X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle nie farbuję :-)

  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 13 lutego 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika. Ja farbuje od poczatku ciąży. Pytałam lekarza, mówił ze nie ma problemu oby farba była bez amoniaku. Włosy rosną mi jak szalone, dzis właśnie znowu musiałam podarować a ostatni raz farbowalam 3 tygodnie temu. ;-)

    96xftgp.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit znam. Na stronie szpitala jest nawet zakładka odnosnie porodu w wodzie. Mam wizyte w piatek u gin., więc poproszę i skierowania na wszystkie badania do porodu w wodzie. A tak w ogóle, to około czwartku będę jeszcze dzwonić do szpitala, żeby pogadać z tą babką - położna koordynujaca porody w wodzie :-)

    Ja też chcę zaczarowany glukometr, a nie taki zwyczajny.
    Dominika nie farbuje włosów, ale wiem na 100% ze można. Mit o farbowaniu włosów pochodzi z czasów, kowdy w farbach było samo g...no :-)

    Spirit lubi tę wiadomość

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam bardzo to chyba jednak coś ze sobą zrobię bo nie wygląda to fajnie hehe ☺

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika a co z kreacją?

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad o dziwo wchodzę w sukienki sprzed ciąży i wyglądam super hehe. Wiec nie kupuje tylko mam taką fajna koronkowa i ładnie opinia brzuszek ale nie jak baleronik hihi ☺

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super :-) Uwielbiam ciuchy, które są uniwersalne. W mojej szafie tez kilka takich znalazlam ku mojemu zdziwneniu, ze w ciąży leza na mnie lepiej niż przed :-)

    Dominika89 lubi tę wiadomość

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 13 lutego 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dziś zły dzień cukrowy pod względem kolacji... zjadłam taka sama kolacje jak zwykle i 130 gdzie normalnie było około 100. I zglupialam zmierzylam jeszcze raz i znów 130. Oby to była wina bólu głowy a nie zapowiedź czegoś nie dobrego ☺

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 13 lutego 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika no to nie jesteś sama. U mnie po kolacji 122 a normalnie po takiej samej około 100. A i u mnie też ból głowy. Zrzucam na ból głowy i nie sprzyjającą wieczorną aurę :-)

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 13 lutego 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie obydwie mamy w normie. Tylko nie lubię, jak po tych samych produktach mam cukier wyższy niż zazwyczaj. No cóż nikt tej cukrzycy nie zrozumie.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 14 lutego 2017, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika, rob sie na bóstwo i niczym sie nie przejmuj ;-)
    Ja na Sylwestra tez weszłam w kiecke z tamtego roku, bylam mega szczęśliwa ;-)
    Teraz mam problem tylko ze spodniami bo nie chcę żeby mnie coś w brzuszek uwieralo a na górę nosze głównie bluzy które wiszą w szafie ale ogolnie oprócz koszul to wchodzę we wszystko.
    Co do cukrów to nie wiem czy pamiętasz ze ja też w 30tc mialam takie załamanie. Pociesze Cie ze trwało to dosłownie kilka dni i wszystko wróciło do normy.

    Wiolad super ze bedziesz rodziła w wodzie ja nawet nie wiem czy u mnie w szpitalu tak można. U nas juz 35tc, mam nadzieje ze z cukrami tez bedzie juz coraz lepiej :-)
    Niedlugo czeka nas spora wyzerka, pierogi, ciasteczka i inne pysznosci :-)

    96xftgp.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 14 lutego 2017, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh wczoraj kolacyjny kryzys a ranek przywitał mnie z 84 na glukometrze ☺ to je cukrzyca tego ni zrozumiesz ☺

    Kredka123 lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 14 lutego 2017, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka ja kupiłam spodnie takie jeginsy z grubego materiału i chodzę w nich od początku ciąży do teraz bo inne mnie w brzuszek cisnely ☺ a nie chciałam typowo ciążowych bo w tych i po ciąży pochodzę ☺
    Dziękuję Kredka za pocieszenie ☺

    h4py1w9.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz farbowałam. :) jakies 2 tyg temu, farba bez amoniaku i trzymana nawet była krócej. I podcięłam tez włosy :)
    Dzis Walentynki! ;) musze cos dobrego na kolacje zrobic. :) marzy mi sie deser - tarta z owocami. Jakis makaron no i cos na drugie danie - z tym zawsze problem. :(

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka taki plan. Mam nadzieję. Mam nadzieję, ze wyniki badań na to pozwolą i ze dzidzia nie pośpieszy się na ten świat :-) Ja kupiłam spodnie ciazowe i chodzę w nich od poczatku ciąży. Ostatnio jak przygotowywalam ubrania na wyjście ze szpitala, to okazalo sie, ze w stare spodnie tez wchodzę. Oczywiście uwieraja brzuszek, no ale się mieszcze :-) Fajnie po ciąży nie będzie problemu.
    35 tydzień jak to milo brzmi :-D Ja mam juz chyba syndrom wicia gniazda. Caly czas bym cos sprzatala itd szkoda, ze siły tyle nie mam :-\ No ale okno dałam rade spokojnie umyć :-) Rodzinka krzyczała, a ja naprawde uważałam na siebienie i robiłam to powolutku.
    Rosolino jak walentynki sobie odpuszcze na po porodzie hehehh, jak większość rzeczy :-D
    A co do włosów, to jal zwykle o tej porze roku mam ochote na zmianę fryzury. Zaczekam z tym jeazcze chwilke. Jak bede miala po porodzie gorsze dni, to zostawię sobie ten przywilej na poprawe humor :-D

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Walentynki... rano moj Skarb dostał czekoladowe serce ale chcialam tez zrobic cos dobrego na obiad. Moze poledwiczke... jakos nie mam pomysłu.
    Rosolina tarta na deser to jest plan. Nawet ostatnio w Biedronce kupiłam ciasto do tarty może cos zakrece. Sama juz ciasta nie ogarne, bo obiad i deser to ponad moje siły ;-)

    96xftgp.png
  • Kredka123 Autorytet
    Postów: 757 301

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad!!!! Fakt. Ciuchy na wyjscie ....wogole o tym zapomniałam. Przecież w tych ciazowych spodniach nie wyjde hahah. Dzieki kochana ;-)
    Tak wogole to mam okropny stres ze nie dojade do szpitala. Mam 120 km. A moj facet pracuje 50km od domu, wiec zanim dojedzie i mnie dowiezie.... boje sie strasznie. Nie chcę rodzic w pobliskim bo to nie jest najlepszy szpital. Chcialabym z trzecim stopniem referencyjnosci. Ale czy sie uda... :-/

    96xftgp.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tartę robi sie szybko, ja by, chciała dziś na gryczanej spróbować. Właśnie sie za nią zabieram, bo jeszcze dom ogarnąć, no i cos zjeść w międzyczasie i jeszcze 3 godz. pracy. :D

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2017, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, Kredka, to będziecie jechać co najmniej 2 godziny do tego szpitala. Naprawdę nie ma żadnego bliższego, poza tym jednym, w którym nie chcesz rodzić? Ja mam wokół tylko szpitale powiatowe. Najbliższy 20 km (tam nie chcę za nic!), 40 km (tam pracuje mój gin i chyba tam pojadę), 50 km, 60 km, 70 km... I tak to wygląda.

  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 14 lutego 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam szpital około 3 km od domu ☺ i to jest rewelacja ale mój mąż pracuje 50 km od domu wiec w razie czego dzwonie po karetkę albo po szwagierke ☺ albo pójdę na nogach hehe hehe ☺

    h4py1w9.png
‹‹ 1385 1386 1387 1388 1389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ