Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMam wyniki MRI!! Wszystko oki !!!!! Ale mi ulzylo !!!!
Dzisiaj na czczo 91 ale bez insuliny. Wrocilismy o polnocy i juz nie dawalam.
Dzisiaj dam 4 j niby diab napisala ze mogw dac 5 ale nie musze wiec poki vo z tydzien zostane na 4j
Dzieki dziewczyny za wsparcie
)
Ja mialam cala noc brzuch jak kamien. Pozarlam ile moglam magnezu jest lepiej.
Nogi mialam spuchniete jak parowki ale zeszlo.
kamciaelcia, Kassie, k878, Kazio14 lubią tę wiadomość
-
Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u pani diabetolog. Mam 2 tygodnie żeby obronić się przez insuliną.. recepta wypisana, ale przez te 14 dni mam podkręcić dietę i zobaczymy co będzie.
Obudziłam się w nocy - 89. Rano na czczo - 89. Godzina po śniadaniu - 89. Mam nadzieję, że się glukometr nie zbuntował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 09:20
-
kamciaelcia wrote:caarisma
a czemu twoja diab od razu wyskoczyła z tekstem o insulinie?
Bo uznała, że 127 na czczo przy krzywej cukrowej i 110 w sobotę to już wymaga rozważenia insuliny tym bardziej, że wg wskazań glukometru zazwyczaj nie schodzę poniżej 90 na czczo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 10:15
-
Amus super! Byliście bardzo dzielni i do tego dobry wynik! Cieszę się strasznie, poprawiłaś mi humor. Bo ja jestem totalnie sflaczała... Chyba nie odespałam porządnie poprzedniej nocy. Położyłam się wczoraj o 21 i maiłam wstać i dojeść coś na noc ale obudziliśmy się o 1 więc już nie jadłam. Rano nadal nie mogłam wstać i dopiero jak mloda się porządnie zbuntowała to wstałam po 9. Niewyspana... Potem udało mi się zdrzemnąć prawie godzinę i w końcu wypiłam kawę yo może się obudzę. Ponieważ wstałam tak późno to ketonów nie sprawdzałam bo tylko by mnie zdołowały. Na czczo 87. Dzisiaj jeszcze na 17 idziemy na szczepienie z córką. Kolejny delikatny stresik...
No to się wyżaliłam
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
mały niedawno usnął...sąsiedzi póki co nie wiercą; wczoraj drzemka kiepsko sie przez to skończyła a wiec i mi sie wszystkiego odechciało...mąz siedział popłudniu z małym i jednak nie było źle, ja jednak wróciłam po 20 padnieta, maly spał
nadal totalny brak apetytu...przechodziłam to ostatnio na podobnym etapie diety, mam nerwa bo jeść musze, unikam ile sie da (wyznacznikiem są ketony a dokładnie i na szczescie ich brak)
przesilenie jesienne chyba mi nie służy
a może to hormony ciązowe?
matulu...cała zima w ciązy bleee
-
Kamcia ja też "oswobodzę się" dopiero na wiosnę... I z największym brzuchem będę urządzać taniec na lodzie... Ale lato też by nie było fajne na koniec bo bym musiała toczyć się za młodą na placach zabaw
nie ma dobrego czasu na (zwłaszcza drugą i kolejną) ciążę pod względem pogody...
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
ciąże z synkiem , a urodzony pod koniec sierpnia, bardzo dobrze wspominam
ale pewnie zasługa diety, ze nawet obrzeków nie miałam
w wielkie upały nie wychodziłam z domu
jednak mogłam zjeść kebaba i iść na spacer, a teraz czarno to widze spacer po grzeszku oczywiście
córka urodzona w grudniu, a więc przechodzilam wiosnę, całe lato i trochę zimy...na koniec miałam obrzeki, więc buty ciązyły, kurtka wkurzała, na sali po cc gorąco
ale pojadłam owoce przez caaaaały sezon
dużo na świezym powietrzu
też dużo zalet
a jak sobie pomysle, ze caaaaałaaaaa zima przede mną i jak zacznie sie ładna wiosna, będę już po...zimno, mokro, ślisko, brzuch, trzecie piętro, synek 12 kg, ciuchy zimowe...to stwierdzam, że najgorsza wersja do bycia w ciązy, ale naj naj najfajniejsza do rodzenia MAJ
-
A ja mojego synka urodzilam we wrzesniu. Nie mialam zadnych obrzekow itp, ale akurat cale lato bylo tak upalne, ze ledwo dychalam na koncowce. Jedyne co robilam to lezalam pod wiatrakiem, a w nocy budzilam sie i musialam stawac w otwartym oknie zeby zlapac swieze, chlodne powietrze. Teraz ciesze sie ze te upaly w ciazy mnie omina, ale z drugiej strony juz mysle jak to bedzie z kurtka ciazowa i innymi ciuchami. Bo wtedy to ubieralam zwykle szorty na gumce i top na ramiaczkach. Teraz jednak jakies sweterki, grubsze spodnie by sie przydaly
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny raz jeszcze) ahhh ciesze sie ze tak szybko sprawa sie wyjasnila bo gdybym miala czekac na badanie na nfz to bym osiwiala chyba...a tak od podejrzenia do wyniku 2 tygodnie.
Kazioo moze dzisiaj sie w koncu wyspisz !!
Kamcia pewnie i przesilenie i hormony. Ja z kolei jadlabym non stop. Ale glodna nie jestem
Kassie moze nie befzie tak zle ja mam juz 32 tydz a nadal chodze w ciuchavh przed ciazy. Brzuch mi widac tylko zmienil ksztalt na pileczke ale ja przy kosci bylam. Kurtke mialam na styk zapinana i nadal zapinam jeszcze 49 dni do cc :p
Ja bym jadla non stop ale nie obiady. Chlebek paroeka czy cos...yakie byle co. Dzisiaj sie zmusilam robilam obiad o 19 :p dorsza z warzywami. Ale przedadzilam z chili bo mnie paszcza jeszcze pali :p
K878 ja bym na marvhewke stawiala u mnie to nawet mala ilosc strasznie wystrzela
( Ale tylko gotowana)
-
Moja dzielna córeczka tylko jęknęła przy szczepieniu a potem się śmiała że ma plasterek do tego naklejki w nagrodę i była urobiona do końca aż nam zaproponowali w grudniu darmową ospę
Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień dla nas wszystkich. Ja jutro mam wizytę a rano muszę pojechać na badania... Wizyta nic ciekawego bo bez usg. Mam nadzieję, że szyjka w porządku bo czasem przy kaszlu aż mnie w brzuchu ciągnęło. Nie dopuszczam do siebie że coś może być nie tak może zagadnę o scenariusze porodu chociaż to jeszcze wcześnie. Bo wczoraj w Warszawie mnie zapraszali na poród do siebie logistycznie byłoby to dość trudne ale zobaczymy.
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Amus87 poki co jeszcze sie mieszcze w kurtki, bluzki itp. Ale np spodni juz nie dopne i chodze tylko w jednych jeansach w ktore sie jeszcze mieszcze
a pod koniec napewno nie zmieszcze sie w kurtke zimowa w poprzedniej ciazy pozyczalam kurtke od przyjaciolki i chodzilam w bluzach meza
Jutro rano jade na badania i juz sie boje co mi wyjdzie z tej sredniej glikowanej, czy cos spadnie z tych 6,5 czy nie..
Wlasnie juz w domu jestem po pobraniu krwi:-) 86 mialam na czczo z glukometru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 07:41
-
nick nieaktualnyBedzie lepiej, musi byc)
Ja dzisiaj 93 na czczo. Dzisiaj dam jeszcze 4 j jak bedzie powyzek 90 dam 5
Kazio ja na ospe nie szczepilam kuba przechodzil.lagpdnie. bratanica niestety szczepiona -wszystkimi dawkami i byla.masakra (ona w sumie kube zarazila) takze z ospa bym sie zastanowila czy serio warto.
Kassie kciuki za glikowana. Ile minelo od ostatniej??
-
U mnie 83 i bez ketonów. Mam nadzieję, że w labie wyjdzie tak samo bo dałam mocz do analizy a gin cięty na ketony.
Kurcze myślałam że jak zaszczepię to właśnie lajtowo przejdzie... W sumie to nie zobowiązuje nas to zapisanie i mamy 6 tygodni na decyzję.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka
[
