Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCukier 1h po kolacji "niecukrzycowej" z bulka pszenna, wedlina, serem, warzywami 113
Czyli cos w tym jest, zeby nie jesc slodkiego na noc przed badaniem krzywej.
Ale wiecie co - teraz mam taki komfort psychiczny, ze jak zjem cos, to po godzinie wiem, czy mozna mi to, czy nie. I przede wszystkim - mam nad tym kontrole. Co za ulga, nawet jakby wynik byl beznadziejny i za duzy, to mam glukometr i moge reagowac i wiecej nie fundowac malej takich skokow.
Na dobre mi to wszystko wyszlo, wiecie? Nawet jak ta cukrzyca 'naciagana', to wole miec kontrole a chleb sitkowy i tak kupie i tak :p slodyczy i tak nie bede jesc i tak :p herbaty i tak nie slodze i tak :p wiec bede tutaj z Wami sie dzielic moimi wynikamiBergamota, Kasiarzynka, czarownica_tea, apaczka, ceska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Widzisz nikt tu nie chcial zle, mierzysz i nawet masz frajde z tego moja dieta tydzien temu przeszla metamorfoze mam wiecej jesc i wiecej insuliny wbijac, za malo przytylam a raczej schudlam akryalny status na prawie 36 tydzien 1 kg na plus
Dobrze ze dziecko nie jest glodzone, a jak urodze bede piekana i zgrabnaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2015, 09:12
czarownica_tea, green, ivuszka lubią tę wiadomość
-
ceska- sexi mama
A ja wreszcie mam dobrą insulinę do śniadania. 8j Humalogu i mogę zjeść bułkę (graham albo taką ciemną z dynią), jakiś nabiał (ser, serek, wypić małą kawę z mlekiem i cukier w ryzach. I to jest pełnia szczęścia
Ja mam dziś 36t5d i +1,5 kg na wadzeapaczka, ceska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam pytanie jeszcze 1 h po skonczeniu jedzenia, czy po rozpoczeciu jedzenia mierzymy? Ja mierze po skonczeniu jedzenia. Pytam, Bo ja czasem dlugo jem:P moze glupie pytanie, ale wole wiedziec.
Na 2 sniadanie zjadlam salatke ze swiezych warzyw (pomidor, ogorek, salata, papryczka, sos jogurtowo-czosnkowy) i kawalkami kurczaka a do tego pol kubka soku swiezo wyciskanego z marchewki. Objadlam sie jak to mowi moj maz "jak dzika swinia", a cukier mam po 1h: 72.
Chyba za malo zjadlam, czy jak? Bo po buleczkach pszennych mam setke, a warzywka z kurczaczkiem aby 72. Ale sie niby najadlam. Pomozcie, bo Wy doswiadczoneWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2015, 11:59
-
Jak widać szkoły są różne, bo ja mam zalecony pomiar w godzinę po zjedzeniu ostatniego kęsa Ale wydaje mi się, że to znaczącego wpływu na wynik nie ma...
Green - jak widać cukry masz ok, możesz sobie kontrolować, nie martwisz się, że czymś mogłaś dziecku zaszkodzić. Trzymaj się tej zdrowej diety, mierz cukry na bieżąco a zobaczysz że nawet nabierzesz wagi!
Dzisiaj mamy pierwszy sierpnia a ja od 20 lipca przytyłam 1kg! juppi! Nawet się nie spodziewałamkapturnica lubi tę wiadomość
SYNEK FLORIAN
-
nick nieaktualnyNa razie mierze po kazdym posilku, zeby w razie co wiedziec, jesli cos mi cukier podniesie. Mam popuchniete opuszki palcow, bo czasem jakos krew srednio leciala, albo zle na pasek wzielam i dopiero sie ucze, ale mam spory zapas paskow, bo pani mi mowila, ze na poczatki warto posprawdzac sobie.
A teraz o 12:10 skonczylam jesc rosol z kluskami i z kawalkami marchewki i kurczaka, to o 13:05 glukometr pokazal 89. Czyli rosol moge spokojnie jesc
A jeszcze podam Wam moje wyniki dzisiejsze z hemoglobiny glikowanej:
Wg NGSP: 4,68 % (3,9-7,0)
Wg IFCC: 27,6524 mmol/mol (19,12-53,01)
Szacowane srednie stezenie glukozy (eAG): 87,616 mg/dl
Pani diabetolog mowila, ze jak bedzie ponizej 6%, to wyniki rewelacja beda. Ale ta reszta to nie wiem o co chodzi ale ze w normie, to chyba dobrze -
Niedawno zauważyłam, że po chlebie pełnoziarnistym tostowym (z lidla) ale opieczonym w tosterze mam niższy cukier niż po tym jak jem go na "surowo", z tymi samymi dodatkami.
Ciekawe... a no i właśnie, dzięki temu że cukry mi ostatnio tak nie windują - wróciłam do jedzenia chleba i teraz na tapecie u mnie właśnie ten tostowy pełnoziarnisty z lidla
Co macie dzisiaj na obiad?
Ja mam gulasz wieprzowy z warzywami, kaszę jęczmienną i ogórka małosolnego do tego
Miał być placek po węgiersku, ale zjem placki jako osobny posiłek "na słodko" z jogurtem naturalnymSYNEK FLORIAN
-
nick nieaktualny
-
Pay wrote:Hej.
Mam pytanie do mam już po porodzie. Czy dostalyscie skierowanie do poradni diabetologicznej dla dziecka? Bo ja mam do kontroli po pół roku. Zastanawiam się co będą robić.
Dziewczyny a ja mam do Was pytanie czy moj cukier nie za bardzo leci. Utrzymuje mi sie na poziomie 65-60, po jedzeniu skacze 80-90 -
nick nieaktualnyAno wlasnie Agatka, dobre pytanie. Ja mam na czczo okolo 70-76, a po jedzeniu np raz mam 72 (dzis po sniadaniu, gdzie zjadlam dodatkowo owoce sobie), a raz 102 (np do setki dochodzi przy pieczywie bialym). Czy to nie sa za duze roznice? Czy nie powinnam jesc tak, by caly czas byl np 80 po jedzeniu?
Bo w sumie jesli te wahania sa zbyt duze to ja moge jesc tylko ten sitkowy chleb - mam tylko lekkie wzdecia po nim- do opanowania, mieta na wieczor starcza a ten chleb jakby cukru wcale nie podnosi.
I jeszcze jedno pytanie (losie, jaka jestem meczaca co?;p)
zmierzylam cukier 35 min po jedzeniu i byl powyzej 120, ale juz po 60 min byl grubo ponizej. Specjalnie nie ruszalam sie zbytnio, by sprawdzic jaka bedzie dalsza reakcja. Czy to normalne? Wiem, ze cukier idzie w gore po jedzeniu, ale myslalam, ze apogeum jest po 1h :p oswieccie mnie
Aaa jeszcze (ale sie Wam trafila baba w ciazy meczaca haha;D)
Czemu niektorzy czasem maja mierzyc po 2h? I dlaczego w krzywej wynik po 2h byl wyzszy niz po 1h? To takie malo logiczne dla mnie ;P
Z gory dziekuje za odpowiedzi na moje durne pytania
Edit:
Dziewczyny, nie krzyczcie tylko na mnie za to co zrobilam, ale chcialam zobaczyc jak reaguje. Otoz opierdzielilam miske mleka z platkami czekoladowymi nesquik.
Cukier po 30 min 119.
Cukier po 1 h: 101.
Wiec kurde. Ja nie wiem, juz nic nie rozumiem. Przeciez to zakazany produkt i mleko, a juz te platki. A cukier mam dobry po 1h. Ale nie krzyczcie, ze testowalam organizm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 10:08
-
nick nieaktualnyGreen czytajac Twoje ppsty i wyniki na glukometrze to chyba rzeczywiscie to nie cukrzyca a jakis zaklamany wynik na krzywej. Bo kurcze wiekszosc z nas ktora ja ma to o takich cukrach to sni po nocy. Ja np po pol grahamki z szynka mam.146 cukier. Mierz sobie cukier tak dla.siebie, bo czesto po 30 tc sie psuje wszystko. A jak bedzie dalej tak ok to tylko sie cieszyc
-
A ja uważam, że niekoniecznie zakłamany wynik. Pije się 75g czystej glukozy to 7,5 WW a w naszej diecie żaden posiłek nie powinien przekroczyć 5WW. Poza tym nie jemy czystej glukozy a łączymy węglowodany z tłuszczami, białkami itp. Jeszcze rok temu takie wyniki jak Green to byłaby nieprawidłowa tolerancja glukozy i zalecenie wyłączenia z diety słodyczy, białego pieczywa, makaronu, słodkich napojów itp. Od roku takie wyniki to cukrzyca dlatego że nawet na diecie jw dzieci w brzuchach rosły nadmiernie (przykład mojej koleżanki synek 4380) i niestety miały różne powikłania (oczywiście nie wszystkie). Ja tam się cieszę, że w porę zareagowałam a dieta cukrzycowa jest najnormalniej w świecie dietą zdrową i zbilansowaną i ja osobiście mam zamiar się jej trzymać i po ciąży
apaczka, ceska, Bergamota, green lubią tę wiadomość
-
Green ja tez nie mam cukrzycy, tylko jak to dr okreslil stan przedcukrzycowy. Inny lekarz z kolei stwierdzil, ze wynik 143 po 2h na badaniu krzywej jest jak najbardziej w normie i nie powinnam byc na zadnej diecie. Nie mniej jednak moj gin jak widac jest starej daty, musialam odwiedzic diabetologa, dostalam glukometr i mam sie pilnowac. Wierze, ze wyjdzie nam to tylko na dobre, a i dzieki temu jeszcze jakos wygladam .
Przez 2,5 miesiaca RAZ jedyny mialam pomiar 125 po obiedzie -najwyzszy, ale gotowane mlode ziemniaki byly takie dobre i zjadlam ich duzo za duzo.
Generalnie jem wszystko za wyjatkiem slodyczy i bialej maki oraz suszonych owocow. Nawet lody jem, ale tez z glowa (jedyna slodycz), ale to od miesiaca, kiedy zauwazylam, ze cukier po nich jest ok . No i z racji, ze cukry sa w normie, to mam je sprawdzac co 2.dzien. U mnie hemoglobina glikowana 4,3.
Jak dla mnie nie masz zadnej cukrzycy, o czym swiadcza Twoje wyniki . Na pewno warto sie pilnowac. Nic tylko sie cieszyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 08:53
green lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
nick nieaktualnyDlatego nie kazalam jej tego olac tylko mierzyc dla samej siebie. Niestety ja borykam sie z cukrzyca od 7 tc i przechodzilam juz wszystkie fazy. Teraz jest najgorsza bo prawie wszystko wyrzuca mi cukier do gory. Wg mojego organizmu nie powinnam jesc w ogole pieczywa bo jest masakra. Jedynie przechodzi bez echa miecho, no ale ile mozna. A no i owoce mnie ratuja. Nie mam.moze po nich 100 ale nigdy nie przekraczam 120. Ale to sie zmienilo dopiero po 30 tc, i tez to green pisalam ze moze buc roznie. A poki co to niech sie cieszy z tego jakie ma wartosci.
Green a mierzylas tez po 2h np po tych platkach?? Czasem jest tak (glownie po tluszczach) ze cukier dopiero pozniej rosnie.green lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPo platkach po 2h nie mierzylam, bo po 30 min mialam 119, a po 1h juz 101 - wiec spadalo. Takze nie mierzylam jeszcze po 2h. Szczegolnie, ze to taki malo wartosciowy posilek i po 2h jadlam juz kolejny posilek, bo bylam glodna.
Ja slodycze sobie rowniez darowalam - jadlam je tylko dlatego, bo chcialam przytyc, co bylo kompletna glupota, wiem No i wode pije, odstawilam wszelkie soki i wody smakowe. Czasem cytryne wkroje do wody i miete wrzuce.
Pieklam tez ostatnio szarlotke sypana z kaszy manny i maki pelnoziarnistej i po dwoch kawalkach po 1h cukier byl okolo 100. Juz dokladnie nie pamietam.
Poki co bede mierzyc teraz juz po glownych posilkach i na czczo, bo mi paskow zabraknie no i jesli bede jadla cos, po czym nie wiem, jak mi cukier rosnie.
Co do lodow, to nie wiem - jakos na razie sie nie zlozylo bym je jadla. Mam po nich zgage, wiec w sumie jadlam je od swieta.
Sprawdzalam jeszcze marynowane pieczarki - po nich tez jest ok, ponizej 100.
To moze i u mnie jest to stan przedcukrzycowy? Nie wiem.
Dla mnie najwazniejsze, ze nie musze jesc chleba z ziaren, po ktorym mam dramat w zoladku i jelitach. No i gdy boli, to wiem, ze jak zjem biale pieczywo, to cukier tez bedzie ok.
Mi do 134 cukier skoczyl po 4 kanapkach z bialych bulek z maslem i spora iloscia dzemu z bialych porzeczek na pierwsze sniadanie. Wstyd przyznac, ze to zjadlam, ale pusta lodowka mnie do tego zmusila. No i po sniadaniu poszlam polezec, zamiast zmyc naczynia, czy cos ;p wiec zero ruchu bylo i zero spalania. Generalnie takie sniadanie to tak ze trzy razy w miesiacu mi sie zdarzalo zanim wykonalam test obciazenia.
Ja nie wiem czemu mialam taki wynik. Ogolnie mialam wtedy zly dzien. W przychodni bylo nas 3 do tego badania. Po moim pobraniu jedna z dziewczyn zemdlala przy pobieraniu, zrobilo sie zamieszanie, pielegniarki biegaly jak szalone, przenosily te probki do drugiego gabinetu, zeby kolejka szla normalnie i moze cos pomylily - nie wiem. Wiem, ze w tym lab pomylki juz sie zdarzaly. Dlatego pytalam, czy jest mozliwe, ze po 2h byl wyzszy wynik niz po 1h.
Ja tam sie w sumie ciesze, ze tak wyszlo - mam spokojna glowe.
Czarownica, tylko moje malenstwo jest przy dolnej granicy wagi. Ma brzuszek chudy. W 29t3d wazyla 1174 g, gdzie u dziewczyn, ktorym obciazenie glukoza wyszlo rewelacyjnie, to maja po 1,5 kg.
Ja obciazenie glukoza robilam w 28t3d, wiec pozno. widzialam, ze wiekszosc robi to w 24,25 tc i wyniki maja rewelacyjne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 11:58
-
nick nieaktualny