Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kredka NIE podejrzane, a prawidłowe
Ja zaraz wyruszam.
Ej tak patrze na siebie w lusto i myśle nie maluję się, nie fryzuje jakoś specjalnie, a czuję sie tak rewelacyjnie. Żadnych wyprysków i włosy piekne. To jest chyba kwintesencja kobiecości - kobieta w ciąży. Też czujecie się piękne czy tylko mnie tak napadło?
Właśnie na facebooku wyczytałam, ze jak się nie je odpowiedniej ilośći ww to się głodzi dziecko i koniecznie trzeba się tego stosować. Masakra czemu te laski się tak straszą jak wariatki? I to są przyszłe matki...marie_marie22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No chyba jest ok. Teraz mierzylam to wyszlo 97, wiec nie rosnie.
Dominika ja tez tak sie czuje, jak staje przed lusterkiem i patrze na siebie to taka jestem ładna ze hej hahahaha
Jakis hormon tak działa, szkoda ze to niestety przejdzie.
Co do lasek to jedna dzis na fejsie wrzucila fote ze szpitala jak sobie jakies fit zarcie zamowila. A w szpitalu leży na dozywianiu bo dzieciak za mały. Jak strach ze przytyjesz moze byc silniejszy od strachu o dziecko... -
Niektóre laski są świrnięte. Ja się nie odchudzam tak wychodzi, ale fit jedzenie do szpitala. Żal. Po co decydują się na dzieci skoro nie chcą przytyć.Przecież ciąża jest nieprzewidywalna i można przytyć i 30kg. Ja waże duzo, ale do głowy by mi nie przyszło się odchudzać świadomie w czasie ciąży. Z resztą mam jeszcze 3 miesiące i może przytyje heh
Gorzej boję się, że po ciązy przywalę bo będę jeść wszystko, a nie będzie malutkiego Pasożytka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, to wezmę że sobą
I jeszcze chciałam Was dopytać,jaki trzeba mieć4 cukier zeby dojeść po zmierzeniu? Po obiedzie miałam 90 (przeważnie mam 100 cos) i nie wiem czy to ok czy za mało i trzeba dojesc. Martwię się bo czekam ba wizytę, jem w sumie normalnie minus słodycze i soki i waga mi spada, może kcal brakuje
nie chce też tego dzieciaka mojego zaglodzic
lepiej mi się żyło w niewiedzy ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 20:22
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyJa nie słyszałam, że trzeba coś dojadać. Jeśli się najadasz, to chyba nie ma sensu. A jeśli jesteś głodna, to zwiększ porcje, skoro masz taki zapas cukru, jaki brakuje ci do przekroczenia.
O zagłodzenie dziecka bym się nie bała, o ile nie masz spadków cukrów poniżej 60. A sprawdzasz poziom ketonów z porannego moczu? Bo jeśli wychodzi dużo ketonów, to znaczy, że w diecie jest za mało węglowodanów, wtedy można trochę zwiększyć.
A dużo tych słodyczy jadłaś i dużo piłaś soków, skoro tylko rezygnacja z tych rzeczy powoduje u ciebie spadek wagi?
Ja na początku schudłam, ale drastycznie ograniczyłam węglowodany, czyli chleb, kasze, ryż, makaron... wszystko pełnoziarniste, ale w malutkich ilościach, o słodyczach w ogóle nie było mowy. Za mało miałam tych węgli, więc wychodziły spore stężenia ketonów, więc lekarka poleciła jeść trochę więcej pełnoziarnistych produktów.