X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się Wam pochwalić jaką śliczność zamówiłam wczoraj dla Sarki w internecie:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1131139bd4a0.jpg

    <3

    Misi@ lubi tę wiadomość

  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjo, chłopczyki :)

    alicja_, Misi@ lubią tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro jest juz para chlopakow i para dziewczyn to moze u mnie bedzie para chlopak i dziewczyna :-D

    Misi@, Kaśku, IviQ lubią tę wiadomość

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Fistaszku, oby oby. Życzę ci tego :)

    Bliźniaki są z nami :*
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, a gdzie dorwałaś ten kombinezon? :-)

    Ja raportuję, że wyszłam wczoraj, chociaż po odłączeniu kroplówki leżałam w szpitalu jeszcze kilka godzin i miałam w tym czasie bardzo częste skurcze. Ale wypuścili mnie chyba na zasadzie 'spróbujemy, zobaczymy'.

    Efekt był taki, że skurcze miałam cały czas. Od przebudzenia rano, z zegarkiem w ręku co 5 minut. Mocne. O 14 wróciłam do szpitala, ktg, mocna akcja skurczowa, od razu dwie kroplówki, antybiotyk dożylnie i po dwóch godzinach po skurczach ani śladu.

    Na szczęście te kilkaset, które miałam od wczoraj nie naruszyło nijak pessara ani szyjki.

    Z usg dziś wyszło, że mała ma już 2 kg, może lekko ponad.

    Wybaczcie, że jestem mało zaangażowana w forumowe historie, ale naprawdę trudny czas mam.

    Wczoraj jak weszłam do domu i po 3 tygodniach zobaczyłam moje koty, to nie mogłam przestać ryczeć.
    A za mężem tęsknię jak głupia. Niech to się już skończy... Jeszcze kilka tygodni. 4 byłyby super.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2015, 20:07

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia nikt jie ma Ci niczego za zle. Dbaj o siebie i mala. Teraz Wy jestescie najwazniejsze! Mam nadzieje, ze bedzie juz tylko lepiej. Lez i nie ruszaj sie.
    Alicjo piekny kombinezon.

    Nasze watkowe dzieciaczki beda najfajniejsze i najukochansze mimo, ze lobuziaki ;)
    My chyba zostaniemy przy Antku...maz sie uparl, ze wybralismy je 8 lat temu i niech tak zostanie.


  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się Antoni bardzo podoba :-) mój mąż miał ostatnio okazję poznać Antoniego urodzonego 9 miesięcy temu, w 34 tc i był nim absolutnie zachwycony :-) Także sądzę że Antoni będzie roztaczał wokół siebie czar :-)

    P.s. Misia, 37 tc! Możesz rodzić! :-)

    Misi@, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, ale wole jeszcze poczekac . 20.08 mam wizyte u prowadzacego musze znim pogadac. Bo jak bylam w szpitalu to podwazyli to ze mam rodzic przez cc. Przyszedl neurolog puknal mloteczkiem w kolana, potek kazal palcem wskazujacym dotknac nosa i steirrdzil, ze jest ok;/ a ordynator powiedzial, ze mam znieksztalcona szyjke nie wiemco to oznacza (moze skrocona) i jakies zmiany i zrobil cytologie...a juz mialam w lutym cytol III stopien. I cos chyba z miesniakami i nie wiem jaki bedzie to mialo wplyw na malego ;/ wynik bedzie dopiero 3.09...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!
    Ale cisza ;)
    Ja zaraz jade na obiad do tesciow.
    A dzis o 11 mialam pierwszy raz skurcz krzyzowy...wow co za bol, jakby mnie rozrywalo od srodka. Nie moglam sie wyprostowac ;p

    Milego dnia!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!:)
    Kombinezon to NEXT, ale zamówiony na allegro :D

    Mnie również bardzo podoba się Antoni :)
    Michcia - jeszcze trochę! Musisz być dzielna! ;*

    Misi@ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak tam po weekendzie dziewczyny?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bezzmian ;) tzn mam biegunke od rana...ale jest dzis przyjemnie...

    Michcia jak sie czujesz?

    Odezwijcie sie dziewczyny bo az sie stresuje czy wszystko u Was jest dobrze...

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja dziś mam gorszy dzień
    W nocy i po przebudzeniu skurcze. Po 2-3 na godzinę i jakoś zaczęłam mieć złe przeczucia. Od ok 12 jest spokojniej. Ale cały dzień mam jakieś mdłości, a młoda tak rozciąga swe pajęcze odnóża, że boli mnie całe podbrzusze. A czasem bezwiednie puszczę przez nią bąka :-D

    Generalnie to nie jest mój dzień.

    Misia, na jednym skurczu krzyżowym się skończyło?

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Michciu tylko jeden był krzyżowy reszta normalne, takie cmienie jak na okres. Ale teraz mam wrażenie, że cały czas mam napięty brzuch. I też trochę boli jak na okres, ale to nic takiego da się funkcjonować :) z porównaniem do tamtego to pikus ;)
    Nie ruszaj się, łez z nogami do góry podobno to też pomaga ;)

  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff, nareszcie udalo mi sie zalogowac. Cos mi sie ryplo w telefonie i ciagle zadalo hasla, odrzucajac wlasciwe. Zmienilam na nowe i kicha, bo link z maila nie chcial sie skopiowac na telefonie, a komputera na wyjezdzie nie mialam. Takze moglam Was czytac tylko, ale komciac juz nie :-/

    Rany, jak patrze na Wasze suwaczki, to mysle sobie: ile jeszcze przede mna!

    Misi@, strasznie dlugo na wynik bedziesz czekac :-/
    Michcia, mysle cieplo o Tobie i kibicuje!
    Fistaszku, gratuluje wyniku!
    Alicja, jak patrze na te rozowe slicznosci, to mi sie dziewczynki zachciewa. Szczuj dalej, to przestane sie zarzekac, ze wiecej dzieci nie bedzie ;-)
    Adelka, trzymam kciuki za pozytywne informacje od genetyka!
    IviQ, Ty torpedo! Oddaj mi pol energii :-D

    Misi@, alicja_, IviQ lubią tę wiadomość

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati jak jestem w sklepie to wydaje mi się, że więcej jest ciuszkow i zabawek dla dziewczynek. Jeśli będzie u mnie drugie dzieciątko to mam nadzieję, że będzie to dziewczynka ;)
    O tak postanowiłam!
    Ale z synka też bardzo się cieszę ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dupaaaaaaa, wróciłam z izby - strasznie stwardniał mi brzuch i nie czułam ruchów.
    Troche wpadłam panikę, podsycił to mąż no i pojechaliśmy do najbliższego szpitala.

    Zrobili badanie ginekologiczne i lekarz stwierdził, że szyjka "mocno skrócona" - zbadał przez dopochwówkę i ma 29mm.

    Dziewczyny - 29mm to ok czy nie? Dziwny ten lekarz i nie chciał mi nic powiedzieć…

    OBIECUJĘ, ŻE JUŻ NIE RUSZĘ SIĘ Z ŁÓŻKA.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 21:52

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jeju, dziewczyny, jaki ja mam dziś fatalny dzień... Brzuch twardnieje, w dodatku boli. Młoda cały dzień ruszała się jak szalona i wieczorem zaczęłam się zastanawiać, czy się nie odwróciła :| a to zasadniczo zmienia moje położenie. Ale sama nie wiem...

    Widzicie ile z dziewczynami problemów :-P
    Mnie się bardziej podobają ubranka dla chłopców :-) Zresztą młoda będzie ich trochę miała w swojej szafie.

    Grrr, Alicja, będzie kładzione przez kolano i lane po dupsku! Ty już teraz miałaś leżeć plackiem!

    Przede wszystkim szyjka Ci się skróciła i to jest fakt. Z tego co pamiętam miała 35 mm, jak Cię przyjęli do szpitala, tak?

    29 mm to nie dramat, mnie lekarka mówiła, że jeszcze w miarę ok, ale ja miałam taką w 30 tc, a w badaniu 'ręcznym', bez mierzenia mm lekarz określał ją już jako 'krótką'.

    Zgodnie z info od mojej gin, pessar zakłada się, kiedy szyjka skróci się do 25 mm (albo jak zacznie mięknąć, jak moja - chociaż przy moich 29 mm mówiła już, że możemy o pessarze pomyśleć).

    Umów się do swojego lekarza na pilną konsultację i niech da konkretne zalecenia, bo jeszcze na jakiś czas musi Ci ta szyjka wystarczyć :-)

    P.s. My dziś właśnie kończymy 33 tydzień.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i w razie czego pessar nie oznacza, że już nic się z szyjką nie stanie.

    Ja i koleżanka z sali (tą od bliźniaków) miałyśmy zakładany pessar dzień po dniu. U mnie mimo skurczy trzymał, a ona po 5 dniach od założenia nie miała już szyjki, wody zaczęły odchodzić i wczoraj urodziła te maluchy (termin miała na 3 dni przede mną, także szłyśmy łeb w łeb).

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia kiedy będziesz miała usg żeby sprawdzić czy dzidzia się nie odwróciła?

    Mnie też bardziej podobają się dla chłopców i kupiłam kilka szarych kompletów dla Sarki :D

    Szyjka się skróciła niestety - tak jak mówisz.
    Wróciłam do domu i leże, ale raczej będę musiała pomyśleć o położeniu się do szpitala żeby podali kroplówkę z tym fenoterolem no i ew. antybiotyk na płuca.

‹‹ 82 83 84 85 86 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ