X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 listopada 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twardan
    Tule mocno. Przykro mi Ale spokojnie i dzielnie dasz sobie radę z cukrzycą! !!

    twardan lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 listopada 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko
    Nawet kardiolog zrobiła oczy na Piotrusia :) i jego opaleniznę tez zauważyła :) stwierdziła że ma ją na pewno po rodzicach :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 19 listopada 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko, szukałaś mnie? Coś się stało?

    żabka04 lubi tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 19 listopada 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle Witajcie :)
    Nie zaglądam, bo czasu brak. Może by się odnaleźć na fb? Żabko? Kamciu? Dorinko?
    Bo synek nadal jest bardzo wymagający, płaczliwy. Lekko nie jest. Przy wprowadzaniu nabiału zaczął wymiotować i podejrzewamy jakąś nietolerancję laktozy czy białka krowiego i znów wracamy do pepti... Ciężko, zęby idą już dwa miesiące, ale przebić się nie chcą.Nie umiem dojść czy w danym momencie bolą Go dziąsła, czy męczy kolka, gdyż nadal je ma...
    No a on nie potrafi płakać.. od razu krzyczy i się zanosi.
    Do tego remontujemy mieszkano, idzie pełną parą, bo za miesiąc chcemy się wprowadzać, a ja każdego dnia walczę żeby zdążyć chociaż z obiadem

    tb732n0a0czusv9c.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 19 listopada 2016, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominik nadal jest drobny i nic nie wskazuje na to aby coś miało się zmienić, waży niecałe 6kg, za tydzień kończy 7 miesięcy
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d5963755bd8e.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a003c0c909f7.jpg

    kamciaelcia, żabka04, kark, Nitka_lutowa, twardan lubią tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 20 listopada 2016, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi. ..nie mam konta fb. ..mam ale takie fikcyjne żeby zaglądać na naszą grupę wrzesniowek. ..tajemnicy nie ma - ewentualnie priv mogę podać nazwę

    Cudny jest dominiczek
    Nie wszystkie dzieci muszą być duże. Bo te drobne slodziaki są równie słodkie i do schrupania. Wiem coś o dziecku mniej przybierającym
    Współczuję przebojów z brzuszkiem. Tule mocno mamę i synka

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi05 wrote:
    Żabko, szukałaś mnie? Coś się stało?

    :-)
    Proszę zaakceptuj zaproszenie do przyjaciółek a ja wyślę Ci na priv.
    Chcę się zapytać odnośnie Dominika bo mam chyba podobny problem z Robciem.
    Nie chce tu zasmiecac forum.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 06:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny synek:-)
    To że drobny tym się nie przejmuj no taka jego uroda.
    Współczuję tych akcji z brzuszkiem.
    Myślałam że już nie macie i jest lżej :-(
    Tule.
    Wiem o czym mówisz ja właśnie tak mam ale na samym mleku.:-(
    Teraz już nie bo mamy neutramigen i kolek nie ma ale też nie kp bo pediatra kazał odstawić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No prosze, to mnie zszokowałyście z tą zupą... Miałam krem z pieczarek. Muszę w takim razie popróbować robić codziennie zupy, czy to coś zmieni. Przerwę robię zazwyczaj 25-30 minut, dietetyczka mówiła, że jak chcę zupę i drugie to mam tak robić, a glukozę mierzę godzinę po zaczęciu drugiego.

    Twardan i co teraz? Jest jeszcze szansa, że pójdzie franca, czy już raczej do końca życia będzie :(?

    Mój syn też karmiony piersią 20 miesięcy, ale malutki jak syn Domi :) I u nas też były problemy z brzuchem, bardzo dużo ulewał, w nocy się budził i płakał, nic nie pomagało i tak do 10 miesiąca aż nie zaczął chodzić. Aktualnie na bilansie pediatra kazała zrobić badania, bo wagowo jest na 3 centylu cały czas (10kg). Wszystkie badania w porządku, nawet moja endokrynolog powiedziała, że mi życzy takich wyników jak on ma :D Taki chyba jest, my też jacyś super zbudowani i wysocy nie jesteśmy.
    Córa szybciej przybierała na wadze, ale nie miałam problemów z brzuchem i od 6 miesiąca była na mm.

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 20 listopada 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twardan a moze niekoniecznie może gluko przeklamuje niestresuj sie jak zrobisz krzywa bedziesz miala czarno na bialym... trzymam kciuki za krzywa...

    Dominis przecudny:)

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zaliczyłam najwyższy cukier do tej pory. Na czczo 80. Po sniadaniach zawsze mam najwyższy, ale to w granicach 105. Dzis 114.
    Ale mam winowajcę. Chleb "razowy" z Lidla. Bardzo ciemny. Pewnie podrabiany karmelem, bo składu nie było, za to był smaczny. Codziennie jem 2 cienkie kromki razowca, a dziś tylko kromke i taki wynik.
    A w biedronce mają taki chleb 7 ziaren, czy też zbóż. Na zakwasie i pełnych ziarnach. Po nim mam niższe wyniki. A te dziewczyny, co piszą, że im cukier wywala po chlebie, to może wina typu chleba. Ciężko bardzo o dobry razowiec. U mnie na wsi nie do dostania. Mąż wozi z miasta.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    No prosze, to mnie zszokowałyście z tą zupą... Miałam krem z pieczarek. Muszę w takim razie popróbować robić codziennie zupy, czy to coś zmieni. Przerwę robię zazwyczaj 25-30 minut, dietetyczka mówiła, że jak chcę zupę i drugie to mam tak robić, a glukozę mierzę godzinę po zaczęciu drugiego.

    Twardan i co teraz? Jest jeszcze szansa, że pójdzie franca, czy już raczej do końca życia będzie :(?

    Mój syn też karmiony piersią 20 miesięcy, ale malutki jak syn Domi :) I u nas też były problemy z brzuchem, bardzo dużo ulewał, w nocy się budził i płakał, nic nie pomagało i tak do 10 miesiąca aż nie zaczął chodzić. Aktualnie na bilansie pediatra kazała zrobić badania, bo wagowo jest na 3 centylu cały czas (10kg). Wszystkie badania w porządku, nawet moja endokrynolog powiedziała, że mi życzy takich wyników jak on ma :D Taki chyba jest, my też jacyś super zbudowani i wysocy nie jesteśmy.
    Córa szybciej przybierała na wadze, ale nie miałam problemów z brzuchem i od 6 miesiąca była na mm.

    Ja zupę jak miałam to jadłam na (u mnie) drugie śniadanie albo na (u mnie) deser.
    Czyli o 10:00 lub 16:00.
    Zawsze osobno od drugiego dania.
    Nie tak jak ty.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twardan a robiłaś krzywa????
    Bo już nie wiem.

    Ja na gluko miałam 103 w labo a z krwi wyszło 92!
    Więc jest różnica.
    Ale po godzinie (po obciążeniu) czułam że mam wysoki cukier bardzo źle się czułam.
    Gdybym robila 3pkt to było by czarne na białym ale to Wina na pewno mojej insulinooporności:-(

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 20 listopada 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko to ja nadal zostaje na forum wyjatkowym przypadkiem ktoremu dwa wyniki z roznych glukometrow zanizyly pomiar w stosunku do krwi.
    Moj pierwszy raz na krzywej bo przez cala ciaze wychodzilo ze zanizal. A tu ten jeden wynik i taki szok.

    3i49o7esw7obg123.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka jesteś wyjątkowa:-)
    Ale mogłabyś być wyjątkowa pod innym względem bo cukry to nie fajnie:-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Ja zupę jak miałam to jadłam na (u mnie) drugie śniadanie albo na (u mnie) deser.
    Tylko mi dietetyczka rozpisała obiad jako 7WW, więc musiałabybm tak czy siak coś jeszcze jeść do drugiego dania (przystawka/deser?), bo nigdy jakiś super wielkich porcji nie jadam.

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 20 listopada 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark jestes na insulinie?
    Moja diab mowila ze przy cukrzycy ciazowej absolutnie nie powinny nas interesowac WW.
    Jesli dobrze zapamietalam to jest dla cukrzykow na insulinie i pompie.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 20 listopada 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinko
    Ale mi też ten sam gluko zanizyl wynik w stosunku do lab. Dlatego dalej twierdzę że ten sam sprzęt ma zakres błędu w obie strony. Zdarzało się ze zawyzyl i zanizyl

    Dorinka, Nitka_lutowa lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia miałam 10 pobrac krwi gdzie porownywalam gluko i lab. Zawsze gluko zawyzal a teraz pieronie jeden musial zanizyc :/
    No ale zycie... ;)
    Jestem z rodziny cukrzykow wiec zdrowiej dla mnie jak już teraz zaczne ograniczać przyjemności. Bede się mogla moze nimi dluzej cieszyc ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi śliczny Dominik :)

    Co do mojej cukrzycy, to krzywej jeszcze nie zrobiłam, ale zamierzam w niedalekiej przyszłości. Codziennie na czczo mam około 110, ale i 118 się zdarzyło, więc nie mam złudzeń. Do tego cukrzyca w rodzinie i te nieszczęsne kilogramy, które wciąż przybywają. Nie wspomnę już o moim samopoczuciu, jak zjem słodkie to czuję się źle, ale jak nie zjem, to czuję się jeszcze gorzej:)

    Domi, Żabko to widzę, że nasz dzieciaczki mają podobne problemy pokarmowe niestety. My jesteśmy na Bebilonie pepti.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
‹‹ 1237 1238 1239 1240 1241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ