidlowe.

    Zrobiłam póki co Pappy i USG prenatalne. Wyniku całkowitego jeszcze nie mam z wyliczonymi ryzykami (czekam do 2 tygodni).
    Usg wyszło prawidlowo. CRL 6.21 Tetno 165, przeziernosc karkowa 1.4 mm a nosek 1.7 mm.
    Pani doktor od Usg prenatalnego słysząc moja historie z in vitro była super czuła, wyrozumiała i pozwoliła mi płakać całe Usg. Gratulowała wstępnie. Piekna chwila.


    Dodatkowo zrobiłam NIPTy pro. Po 8 dniach zadzwonili że mam ponownie oddac krew do badania. Że frakcja plodowa za niska. Zszokowało mnie to. Od razu tego samego dnia (wczoraj) ponownie oddałam próbkę.
    Oczywiście już przeczytałam internet i zaczęłam panikować. Że za niska frakcja albo wynika z pobrania za wcześnie (u mnie było 11+6) albo dużego BMI (tak wagę mam za duża ) albo...trisomii 13 lub 18.

    Padłam jak to przeczytałam.

    Dwa pytania:
    - czy słyszałyście aby ktoś ponownie musiał oddac krew na Nipty? Jak to się skończyło? Czy możliwe że nie będę mogła mieć wyników NIPT?
    - czy usg prenatalne które wyszło dobrze może mnie trzymać przy nadzei że jest OK?
    Czy wprawiony lekarz FMF z usg może już wychwycić oznaki trisomii ?

    Nie pozostało mi nic jak uzrobic się w cierpliwość ale oczywiście w środku szaleje z nerwów. Dziś idę na wizytę planowa do mojego gina i mu powiem co się stało...

    Co myślicie

    Pwcj od 24 roku życia.
    Marzę a zarazem boję się
  • Asia444 Koleżanka
    Postów: 60 23

    Wysłany: 16 stycznia, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona90 wrote:
    Hej Dziewczyny.
    zgłaszam problem prosząc o Wasze opinie. Jestem mocno zaniepokojona...

    U mnie 13+1. Prócz dwóch plamien w 6 i 7 tygodniu nic złego się nie działo. Klasyka ciazy,mlodsci wymioty pozbawiły mnie 3kg ale już jest dobrze. USG u mojego gina regularnie co 2 tygodnie,morfologie, tsh prawidlowe.

    Zrobiłam póki co Pappy i USG prenatalne. Wyniku całkowitego jeszcze nie mam z wyliczonymi ryzykami (czekam do 2 tygodni).
    Usg wyszło prawidlowo. CRL 6.21 Tetno 165, przeziernosc karkowa 1.4 mm a nosek 1.7 mm.
    Pani doktor od Usg prenatalnego słysząc moja historie z in vitro była super czuła, wyrozumiała i pozwoliła mi płakać całe Usg. Gratulowała wstępnie. Piekna chwila.


    Dodatkowo zrobiłam NIPTy pro. Po 8 dniach zadzwonili że mam ponownie oddac krew do badania. Że frakcja plodowa za niska. Zszokowało mnie to. Od razu tego samego dnia (wczoraj) ponownie oddałam próbkę.
    Oczywiście już przeczytałam internet i zaczęłam panikować. Że za niska frakcja albo wynika z pobrania za wcześnie (u mnie było 11+6) albo dużego BMI (tak wagę mam za duża ) albo...trisomii 13 lub 18.

    Padłam jak to przeczytałam.

    Dwa pytania:
    - czy słyszałyście aby ktoś ponownie musiał oddac krew na Nipty? Jak to się skończyło? Czy możliwe że nie będę mogła mieć wyników NIPT?
    - czy usg prenatalne które wyszło dobrze może mnie trzymać przy nadzei że jest OK?
    Czy wprawiony lekarz FMF z usg może już wychwycić oznaki trisomii ?

    Nie pozostało mi nic jak uzrobic się w cierpliwość ale oczywiście w środku szaleje z nerwów. Dziś idę na wizytę planowa do mojego gina i mu powiem co się stało...

    Co myślicie

    Dużo jest przyapdków na forum ze frakcja była za niska, ja bym raczej obstawiała ze to twoje wysokie BMI, trisomie 13 i 18 zazwyczaj wiaza sie z powaznymi wadami widocznymi juz na pierwszym usg prenatalnym.
    Na spokojnie oddaj krew jeszcze raz.
    Ja mialam w 10+1 , 10 % i wszyscy byli w szoku ze taka wysoka a moja kolezanka w 11 tyg miala za niska a drugie pobranie juz bylo ok i dziecko zdrowe.



    Ona90 lubi tę wiadomość

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 16 stycznia, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona90 wrote:
    Hej Dziewczyny.
    zgłaszam problem prosząc o Wasze opinie. Jestem mocno zaniepokojona...

    U mnie 13+1. Prócz dwóch plamien w 6 i 7 tygodniu nic złego się nie działo. Klasyka ciazy,mlodsci wymioty pozbawiły mnie 3kg ale już jest dobrze. USG u mojego gina regularnie co 2 tygodnie,morfologie, tsh prawidlowe.

    Zrobiłam póki co Pappy i USG prenatalne. Wyniku całkowitego jeszcze nie mam z wyliczonymi ryzykami (czekam do 2 tygodni).
    Usg wyszło prawidlowo. CRL 6.21 Tetno 165, przeziernosc karkowa 1.4 mm a nosek 1.7 mm.
    Pani doktor od Usg prenatalnego słysząc moja historie z in vitro była super czuła, wyrozumiała i pozwoliła mi płakać całe Usg. Gratulowała wstępnie. Piekna chwila.


    Dodatkowo zrobiłam NIPTy pro. Po 8 dniach zadzwonili że mam ponownie oddac krew do badania. Że frakcja plodowa za niska. Zszokowało mnie to. Od razu tego samego dnia (wczoraj) ponownie oddałam próbkę.
    Oczywiście już przeczytałam internet i zaczęłam panikować. Że za niska frakcja albo wynika z pobrania za wcześnie (u mnie było 11+6) albo dużego BMI (tak wagę mam za duża ) albo...trisomii 13 lub 18.

    Padłam jak to przeczytałam.

    Dwa pytania:
    - czy słyszałyście aby ktoś ponownie musiał oddac krew na Nipty? Jak to się skończyło? Czy możliwe że nie będę mogła mieć wyników NIPT?
    - czy usg prenatalne które wyszło dobrze może mnie trzymać przy nadzei że jest OK?
    Czy wprawiony lekarz FMF z usg może już wychwycić oznaki trisomii ?

    Nie pozostało mi nic jak uzrobic się w cierpliwość ale oczywiście w środku szaleje z nerwów. Dziś idę na wizytę planowa do mojego gina i mu powiem co się stało...

    Co myślicie
    Ja miałam dwukrotnie pobierana krew ze względu na niską frakcje. Według pappy miałam wysokie ryzyka według nifty / harmony niskie.

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 16 stycznia, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    Robiłam amnio, i to była moja indywidualna decyzja. I tak powinno byc , ze kazdy powinien decydowac we wlasnej sprawie. Teraz jakbym miala pewnie powtarzac to bym zostala przy dokladnym usg, wczesnym echo, i nifty. Pappa bym zrobila tylko inwylacznie dla oceny wydolnosci lozyska. Ale nie bralabym pappa pod uwage w przypadku wad genetycznych. Ale to jest tylko moja opinnia i moje doswiadczenie.
    A no właśnie szkoda że nie wszyscy lekarze mają takie podejście....

  • Friends0608 Znajoma
    Postów: 26 3

    Wysłany: 16 stycznia, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia444 wrote:
    Echo warto zrobic wlaśnie przy “złych wynikach pappa” bo czesto jest tak ze wlasnie ten “zly “ pappa moze wskazywać na jakas wade wrodzona serca. Zazwyczajj tak nie jest bo wady serca sa najczestyszymi niby wadami wrodzonymi ale statystycznie tez wysteluja rzadko.

    A echo nie jest robione podczas kontroli usg? Bo nasz lekarz puszcza nam serce? Może jest różnica między wizytami w pramywatnej klinice czy na nfz?

  • Friends0608 Znajoma
    Postów: 26 3

    Wysłany: 16 stycznia, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walkaOrodzeństwo wrote:
    Ja miałam dwukrotnie pobierana krew ze względu na niską frakcje. Według pappy miałam wysokie ryzyka według nifty / harmony niskie.

    Ja miałaś frakcję 10% gdy otrzymałaś wyniki nifty pro 14 tc

  • walkaOrodzeństwo Ekspertka
    Postów: 253 90

    Wysłany: 16 stycznia, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friends0608 wrote:
    A echo nie jest robione podczas kontroli usg? Bo nasz lekarz puszcza nam serce? Może jest różnica między wizytami w pramywatnej klinice czy na nfz?
    Puszczenie serca i rejestracja czyli częstotliwości skurczy to nie jest echo serca. Echo serca ato dokładne USG tylko i wyłącznie oceniające struktury serca.

    Ania40 lubi tę wiadomość

‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ