Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi05 to ja chyba też tak właśnie mogę sobie na więcej pozwolić byle żeby w niedużych porcjach, a systematycznie, czyli u mnie co ok.2,5 godz.
Owoce z jogurtami mieszam i też jest spoko.
Te dwa pierwsze tyg. zrobię takie typowo dietowe, a później zobaczę jak mi będzie służyła np.mąką pszenna, czy jakiś wafelek.
Tylko kurczę siniaczki mi się robią od tego klucia
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm
) -
Może spróbuj np. Kaszy jaglanej na mleku kokosowym. Albo płatki owsiane górskie na wodzie z dodatkiem jakiegoś owoca. Może jeszcze jakiś łosoś z warzywami. Albo przerzuc się na sałatki.Impresja wrote:To nie tak, że wywala. Mam po prostu alergię na jajka i mleko i dodatkowo nietolerancję laktozy. Jem te produkty, ale w minimalnej ilości tylko, już od wielu lat. Dlatego opcje śniadaniowe to dla mnie ciężki temat.
Jeśli masz wysokie cukier rano to najpierw spróbowałabym po prostu podzielić śniadanie na dwa razy. Jesz pierwsza część po godzinie mierzysz cukier. Jesz druga i mierzysz po godzinie. Zrób sobie krótsze przerwy między posiłkami np. co 2h.
Impresja lubi tę wiadomość
-
No to może trzeba zgłosić się do kogoś kto ma certyfikat. Może w twoim misie są jakieś warsztaty. Chusta jak najbardziej używana jest grupa na fb. Sprzedażowa chust i nosidel. Można w bardzo fajnej cenie kupić już złamana, czyli taka wypracowana, miękka chustę i ja się lepiej wiąże niż swiezaka. Możesz też spróbować np. Kolkowej chusty. Wiem że niektórym jest łatwiej od niej zacząć bo nie trzeba wiązać. Tylko nie da się długo nosić bo obviazasz tylko jedno ramię.domi05 wrote:Spotkałam się już z dziewczyną z miasta i motalam małego, miałam nawet pozyczona chustę, ale jakoś mnie to nie przekonuje... chyba za słabo go dociagam, słabo wyszło I jakoś mało wygodnie mi było...
Możesz ewentualnie polecić jakąś fajną chuste? Ale tak za 200zł, mogę szukać w używanych, chociaż na razie bardziej skłaniam się ku nosidle
-
O proszękamciaelcia wrote:Isia
Ja jadłam knoppersa czy mleczna kanapkę -cukry zawsze w normie to nie jest źle ))
Ja już mam fajne przepisy na słodkości dla diabetyków. Jutro robię chyba sztandarowe ciasto, tj.marchewkowe - oczywiście w wersji dla diabetyków nawet odkryłam, że jest cukier, którym można się poratowac.
Trochę zachodu z tym wszystkim jest, ale da się żyć
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm) -
Ale Dominik slodziutko wyglada w tej chuscie:) przestancie w koncu robic mi ochote na te wszystkie slodycze no ja noemoge nic:( nie no moge jedynie robic ciasta... wczoraj jablecznik pieklam pysznie wyglada i smakuje kruszynke ugryzlam:) i reszty niema komu jesc zabardzo heh
-
Taaak dokładnie ten cukierkamciaelcia wrote:Isia
Czyżby ksylitol masz na myśli?
mi średnio służył ale najdroższy cukier to jest paluszek kinderbueno tez czasem mogłam (ale ciiiii cichutko 
) hihi
kamciaelcia lubi tę wiadomość
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm) -
Ale slodziak.domi05 wrote:Na pierwszym motala dziewczyna która nosi, na drugim ja
Od razu Ci mogę napisać że mogło Ci być nie wygodnie ponieważ chuscioch jest za bardzo wygięty. Jego plecki powinny ustawić się w literkę C. A poły pod pupa powinny być dalej na udach tak żeby ta pupa wpadała mu w chustę jak w hamak. I wydaje mi sie ze powinien byc troszeczke nizej. Tak zeby jego glowa zaczynala sie na wysokosci twojej brody. Zaraz Ci wrzuce tutaj fote.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d690553f50a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 22:22
-
Ja ogolnie z chlebem to słabo sie dogadywalam
Moglam zjesc max 30g pieczywa. Zytnie i wszystkiei nne ciezkie to dla mnie kosmos byl. Graham i razowy bez szalu. Wkoncu dobralam dla siebie zwykly pszenny chleb slonecznikowy uwaga....barwiony karmelem. Kanapka dosc spora wiec moglam nawalic na gore duzo warzyw.
Ale ktoras dziewczyna tutaj pisala kiedys ze podobno super cukrowo wychodzi ten z biedry paczkowany 7ziaren. Ja nie próbowałam bo on jest dla mnie OBRZYDLIWY
I ja polecam na I śniadanie (bo tez miałam z nim problem) parowki z sokolowa 91% mieska i kiełbasę z morlin z piersi kurczaka.
Twardan ja oszalalam do tego stopnia ze naprawde zastanawiam sie czy nie odwolac tego wyjscia w sobote i opieki tesciowej
Niby wiem ze to glupie ale jakos nie moge sie przelamac zeby go samego zostawic na całą noc (nawet na zakupy mam problem) Ja caly czas gdzies w psychice nie pogodzilam sie ze nie kp. Duzo sie mowi o wiezi jaka wytwarza sie miedzy matka i dzieckiem przy kp i powiem wam ze ja strasznie sie boje ze przez to ze karmie mm maly nie będzie mnie kochal i nie bede dla niego najważniejsza. Dodatkowo cały dom na mojej glowie i nie mam czasu non stop go nosic, bawic sie z nim albo ciągle go zagadywac. Dlatego staram sie go wszedzie zabierac i pewnie tez dlatego tak ciezko jest mi gdzies isc (choćby poimprezowac). W dzien widze ze pieknie sie do mnie smieje i gaworzy i jestem szczęśliwa bo czuje sie wtedy tak wyjatkowo a potem przychodzi ktos zupelnie obcy i zachowuje sie tak samo. I tak samo jest z noszeniem czy usypianiem. Dlatego myślę ze wogole nie robi mu roznicy czy zajmuje sie nim ja czy ktokolwiek inny. I wiem ze taka zaborczosc i zazdrosc jest niezdrowa no ale tak mam. Ale juz nie smece
Kamcia wiadomo ze moj jest dla mnie taki sliczny i slodziutki ale wlasnie niektore rzeczy bardziej podobaja mi sie u innych dzieci. Np wloski czy oczka Ale oczywiście nigdy mu tego nie powiem czy nie dam odczuc Fakt brzydkie dzieci tez widzialam
Kai to ja z czerwona lub malinowa szminka na ustach popierniczam caly dzien. I faktycznie zauwazylam ze jak nieraz przeciagam wyrazy jak mowie do malego to mi "odpowiada" po swojemu albo go to bawi bardzo. Sadzam fo w bujaczku a sama naprzeciwko siadam albo sie nad nim pochylam i dyskutujemy Czasem zdarzy mu się na glos odglos smiechu wydac O sylabach nie wiedzialam takze dzieki I mowie do niego chociaz teraz jak napisalas ton lepiej zeby nie słuchał Wszystkich głupot co matka do niego wygaduje
Ps.
Twardan tez bym powiedziała ze Piotrus bardziej do ciebie podobny
U mnie ja widze ze maly bardziej do mnie (wsumie bardziej do mojego zmarlego taty - tego sie wlasnie obawialam) ale wszyscy co go widza to mówią ze cały maz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 22:32
twardan lubi tę wiadomość
-
Jak zaczynasz wiązać chustę i wkładasz dziecko do kieszonki to nadmiar tej chusty musisz włożyć głęboko między siebie a dziecko. To po pierwsze. A po drugie jak poły boczne będą przebiegać nie pod pupa tylko po udach to dupka sama wpadnie do chusty a plecki same się zaokrągła. Wiem, że na początku drogi to jakiś kosmos wiec może jeśli starczy ci wytrwałości umów się z jakimś doradca certyfikowanym.domi05 wrote:Tylko ja bo nie umiem właśnie ustawić żeby miał tak zaokrąglone plecki. ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 22:33
domi05 lubi tę wiadomość
-
Dorinko, daj już spokój z tym kp i mm. Jeszcze raz Ci powtarzam. Ja zostałam wykarmiona mm i zapewniam Cię, że jestem normalna, zdrowa i wszystko ze mną ok. Więź z mamą też nawiazalam porzadna. Nie zadreczaj się. Idź na tę imprezę i baw się dobrze. Synkowi nic nie będzie jak spędzi jedną noc z babcia. Dadzą sobie radę. A w razie czego to przecież nie wyjezdzasz na koniec świata!
Nitka_lutowa, Iva79 lubią tę wiadomość
-
No wreszcie mi się udało (dzięki Kamciaelcia)
To mój Kajtuś (patrz Dorinka jaki grubasek, a na kp)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd6ab5b9443a.jpg
Nitka_lutowa, Iva79, Isia86, Dorinka, kamciaelcia, twardan, domi05, żabka04 lubią tę wiadomość
[
