Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
k878 ja po ogorkowej (a daje tam tarta marchewke, korzen pietruszki, seler i ziemniaki w kostke) mam bardzo nisko cukier. Wiec cholera wie o co chodzi juz z tymi cukrami
tyle, ze ryzu nie daje, bo brazowy srednio mi wchodzi
Dzis po kolacji (2 jajka, 2 kromki z maslem, szynka, pomidorem i ogorkiem) cukier 108.
Kamcia a to mierzylas wczesniej niz godzine po posilku? Ja jakos mam przekonanie, ze norma jest godzine po i wtedy mierze (cokolwiek bym nie zjadla). Normalny cukrzyk ma norme po 2h i raczej chyba nie mierzy po godzinie jak zje np kawalek ciasta? Czy jak to jest w koncu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 20:16
-
Kassie
Biały chleb mierzylam wczesniej oraz później i dzisiejszy obiad bo byl szybciej a ja dopiero po drugim śniadaniu zmierzylam cukier. Czyli obiad zaczelam z cukrem 110-w dodatku ziemniaki, kasza i bialy makaroni cukier nie wyskoczył. Wręcz po 1h było 98 później mniej
Rzadko tak mierze
Ale lecę ma szpitalnym zarciu i miło zaskakuje
A wiem że domowy podobny obiad czy biały chleb tak ładnie już nie zadziałajaKassie lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Lilka
W tej ciazy siegalam cukrów 100 i zadziałało 6j.
Jak zdarzaly się 79 jednak zmniejszylam na 5 j i tak to trwa cukry 82-89
A ile wazysz?od kiedy insulina?
W poprzedniej ciąży lecialam do końca na 3j. A próba zmniejszenia(w celu odstawienia.) nie udała się. Wtedy ciut mniej wazylam jak teraz na tym etapie ciąży
-
lilka1984 wrote:Waze 74, insulina od tygodnia i byly dni gdy zeszlo do 95 ale od wczoraj znowu 100, dzis 101. Juz zglupialam, ile tych j bede potrzebowac.
Ja waże więcej ale i ciąża mlodsza
Powiem ci że zaczelam od 2j. Podnosiłam o 1. I nie było czegoś takiego że stopniowo cukier spadał. On wręcz jakby rósł. Jak weszlam na 6 j. Efekt był po 2-3 dniach dopiero(efekt to cukier<90) a potem tylko lepiej
Musisz trafić w swoją dawke
12j. nie szokuje
I też mam insulatardWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 20:26
-
kamciaelcia wrote:Ja waże więcej ale i ciąża mlodsza
Powiem ci że zaczelam od 2j. Podnosiłam o 1. I nie było czegoś takiego że stopniowo cukier spadał. On wręcz jakby rósł. Jak weszlam na 6 j. Efekt był po 2-3 dniach dopiero(efekt to cukier<90) a potem tylko lepiej
Musisz trafić w swoją dawke
12j. nie szokuje
I też mam insulatard
Dzieki za odp, diablo wlasnie zmienia mi dawke co 3 dzien, bo mowi ze tyle potrzebuje organizm zeby zadziałało, ale te 12j mnie dzis lekko przerazilo.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymierzyłam bo mloda jakos mocno szalała a mnie jakos dziwnie bylo i chciałam zjeśc a tu wow
musiala poodbijac sie od trzustki
tak niestety bywa
z kuba pod koniec tez cukry z powietrza niestety miałam
a na to nic nie poradze .....
ja póki mam do 95 mam nie podnosić insuliny
z tym ze ja mam zwykle 89-95 i to jedno czy wezme te 5j czy nie wezme. no ale biore
-
Kassie
Nie raz"podsluchiwalam" cukrzyków w poradni i raz była ich rozmowa o serniku. Jak zjedzą kawałek sernika to cukier po jeszcze OK ale na czczo mieli 200
Metabolizm w ciąży inaczej działa stąd pomiar po 1h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 20:38
-
lilka1984 wrote:Dzieki za odp, diablo wlasnie zmienia mi dawke co 3 dzien, bo mowi ze tyle potrzebuje organizm zeby zadziałało, ale te 12j mnie dzis lekko przerazilo.
Mnie też by przerazilo
W poprzedniej ciąży mój gin"śmiał się" z tych moich 3j. Mówił że 30j go nie dziwi
Stąd za zgodą diabetolog chcialam zmniejszyć insulinęszybko się zgodziła. Pewnie wiedziała że nie da rady. Zeszlam na 2j. A cukry od razu 100
Teraz też wyniki 79 też zaznaczyła że nie mają być takie niskie -
nick nieaktualny
-
Ja tez nie odczuwam 160. Predzej jak mam 78 przed posilkiem to juz cos tam czuje
Kamcia Tez nie raz podsluchiwalam cukrzykow w poradni- tyle, ze mowili ze ciasto tez jedza (tylko wiadomo w malej ilosci). Ale cukier na czczo 200 to cos strasznego.. tzn moze nie cos strasznego, tylko kurcze jakos sobie nie wyobrazam zycia z cukrzyca
Amus ja to od niedzieli gdzies co chwile chodze siku. Nie obstawiam jakiejs bakterii, raczej dzidzia mi naciska na pecherz -
Ja też raczej czuję niskie cukry a nie wysokie. Chociaż czasami przy przekroczeniu pojawia się lekki szum w uszach ale tylko kilka sekund i rzadko.
Ja na początku tej cukrzycy zostałam poczęstowana naleśnikami z mąki żytniej i gryczanej z niesłodkim twarogiem i powidłami śliwkowymi. Jak zjadłam na jeden posiłek dwa z powidłami cukier kosmiczny. Po dwóch z twarogiem to samo. Po prostu nie mogę naleśników żadnych...
O z sikaniem to ja też mam... Pójdę się wysikać, usiądę, wstanę po 5 minutach i znowu biegnę skulona. Póki siedzę/leżę to mi się nie chce. Ale jak wstanę to vzasem ciężko dobiec do toalety. Albo dzisiaj jechaliśmy z młodą na zajęcia i poszłam przed wyjściem z domu. Pierwsze co musiałam zrobić po przyjeździe na miejsce to się wysikać... Coś sobie ulubił ten mój synek przytulanie do mojego pęcherza...
A z cujrzyjów najlepszy jest mój dziadek. Bo teść nie przestrzega diety i nie mierzy cukru ale leki bierze normalnie. Ale mój dziadek np mierzy cukier, ma za niski to zjada czekoladę albo pół słoika dżemu. Za pół godziny stwierdza że ma wysoki, mierzy i bierze prochy. Po pół godziny powtórka itd. już mu pasków nie chcą przepisywać a rodzina nie chce mu mierzyć cukru (sam nie umie). Ale nerwowy jest, chokeryk z nerwicą więc jemu nikt nie przetłumaczy że tak się nie robi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 22:58
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Z nalesnikami tez tak mam. Nawet robilam z maki pelnoziarnistej-2 z twarogiem i wywalony cukier. Wiec pozegnalam sie z nalesnikami na dobre
a z tym sikaniem to ledwo wyjde z domu i juz mi sie chce spowrotem sikac. A jak nie ma toalety w poblizu to niewiem co mam robic. Mam nadzieje, ze to minie. W pierwszej ciazy tak nie mialam
O kurcze to Twoj dziadek faktycznie najlepszy. Tyle, ze chyba sobie szkodzi jak tak robiu mnie w rodzinie najblizszej nie ma cukrzykow (moj tato mial, ale to z powodu ciezkiej choroby i duzej ilosci lekow). Oczywiscie ja jestem pierwsza, ktora prawdopodobnie ma problemy z cukrem
to samo z okularami-nikt nie nosi, tylko ja
-
nick nieaktualny
-
Cześć z rana
Wczoraj na jakimś forum wyczytałam, że diabetolog zalecił mierzenie z drugiej kropli a nie pierwszej. Dziś sprawdziłam i na obu glukometrach była różnica. Glukosense 95, a drugi 81.
Contour 100 i 92.
Kompromisowo ze średniej dziś cukier na czczo 92.
Ps. Wczoraj zjadłam trochę tortu bezowego ( dostałam na wynos z urodzin jako, że zjadłam bardzo mały kawałek). I mierzylam z ciekawości co 15 minut : 93, 101, 96. Po godzinie już nie zmierzylam (spadało i jadłam już kolację) cukry lepsze po torcie niż na czczo :o
-
Z pierwszej w obu przypadkach.
I to jak widać spore różnice wyszły.
Może tym sposobem unikne insuliny :p
Jeszcze kawałekjuż jestem w 36 tc. Po 36 podobno można liczyć na unormowanie cukrów. Chociaż spotkałam na forach, że dziewczyny dostawały insu od 36-37 tyg
-
Też witam z rana w zimowej odsłonie za oknem.
Dzisiaj jakaś porażka z cukrem, na czczo 123, zjadłam dwie kromki chleba ciemnego z wędliną plus ogórasa kiszonego i wywaliło mi na 150 :0
Dzwoniłam do mojej przychodni, mam iść na wizytę i prawdopodobnie skierowanie do szpitala na więcej badań i zobaczymy co jeszcze.