Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kredka dam znać co pokupowałam, a Ty daj sprawozdanie z czwartkowej wizyty.
Co do USG każdy robi jak uważa.
A obserwujecie może mamęginekolog? Polecam zarówno na instagramie jak i na fb. Na fb masa postów medycznych właśnie dla kobiet w ciąży, prowadzi też life-transmisje. A post odnośnie USG też się tam znajduje. Warto zajrzeć. Chociażby żeby zweryfikować pewne informacje, a raczej bzdury, których nie raz można się naczytać w necie:) -
Dominika89 wrote:Zjadłam dziś cztery kostki czekolady bo mi się TAAAK chcialo mlecznej z orzechami
Cukier po godzinie 85. Widzę że im mniej zdrowo jem tym lepiej... dziwne to ☺☺ zobaczymy po obiedzie hihi ☺
Dobra jesteś Dominika. Może też się odważę wkrótce, chociaż na jedną kosteczkę -
Mi na samą myśl o czekoladzie ślinka się zbiera. Ogólnie jestem czekolado-żerna. Uwielbiam wszystko co czekoladowe. Ciasta, torty, lody. Myślę, że bardziej od mojego dzidziora, to mój brzuszek by się cieszył. A ja chyba zrobię sobie dzisiaj lekkie kakao zamiast czekoladki. Dobry pomysł mi podrzuciłaś
W sumie, to tylko mleko kakao 100% i ksylitol. Gdyby nie ten ksylitol, to naprawdę brakowałoby mi cukru. O moje dziecię się obudziło z drzemki zmykam nakarmić małego głodomora:)
-
Wiolad tak dzis mam na 17.15 wizyte takze nalisze co sie dowiedzialam po;) wole zeby Mlody wybral swoj dzien a nie juz zajety wiec 14 odpada i 17tez tymbardziej-urodziny tesciowej:P
Kredka a ta koszula meza dluga?? Bo na porodowce bez gaci latasz a chyba niechcesz swiecic pupa;)
Justice ja do forum dolaczylam w 17 tc i baaardzi szybko zlecialo;) moj syn urodzil soe 14 czrwca fajnie jak tak cieplo niemusisz w tyle rzeczy ubierac noworodka takze sie ciesz;)
-
nick nieaktualny
-
Kredka moze byc meza koszula byle dluga byla za dupe mocno bo na porodowce lataszbez gaci a jak bedzie obok porod z mezem to bedziesz sie stresowac ze ktos zobaczy to i owo niepotrzebnie u Ciebie zamiast u swojej zony...
Ja pierdole dziewczyny jutro i ja szpital!rano mam sie zglosic i odrazu sterydy dostane i do konca tyg napewno bede lezec jak sie cukry nieunormuja i dalej beda skoki to cesarka!!! A tak chcialam rodzic naturalnie:(((( moj Kurczaczek jest taki malutki okolo 2kg wazy, a oni chca zeby juz swiat wital... jestem przerazona!!! Na hura zalatwialam opieke nad starszakiem i przepakowanie torby i jutro juz sie niewyspie:/
-
O matko Nitka... to Ty juz???? Pewnie masz mega stresa ale nie martw sie, lekarze wiedzą najlepiej co robic. Jak trzeba cesarke to trzeba. Az sie sama zestresowalam, dlonie mi sie spocily hehe. Kurcze bede za Ciebie trzymala kciuki z calej sily i balagam odzywaj sie, pisz co sie dzieje. Kurczaczek sobie poradzi. Bedzie dobrze kochana
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze, Nitka, trzymajcie się dzielnie, może jeszcze te cukry się uspokoją...
A ja przedwczoraj miałam taaakie bóle brzucha, najpierw myślałam, że coś się z blizną po cc dzieje, ale po godzinie się zorientowałam, że młoda zmieniła pozycję i siedzi na tyłkuMam tak skopaną szyjkę i pęcherz, że już prawie trzeci dzień poleguję.
Mam nadzieję, że się odwróci znowu, bo ja chcę naturalnie rodzić
Mi się cukry też unormowały, a nawet jak np zjem coś co jest niedozwolone to i tak cukier maks 140, więc super, bo do tej pory po "złych" rzeczach mi skakał nawet do 190.
Za to waga ani drgnie
Wczoraj spotkałam znajomją, kurtka szeroka, nie wiedziała, że jestem w ciąży (a brzuch już mam wielki!), nie widziałyśmy się rok, ona na mnie patrzy i pyta czy jestem na diecie, bo po twarzy widać, że schudłamTo odpięłam guziki i jej brzuch pokazałam jaką mam dietę. Ale potem wróciłam do domu, popatrzyłam do lustra i faktycznie, pierwszy raz w życiu widać mi kości policzkowe... Jestem szczupła, ale całe życie miałam pućki, nawet jak ważyłam po 47kg (a mam 165cm wzrostu), a teraz kości widać.
Aż się boję jak będę wyglądać po porodzieNitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKredka123 wrote:Elaria weszlo nowe rozporzadzenie ze w czasie ciazy wskazane są tylko 3 usg. Nie mowie tu o ciazy zagrożonej bo to inna bajka. Lekarz u ktorego prowadze ciążę ma tytuł profesora i jezdzi na jakies tam konsylia, nie bede sie z nim kłócić ze jest inaczej. Poza tym za wizyte z usg place duzo wieksze pieniazki wiec jak sie nic nie dzieje to i ja nie upieram sie przy tym badaniu
Z tego, co słyszałam, czytałam, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca 3 usg, w sensie, że nie mniej, z czego na NFZ przysługują dwa - ok 12 tygodnia i połówkowe. W Norwegii (mam koleżankę na innym wątku) przysługuje aż ...jedno usg państwowo. Nigdzie nie czytałam o szkodliwości usg, czytałam za to o szkodliwości fali dopplerowskich, czyli takich, którymi podsłuchuje się serduszko, we wczesnej ciąży, a więc tych wszystkich detektorów tętna.
Ja mam wizytę co ok miesiąc, za każdym razem usg, płacę 180 zł za wizytę w gabinecie prywatnym, nie jakiejś klinice, to miasto powiatowe w woj. pomorskim i to jest dużo za wizytę. Jak czytam na wątkach, to dziewczyny płacą mniej w Krakowie czy Wrocławiu. Takie droższe wizyty to raczej w poradniach leczenia niepłodności. -
nick nieaktualnyNitka, doczytałam, że się wybierasz do szpitala... no nie, niech cię jeszcze nie rozpakowują
Niech "Kurczaczek" jeszcze trochę podrośnie. Ale jeśli mus go wyganiać, to niech to będzie dla Was lekkie!
Przy okazji, wywołuję Sweet Cupcake! Co u Ciebie, dziewczyno??
Dominika, przeczytałam, że skusiłaś się na czekoladę. A czy wiesz, że Nutella ma IG 33, mniej niż arbuzNie, żebym zachęcała do jedzenia, ale ciekawe, czy łyżeczka Nutelli mocno podniosłaby cukier.
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny