X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 16 lipca 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka, czemu podajesz trzy wyniki ? Mierzysz sobie cukier 3 razy ?

    Agatia, czy ja tez powinnam sikać na te paski z ketonami po jedzeniu ? Do tej pory robiłam to tylko rano przy pierwszym sikaniu. Noe wiem nawet czy diabetolog zalecił wiecej niz raz, albo poprostu nie pamietam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 20:53

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 16 lipca 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina mi tak zalecił diab, że mam sikac na patyk przy każdym pobycie w wc. Ale to dla tego, że pierwsze tyg diety walczyłam z acetonem, potem miałam kilka tyg spokoju, a teraz znowu go mam.
    Mam sikac i jak.wychodzi to następnego dnia dodać do tego posiłku węgle, a odjąć ewentualny tłuszcz.

    adrenalina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahah adrenalina czasami przy jednym pomiarze są i cztery wyniki.
    A to tylko dlatego że diablo kazała mi się trzymać tego mniejszego wyniku bo muszę uważać na niedocukrzenie.
    Gdy dam insulinę bo widzę duży wynik a w rzeczywistości jest mniejszy.

    Teraz Zmierzyłam za pierwszym razem było 130 więc odruchowo Zmierzyłam druga rękę a tam 121 więc sprawdziłam jeszcze raz :-)
    Ja to robię dla siebie bo mam pilnować mniejszych wyników.

    adrenalina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze ze ja nie sikam i szukam tych ketonami bo bym jodła dostała do depresji bym chyba się doprowadziła :-(


  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 16 lipca 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Dobrze ze ja nie sikam i szukam tych ketonami bo bym jodła dostała do depresji bym chyba się doprowadziła :-(
    W labie Ci nie wychodzą więc luz :)
    Ja miałam na początku i teraz w wynikach z labu. Kilka tygodni nie wylazily.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I lepiej niech nie wychodzą:-)

    agatia lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 16 lipca 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    I lepiej niech nie wychodzą:-)
    Spokojnie :) nie masz do nich skłonności :) mnie niestety przesladują ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 21:12

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 17 lipca 2016, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny, za porady. Dziś spróbuję jedną kanapkę na śniadanie. Obudziłam się właśnie i zrobilam pomiary . W moczu czysto, cukier na granicy, ale też ok 89. Mam tylko taki problem. Jak jem dużo węglowodanów, to mi brzydsze wyniki wychodzą. Jak jem ich mało, to wyniki są ok, ale już po godzinie jestem głodna. Co radzicie? Jeść co godzinę? I czym mogę sobie podnieść kaloryczność posiłków? Co dzień ważę mniej. Fakt, przed ciążą ważyłam trochę za dużo (niby w normie, ale na granicy), ale zaczynam siódmy miesiąc i mam tylko 3 kg na plusie (a miałam już 5,5). Czy Wy też tak chudlyscie na początku?

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 17 lipca 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!!!

    12.07.2016 urodziłam Jędrzeja, 3880g, 56cm, obwód główki 37cm, udało się SN. Niestety zielone wody płodowe, natomiast Apgar 10pkt! Ale KREJZI było! Narzeczony był przy mnie cały czas, przeciął pępowinę.

    Wydaje się, że nie ma makrosomii, po prostu po Tacie duży - mój chłop się rodził na >4kg.
    Wypuścili nas już do domu.

    Co do cukrów - na czczo się normują, natomiast jem tak bez sensu, że po posiłkach wywalone w kosmos... Max.193 po maminej drożdżówce wczoraj - ale przyjechali do mnie 250km, więc trudno i darmo, zjadłam! :D Potem się poryczałam, ale warto było. Ha!
    Poczekamy. W szpitalu ogromny przemiał, niewiele mi powiedzieli. Głównie żeby się nie martwić i tak właśnie robię. :D

    Całuję Was wszystkie bardzo mocno, pozdrawiam. Dziękuję za wsparcie w trudnych i towarzystwo w miłych chwilach!
    Życzę wszystkim Wam łatwych i małobolesnych porodów, radości z macierzyństwa, braku rozkmin kto jest "lepszą mamą" - ta od SN czy CC, ta od MM czy KP.
    Przed nami wspaniałe przygody, najpiękniejsze i najtrudniejsze dni naszego życia. Każda chwila niepowtarzalna!

    Ponieważ mam już 33 lata, ciąża i poród moooocno patologiczne i z dużym ryzykiem powtórki, więc czuję trochę smutku, że to wszystko będzie mi dane pewnie tylko raz...
    Więc Wam życzę zrealizowania planów na tyle dzieci, ile będzie można!
    Życzę Wam przegonienia cukrzycy, ale uważajcie na siebie, bądźcie świadome, że franca Wam zagraża...
    I jeszcze tysiąc innych miłych myśli i słów - trzymajcie się!

    P.S. ZZO to błogosławieństwo, nie bójcie się go (byle nie ZA WCZEŚNIE), nie zgadzajcie się na wywołanie cewnikiem Foleya (nie wchodzę w szczegóły, to jest po prostu barbarzyństwo!, skuteczność mierna), bierzcie żel z prostaglandynami i oksytocynę.
    P.P.S. Zastępca mojego Ojca (dziewczyna 37lat) miała cukrzycę ciężarnych w drugiej ciąży. Na insulinie w ogromnych dawkach (20-30j), poposiłkowe cukry wywalane często >200. Dziecko urodziło się zdrowiusieńkie, w normie wagi. Cukrzyca minęła. Taka pozytywna historyjka na koniec.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 09:08

    adrenalina, żabka04, Dorinka, martta, twardan, Kai lubią tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 17 lipca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill GRATULACJE :-D cudowne wieści, niech Jędrzej się dobrze chowa, a mamusi normuja się szybko cukry. Poniżej 4 kg nawet nie ma mowy o makrosomii, więc spokojnie :)
    PS. 33 lata to jeszcze jak najbardziej jest wiek na dzieci :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 10:17

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 17 lipca 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstałam o 9, wreszcie się wyspalam :) już po śniadaniu i kawce, zaraz czas się zbierać na zakupy.
    Rano 81, ale aceton + wrrrrr ;)
    Kai, co jesz przed snem, może poddasz jakiś pomysł na ketony.
    Co do jedzenia, to jedz tak, żebyś nie była głodna. Jak nie masz ketonow, to się raczej nie martw wagą.
    Ja od 9tc na diecie, do 20tc nie tylam, a teraz mam 6kg na plus. Miałam nadwagę, ale jednak i diab i gin kazały przybierać, ale u mnie jest aceton, więc myślę, że też to biorą pod uwagę. Ginka mi cały czas mówi, że nie można chudnac, tylko kobiety w wysokim BMI powinny przybrać max 7-8kg. Szczupłe więcej. Choć na tej diecie nie jest łatwo tyc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 09:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Skaplam się że telefon mi padł hahahah

    Goodwill oooooooo to niespodzianka:-)
    Gratuluję! Życzę wszystkiego dobrego i dużo zdrówka:-):-)


    Kai mi diablo mówiła że nie można czuć głodu. Trzeba jeść.
    Ja nie patrzę czy to węgle nie węgle jem to co mi służy a i tak wywala cukier.
    Wtedy wspomagam się insulina.
    Co do chleba jem zawsze jedna kromke .
    Kiedyś na kolacje zjadłam trzy kromki z salami ale były pyszne i Cukry w normie ale to chyba był dobry dzień:-)
    Na ostatnią kolacje wczoraj zjadłam kromkę zbytniego z serem żółtym i plastry salami tzn dwoma plastrami bo jeden w dziobie wylądował:-)
    Co do wagi od początku ciąży mam ok.7kg na plusie.
    W poniedziałek się okaże czy przytyłam ;-)

    No moje drogie mi chyba potrzeba było zwiększyć dawkę insuliny nocnej z 4j na 5j
    Dziś Pospalam 45 min dłużej niż zawsze i Cukry na czczo 82 a po pierwszym śniadaniu 118;-)
    Za 10min zmierzę się po drugim śniadaniu:-)

    Od rana latam jak szalona coś mi się włączyło:-)
    Ogarnęła szafki, juniora rzeczy poukladalam w szafki typu guziki,cazki,waciki itd
    Odłożyłam dla juniora chusteczki,pampersy itd do szpitala (dzięki Agatia hahahha odkładam tam co do torby spakować).
    Mąż może dzisiaj zrobi mi miejsce na wózek (trzeba meble rozkręcić i znieść do piwnicy a potem złożyć) sam nie zniesie tego:-(

    Jutro pranie kocy.
    I pozostaje mi się zabrać za wyprawkę juniora pranie i prasowanie.
    W środę meble do łazienki resztę dojedzie to łazienkę będę ogarniać.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 11:06

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio przed snem zjadam małą kromke z serem żółtym i pół szklanki mleka. Nie wiem jednak, czy nie ograniczyć się do pół kromki, bo na czczo tak na granicy jestem. Po pierwszym śniadaniu cukier 110, czyli jedna kromka jest ok. Za to na drugie sniadanie się rozpedzilam i zjadlam dwie... Jak tu tyć przy tej diecie, jak się człowiek dwóch kromek boi zjesc?

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko no i piękne cukry :)
    Ja wczoraj kupiłam chleb graham w netto i po 1 kromce cukier 90, więc jutro zaryzykuję dwie ;)
    Widzę, że się ostro wzięłas za robotę :) ja na razie na luziku jeszcze :) za 2-3 tyg pranko i prasowanko :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai a może mleko ci wywala?????
    Zjedz dzisiaj na tą kolacje kromke ale bez mleka! Ja też obstawiam kefir.

    Na drugie śniadanie masz dużo możliwości.
    Np.
    Kromke chleba z wędlina, serek wiejski i śliwka (duża z marketu mi obniża cukier) lub pół grejpfruta czy jabłko.
    Np.
    Kromka chleba z serem białym (możesz biały ser sam lub zrób sobie ser że śmietana rzodkiewki szczypiorek jak tam lubisz) plus owoc
    Np.
    Zupa
    Np. Owoc
    Np. Kaszka smakija/7zbóż /jogurt naturalny z owocami i torebkami


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit do Goodwill :-)
    Ja mam 32 no w grudniu 33lata.
    To nie jest jakiś graniczny wiek żeby nie starać sir o kolejne dziecko:-)
    Moja sąsiadka wpadła i ma 37lat urodziła zdrowa córeczkę:-)
    Także kochana jak się chce to i można:-)
    Życzę Ci abyś doczekała się drugiego potomka fajnie by było patrzeć jak synek ma rodzeństwo i się opiekuje,bawi itd.
    Powodzenia:-):-)

    goodwill lubi tę wiadomość

  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai mi wywala cukier po żółtym serze.dziś na śniadanko 3 kromki z wędliną i cukier 103

    żabka04 lubi tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Żabko no i piękne cukry :)
    Ja wczoraj kupiłam chleb graham w netto i po 1 kromce cukier 90, więc jutro zaryzykuję dwie ;)
    Widzę, że się ostro wzięłas za robotę :) ja na razie na luziku jeszcze :) za 2-3 tyg pranko i prasowanko :)

    Ja to rano aż się uśmiechnęła do gluko:-)

    Trzymam kciuki za Cukry przy tym chlebie :-) spróbuj dwie kromki aby ci służyły a ty pojesz chociaż:-)

    No trzeba się wziąść.
    Dziś sobie uświadomiłam że za tydzień no półtora tygodnia ciężki okres tzn niepewny okres ciąży.
    W tym czasie z córką byłam na podtrzymaniu, mąż w domu łóżeczko składał, ja miałam poprawne i popracować wszystko do rozm 80:-)
    Tak szalałam :-)
    Więc trzeba to ogarniać i będzie ok.
    Oby junior nie chciał szybko wychodzić :-)

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 17 lipca 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholery można dostać. Tak czułam, że po tych dwoch kromkach bezwiednie wcoagnietych bedzie kiepsko. No i mam: 132. Dzięki, Zabko, za porady. Będę się musiała mocno pilnować. Problem jest taki, że drugie sniadanie często jem poza domem, no i kanapka jest najwygodniejsza. Miałam dziś zjeść pół i ani sie spostrzeglam, wsunelam całą.

    żabka04 lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 17 lipca 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja pierwszy raz przekroczyłam normę 124. A zjadłam tylko mleczny start z biedry :/ nawet sie tym nie najadłam.
    Wiem ze to słodzone ale miałam ochotę. Juz wiecej nie zjem :(

    Zobaczymy jak po naleśnikach. Mascarpone juz w lodowce, zaraz Jagódki wyjmę z zamrażarki mniam :) dam znac o cukrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 12:43

‹‹ 1046 1047 1048 1049 1050 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ