Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dzidzia od 4 rano do 6 miała niższe tętno i aparat ciągle gubił sygnał. A jak gubił to piszczał i trzeba było wstawać wyłączyć
Ale w końcu sie unormowało.
Za to cukier na czczo jak nigdy! 80 :oWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 09:28
-
Pam, ale przygody... dobrze, że się unormowało.
Węglowodany trzeba jeść, rano chleb to masakra, mi służy bio chleb długoterminowy z Lidla. I jem jedną kromkę, drugą na drugie śniadanie.
Inne dziewczyny pisały o jakimś z Biedronki. Szukaj swojego chleba. Żytni razowy najlepszy, ale mi taki też wywalał, ten z Lidla ma mało mąki, dużo śruty żytniej.
Na obiad ja mogę max 3 łyżki kaszy czy makaronu - i to tego pełnoziarnistego, nie rozgotowanego, i pod warunkiem, że w warzywach nie ma tych z wysokim IG. Na początku jeszcze mogłam zjeść danie makaron z sosem np. na szpinaku i serku, potem się zepsuło, ale staram się do każdego posiłku jeść dawkę węglowodanów.
Musisz potestować, trochę to zajmuje, niestety.
Ja przeglądam po raz ostatni walizkę
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
no i węglowodany trzeba jeść by nie było ketonów
ja jem chleb z biedronki-słonecznikowy lub żytni
"kiedyś" dziewczyny w najgorszej sytuacji kupowały ten paczkowany "7 ziaren" chyba się nazywał...dla mnie to nie chleb, ale je zdecydowanie ratował
jest jeszcze pieczywo chrupkie...ale!!!1. bez wartości dla cięzarnej 2. u mnie po chrupkim były gorsze cukry niż po chlebie -
Po wizycie u diabetologa. Generalnie nie jest źle, mogę zastępować chleb innymi węglowodanami, np. razowymi makaronami (wczoraj po domowym spaghetti z razowym makaronem al dente było śliczne 114), kolorowym ryżem, płatkami zbożowymi, kaszami. Więc z głodu nie umrę
Zaraz zrobię veg biryani na ciemnym ryżu i zobaczę, co z tego wyjdzie 
.
Testowanie chleba jest dla mnie o tyle trudne, że jeśli chleb mi się nie sprawdzi, to już nie mam z nim co zrobić, a wyrzucać jedzenia nie lubię.
-
Bylam u dietetyczki. Balam sie ze dostane ochrzan za zle wyniki a tu okazalo sie że za mało jem... mowilam ze jestem głodna w ciagu dnia I ze na czczo mam wysokie wyniki. Przeanalizowalismy je I musze probowac z druga kolacja tzn. Ma byc wieksza zadnego nabialu I zadnego pieczywa chrupkiego. Bo prawdopodobnie rano cukiet jest zapozyczany z watraby I stad wysoki wynik na czczo. Dietetyczka mowila ze mam zastapic cukier do kawy lub herbaty ksylitolem ja I tak zawsze slodzilam jedna plaska wiec te rozwiazanie jest super. Stwierdzila rowniez ze moge sobie pozowlic albo na 2 sniadanie albo podwieczorek cos slodkiego co jakis czas poniewaz mialam niski wynik po nich. I mowila ze norma to 140 po 1 h posilku wiec nie powinnam trzymac sie tego ze wynik ma byc super precyzyjny. Ze kobietki sie glodza I przez to sa slabe ze dziecko I tak wyssie to co jem ale wtedy ze mna moze byc gozej. Wiec nie przesadzac w druga stronę. Naprawde pocieszyla mnie. Dodatkowo udalo mi sie zmienic termin do diabetologa na 22.12 wiec wczesniej musze wykonac badanie krwi I moczu. Jestem naprawde spokojniejsza
Vilu, Kassie, kamciaelcia lubią tę wiadomość
31.05.2017 bedzie Aleksander -
Hej dziewczynki ja dzisiaj już 3 dzień w szpitalu w związku z krzywa cukrowa 113/198/181. Na szczęście po wprowadzeniu diety cukry unormowaly się zastanawiam się tylko, czemu pomimo diety cukrzycowej zawsze mam po obiedzie ciut wyższy cukier. Będę musiała w domu to wyregulowac.
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
-
Cześć
Chciałabym do Was dołączyć W piątek krzywa cukrowa, która wyszła po prostu tragicznie - 230/300/220. Niestety nie sprawdzili mi najpierw cukru glukometrem i przy takim wysokim cukrze podali jeszcze glukozę. Od razu po odebraniu wyników wprowadziłam dietę i zaczęłam mierzyć cukier po każdym posiłku.
We wtorek wizyta u diabetologa i insulina - 3 jednostki przed śniadaniem, 3 przed kolacją i 4 na noc. Kazał zwiększyć, gdyby cukier był za wysoki i ewentualnie dodać przed obiadem. Po wczorajszych skokach zwiększyłam przed posiłkami. Za tydzień kolejna wizyta.
Na razie idzie mi słabo, mimo diety i insuliny cukier wysoki. Rano ketony w moczu, cukier na czczo między 95 a 100. Męczy mnie też nieustanne uczucie niedojadania.
Jutro będę testować odstawienie pieczywa na śniadanie, może to pomoże
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Lyanna
No nieladna ta krzywa
U mnie w lab też nie mierzą glukometrem ale najbardziej mnie szokuje fakt że wczesniej nie miałaś problemów z cukrem na czczo? To już jest jawna cukrzyca a nie ciążowa...
Nie cały tydzień walczysz z cukrami więc narazie uczysz się samej siebie
Nie pisałaś jakie masz teraz cukry ale masz bardzo mało tej insuliny. Ja przy niższych wartosciach biorę na noc 5/4 j
I mam wytyczne-jak cukier na czczo się pogorszy to zwiększać insulinę o 1
Nie możesz być głodna
Z resztą-pisałaś że masz ketony a to znak że nie dojadasz
Moim zdaniem powinnas więcej jeść(choć niekoniecznie wiecej na raz a częściej małe porcyjki). A jeśli i z tym problem to powinno się zwiększyć insulinę szybkodzialajaca
Jednak ja nie jestem ekspertka w sprawach insuliny...jesli masz duże przekroczenia i jesteś glodna a twój diabetolog nie dał wutycznych to po prostu pezyspieszylabym wizytę
Bo jak wszystko opanujesz to i spokojnie dotrwasz do konca ciąży
Najtrudniejsze początki
Pamiętaj jednak że trzeba jeść jakiekolwiek weglowodany więc nawet jak zrezygnujesz z chleba to duży wybor czym go zastąpić
Edit
Doczytałam ze zrozumieniem
Wiesz jak zwiększać insulinę więc te 3j. to na start było...musisz zatem zwiększać
Ale weglowodany w posilku musowoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 20:32
-
Na początku ciąży cukier 91, więc mieścił się w normie ale blisko górnej granicy. Diabetolog powiedział, że powinnam zrobić krzywą od razu po tym wyniku.
Natomiast wynik krzywej tak mnie zszokował, że następnego dnia pojechałam jeszcze raz zrobić cukier na czczo i wyszedł 105. Lekarz nie umiał powiedzieć skąd taka różnica. Hemoglobina glikowana wyszła 5.12, co jest dobrym wynikiem i cukrzyca rozwinęła się prawdopodobnie dopiero teraz. Mam nadzieję, bo tak mnie nastraszył możliwymi konsekwencjami niezdiagnozowanej cukrzycy, że gdyby nie to że musiałam wrócić do pracy po wizycie u niego to chyba bym przepłakała całe popołudnie.
kamciaelcia, wiem że mogę zwiększać tą insulinę przed posiłkiem ale nic nie mówił o tej na noc. Albo ja tego nie zarejestrowałam, bo tyle było informacji, że mogło mi to umknąć
Mam nadzieję, że metodą prób i błędów jakoś dojdę do tego co i jak powinnam jeść. Boję się tylko o możliwe konsekwencje dla malucha...
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Przy tych innych cukrach na czczo to krzywa az szokuje i wydaje się aż nieprawdopodobna...105 a 230 ???
Ja biorę tylko nocną insulinę(w drugiej już ciąży i to od poczatku) i od zawsze mam mowione ze podnosić jesli cukier skoczy
Ale nigdy nie skoczyl w poprzedniej ciąży do końca bralam 3j. W tej stopniowalam aż 6j. Zadzialalo. Potem zeszlam na 5j. A od wczoraj kombinuje z 4 j.
Dojdziesz do ładu i skladu z dietą i cukrami. To dopiero kilka dni od wizyty diabetologa. Każdej z nas służy co innego. Trzeba po prostu na sobie testowac. I nie zdziw się jak jednego dnia super a drugiego po tym samym szok bo w cukrzycy ciążowej takie szoki to norma
Testuj różne chleby. Jednak bez kanapki ciężko żyć male porcje a częste. Bo 3h między posiłkami to nie mus. Ja jem nawet częściej. Automatycznie jedząc częściej jemy mniejsze porcje
Lyanna lubi tę wiadomość
-
Ja też w te 230 nie mogłam uwierzyć. Już koleżance na naszym wątku opowiadałam, że kiedyś dzwonili do mnie z luxmedu i kazali powtórzyć glukozę na czczo (tą w pierwszym trymestrze) bo pobrali do złej próbki i może wyjść zawyżona. Nie podali mi wtedy tego wyniku a ciekawe w jakim stopniu właśnie zły odczynnik w probówce wpływa.
A żebyś Ty widziała jak ja wyłam po ostatniej wizycie u poprzedniej diabetolog
ludzie w autobusie to pewnie podejrzewali że jestem śmiertelnie chora albo mi ktoś umarł. A miałam tylko kilka przekroczeń i zjadłam kotleta schabowego (po którym zawsze miałam dobry cukier). I zaczęła mi prawić morały przy jakiejś stażystce że nie umiem się poświęcić dla dziecka i jestem beznadziejną matką. Także nie zawsze lekarze mają takt, czasami mówią za dużo a czasami kiepsko dobierają słowa.
Aguska0987 lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
ja też biorę na noc teraz 11j. Ale zaczynałam od 8j. I miałam wytyczną że jak tygodniowe cukry na czczo są za wysokie to podnieść o 1j. Ale co jakiś czas w nocy ok 3-4 sprawdzić poziom cukru czy nie jest niższy od 70. Jeśli by był to wracać do wcześniejszej, albo jeszcze wcześniejszej dawki - bo taka sytuacja jest podobno gorsza niż za wysoki na czczo.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
witam sie z rana
na czczo 80 bez ketonów
dzis jakaś zaraana noc-tzn prąd mnie obudził a ja taka wybudzona zasypiam po kilku godz...
jak prad obudził ?
niania elekkroniczna bardzo trzeszczała..więc szukałam przyczyny...a okazało się, ze napiecie prądu tak spadło, że na starych kablach go nie było a na nowych po czesci i tak np niania na linii trzeszczała a w kuchni lodówka chodziła, kuchenka bzyczała a mikrofala nawet swiatełka nie miała...
dopiero jak prąd wyłączyli w mieście się trochę uspokoiłam, ale nie zasnęłam od razuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 07:52
-
Lyanna wrote:Na początku ciąży cukier 91, więc mieścił się w normie ale blisko górnej granicy. Diabetolog powiedział, że powinnam zrobić krzywą od razu po tym wyniku.
Natomiast wynik krzywej tak mnie zszokował, że następnego dnia pojechałam jeszcze raz zrobić cukier na czczo i wyszedł 105. Lekarz nie umiał powiedzieć skąd taka różnica. Hemoglobina glikowana wyszła 5.12, co jest dobrym wynikiem i cukrzyca rozwinęła się prawdopodobnie dopiero teraz. Mam nadzieję, bo tak mnie nastraszył możliwymi konsekwencjami niezdiagnozowanej cukrzycy, że gdyby nie to że musiałam wrócić do pracy po wizycie u niego to chyba bym przepłakała całe popołudnie.
kamciaelcia, wiem że mogę zwiększać tą insulinę przed posiłkiem ale nic nie mówił o tej na noc. Albo ja tego nie zarejestrowałam, bo tyle było informacji, że mogło mi to umknąć
Mam nadzieję, że metodą prób i błędów jakoś dojdę do tego co i jak powinnam jeść. Boję się tylko o możliwe konsekwencje dla malucha...
Mi przy cukrze na czczo 93 kazali zrobić krzywą - w 17tc wyszła 72-129-109. Jestem na diecie cukrzycowej w tym momencie już od ponad roku - mam insulinooporność i przeszłam na nią zanim zaszłam w ciążę. W 27tc powtarzałam krzywą 88-160-124 i gdybym tej diety nie trzymała, to pewnie już dawno miałabym cukrzycę. U mnie ze względu na kosmiczne wartości insuliny wstrzykiwanie jej nie ma sensu - wiec mam nadzieję, że się doczłapiemy do końca bez atrakcji
Swoją drogą u mnie w laboratorium najpierw robią wynik na czczo - dopiero potem podają glukozę - i nie podadzą ciężarnej z wynikiem powyżej 95.06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Hej, u mnie 84 dzisiaj.
Tez nie chce mi sie wierzyc w cukier 230. Tym bardziej przy takiej glikowanej. Ja przy cukrze 100 mialam glikowana 6,5-diabetolog nie chcial w to wierzyc. Niby trzeba 3miesiace zeby krwinki sie zmienily a ja po miesiacu mialam juz 4,9 wiec mozliwe ze tez zaszla pomylka.
-
Kazio14 zastanawia mnie Twoja sprawa koniecznosci powtorzenia wyniku. Mialam podobna sytuacje. 1 badanie z glukoza 75 h nie wyszlo im bo.za pozno dostarczyli probowke do labolatorium krew skrzepla. Mialam wynikna na czczo 74 po 1h 140 I po 2 h nie wyszlo. Kazali powtorzyc. Babka tlumaczyla mi ze pobrala do jakis innych probowek mialy kolor szary ze sa inne I na pewno wytrzymaja do labolatorium ale teraz po Twoim wpisie zastanawiam sie czy mogly one sfalszowac wynik... bo wyszly mi 84,186,184...31.05.2017 bedzie Aleksander
[
