Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojojoj jakie dobre mniammmm hehe zrobilam dziecku na kolacje nalesniki z serem bialym i serkiem waniliowym jak mu kroilam to skubkam kawalek i tego i tego ale to jest pyszne;) dobrze miec dzieci i choc jak kurka skubnac kawalatek czegos pysznego dla siebie ;P
Allmita ja pije wode i do kolacji czasem herbate albo zwykla albo owocowa takie slabe a do sniadania kawusiaAllmita lubi tę wiadomość
-
Ja głównie wodę lub wodę z cytryną.
No i o co chodzi po kolacji zmierzyłam sobie 3 razy glukometrem cukier: 138,103 i 108 eh no i bądź tu człowieku mądry czy przesadziłam na kolacje czy nie... aaa tam wpisałam w dzienniczek 108Skoro 2 z 3 wyników było w normie to tak przyjmiemy
-
Ja piję wodę mineralną albo herbatę nieslodzona (fuj, przez trzy miesiące się nie przyzwyczailam do herbaty bez cukru). Zwykle jest czarna, czasem jakaś aromatyzowana, tylko bardzo slaba. Piłam też zieloną z owocami tropikalnymi. Spotkałam się jednak z opinią, że zielonej w ciąży się nie powinno. Sama nie wiem, dlaczego. Moze to kolejny ciazowy mit? Czasem piję też caffe latte, ale takie minimum kawy i resztę mleka, bo inaczej bym bez cukru nie przelknela. Tylko ze wzgledu na mleko muszę ją traktować jak jeden z posiłków. No i ciasteczka do tej kawy strasznie brakuje...
-
czyli żadna z Was nie pije ziółek? szkoda bo ja właśnie głównie rumianek, melise i miete na zmiane, czasem pokrzywa...musze sie dietetyczki w takim razie zapytać...na stronie słodkiemamy melisa i rumianek jest wymieniona w przykładowym jadłospisie, ale nie wiem jak z miętą..
Kai całe szczeście dostęp do jajek "szczęśliwych" mam i właściwie innymi sie nie żywie...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
jadłam jajka codziennie, mięsa nie mogłam nawet oglądać (jak jeszcze do tej pory)
w tej ciązy nie brałam nic oprócz suplementu dla cięzarnych (zadnego zelaza, magnezu, no-spy), na cc poszłam z hemoglobina około 14, a wyszłam 13,6
dietkja dobra
choć ja byłam bardzo bardzo monogamiczna
np przez miesiąc codziennie na 2.śniadanie szparagi
codziennie o 18 1kg fasolki szparagowej -
Hej, ja jajka też jadłam, na pewno więcej niż 3 w tygodniu.
Piłam codziennie 2 kawy małe z ekspresu z mlekiem, z czego jedna na czczo
Głównie woda niegazowana i herbata. Herbaty miętowej piłam sporo, pomagała mi na nudności żołądkoweSoków owocowych nie piłam, czasami jakiś pomidorowy, napoje słodkie gazowane też trzeba odstawić, ale to oczywiście wiadomo
Ja ciążę wspominam jako czas, gdy byłam ciągle głodna! A jadłam co 2h. Na diecie byłam od samego początku, przytyłam 8 kg.
Witaminy brałam tylko w drugim i na początku trzeciego trymestru. Mój gin ogólnie nie był zwolennikiem suplementacji, ale się uparłam, bo zima była, to i te warzywa takie sobie jeśli chodzi o witaminy. Hemoglobina zawsze ok 12. Glikowana 5,4 potem 5,5. Żelazo jadłam dopiero po ciąży, bo miałam krwotok w trakcie porodu i niedokrwistość.
Piotruś urodził się 3300g, 54 cm. Cukry w porządku. Zdrowy.
Ostatnio powiedział do mnie "mama"Wiem, że nieświadomie, ale serce rośnie:) Akurat byliśmy u teściowej, jej mina bezcenna!
kamciaelcia, Isia86, Nitka_lutowa, żabka04 lubią tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Dziewczyny mam dylemat. Skończyły mi się tabletki Witamin Plus Mama i magnez. Z tego co mówiła położna to te witamin wszystko w jednym to jest porażka i lepiej osobno łykać kwas foliowy, magnez itd. I nie wiem co kupić
Generalnie wydaje mi się, że skoro nie jem mięsa, a ryby tylko tuńczyka 1x dziennie to chyba powinnam dokupić żelazo (tym bardziej, że całą ciążę jem ten suplement Witamin plus), magnez, folik i czy coś jeszcze potrzeba? Kurcze nie chce się faszerować tabletkami (tym bardziej bez wiedzy ginekologa ale wizytę mam dopiero 27.10 ;/) ale przy takiej diecie, gdzie już waże tyle co w 2 miesiącu ciąży to sama nie wiem ile i jakich witamin w jedzeniu przyjmuję (a podejrzewam, że nie wiele) i nie wiem co zrobić
-
Moim zdaniem dieta cukrzycowa jest bardzo zdrowa i dostarcza duuuzo potrzebnych witamin i minerałów
choćby kasze, ryze brązowe, chude mięso czy ryby, nie wspomnę o warzywach itp. Także wystarczy wszystko odpowiednio zbilansowac i na pewno dostarcza się organizmowi co trzeba
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Jak ja jem na okrągło to samo, to nie wiem czy tak dużo dostarczam czegokolwiek ;p Czytałam, że przy otrębach się nie wchłania żelazo podajże,a ja muszę je jeść z powodu zaparć... zresztą dobrze piszesz Isia- jeżeli dieta jest dobrze zbilansowana (co u mnie graniczy z cudem ;P)
-
Allmita wrote:czyli żadna z Was nie pije ziółek? szkoda bo ja właśnie głównie rumianek, melise i miete na zmiane, czasem pokrzywa...musze sie dietetyczki w takim razie zapytać...na stronie słodkiemamy melisa i rumianek jest wymieniona w przykładowym jadłospisie, ale nie wiem jak z miętą..
Kai całe szczeście dostęp do jajek "szczęśliwych" mam i właściwie innymi sie nie żywie...Allmita lubi tę wiadomość
-
Near wrote:Dziewczyny mam dylemat. Skończyły mi się tabletki Witamin Plus Mama i magnez. Z tego co mówiła położna to te witamin wszystko w jednym to jest porażka i lepiej osobno łykać kwas foliowy, magnez itd. I nie wiem co kupić
Generalnie wydaje mi się, że skoro nie jem mięsa, a ryby tylko tuńczyka 1x dziennie to chyba powinnam dokupić żelazo (tym bardziej, że całą ciążę jem ten suplement Witamin plus), magnez, folik i czy coś jeszcze potrzeba? Kurcze nie chce się faszerować tabletkami (tym bardziej bez wiedzy ginekologa ale wizytę mam dopiero 27.10 ;/) ale przy takiej diecie, gdzie już waże tyle co w 2 miesiącu ciąży to sama nie wiem ile i jakich witamin w jedzeniu przyjmuję (a podejrzewam, że nie wiele) i nie wiem co zrobić
-
A co do jajek to dziewczyny udowodniono że mają tylko i wyłącznie dobry cholesterol i można jeść jajka codziennie w takiej ilości jaka wasz organizm akceptuję. Ja mam tygodnie gdzie jem jajka codziennie i na śniadanie i na kolację a są dni gdzie na jajko spojrzeć nie mogę bo mnie zbiera. Także jeśli ma być to alternatywa dla mięsa to śmiało jedzcie jaja!
Isia86 lubi tę wiadomość
-
Jestem w sumie przed morfologią dawno nie robiłam, tak samo z badaniem moczu. Podejrzewam, że mogą bardzo ciekawe wyniki wyjść... tak myślę, że chyba pójdę w poniedziałek i już będę wiedziała na czym stoję. Póki co kupiłam te co zwykle, a w razie czego po morfologii coś pozmieniam.
-
Ja uzywam prenatal duo. Ważne dla rozwoju mozgu są kwasy dha. Co do zelaza, to zrób morfologie, zobaczysz jal tam erytrocyty, hemoglobina i hematokryt. Badanie moczu rob minimum raz w miesiącu, nawet jesli Ci tego gin nie zleca. Infekcje moczowe mogą np. wywołać przedwczesny poród, a przebiegają często bezobjawowo. Mam urologa w rodzinie i bardzo mnie na to uczulal.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 16:12
Sweet_CupCake, Near lubią tę wiadomość
-
Kai wrote:Ja uzywam prenatal duo. Ważne dla rozwoju mozgu są kwasy dha. Co do zelaza, to zrób morfologie, zobaczysz jal tam erytrocyty, hemoglobina i hematokryt. Badanie moczu rob minimum raz w miesiącu, nawet jesli Ci tego gin nie zleca. Infekcje moczowe mogą np. wywołać przedwczesny poród, a przebiegają często bezobjawowo. Mam urologa w rodzinie i bardzo mnie na to uczulal.
Dziewczyny robilyscie cytologię? Bo mi wyszły jakieś tam pojedyncze grzyby na biocenozie też i zastanawiam się czy przy cukrzycy powinno się jakoś bardziej dzialac na te grzyby np. właśnie jakiś probiotyk dopochwowy?
-
Hej za 2h ide do gina i moze poznam plec a na 16 jade na prenatalne wiec niema bata zebym dzisiaj niewiedziala:) stresa mam ooooookropnego przed tym wszystkim niemoglam sie doczekac tego dnia, a wczoraj moj M tak mnie wkurzyl ze niemam ochoty na niego patrzec i niechce zeby ze mna jechal na prenatalne i niechce zeby wiedzial az do porodu czy syna czy coreczke nosze pod sercem... niewiem czemu wydaje mi sie ze ma to wogole w dupie ze jestem w ciazy, z 1 dzieckiem przezywal to widac bylo ze sie cieszy a w tej wogole sie nieinteresuje niechce mu sie nawet potrzymac reki przez 5 minut zeby poczuc kopniaka twierdzi ze i tak jeszcze poczuje ehhh doluje mnie to strasznie:(