X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Ciąża z pessarem
Odpowiedz

Ciąża z pessarem

Oceń ten wątek:
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galeona pessar jest skuteczny, do tego stopnia, że często po jego zdjęciu na poród trzeba się naczekać :D

    FITop1.png
  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę chciałabym żeby tak było, marzy mi się poznać jak to jest być w 9 miesiącu :) teraz w sumie dużo leżę, na szczęście mogę liczyć na rodzinę, więc odpoczywam na maxa :)

    1tnvuq7.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1527

    Wysłany: 27 sierpnia 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. I ja jestem posiadaczką pessaru... Założony na 1cm szyjke. Ciąża blizniacza. Mam go od 12.08 ... Skurczów nie ma. Czasami się zepnie brzuszek Ale rzadko. Dostaje 3x nospe max. Lutke dopochwowo. Dostałam clotrimazol raz w tyg Ale te tabletki są nie do zniesienia. Piecze strasznie... Jakby mi ktoś pluszzz musujacy włożył. Co wy stosujecie? Bo czuję swędzenie a boję się clotrimazolu

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam Pimafucin.

    FITop1.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1527

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Ja miałam Pimafucin.
    tez juz mam pimafucin, a powiedzcie jaką macie wydzieline?? Mam czasem woda z mąką, ale zazwyczaj gęsta i ciągnąca.. oczywiscie schizuje ze to czop, ale calą ciąże mialam taką co jakis czas.

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciążę z pessarem przeschizowałam całą! Mój gin powinien zostać świętym. Były: (oprócz realnych plamień/krwawień) sączące się wody, odchodzący czop, brak ruchów dzieciny, wypadający pessar, przesunięty pessar, infekcje itp, itd, etc, etc. Nic oczywiście sie nie działo :D
    Od luteiny np lub innych globulek śluz może być.....dziwny :D ze szkoda dla naszego ciążowego umysłu :D

    villemo_gbm lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1527

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Ciążę z pessarem przeschizowałam całą! Mój gin powinien zostać świętym. Były: (oprócz realnych plamień/krwawień) sączące się wody, odchodzący czop, brak ruchów dzieciny, wypadający pessar, przesunięty pessar, infekcje itp, itd, etc, etc. Nic oczywiście sie nie działo :D
    Od luteiny np lub innych globulek śluz może być.....dziwny :D ze szkoda dla naszego ciążowego umysłu :D
    wlasnie nigdzie nic nie ma ze ktoś miał sluz taki jak ja... i schizuje. Oczywiscie czy pessar trzyma tez schizuje... wkładam lutkę i nie czuję go całego... eh matko niech te dzieci jeszcze chociaz 4 tyg tam są

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 września 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja w gronie posiadaczek pessara.
    Mam już go od 17 sierpnia... kiedy wyszlo na usg szyjka o długości 1,8cm i rozwarcie nawet nie wiem jakie dokladnie bo nie chciał już tam "grzebac" sprawdził pH. .. wziął posiew i założył pessara.

    Co tydzień miałam wizytę i ktg
    Stawiał mi się brzuszek podczas ktg ale ponoć to nie grozne skurcze.

    Niestety znów powróciły ale myślę że to przez moje obzarstwo i za duzo wczoraj chodziłam. .. tyle tyg leżenia i czułam się ok... a w nocy myślałam że zwiariuje. Napięcie w brzuchu dość intensywne i bóle miesiączkowe (krzyżowe) po kilku h przeszło a najbardziej odczułam ulgę po wizycie w ubikacji.
    Dziś leze grzecznie i się nie ruszam ale mimo wszystko raz na jakis czas się napina. Na pewno nie jest to skurcz porodowy bo taki już znam...

    A pro po odczuć z pessarem. Wczoraj podczas wizyty był na tej samej wysokości ale kiedyś czułam tylko jego brzeg a teraz trochę od góry. Ale może to tylko moja schiza?
    Czytałam ze może. Zmieniać pozycję nawet od przepełnionego pęcherza? Biegunki itp...
    Staram się uspokoić. .. ale stres sam przychodzi. Gdyby można było to w jakiś sposób wyłączyć. Przeczytałam wasze historie i jest mi lej na duszy. Mam nadzieje ze wytrzymam do 19 września do donoszonej...

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 1 września 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pessar się przemieszcza, nawet dobowo, raz jest przechylony do tyłu raz bokiem, raz do przodu. Raz wyżej raz niżej. Gin mi powiedział, że jak miałby wypaść to wyszedł by na zewnątrz.

    mizzelka lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1527

    Wysłany: 3 września 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez stawianie brzucha... wczoraj stawiał się różnie 38min, 20 min, 15min, nawet 7 min, potem się wydłuzyło... do 30 min itd. Nie bolało w ogole, tylko czułam napływanie krwi do brzucha. :/ nie pojechalam na ip. Dziś z kolei boli mnie co jakis czas w pachwinie... tu juz czuje ból który pojawia sie i znika wiec zaczynam sie martwić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 16:12

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 15 września 2016, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety 1 wrzesnia wieczorem znalazłam się na IP. Skurcze niby słabe ale nie uspokoiło się. Co półtorej minuty juz były. Tzn te twardnienia.. nie skurcze porodowe.

    Pessar został zdjęty na badanie. A okazało się ze szyjka poszła do góry na 2,5 cm ale rozwarcie juz na 3 cm. Wymiary synka z skończonego 34tc były na 37 tc. Ważył ponad 3 kg. Lekarz zastanawiał się czy aby na pewno jest 34tc.
    Pessar ponownie założony. Dwie kroplówki i uspokoiło się. Od 6 września jestem w domu... jutro wizyta. Ciekawe co tam się dowiem. Ale przy wyjściu badano mnie i pessar ponoć ledwo siedzi. Cchoć ja wyczuwam go na podobnej wysokości od 2 tyg. Mam nadzieje ze wytrzymam do poniedziałku.. oby :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • emmalie Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 27 września 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Ja miałam zakładany pessar na Karowej. Idziesz do szpitala w pt i wychodzisz w nd rano. Tuż przed założeniem miałam pobrany posiew raz jeszcze. Nic nie płaciłam, nie musiałam kupić pessara a podobno czasami kupuje się samemu. Bardzo dobra opieka choć tak na prawdę nie potrzebujesz zawiele :) samo założenie trwa minutę. Pierwsze słyszę żeby pessar skurcze powodował? A po co no spe dostalas?? Ja miałam szyjke 30 mm i napięty brzuch. Podczas badania lekarka kazała zakaszlec i się skrócila na 25 mm i był skurcz którego nie czułam dlatego też no spe dostałam i magnez. Luteine mam od początku. No i też było ujście na 5 mm. Myślę że nie ma co ryzykowac chyba że już daleko jesteś :)


    prawdopodobnie też bedę musiała mieć założony pessar, na usg wyszło 24mm, obecnie 27tc, dostałam antybiotyk do czwartku, 29wrz wtedy też mam kontrolne usg i nastepnie mam powtórzyć powiew i udać się na Karową

    tylko nie mam pojęcia, czy potrzebuję jakiegoś skierowania na Karową, gdzie mam się zgłosić? na IP, do rejestracji czy bezpośrednio na oddział i umówić na pessar?

    byłam tam tylko raz na patologii w poradni cukrzycowej to bezpośrednio na oddział miałam skierowanie
    tam też właśnie przy okazji zrobili pierwszy posiew z kanału szyjki

    i teraz nie wiem czy po antybiotyku robić gdzieś prywatnie posiew i z wynikami udac się na Karową czy tam na miejscu będa robic posiew? wtedy zanim bedzie wynik to zostaję na oddziale?

  • Viera Yves Ekspertka
    Postów: 166 251

    Wysłany: 14 października 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do sprzedania Luteinę 100mg tabletki dopochwowe 105 tabletek. Kupowałam w aptece po 103 zł za 60 szt. Data przydatności do końca roku. Całość sprzedam za 100 zł + koszt wysyłki. Zapraszam na priv.

    starania od 11.2013 I IUI 19.04.2015 :( II IUI 02.07.2015 :D
    Marcel :D
    dqpr73sb94pdetrw.png[/link]
    ponowne starania
    I IUI 22.03.2017 :D
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny. Wczoraj mialam zalozony pessar. 32tc i szyjka 15mm zamknieta.. Mialam rozowe plamienie lekarze powiedzieli ze to normalne. Dzis pod wieczor mialam taki dziwny sluz brazowo z czerwienia.... Jestem w szpitalu ale oni mnie zlewaja jutro mam miec badanie ginekologiczne a ja umieram ze strachu...

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 7 grudnia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja też miałam plamienia i po założeniu i po zdjęciu pessara. Zaufaj lekarzom :) grunt to spokój. Ja już przeżywałam i wypadający pessar i przesunięty i inne schizy hehe

    Paula. lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 7 grudnia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za porady :)

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 7 grudnia 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokój Cię uratuje :) heheh ja w pierwszej ciąży miałam pessar od 21tc bo zaczynało się robić rozwarcie a córkę urodziłam w 37+2 z czego tydzień po zdjęciu pessara już :) teraz już 27tc w drugiej ciąży i szyjka bez problemów.. każda ciąża inna :)

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Ja też z pessarem od 31 tc, szyjka 19mm. Pewnie nie ma reguły co się stanie po jego zdjęciu - niektóre mamy donosiły a nawet przenosiły ciążę ;) A niektóre jeszcze podczas noszenia pessara urodziły... Nie wiem czego się spodziewać, najchętniej urodziłabym zaraz po jego zdjęciu i fajnie by było jakby poród przeszedł szybko :D

  • Kun Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie, mam pesar od tygodnia (obecnie jestem w 23tc).
    Miałam pobrany wymaz z kanału szyjki macicy w dniu założenia pessaru- dopiero wczoraj mąż odebrał wyniki - są bakterie, ale jes ich niewiele ( jak w biegu stwierdziła moja gin). Przepisała mi luteine i jakieś globulki.
    Leżę i się zastanawiam, czy Wogole powinnam mieć zakładany krążek, skoro są tam jakieś bakterie?

    Wizyta dopiero we wtorek a ja schizuje na maxa..

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 9 grudnia 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kun ja nie miałam nic robione żadnego wymazu bo i tak dostałam globulki w.razie co więc myślę że nic nie będzie

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ