Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
No teraz wyjscia niema musisz dac rade:) ahh oby im dalej tym lepiej ;*
Moje ranne po ciazy 130-140 takze wrocilam na swoje tabletki.
Bede trzymam mocno kciuki by Ci niedoskwierala za bardzo ciaza i obys przeszla ja spokojnie:) uciekaj spac ciezarna;) hehe tak niedawno pisalas ze sie Piotrus urodzil a tu zaraz bedzie kolejna dzidzia:) super:)kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dalile wrote:Dziś normalnie mierzyłam Mki, a nawet jedną Skę (a zwykle to ja w rozmiarze L pomykam)
Jak tak dalej pójdzie, to powinna być dobra nawet przy trzecim trymestrze.
Ale brzuszek rośnie Z sukienkami pewnie pomieścisz, ale u mnie spodnie z 6 m-ca dawno poszły w odstawkę. -
Kamciaelcia, szkoda, a już była pierwsza jaskółka...
Zrobiło się gwarno wczoraj. Dzień dobry wszystkim.
U mnie rano 84. Dobrze mi robi nie jedzenie ostatniej kolacji (padłam o 21). Ketonów brak. Po śniadaniu i rowerku 122, ale w razie dalszych wzrostów z bólem zrezygnuję z kawy z mlekiem.
-
Onna, ale sukienka rozwojowa, ciążowa, może bedzie ok
Na czczo 87 i to po takiej nocy, że w szoku byłam ze bez przekroczenia. Mam wrażenie, że nic nie spałam.
Kamciaelcia ja Ci współczuję i podziwiam, bo ja już bym panikowała, ze insulina nie działa. -
nick nieaktualnyA ja znowu wiecej na wadze :[ juz 90,2 ( start 88,7) nie chce do 100 dobic z kuba dobilam do 112 ;(
Ja od 5 dni mam 89 na czczo jakby glikometr sie zepsul :p
Onna sprobuj z kawa po 2 sniadaniu
Kamcia a jest opcja ze igly za krotkie? Kiefys na forum cukrzycy typ 1 czytalam ze dziewczyna miala za krotkie igielki i insulina nie dzialala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2017, 09:16
-
Amus87 wrote:A ja znowu wiecej na wadze :[ juz 90,2 ( start 88,7) nie chce do 100 dobic z kuba dobilam do 112 ;(
Ja od 5 dni mam 89 na czczo jakby glikometr sie zepsul :p
Onna sprobuj z kawa po 2 sniadaniu
Kamcia a jest opcja ze igly za krotkie? Kiefys na forum cukrzycy typ 1 czytalam ze dziewczyna miala za krotkie igielki i insulina nie dzialala
moja pokazała 90,4
a igły uzywam te co poprzednio, specjalnie o takie prosiłam, ale dzis zmienie na 8
zobaczymy
Igła już wymieniona na większą
Dziś pozostanę przy 4 j.
Z synkiem insulinę wzięłam w 9tc a zatem takie cukry na czczo mu nie zaszkodzily
Trochę mi przykro, też źle śpię w nocy, ale jakaś rada musi być
Na pewnej wizycie diab spotkałam ma poczekalni młodziutka dziewczynę w początkowej ciąży. Miała cukrzycę. Tego dnia rano zmierzyła 200 na czczo...czym jest moja setka przy niej...kiedyś dopuszczali 120
I dziś przeżywam juz wizytę u endo
Nie tyle tarczyca mnie martwi co po prostu chciałabym maluszka zobaczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2017, 09:33
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Regularna cukrzyca to musi być horror systematyczności, ale najwyraźniej da się z tym żyć.
Amus, mam nadzieję, że widzisz jednak pozytywy niskiego wzrostu. Łatwiej skrócić nogawki niż wydłużyć. W komunikacji miejskiej zawsze się wepchniesz, możesz zakładać obcasy dowolnej wysokości a i we framugę drzwi nie przyfasolisz. Jakbym chwilę pomyślała, to coś bym jeszcze dodała.
Ja sama z rodziny niskopiennych (mama 148, siostra 154, ciocia 146) i o dziwo patrzę na nie z góry (164). A z wagą... No cóż, zawsze możesz zawalczyć po ciąży
-
Kamciaelcia U endo prędzej zobaczysz swoją tarczycę, chyba (nic ciekawego w sumie). Z atrakcji to zmierzenie ciśnienia pewnie będzie...
A na malucha jeszcze poczekaj, ale za to jaka radocha będzie...
Ja dziś kontroluję młodą. Mam nadzieję, że te 300g (co najmniej) to ona do przodu, bo na razie trzyma się "dołów". -
nick nieaktualnyOj z waga juz walcze od czasu kiedy mialam 8 lat. Otyla bylam wczesniej ale wtedy juz cierpialam z powodu wagi. Zrzucilam 35 kg i wazylam 68 w 2010 ale to byla dieta dukana i potem zaraz w ciaze zaszlam inprzytylam do 112
Ostatnio duzo cwiczylam i dieta 1200 kcal i jakos szlo;) powoli bo 3-4 kg na msc ale bylo lepiej
Co do wzrostu to u nas tez same karzelki. Mama , tata ja, brat, moje babcie tylko jeden dziadek byl wysoki bo 180 :p a tak eszsycy ponizek 160
Meza mam wysokiego 185cm wiec w sklepie z gornej polki maz zdejmuje hehehe
Moja tosia tez ciagle sie trzyma dolu...kuba tak mial do 30 tc caly czas dwa tyg do tylu a potem po 30 tc dwa tyg do przodu :p ( poza nozkami bo nozki zawsze mial za krotkie o dwa tyg a po porodzie okazalo sie ze ma nogi jak sarenka:p)
Kamcia powodzenia na wizycie !