Ciąża z pessarem
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie mamusie
mam nadzieje, ze ktoś tu jeszcze jest 
Jestem w 21 tygodniu ciąży, podczas badania połówkowego lekarzy zauważył ze szyja sie skrac 2,5, przy nacisku 2.0
Kilka dni pozniej założył mi pessar, luteina, globulki dopochwowe.
Jak to jest u Was ? Jak sie czujecie ? Leżycie, odpoczywacie ? -
Moja przygoda z pessarem trwała 2 tygodnie. W 29tc szyjka 24mm trafilam do szpitala pobtygodniu czasu juz 15mm zalozyli mi go w 31tc i wypisali do domu. W domu caly czas tylko lezalam a w 33t4d odeszly mi wody i tego samego dnia mialam cesarke. A myslalam ze chociaz z mieskac wytrzymam.👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu
10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
12.2025 - kontrol u gina czy wchłoneła się torbiel
4 ❄️❄️❄️❄️
W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie. -
nick nieaktualnyPaula. wrote:Moja przygoda z pessarem trwała 2 tygodnie. W 29tc szyjka 24mm trafilam do szpitala pobtygodniu czasu juz 15mm zalozyli mi go w 31tc i wypisali do domu. W domu caly czas tylko lezalam a w 33t4d odeszly mi wody i tego samego dnia mialam cesarke. A myslalam ze chociaz z mieskac wytrzymam.
A powiedz jakie było wskazanie do cesarki? Córeczka nie obróciła się główkowo? -
Twardnienie brzucha czyli jakby nie było skurcze często są powodowane pessarem właśnie. U mnie po zdjęciu się uspokoiło dopiero... Ale było już skończone 35 tygodni. Wcześniej przez cały czas brałam końskie dawki nospy i luteiny a w międzyczasie byłam w szpitalu i dożylnie dostawałam magnez jeszcze
-
A miałyście jakieś symptomy skracania się szyjki? Mnie od kilku dni kłuje i pobolewa jakby wewnątrz pochwy, małe rozpycha się niesamowicie, a ostatnio na badaniu szyjka była długa ale miękka. I martwię się czy tam wszystko ok. Miałyście podobnie?
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Ja miałam skurcze i gin mówiła że właśnie podczas skurczy szyjka szaleje i może się skrócić albo rozwierać. Poza tym miałam też skurcze z kręgosłupa oprócz zwykłego napinania brzucha. Kłucie w pochwie się zdarzało i ból ale raczej to normalne bo teraz jestem w drugiej ciąży i też mam ale z szyjką wszystko w porządku
-
Ja też dołączam do mam z pessarem. Założony w czwartek na szyjke 18mm z wewnetrznym rozwarciem. Dodatkowo luteine i no spa, no i oczywiście odpoczywanie. Przeczytałam cały wątek i mam nadzieję na pozytywne zakończenie i u mnie, a jak Na razie odliczam kolejne dni i tygodnie...
-
Tak. Byla ulozona posladkowo. Inaczej bym rodzila snsudari wrote:A powiedz jakie było wskazanie do cesarki? Córeczka nie obróciła się główkowo?👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu
10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
12.2025 - kontrol u gina czy wchłoneła się torbiel
4 ❄️❄️❄️❄️
W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie. -
Dziewczyny, mam pytanie.
Czy mając pessar czułyście go w różnych miejscach aplikując luteinę? Ja mam wrażenie ze raz już na poł palca go czuję, a raz wyżej.
A drugie, mam zapisany macmirror co 3 dni. I raz wypływa on 3 dni i widac go na wkladce, a raz juz kolejnego dnia po aplikacji jest czysto. Też tak macie?
Edit: cofnęłam się kilka stron i doczytałam, że dziewczyny też tak miały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 08:02
-
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale mam pytanie o pessar. Mam go już 3 tyg i o ile na poczatku było tylko trochę więcej śluzu, to ostatnio mnie zalewa. Ale nie zalewa regularnie, tylko po oproznieniu pecherza. Jak konczę siusiu to jest takie chlup i troche leci. Czy tak też miałyście? Czy moze pessar trochę zmienia pozycję jak jest wypełniony pęcherz, a pozniej wraca do naturalnego położenia i dlatego wypływa sluz? W czwartek byłam na kontroli i krazek siedzial dobrze. Staram sie nie shizowac, ale wole wiedziec

Z gory dzieki za odpowiedz
-
Pessar na pewno siedzi dobrze. Uwierz że gdyby wypadł to byś go zwyczajne urodziłaWowka wrote:Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale mam pytanie o pessar. Mam go już 3 tyg i o ile na poczatku było tylko trochę więcej śluzu, to ostatnio mnie zalewa. Ale nie zalewa regularnie, tylko po oproznieniu pecherza. Jak konczę siusiu to jest takie chlup i troche leci. Czy tak też miałyście? Czy moze pessar trochę zmienia pozycję jak jest wypełniony pęcherz, a pozniej wraca do naturalnego położenia i dlatego wypływa sluz? W czwartek byłam na kontroli i krazek siedzial dobrze. Staram sie nie shizowac, ale wole wiedziec

Z gory dzieki za odpowiedz
tak mi mówiła moja gin. Co do śluzu to jest tego mega kosmiczna ilość. Ja jadę na wkładkach jak w okresie po prostu... Już mam dość i odliczam do zdjęcia a to już w czwartek jupi
a no i pessar zmienia czasem położenie bo szyjka to robi, zależy czy dużo leżałaś czy więcej chodziłaś itd.
-
Dzięki za odpowiedź
zazdroszczę że już w czwartek Ci zdejmuja krążek, na pewno też nie możesz się doczekac. Widzę po suwaczku, że u Ciebie już ostatnia prosta 
Ja dzisiaj byłam na wizycie i lekarka powiedziała że trochę się zsunal z jednej strony ale jest na szyjce i jeszcze go dopchnela. Tak mi się wydawało że te wyplywy są spowodowane zmianami położenia pessara, ale jestem jeszcze początkująca
-
Dziewczyny, ku pocieszeniu, ja miałam pessar od 20tc do 38tc (skończone tygodnie). Pomimo tego, że od początku trzymał się ledwo co i wróżono mi poronienie, potem przedwczesny poród, wytrwale leżałam i w 38t2d urodziła się Helena
Trzymam za Was kciuki bo doskonale wiem, co przeżywacie! A, i ogromna ilość wydzieliny przy pessarze, niestety ale kłopotliwy standard.
Wowka, Sylwia91 lubią tę wiadomość


-
Aasha, dzięki że napisałaś
właśnie takie historie są potrzebne, że pomimo trudności z pessarem da się wytrwać do terminu. Nawet mimo tego że trzymał się ledwo ledwo, udało się
mam nadzieję za jakiś czas zamieścić tu taki wpis
jak się Mała chowa?

mam nadzieje, ze pessar zadziała i doczekam do bezpiecznego dla malucha czasu
nie wiem co normalne a co nie







