X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi jedna rzecz. Ubierajac malego czym się bardziej sugerowac. Karkiem czy stopkami? Bo teraz na polu zimno, tu gdzie jestesmy dom stary wiec nawet w dzien mnie jest masakrycznie zimno. A moj maly ma bardzo ciepły kark i glowe a zimne stopki. Ubrany w kaftanik, spodenki ocieplane i skarpetki. I czym się mam teraz sugerowac? W nocy mnie zimno pod koldra i w długiej pizamie a on ma spiocha i spi w rozku i to samo. Kark goracy a nozki zimne. Wg mojego odczucia to powinno mu byc zimno i ja bym go jeszcze ubrala ale albo przykryla ale sugerujac sie karkiem powinnam mu krotki rekawek zalozyc?

    3i49o7esw7obg123.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia zobacze co powie na wizycie choć w szpitalu miałam ciut więcej białka bo 6,0 i mnie puscili do domu.

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jeszcze się nie zmierzyłam, bo nie chce mi się wstać.
    Przespalam całą noc, zasnelam przed chrapaczką ;) ale i mniej dzisiaj dziewczyna chrapała, to i sama się wyspała.
    Teraz najgorsze 3 dni w szpitalu, długi week... nudy na maxa ;) ale przyjeżdża do mnie synulek, więc już nie mogę się doczekać :)
    Izulla może być ilość wypijanej wody :) w szpitalu mam czas na picie i latanie do wc :) w domu to zaniedbalam ;)

    Dorinko ja zawsze sugerowalam się karczkiem. Młody od urodzenia ma chłodne stopy i dłonie, a skarpety ściąga bo mu gorąco :) dzieci mają inne krążenie.
    Jak piszesz, że w nocy jest zimno, to o ile karczek jest ciepły, a nie spocony, to zostaw synka w tym, w czym śpi.

    Dea na normach białka nie znam się zupełnie. U mnie w szpitalu tylko mówią, że nie powinno go być, a już w parze z nadciśnieniem nie jest dobrym duetem.
    Oby tam się nic u Ciebie nie działo.

    Żabko jak córcia? Mam nadzieję, że gorączka przeszła.
    Pamiętaj o ogorkach, bo w pn będzie lipa z zakupem ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Ale pospałam mąż wrócił z pracy i mnie obudził.
    A jaki sen miałam ........

    Pierw mi się śniła kuzynka ja w wózku miałam już juniora w spacerówce coś mi dawała. Papierosy paliłam :-( potem trafiłam do jakiegoś szpitala. Na izbie przyjęć dwóch lekarzy (facet i babka) leżeli na łóżku i w ten sposób przyjmowali pacjentów.
    Słuchali co mam do powiedzenia śpiewałam moją bogatą historię położniczą lekarz facet pyta lekarki :jak możemy pomóc tej pani żeby była w ciąży????? a ja mówię że własnie jestem w 35 tc!!!!! a on się bardzo ucieszył coś do mnie gadał ale się obudziłam :-(
    W nocy sie budziłam na siku tylko dwa razy suppppper nareście ! ale o 1:00 usłyszałam dźwięk dziwny wstałam patrzę a tam dwie karetki pogotowia stoją wyszłam na balkon i pakowali się z kimś do auta :-(
    A zimno!!!!!!!!
    Czuję się jakby była jesień. :-(


    Agatia dzięki.
    Córka miała po południu wczoraj gorączkę , w nocy nie i oby tak zostało.
    Ale nic nie chce jeść :-(
    Super że synek cię odwiedzi i nocka przespana inaczej bedziesz funkcjonować :-)


    U mnie na czczo 88/90.
    Po sniadaniu to za 30 min pomiar.

    Miałam nie wychodzić na dwór ale muszę :-(
    Więc chyba sobie kupie serniczka w biedronce???????? :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edit: bo chyba jeszcze śpię ;-0

    Dorinko ja bym zrobiła tak jak Agatia pisze.

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, u mnie dzisiaj na czczo 93 :-( ale wczoraj była późna kolacja to może dlatego....
    Zabko piekne cukry poranne :-) no i oby corci juz ta goraczka odpuscila!
    Agatia dobrze że sie wyspalas, człowiek zupełnie inaczej wtedy funkcjonuje, synka wysciskaj za wszystkie czasy dzisiaj! :-)
    Mnie czeka obiad u mamy, ale nie chce mi sie strasznie, bo jakas ona ostatnio zrzedliwa i marudna i na mnie to teraz średnio wpływa a i cierpliwości mam zdecydowanie mniej. Wiec oby przetrwać..n

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam że sklepu.
    Coraz mnie sił.
    Ledwo doszłam:-(
    W biedronce prawie zapomniałam o serniczku ale się wróciłam:-)
    Nie poznałam koleżanki wyobraźcie sobie jakąś zakręcona jestem,duszno mi (fakt na dworze duszno) pewnie jej przykro bo to już drugi raz jak jej nie poznałam:-(
    Pogadaliśmy chwilę życzyli powodzenia:-)
    Ale mi głupio.........

    Wróciłam do domu i padam na twarz :-(
    Córeczka zaczyna swoją fazę wrrrrr a ja mam ochotę nawrzeszczec na nią ale mąż śpi więc milcze....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 09:21

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli co myślicie ze mimo ze mi zimno w długich rekawach a on ma kark goracy to krótkiego bodziaka ubrac?

    Zabko juz coraz blizej ;)
    Dziewczyny moze pochwalilybyscie się brzuszkami bo dawno nie bylo żadnych zdjęć ;)

    Agusienka to juz dawno chyba urodzila ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko sny w ciąży są pokręcone ;)
    Dobrze, że córcia lepiej. Mój Młody dopiero wczoraj zaczął trochę jeść po infekcji. A przecież w piątek tydzień temu zaczęła się gorączka.

    Martta pomysl, że plus obiadu taki, że nie musisz gotować i zmywac ;)

    A ja odwalilam numer i zjadłam sniadanie, bo nikt mi nie powiedział, że będą mi rano krew pobierać już pod kątem cc. No i "na czczo" wyszło 115 ;) a to cukier po śniadaniu ;)
    Dopada mnie coraz większy stresik ;) dziś sobie uświadomiłam, że będą mi wpychac wenflon anestezjologiczny w moją krótką żyłę :/ a te do operacji są bardzo długie wrrrrr będzie niefajnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka w tygodniu wrzuce bo mi sie zwyczajnie nie chce robic :-(

    Ja bym ubrała tak: krótki rękaw bodziak, na to bluzka z długim rękawem albo z długim rękawem bodziak do tego spodenki i skarpetki.
    ile st macie w domu? na dworze?

    martta dasz rade zjesz odpoczniesz i pójdziesz :-)

    agatia wierze ze dostajesz stresa :-(
    jeju przeczytałam o tych wenflonach o mi sie słabo robi.
    Ciekawe jak oni sobie ze na poradza jak ja mam zanik zył na ich widok ba na sama mysl :-(

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę Dorinko :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/218627fa8ead.jpg

    Dorinka, żabka04, Kai, martta, twardan lubią tę wiadomość

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się wlasnie obudzilam. Wstalam na siku po piątej, pomierzylam, co mialam pomierzyc. Na czczo 87, slad ketonow. Potem usilowalam zasnąć, ale nie moglam z nerwów (mamy straszne hece z mieszkaniem, wyglada na to, że wkrótce wyladuje u teściów na czas blizej nieokreślony :-(). W końcu się popłakałam z nerwów i potem zasnelam. Budzik mi dzwonił, ale go olalam. No i właśnie się obudziłam. Nie wiem, kiedy ja się z tymi sniadaniami wyrobię, ale fruwa mi to dziś.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorki Żabko, że Cię przestraszylam, nie chciałam.
    Mi do laparoskopii włożyli dziecięcy, bo długi nie wlazł w żyłe mimo 1000 prób. Przed cc anestezjolog powiedziała, że musi być normalny długi bo w razie transfuzji, czy czegoś nie ma innej opcji... ja mam krótkie żyły i to dziadostwo nie chciało wejść :/ to jedyne, co jest dla mnie najmniej fajne przy cc.

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko no tak jest wlasnie ubrany. Bodziak z dlugim, spodenki bawełniane i skarpetki a wlasnie kark goracy. W domu roznie. Jak swieci slonce w okno to 23° (ale to stare mury i tego nie czuc tak jak u nas na mieszkaniu tylko chlod) a popoludniu jak zajdzie to 18-20. I tyle samo na polu mniej wiecej.

    Ja tez mam problem z zylami. Babka najcieńszymw wenflonem miala problem ale jakos dala rade. Dacie rade :)

    A mnie tesciowa wkurza. Do niej jak grochem o sciane. Non stop malego nosi i telepie. Wczoraj maly byl 5x przebierany bo non stop gdzies mu sie ulalo. Az wkoncu tesc sie wkurzyl, nawrzeszczal na nia i zabral jej dziecko :D
    I byla walka o pilota bo maly spal ok 20 a my sluchalismy jakiegoś koncetru. Dosc glosno ale bez przesady dalo sie rozmawiac. A ona co przeszla to przyciszala bo "dziecko spi". No przeciez jak spi to mu muzyka przeszkadza :)
    Dobrze ze w poniedzialek jada bo nie moge sie do dziecka dopchac. Boje sie ze mnie nie bedzie pamietal po tych wakacjach :) Ale wsumie niech sie przyzwyczaja troche do obcych zeby nie byl taki zachukany.
    I wiecie co jezt mi czasem przykro. Nie wiem dlaczego ale moj maly jest aniokiem u obcych na rekacha a u mnie czesto zaczyna marudzic albo sztucznie plakac. Czy on mnie nie kocha?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 10:05

    3i49o7esw7obg123.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na czczo znów 107 ech ale cały czaa bez ketonów i glukozy.

    Agatia oby sie nic nie działo wizyta 22 i 24 w przychodni tam będzie miał wyniki.ciśnienia w ciąży nie mam więc nie wiem ale jak mówie w szpitalu miałam więcej białka i wyszłam do domu

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko trzymam za słowo i czekam na zdjecia :)

    Agatia super brzuszek :) Duzy ale taki kształtny :)
    Czasem tęsknię za swoim brzuszkiem bo lubialam go :)

    I jedno chce powiedziec. Tyle piszecie o tym ze jedna zaczynala z nadwaga ciaze, druga za duzo kilogramów miala - i gdzie sa te kilogramy?! Ja procz brzuszka widze calkiem szczuple, normalnie wygladajace babeczki ;)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko, kocha Cię na pewno i dlatego wie, że u Ciebie sobie może na więcej pozwolić niż u innych. :-)

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia jaki brzucholek :-)
    Wystraszylas? Nie! Ja tak mam dostaje słabości na samą myśl.
    Mi ciężkimi iglaki pobierają krew w laboratorium bo żyły pękają a co dopiero jak się wbija tym wenflonem?! O matko!!

    Wygole to się zastanawiam kiedy acard odstawić bo go biorę a chyba do cc trzeba odstawić.
    Ahhhh pewnie w szpitalu mi powiedzą.

    Dea chyba trzeba zwiększyć insulinę?

    Kai ale ci dobrze tak długo pospac:-)
    To chyba taki dzień :-(
    Ja też jakaś wypluta, kolejny dzień mi się nic nie chce tylko bym spała.
    Pogoda też jakaś dziwna gdyby nie córka w domu to bym spała.


    Dorinka zostaw tak jak jest.
    Jak będzie spocony ten kark to przebierz na krótki rękaw.
    Na temat teściowej to........ Czemu one nie kumaja??????!!!!!!

    Ja jak zasypiam to muszę mieć łóżko puste nikt w nogach nie ma prawa siedzieć czy leżeć nie usne za chiny.
    Tv czy radio ma być wyłączone ma być cisza.
    W dzień na drzemke może grać ale na noc ma być cisza
    Dziecko musi odróżniać nic od dnia normalnie powinniście funkcjonować.

    Dorinka kocha cie kocha i to bezwarunkowo:-)
    To taki etap. A może jesteś przewrażliwiona i na wszystko reagujemy za szybko. A tak po za tym dzieciaczki wiedzą na co u mamy mogą sobie pozwolić.:-)

  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko mój też tak ma, u mnie ryk, a u mojej mamy aniołek, u teściowej zresztą też grzeczny. Potem się dziwią, czemu tak narzekam, że ciągle płacze :)

    Agatia bardzo ładny brzucho :)
    Mi się śniło dzisiaj, że znowu jestem w ciąży :) ale już też na końcówce i byłam w szpitalu rodzić:)

    Wczoraj byliśmy na bioderkach- wszystko ok. Młody mnie zaskoczył, bo przespał wizytę, a myślałam, że będzie mocno płakał. U gina też w porządku, mam bardzo ładną bliznę po szyciu krocza :) tylko mam uważać, żeby w ciążę nie zajść :) Mimo, że w pierwszą ciążę tak ciężko było zajść, to teraz może być szybko :) co za przewrotność losu!

    Anuzi lubi tę wiadomość

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko ha ha ha wg Ciebie duży brzuchol, a jak przyszłam do szpitala to położna mówi, że maleńki jak na 36tc i pewnie dziecko malutkie. Jak widac punkt widzenia, zależy od punktu leżenia ;)
    Co do wagi to u mnie widać kg w końcu w ciążę zaszlam z wagą 82kg przy wzroście 164. Teraz na plusie 7 kg, więc liczę na spadek wagi i będę się trzymać dietki, żeby schudnąć.
    Co do Krystiana to na 100% kocha Cię bezwarunkowo, mało tego na pewno uważa, tworzycie całość (tak jak był w brzuchu). Dopiero koło 2-3 mc dziecko zaczyna czuć, że jest odrebna jednostką. Tak nam tłumaczyła psycholog na studiach z psychologii rozwoju :)

‹‹ 1111 1112 1113 1114 1115 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ