Badania, wyniki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no ładnie.... zrobiłam TSH i FT4 i wyniki to
TSH 3,15 >> norma 0,35 - 4,94
FT4 1,17 >> norma 0,70 - 1,48
niby TSH w normie, ale w ciąży powinno być do 2,5 wg mojego lekarza. Mam zwiększyć Euthyrox - teraz brałam 125, przez tydzień mam brać na zmianę 125 i 150, a później już 150 codziennie. Następna wizyta i badania krwi 30 stycznia.
Dobrze, że FT4 w normie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2013, 09:14
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ tym FT4 to nie jest takie jednoznaczne. Są lekarze tyreolodzy (endokrynolodzy specjalizujący się w tarczycy) którzy uważają, że badanie frakcji w ciąży (czyli FT3 i FT4) jest pozbawione sensu, bo daje kompletnie niemiarodajne wyniki i że badać powinno się samo TSH. TSH w 1 trymestrze trzeba utrzymywać na poziomie poniżej 2, w drugim poniżej 2,5 a w trzecim może to być nawet 3. M. in. moja ginekolog jest tego zdania. Natomiast moja endokrynolog patrzy w pierwszej kolejności na TSH, jeśli jest powyżej 2 zwiększamy dawkę Euthyroxu. Moja tarczyca zachowuje się w ciąży dość nieprzewidywalnie, bo czasem TSH rośnie wraz z FT4 a czasem jak TSH się podnosi to FT4 spada. W każdym razie ona uważa, że tak naprawdę hormonem wykonawczym jest FT3 i to ten wynik trzeba brać łącznie z TSH żeby mieć pełniejszy obraz sytuacji (choć zawsze robię wszystkie trzy: TSH, FT3, Ft4).
Moje FT4 przez 2 miesiące utrzymywało się na poziomie poniżej normy chociaż podniosłyśmy dawkę tyroksyny a potem znów wskoczyło w normy choć TSH było przez ten cały czas na dobrym poziomie więc rzeczywiście wynik trochę dziwny/niemiarodajny. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnym_f wrote:no ale zastanawiam się co by było gdybym nie zrobiła tych badań o które sama poprosiłam.. bo inna lekarka do której poszłam prywatnie zaleciła takie badania..
Prawdopodobnie nic by sie nie stało bo jesteś w 2 trymestrze i dziecko ma juz własna tarczyce ale niedobory tyroksyny w ciazy delikatnie mówiąc nie sprzyjają rozwojowi płodu... poczytaj o tym, w necie znajdziesz sporo informacji.
Nie wiem czy badanie tsh to jest standard w ciazy ale jak najszybciej powinnas znaleźć sobie endokrynologa, ktory bedzie Cię prowadził rownież po ciazy, bo niedoczynnosc na która dostałas Euthyrox to jest choroba na całe życie a nie tylko w czasie ciazy i ten lek bedzie Ci juz towarzyszył zawsze rano...