Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Wzielam prysznic teraz nospe i znowu do wyra. Skurcze mam czasem ale nie w momencie bolu. Moze byc ze to faktycznie rozciaga sie macica bo Maly juz napewno miejsca nie ma... a jak sie wierci to jeszcze poteguje bol:/ niechce jechac na IP bo mnie niewypuszcza a tez niechce poloznej glowe zawracac jak jest swieto:/ gadalam przez tel z kolezanka ktora rodzila niecaly rok temu i tez w 2 ciazy byla mowi ze tez miala takie bole takze mnie troche uspokoila choc wiadomo kazda ciaza jest inna...
-
Nitka a możesz napisać ile jednostek bierzesz? Ja mam 1-6-5j dziennej i 7j nocnej i nie wiem czy to mam dużo czy mało?
Ja nabiału do południa nie mogę właśnie, ale popołudniu próbuję go wprowadzać. Już całkiem odstawiłam z musu i mi zaczyna brakować.
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Marzusiax w 5tc zaczynalam od 2-3-2 i noc 9 a teraz 13-13-13 i noc 15,5 i czasem sie zdaza ze jest malo i po posilku dostrzykuje po 3-4 jednostki. A jak jestem glodna miedzy posilkami to tez musze dac min 8 zeby zadzialalo wogole do no kromki z szynka:/ twarozek ze smietana i czymstam jem czasem na kolacje i cukry ok ale na sniadanie nie ma mowy podskakuja strasznie... jak widzisz po mnie to Ty duzo nie masz;) w 1wszej ciazy z cukrzyca ciazowa mialam insuline i podobne jednostki do Twoich...
-
nick nieaktualnyNitka_lutowa wrote:Ketony i cukry niemaja nic ze soba wspolnego.
Ja ketony mam mierzyć tylko na czczo i ew. jak cukier skoczy powyżej 180, ale wtedy, żeby sprawdzić czy nie ma glukozy w moczu czasem.
Co do porodu, to na insulinie często biorą wcześniej np w 38tc, żeby obserwować dokłądniej - przepływy, ktg itd. Jeżeli jest coś nie tak z cukrami albo właśnie przepływami to się wywołuje. Jak się jest tylko na diecie to zazwyczaj nie cudują aż tak
Ooo, ja przy synu marzyłam o Żeromskim, ale miałam cc i wolałam, żeby moja ginka mi zrobiła. Teraz zastanawiam się nad Siemiradzkim, bo tam mi może pozwolą na sn po ccChociaż opinie są różne bardzo.
A nabiał ja często jem na śniadanieJakoś nie widzę różnicy w jedzeniu np sałatki a serka odtłuszcznego czy wypicia mleka 0.5%.
Dominika89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem wam, że od środy wieczorem biorę 4 j. insuliny nocnej i widzę wyraźną poprawę. Na czczo w okolicach 85, a po posiłkach nie przekracza 100. Nie mam żadnych zjazdów cukru, nie mam ketonów i mogę sobie na więcej pozwolić. Np. na dwie razowe kromki na śniadanie, jak na początku diety, a nie jedną, jak przez ostatnie tygodnie.
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDominika, po posiłkach ja też trzymałam normę, choć kilka razy przekroczyłam 120, ale wiem, że z własnej winy. Ale mogłabym jeszcze tę dietę pociągnąć, zaostrzyć. Ale właśnie wtedy miałam dużo ketonów, bo w zasadzie głodziłam się, na to wychodziło. Tzn. głodna nie byłam, ale węgli mało jadłam.
Ale skoro u Ciebie dietka się sprawdza, to świetnie! Też wolałabym dietkę i bez kłucia. A w ogóle to zastanawiałam się, ile to są 4 jednostki. I to wygląda tak, że cała fiolka w penie ma pojemność 3 ml, a to jest aż 300 jednostek. No to 4 jednostki, to jest kilka kropli. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDominika, ja tłukę z jogurtem. A można i z masłem. Myślisz, że to podnosi bardzo indeks glikemiczny pure? Jogurt naturalny ma indeks glikemiczny 36, a masło, skoro to tłuszcz chyba jeszcze mniej i powinny się wtedy węglowodany jeszcze wolniej wchłaniać?
Przyznam, że tak tego nie testowałam. Ale ziemniaki stare, zimowe w całości średnio mi smakują. Z wody lubię młode. Ale u mnie ziemniaki są rzadko, częściej ryż brązowy, kasze itd.
Wiolad... ja robię zupy, nawet zabielam, odrobiną śmietany, jakoś mi nie szkodzi. Daję dużo warzyw, jakieś chude mięsko, np. szyjki indycze. Robię też chińszczyznę, tj. pierś kurczaka lub indyka z warzywami, bardzo dużo warzyw, do tego brązowy ryż (dla mnie malutko). Dziś robiłam gulasz wołowy z warzywami, ale niczym nie zagęszczam, żadnej mąki, śmietany, po prostu w sosie własnym. Często jemy ryby, np. łosoś z grilla, albo pieczone, ale smażone też, tyle że saute, bez panierki, albo w samym jajku. Jak jem coś smażonego (rodzina lubi kotlety), to ja już nie jem do tego ziemniaków, czy kaszy, tylko samą surówkę i jakoś mi nie wywala cukru po tym.
Generalnie nie jem mącznych rzeczy - klusek, kopytek, placków, naleśników, pierogów, krokietów. Głownie mięso (ryba) i warzywa, i jeśli to nic smażonego tylko. np. gotowane to pozwalam sobie na niewielki dodatek kaszy, ciemnego ryżu, ziemniaków (tych najmniej). Nie szkodzi mi też makaron pełnoziarnisty ugotowany al dente, robię do niego sos z tuńczyka w sosie własnym i pomidorami z puszki (dodaję to do podsmażonej na maśle cebulki) i nawet posypię sobie odrobiną tartego parmezanu.
Acha, jak wpiszesz w google "dieta cukrzycowa" przepisy na obiad to znajdziesz masę inspiracji.
-
milo ze pytacie. Dzis juz lepiej w nocy troche pobolewal a caly dzien na szczescie ok. Z polozna rozmawialam to mowila ze niemoze mnie tak caly dzien bolec i mam brac nospe a jak nieprzejdzie to na szpital, cale szczescie dzis spokoj i nawet nospy niepotrzebowalam. Za to cukry caly dzien szaleja:/ znowu bede musiala jutro dolozyc insuliny:( ciekawe ile jednostek bedzie do dnia porodu az sie boje pomyslec:/
-
nick nieaktualny
-
Elaria no lezalam praktycznie caly piatek i bolalo dopiero po cieplej kapieli i nospie przeszlo wtedy... dzis znow w nocy szczegolnie nad ranem zaczal mnie pobolewac ten brzuch no ale ma prawo od czasu do czasu oby nie ciagiem tak jak wtedy...
Powoem Wam ze wkomcu spadl i u mnie snieg:) Starszy syn Wiktorek bedzie przeszczesliwy jak wstanie ciagle mowi ze telewizja klamie bo mial byc snieg a niebylo wiec sie dziecko doczekalo;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 08:52
-
nick nieaktualny