Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Na czczo to wczesniej posilek jesc dzien wczesniej, ja znow mam odwrotny problem bo na czczo mam 58-60 a taka norma u mnie w poradni to bardziej pod 70aagatkaa1984 wrote:No to Was dziewczyny podziwiam za odwagę, ja wczoraj ugryzlam od córki gofra, to miałam wyrzuty sumienia. W zyciu nie zjadła bym chipsów i lodów.
Dziewczyny powiedzcie mi co robię rano zle.
Cukier dzisiaj na czczo 85.
Zjadłam 2 kromki pieczywa żytniego z ziarnem i dwa plasterki wędliny z indyka + 4 rzodkiewki. Kawa z mlekiem (mleka moze bylo z 40ml.
Cukier po godzinie 169;!!!!!!; masakra.
Ja po śniadaniu biorę leki magnez, acard, witaminy, duphaston.
Bardziej dieta juz ci nie lasuje po dwoch kromeczkach az tyle, lepiej insuline wziasc nic strasznego ale zjesz na spokojnie zmierzysz cukier po tych 2 kromeczkach i rogal na twarzy od ucha do ucha bedzie
-
Bo wszystko trzeba wyważyć. Z jednej strony nie można się głodzić, bo głodzi się też maluszka w brzuchu z drugiej strony przewlekłe cukry po 180 też nie są dobre. Ja też się bałam insuliny ale okazało się, że niepotrzebnie. Absolutnie się nie obżeram ale czasem zjem loda albo kawałek ciasta na podwieczorek (piekę sama więc daje mniej cukru). Od momentu wykrycia cukrzycy (5.06) raz pozwoliłam sobie na sajgonki i 2 razy na pizzę (po obu był dobry cukier)a tak planuję posiłki, mierzę, ważę i liczę WW.
Tyśka7101 lubi tę wiadomość
-
Tak mowilyscie o tych slodkosciach, ze po kolacji, zjadłam od córki 1/3 gofra i poszłam na spacer po plaży
i cukier 93, ciekawe co byloby jakbym zjadła całego, cukier w kosmos ja w pierwszej ciazy dojechalam na samej diecie, bez insuliny, tu tez bym tak chciała, bo i tak mam juz brUch posiniaczony, od clexanu
-
ceska wrote:Dzien dobryyy telepizza, mam kilka pytan jestem glodna ale chce wiedziec na jakiej mące jest spód u was robiony, na kukurydzianej, a skladniki macie swierze czy wczorajsze ? Nie no prosze pania dzisiejsze
to poprosze
8jednostek insuliny zjedzone pol pizzy ( sredniej cukier 115
A i pytanie czy blacha czy jest smarowana olejem
ostatnio mialam tez ochote zamowic, ale jednak sie nie odwazylam
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
A moze cos zle wbijasz ?ivuszka wrote:Ja już od tego wbijania to mam posiniaczone nogi i boczki, co wbijam to tylko sprawdzam czy nie ma jakiegos naczynka no ale nie zawsze sie uda
Bo ja nie mam wbijam zawsze w jedna noge w udo zaraz obok miejsca poprzedniego czasem krewka poleci ale nie mam sincow czy tez boli wbijam na stojaco na zacisniety miesien
-
Dziewczyny jestem obecnie w podróży, wzięłam sobie kanapke na drogę grahamke z wedlina z indyka i sekiem almette. Cukier po godzinie 156, po dwóch 200 !!! Obstawiam, ze ta grahamka, typowa grahamka jednak nie byla. Jaki poziom cukru jest niebezpieczny?
-
Ciężko powiedzieć, ale bardziej długotrwałe, powtarzające się wysokie cukry, niż jednorazowy wyskok. Na przyszłość radzę taką kanapkę jeść na dwa rzuty, bo raz że zjadłaś coś, co Ci nie służy, a dwa, to nie ruszasz się, jak jesteś w podróży i nei masz jak zbić cukier. U mnie w podróży zawsze wyłaził wysoki cukier, żeby nie wiem co.aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny jestem obecnie w podróży, wzięłam sobie kanapke na drogę grahamke z wedlina z indyka i sekiem almette. Cukier po godzinie 156, po dwóch 200 !!! Obstawiam, ze ta grahamka, typowa grahamka jednak nie byla. Jaki poziom cukru jest niebezpieczny?
-
Bylam okrutnie glodna, a ze po takiej kanapce cukier mi nigdy nie skakal to myślałam, ze nic się nie stanie. Zjadłam juz tez chlodnik cukier po godzinie 83, wiec sie troche unormowaloDżuls wrote:Ciężko powiedzieć, ale bardziej długotrwałe, powtarzające się wysokie cukry, niż jednorazowy wyskok. Na przyszłość radzę taką kanapkę jeść na dwa rzuty, bo raz że zjadłaś coś, co Ci nie służy, a dwa, to nie ruszasz się, jak jesteś w podróży i nei masz jak zbić cukier. U mnie w podróży zawsze wyłaził wysoki cukier, żeby nie wiem co.
Dżuls lubi tę wiadomość
-
Agatka- podróż to też "stres" dla organizmu i dlatego cukier mógł podskoczyć. Jednorazowy 180 nic nie zrobi, gorzej jak przewlekle są wysokie. Poza tym graham to szerokie pojęcie bo oznacza pieczywo z mąki mieszanej. I widziałam grahamki które miały 90% białej mąki.
A z ciekawostek po zwykłym rogaliku z ciasta francuskiego bez insuliny (w te upały nie noszę jej ze sobą a musiałam coś zjeść) cukier 113- fenomen
-
Czarownica niezły cukier
Powiedzcie mi dziewczyny które biorą insulinę co Wam lekarze mówią odnośnie porodu??
Bo mi moja pani dr powiedziała że bedzie chciała mnie wziąć do szpitala miedzy 38/39 tygodniem ze względu na moje cukry.
Ja dziś skuszę się może nie uwierzycie pierwszy raz na Big MIlka normalnie muszę się jakoś zchłodzić, bo już nie radze sobie z tym skwarem 
i moje pytanie brzmi jak myślicie ile jednostek insuliny na to potrzebuje, do jog nat z borówką daje 5 a do obiadu 7-8. I nie wiem czy 3 wystarczą??
-
Mi na patologi powiedzieli ze wczesniej do szpitala na to powiedzialam ze to jest wykluczone bo dobrze sie czuje i mieszkam blisko szpitala moge nawet codziennie tam chodzic ale zeby lezec bez czynnie oj nie...
Nie przyjela tego z entuzjazmem ale kiwnela glowa ja mam szyjke dluga zamknieta zadnych skurczy nic. To po co mam tam lezec 2 czy 3 tygodnie dla mnie bez sensu. Co w domu to w domu.
Jak do jogurtu naturalnego bierzesz tyle to do big milka wes 5 jednostek i to na spokojnie -
Ja mam termin z OM na 24.08 a z transferu na 27.08 (bo to ciąża z IVF). Moja pani dr dała mi skierowanie na 25.08 na IP. Mam się stawić na czczo bo będzie indukcja jeśli do tej pory nie urodzę. Ale czuję, że coś idzie w tym kierunku bo szyjka się skróciła i mam skurcze i bóle @.
Ivuszka- jak cukier po lodzie?? -
Ja co prawda bez insuliny, cukry rewelacyjne ale w dniu terminu porodu (17.08) mam się zgłosić na patologię
przypuszczam, że przez kilka dni jeszcze będą obserwować, czekać robiąc ktg a dopiero po kilku dniach indukcja...Chciałabym żeby się obyło bez tego ale u mnie póki co kompletnie brak zwiastunów porodu
