X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milagro podziwiam za wytrwałość wow 5 lat.
    Dominika 2 lata, to tez sporo.
    Z drugim pójdzie rach ciach.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja raz sie cieszę i nie umiem sie.doczekac, ale jak przychodza skurcze przepowiadajace ( te bolesne) to az tak mi sie nie spieszy hehhe. A twardnienie brzucha intensywne mam juz od połowy ciazy. W poprzedniej ciazy nie mialam tych skurczów, tylko stawianie brzucha. Tez w sumie od polowy.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio w nocy chybs grubo ponad godzine nie spslam, jak mnie skurcze wzięły.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredkantez sie zastanawiam skad skore wziąć. Mam nadzieję, ze i tym razem rozstępy mi się nie porobią.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad juz masz skurcze przepowiadające? Mi tez sie stawia brzuszek juz od dawna ale to nie jest bolesne, siku mi sie tylko wtedy chce :-) Tak sie wlasnie zastanawiam kiedy jakieś mocniejsze skurcze mi sie zaczną i jak to sie czuje? Bardzo boli?

    96xftgp.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka też zdziwiona jestem, że już sie pojawiają. U mnie wyglada to tak, ze boli tak trochę jak na okres. Ból jest taki opasający całe biodra, promieniujacy do krzyża. No i brzuch robi się wtedy też twardy.
    Przy zwykłym stawianiu też chce mi sie siku i brzuch twardy,bolesne nie jest, ale nieprzyjemne.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku o czym wy tu rozmawiacie hehe :D
    Ale powiem wam, że ja mając 15-20 lat miałam tak bolesne okresy że potrafiłam dwa dni w domu siedzieć i to kucając i płacząc, a do tego biegunka. Plus ból głowy z wymiotami i prawie mdlałam. Najlepsze było to że miałam TAKIE bóle krzyżowe. Więc może poród nie będzie taki straszny bo mniej więcej wiem czego się spodziewać. Wtedy czułam, jakby mi ktoś przed dwa dni macicę sciskał. To była jakaś masakra. I tak przez kilka lat miesiąc w miesiąc. A później nagle przeszło i teraz w sumie nie czułam że mam okres (no prawie), ale do dziś pamiętam tamte bóle. Raz aż mi kropłówkę podłączyli.

    No ale co ma być to będzie :D

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika nie martw sie poród trwa tylko kilka godzin hehe. Lewatywe zrobią, więc biegunki nie będzie. Kurczę, to straszne miesiączki miałaś. Co prawda u mnie też bolesne bardzo kiedys były, ale takie straszne rzeczy mi sie nie działy. My babki to mamy przekichane

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja jestem przyzwyczajona do tego bólu, znam go. Moja mama miała tak samo w młodości i dla niej poród był wiadomo bolesny, ale mówi, ze miała wprawę po miesiączkach hehe :D
    A z resztą jak mi położą takiego małego potworka na brzuszku to od razu mi przejdzie prawda? :D Kurde jakby to było aż tak maskryczne to by ludzie mieli po jednym dziecku. Wiadomo są gorsze i lepsze porody, ale czego się nie robi dla maluszka :D

    h4py1w9.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja zahartowana nie jestem. U mnie całe zycie okres trwal dwa, trzy dni i to na wkladkach bym przetrwała :-)

    Moja polozna mnie fajnie nastawia do porodu, jak jej powiedzialam ze sie boje. To nie jest najwazniejsze ze bedzie mnie bolało, mam poprostu misje w życiu zeby urodzic zdrowe dziecko i na tym sie skupiam. Postawilam sobie cel i traktuje to zadaniowo. Poza tym z racji tego ze jestem żołnierzem zawodowym jakos nie wypada mi płakać i mdlec hehe :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 15:36

    Wiolad lubi tę wiadomość

    96xftgp.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka myślę że podczas porodu będzie nam wszystko jedno czy będziemy sikać, płakać czy "coś" nam się przytrafi :D Choć na to coś to ja jednak poprosze lewatywę hehe :)

    Chciałam was pocieszyć, że ja też mam słabe punkty w diecie. Zjadłam dziś dwa tosty pełnoziarniste z opiekacza i 135. Co prawda po 10 minutach już poniżej 120, a po 2 godzinach 85, ale miałam wyrzut sumienia. Mogę zjeść tosta ale jednego, z tym, że się tym nie najem więc mam to gdzieś. Zeby nie było, że wszystko mogę :D Niby norma, ale wiecie :D

    h4py1w9.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 6 lutego 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też tylko jeden wchodzi... szkoda ;-)

    96xftgp.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka kolejna rzecz na listę poporodową.

    Choć i tak moim numerem 1 jest polecana przez Wiolad BUŁKA Z NUTELLA. A w zasadzie słoik nutelli i nie jedna bułka tak tak :D

    Ty już i tak masz blizej do listy poporodowej. Ja tak pewnie z 10 tygodni plus minus 1-2 :D Ja i tak teraz czekam na tłusty czwartek, a później wesele brata. Zawsze to jakieś cele :D
    A najbliższy to usg w środę i oby wszystko było super :)

    Wiolad lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 6 lutego 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale mam doła, masakra. Moja przyjaciokla byla dzis na tym pierwszym usg prenatalnym. Ogolnie ciąża od poczatku ciężka bo to jakies plamienie to wstawać i chodzic jej zabronili. Dzis sie okazało ze jednak nie bedzie mamą. Po usg lekarz stwierdził ze płód jest nieprawidlowy. Ma wszystko na wierzchu, wnetrznosci, serduszko, przeziernosc karkowa bardzo duza, ogolnie sie nie rozwija. Straszne, nie moge sie pozbierac. Nie wiedzą co mają robic, od rana w szpitalu od jednego lekarza do drugiego, czekają nie wiadomo w sumie na co. Wybaczcie ze Wam to pisze, pewnie nie powinnam ale jestem w tak ciezkim szoku, nie moge w to uwierzyc. Co z nią bedzie teraz :-(

    96xftgp.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurdę Kredka nie wiem co mam Ci powiedzieć, a co dopiero Ty masz powiedxiec przyjaciółce. Ja pamiętam swoje prenatalne i jakie miałam cisnienie i wypieki i tak ulga, że ok. A tu taka wiadomość. Może jest szansa że lekarz się pomylił? Choć to jest bardzo poważna sprawa, bo o ile przezierność mógł się pomylić, ale ta cała reszta. Jejku to takie niesprawiedliwe. Nosisz pod sercem kruszynkę i nie wiadomo skąd takie coś.

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Kredka okropna sprawa. Współczuję. Też nie wiedzialabym co powiedzieć. Ty już na końcówce, a ona w takiej takiej sytuacji. Naprawdę Naprawdę ciężko cokolwiek powiedzieć. Chyba pozostaje tylko być przy kimś bo każde słowo jest zbędne.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika u mnie Nutella juz zakupiona i czeka.

    Dominika89 lubi tę wiadomość

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad u mnie nutella jest w szafce i ostatnio posmarowałam tak ciut herbatnika, ale to nie to samo co z bułką :)

    Wiolad lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś właśnie widziałam reklamę nutelli i tak mi sie jej zachciało... nie jadłam jej chyba juz od 5 lat przez ten olej palmowy :(
    A rano miałam ochotę na słone. W ogole wydaje mi sie, ze nie mam ogromnych zachcianek, raczej problem co zjeść.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pozwalam sobie czasami palec pobrudzic i oblizac. No ale fakt, to nie to samo co swiezutka chrupiąca buleczka z masłem i Nutella heheh

    74dix1hpmwypzcju.png
‹‹ 1357 1358 1359 1360 1361 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ