X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolino to Ty miałaś szkolenie ?? A jak po galaretce z bita śmietaną?

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad bo my to mamy łagodne te cukrzyce generalnie wszystkie no może poza Nitka która na prawdę była biedna. Jak czytam ze dziewczyny mają cukry 180 200 i to np 2 godziny po jedzeniu to aż im współczuję. Bo nawet takie 150 po godzinie to nic jak takie 200 po 2 godzinach.

    Mój mąż się w końcu ogarnął ze szkołą rodzenia i od 1 marca idziemy ehh ☺ zajęcia w środy i piątki wiec spoko w miesiąc zrobimy.

    Powiem wam ze mierzyłam dziś sukienkę ta w której idę na ślub i mam wrażenie ze mój brzuch teraz wystrzelił w kosmos i rośnie z dnia na dzień hehe ale jeszcze spoko się mieszcze. Może to jakieś skoki rozwojowe brzucha hehe...

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika u mnie w podobnym czasie też był skok brzuszkowy. Z dnia na dzień poczułam ciężar brzucha. Myślę, że w sumie się nie pomyliłam, bo chyba od tego momentu dzidzior przybiera najwięcej na wadze :)
    Kurcze Dominika nawet nie mów, ja pierniczę 150 po dwóch godzinach. Ja bym już w szpitalu była 10 razy :D

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No czytałam dziś na Facebooku dziewczyna zjadła tosty i po godzinie 156 chyba a po 2 190 coś... Ja bym miała zawal autentycznie i bym chyba sama błagala diabetologa o jakąś insulinę. Ja przeważnie po dwóch jest poniżej 100 i mogę jeść a tu co zrobić z takim 190?

    Skok brzuszkowy fajny termin ☺ Wiolad a też Ci tak twardnial brzuszek jak chodziłaś bo mi się to zdarza i musze się położyć i jest ok?

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika brzuszek twardnieje mi już od 17 tyg. Teraz jest to bardziej dotkliwe, bo jest większy. Jak mam możliwość to układam się wygodnie i czekam aż przejdzie. Najgorzej jak jestem w sklepie, albo na spacerze sama z dzieckiem. W pierwszej ciąży bardzo bałam się tych twardnień ( zaczęło się od 20 tyg.). Teraz w ciąży w ogóle się nawet tym nie przejęłam.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mam skok do 180 to po 2h potrafi trzymać jeszcze 140-150. Te cukry aż tak szybko nie spadają prez tłuszcze

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy takim cukrze, też błagałabym o insulinę. Trzeba przyznać, że puki co cukrzyca jest dla nas łaskawa.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzusiax nigdy tak nie miałam i dla mnie to jest przerażające i współczuję. Ale w sumie nigdy nie miałam więcej jak bodaj 150 coś po godzinie juz nie pamiętam po czym to na początku było a po 2 godzinach i tak 100 lub 90 coś.

    Wiolad właśnie w sklepie jest najgorzej. Dziś siadalam co chwile na ławce i czekałam aż przejdzie ☺

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzusiax o matko, to nieźle Cię trzyma. Współczuję. Pewnie idzie się przez taki cukier nieźle zdenerować. Ja się denerwowałam, jak wyskakiwało mi nieraz 125, a przy 190 miałabym już takie samo ciśnienie.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakbym miała 190 to bym serio miała zawal. To już nie są żarty i wtedy człowiekowi zakładam odechciewa się w ogóle jeść. I guzik jak to po czymś niedozwolonym bo wiadomo co to bylo i dlaczego tak, ale są osoby które zjedzą coś normalnego i taki wynik. To idzie się zalamac. Jakby to tylko o mnie chodziło to nic ale jest jeszcze i przede wszystkim ta mała istotka.

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Dominika. Jeżeli chodziłoby o mnie to trudno, ale na samą myśl, że maluchowi może zaszkodzić, to zaraz nerwy biorą górę. Ostatnio siostra śmiała się ze mnie, że ja to chyba załamałabym się, gdybym miała być na diecie całe życie. A szczerze, jakbym juz w ciąży nie była, a cukrzyca by została ( tfu tfu wypluwam te słowa :) ), to pewnie bym sobie i tak folgowała dużo. A teraz to jednak taka szpila z tyłu głowy, że tu nie o mnie chodzi.

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad ja jestem słaba jeśli o diety chodzi i wolę ćwiczyć ćwiczyć i ćwiczyć ☺ nie nawidze diet i jakbym miała byc na diecie całe życie to bym dostała depresji albo załamania nerwowego nie wiem i mówię poważnie. Wole codziennie ćwiczyć niż sobie ciągle wszystkiego odmawiać. To nie dla mnie, ale teraz te kilka tygodni spoko luz. Cel jest tego zdecydowanie wart ☺ nagroda będzie piękna ☺

    Wiolad lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wolałabym ćwiczyć do upadłego niż odmówić sobie np. pączusia, czy jakiegoś ciastka. Nigdy na żadnej diecie nie byłam, dlatego takie trudne to dla mnie było psychicznie na samym poczatku. A nagroda warta świeczki - zgadzam się :-)

    Dominika89 lubi tę wiadomość

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe godzinę temu cukier 93 po 2 kanapkach 91. I co i znów musze coś na noc zjeść hehehe. Ach ta cukrzyca. Dobrze ze mi się spać nie chce i posiedzę jeszcze troszkę i zjem coś po północy ☺
    Oglądam na necie ortopedyczne pasy ciążowe i chyba sobie kupię w sumie 80 zł a może mi ulżyć w bólu ☺

    h4py1w9.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiolad wrote:
    Rosolino to Ty miałaś szkolenie ?? A jak po galaretce z bita śmietaną?
    Tak, dietetyczka mówiła co jesc i co robic jak ketony i jak na czczo wysoki cukier (od razu do nich przyjsc) :D
    Dała rozpiskę ile i czego powinnismy jesc. I ile co ma niski ig.

    No wlasnie po pierogach i galaretce 110. Nie mierzylam czy poszło w górę.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justice wrote:
    Najgorsze są te niedziele kiedy inni jedzą tradycjny u nas obiad- "rolady, gumiklyjzy i modro kapusta" (czyli zrazy zawijane, kluski śląskie i kapustę czerwoną) - a ja se mogę tylko popatrzeć ;)
    O jezu... Mi się już kluski po nocach śnią :D

    Justice, ja na czczo Euthyrox, 0.5h później śniadanie i w trakcie biorę ladeevit (+ wcześniej magnez, a teraz wiesiołek) :)
    Nie wiem czy podnosi cukier, bo nie brałam innych tabletek w ciąży.

    Ja pączki lubię z pudrem i z marmoladą różaną, ale taką płynną, jak kisiel, a nie taką papką jak normalna marmolada :)
    Ale kiedyś kochałam każde pączki, nawet kiedyś w tłusty czwartek się z braćmi założyłam kto zje najwięcej pączków w ciągu dnia i wygrałam - 26 XD

  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark 26 serio? ☺ szacun hehe ☺

    h4py1w9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2017, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zmieściłabym. Najwięcej zjadłam 3.

  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 19 lutego 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heleneczka cukry super :-)

    Kark zagięłaś mnie :-) Oczami wyobraźni widzę jaki mam cukier, gdybym teraz zjadła 26 pączków hahaha :-)

    Rosolino fajna sprawa takie szkolenie. Jak byłam na poczatku drogi też przydałoby mi sie takie szkolenie. Teraz nawet z chęcią bym z takiego skorzystała. Jak jesteś po szkoleniu, to masz jako takie pole manewru. A nie tak jak u mnie otrzymalam tabele wymienników i musi Pani stosowac dietę. A jak bym przekraczała, to pewnie zaraz insulinę by wciskali. Najlepiej ...

    kark lubi tę wiadomość

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 19 lutego 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piję inke i nie patrzę czy zalecają, czy nie. Bałam się na początku, ale przecież ile tego sypie się do kubeczka - łyżeczkę? Heleneczka najlepiej sprawdź czy jest ok po ince. Ja mieszam łyżeczkę inki i łyżeczkę kawy, do tego mleko. Zazwyczaj pije do II śniadania lub podwieczorku. Co do wymiany chleb na kaszę, to nie wiem. Wiem tylko, że do obiadu szklanka kaszy lub ryzu moze byc - ugotowanej :-)
    Heleneczka o wielu rzeczach piszą, że nie wolno, ale najlepiej na sobie przetestować. O niektórych rzeczach piszą, że nie wolno, a np. okazuje się, ze możesz bez problemu :-) Dlatego jak masz na coś ochote, to myślę, ze najlepiej sprawdzić :-)

    74dix1hpmwypzcju.png
‹‹ 1412 1413 1414 1415 1416 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ