Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja już nie wiem co jest grane zjadłam kolację, potem drugą, o 2.30 jak szłam do wc kanapkę i pół szklanki kefiru, przed snem z 2 litry wody i cukier na czczo 88 wiec super, ale ketonów więcej niż dotychczas już nie wiem jak mam się ich pozbyć to moja zmora.
-
Agatia, pijesz ok 2 l płynów może to za mało, spróbuj jeszcze pić wodę z cytryna, ogólnie cytryna odkwasza organizm. Ja zaczynam dzień szklanka ciepłej wody z cytryna a później do każdego posiłku też pije wodę lub roiboosa) ma dużo żelaza i nie ma ten więc można pić ile się chce)
Inna kwestia może być ze w ciągu dnua spożywamy za mało weglowodanow.
Ja bardzo polecam komose ryżowa (quinoa)jako dodatek do obiadu - nie podnosi cukru, idealnie wypełnia zapotrzebowanie organizmu na Wegle jest bezglutenowa, od czasu odkrycia tej kaszy ketony u mnie się skończyły.
Kolejne pytanie jak dużo białek i tłuszczy spożywasz, bo może masz przewagę białek i wówczas bilans energetyczny jest ujemny i organizm konsumuje tłuszcz z organizmu.
Jeszcze innym pomysłem jest zaburzenia równowaga elektrolitow w twoim organizmie.
Polecam wodę kokosowa (najlepiej taka bez konserwantów)
Ale najszybszym i najprostszym sposobem jest nawadnianie organizmu.
-
Hej dziewczyny mam pytanko, byłam na wizycie u diabetologa i kobieta powiedziala mi że schudłam kilogram, oczywiście wystraszyłam się okropnie czy z moim synkiem wszystko ok, bo przecież ja mam tyć a nie chudnąć, powiedziała że za malo kalorii spożywam.
Macie jakąś propozycję czym zwiększyć ilość kalorii??
Na śniadanie I jem np: 2 kromki chleb orkisz + szynka + pomidor
II śniadanie podobne lub jogurt naturalny z owocami
Póżniej obiad: czasem zupa + 2 danie np kotlet z ziemniakami i surówka z kapusty itp
Podwieczorek owoc
I kolacja: 2 kromki orkisz + szynka + jajko + sser żółty
II kolacja: 1 kromka orkisz + szynka + ogórek kiszony
O co byście jeszcze udoskonaliły moje jedzenie głownie śniadań i kolacji
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Ksanka ja przed samym snem wypiłam 2l wody z cytryną, a w ciągu dnia wypiłam ze 3l wody z cytr + 3 słabe herbaty z cytr. No i pół szkalnki kefiru jak radziłyście.
Białek ostatnio prawie nie jem i muszę wprowadzić. Na wieczór kanapka z białym serem i mięso na oibiad to jedyne białko. Tłuszcz w postaci masła.
Wydaje mi się, że sporo jem węglowodanów jem ok. 10 kromek chleba, ryż lub makaron w zupie, makaron lub ziwmniak do obiadu. Wczoraj zjadłam nawet kromkę białego pieczywa na noc bo tak czytałam na innym forum, że pomaga zwalczać ketony. Ale dzisiaj było ich bardzo dużo nigdy tyle nie miałam. -
Ksanka tą komosę kupię w hipermarkecie? Jesz ją zamiast ziemniaków i kasz na obiad? Ja się dzisiaj popłakałam przez te ketony. Zawsze miałam je w moczu nawet nie będąc w ciąży, ale wtedy wyniakło to z dużej przerwy między posiłkiem a badaniem. A teraz już nie wiem co robić. Wyczytałam, ze niektore mamy jedzą pół białej bułki i pół kubka mleka. Dzisiaj to spróbuję.
-
Mi diabetolog powiedziała, że najpóźniej o 8 rano mam badać cukier, potem śniadanie, żeby nie było długiej przerwy pomiędzy posiłkami w nocy. Jem regularnie, co 2,5 lub co 3 godziny, zależy od dnia, nieraz jestem bardziej głodna, to wtedy częściej :)Staram się na każdy posiłek zjadać węglowodany, nigdy nie robię tak, że np. sam owoc jem. Do tego tłuszcze w postaci pestek z dyni, ze słonecznika, orzechy. Czasami suszone owoce, też ale w małych ilościach są potrzebne. No i dość aktywny tryb życia, codziennie wieczorem po kolacji spacer ok pół godziny. Zawsze staram się po posiłkach coś robić, a dopiero później odpoczywać. Ale nie przemęczam się, żeby nie było
No i jestem na zwolnieniu, bo w pracy bym nie dała rady tak żyć....Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 09:04
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Ja przerwę w jedzeniu miałam od 2.30 do 6.30 a w moczu acetonu full. Do każdego posiłku jem węglowodany, czasem jeszcze dojadam jak jestem głodna. Nie wiem co robię nie tak z synkiem całe 8 tygodni cukrzycy miałam małe ilości acetonu nie zwalczyłam go mimi ogromych ilości wody, herbaty kawy inki, ogromych ilości węglowodanów bo brałam insulinę (doszłam do 19 kromek chleba + inne węglowodany), nocnego jedzenia.
-
ksanka wrote:Ja wstaje z budzikiem o 7:30 by skończyć śniadanie przed 8:30, takue jest zalecenie co do pierwszego posiłku.
Tez sie boję takiego zalecenia. U mnie praca będzie najwiekszym problemem. Już nawet nie mam na myśli organizacji jedzenia(bo wtedy suchy prowiant w postaci kanapek cały dzień), ale godzin funkcjonowania. Np W poniedziałek, wtorek i środę pracuję 14-22. Nie wiem nawet czy coś nagotuję, bo rano w pon laboratorium i wyjazd do diabetologa. Cudem kanapki spakuję. Ale jak wrócę z pracy o 22 to najczęściej zasypiam o 24 i stąd u mnie długie spanie, musze regenerowac siły bo następnego dnia powtórka. I jak naprawdę nie wyspie sie do czwartku, to moje nocki w czwartek i piatek mnie dobija...Chyba zrobiłam bład nie idąc na zwolnienie. A teraz to ja mogę sobie gdybac, bo nie mam ani wskazówek, ani glukometru, dopiero poniedziałek będzie sądnym dniem. Aha czasem pracuję 6-14 -
Kamcia idź do gina i poproś o zwolnienie, powiedz, że nie dasz rady tak funkcjonować. Moja koleżanka miała rozpisaną dietę zgodnie z pracą zmianową, pracowała na 3 zmiany, ale po 1,5 mc poszła na zwolnienie. Gin bez probelu da Ci L4 bo ciąża cukrzycowa to ciąża podwyższonego ryzyka.
-
Piszecie o tych ketonach w moczu. U mnie na wizycie w poradni nawet słowa o tym nie było a byłam w szpitalu klinicznym na Karowej w Warszawie wiec chyba dobry szpital. Moja ginekolog tez nic nie mówiła ze mam sobie badać. Tak się zastanawiam czy sama z siebie nie zacząć. W aptece kupie te paski? Drogie to jest? No i jak to się odbywa?
-
Izabel bez refundacjite paski są dość drogie. Rano na czczo sikasz na pasek lub moczysz w pojemniczku z moczem. Pasek zabarwia się jeśli są ketony. Miałaś ogolne badania moczu? Jeżeli nie miałaś acetonu czyli ketonów to raczej masz dobrze dobraną dietę
-
agatia wrote:Ksanka tą komosę kupię w hipermarkecie? Jesz ją zamiast ziemniaków i kasz na obiad? Ja się dzisiaj popłakałam przez te ketony. Zawsze miałam je w moczu nawet nie będąc w ciąży, ale wtedy wyniakło to z dużej przerwy między posiłkiem a badaniem. A teraz już nie wiem co robić. Wyczytałam, ze niektore mamy jedzą pół białej bułki i pół kubka mleka. Dzisiaj to spróbuję.
Komosa jest obecnie nawet w bierze, ale ja kupuje na alle bo taniej.
Kurcze nie wiem agatia co ci poradzić z tymi ketonami, a pomysł jeszcze o piciu wody kokosowej ja np kupuje w leclercu coco cool cena ok 8 PLN, ma skład podobny do naszej krwi, jest naturalnym izotonikiem, nie podnosi cukru. I ja to lubię jako namiastka słodyczy.
Picie tej wody ustawiamy sobie na przerwy nocne, czyli 250 ml tuz przed snem, i 250 jak się obudze na siku.
Zobacz może to pomoże, a co do picia 2 l przed samym spaniem to bylabym ostrożną by nerek nie obciążyć.
Lepiej pić po pol szklanki raz na godzinę niż 2 l na raz.
Jeśli jednak masz obawy a masz co do ketonów to Porozmawiaj o tym z lekarzem gin lub diab.
Ja się obawiał ze więcej pomysłów juz nie mam, bo ich nie testowalam
http://www.alma24.pl/napoje-woda/napoje-vk/woda-z-wnetrza-kokosa-520-ml?gclid=CKmu66Ch0coCFQeVGwodWMID1w
-
agatia wrote:Kamcia idź do gina i poproś o zwolnienie, powiedz, że nie dasz rady tak funkcjonować. Moja koleżanka miała rozpisaną dietę zgodnie z pracą zmianową, pracowała na 3 zmiany, ale po 1,5 mc poszła na zwolnienie. Gin bez probelu da Ci L4 bo ciąża cukrzycowa to ciąża podwyższonego ryzyka.
Wiem, kochana, ze da:) Chciał dać już dawno, bo moja praca z tych z czynnikami biologicznymi. W poprzedniej ciąży przepracowałam do 13tc ale wiecznie chorowałam. Sam wywiad u mnie sprawia, ze ciąża podwyższonego ryzyka, a teraz ta cukrzyca! Chciał dać w czwartek, ale mam w pracy jeden problem...Dopiero zgłosiłam i czekam na ich ruch( z niewiedzy oszukali mnie na wysokości chorobowego, a tym samym macierzynskiego, ale z tym drugim zus się stawia). Wczoraj sie dowiedziałam, ze inna dziewczyna na ciut innym stanowisku tez w ciąży a już myslalam ze ja tylko taka niespodzianke zrobie...Wrazenia dyr będą zatem podwójne. Dla mnie ciężka sytuacja. Nic nikomu oficjalnie nie mówię, a co będzie jak dam l4 a później coś sie stanie???tego sie boję. Przede mna prenatalne nawet nie wiem gdzie zrobie, pewnie w poradni badan prenatalnych, ale tam dzwonie we wtorek...Ale zobacze w poniedziałek. Jak sie okaże, że na dzien dobry nie dam rady pogodzic pracy ze zmiana trybu zycia, we wtorek spróbuje dostać sie do gin po zwolnienie. A jak nie dam rady to i tak 11 mam umowiona wizyte. Smiał sie, że może wtedy zgodze sie na l4. Jakby nie patrzec, to moja praca nawet nie pozwala mi spacerowac...po smierci dziecka z domu nie wychodze...Bedzie cięzko ludzi spotykac po drodze... -
Mocz mam badany co miesiąc przy wizytach kontrolnych, zawsze wszystko było ok. Kolejne badanie w połowie lutego dopiero. Zapytam się w mojej aptece o koszt, może sobie kupie dla świętego spokoju. Chodzę prywatnie do giny wiec wszystko mam 100%, najwyżej przy okazji pasków do glukometru poproszę tez o te.
-
Co do ketonów to ja tylko po 1 badaniu moczu ( jeszcze przed krzywa cukrowa), wiec tym bardziej bez diety i -na szczęście- ketonow brak. Ale wszystko przede mną poznać i zastosować.
Chyba dzięki wam, dziewczyny, wierzę, że można sobie poradzić z cukrem nawet od początku ciąży i mieć zdrowego dzidziusia... -
nick nieaktualny
-
Szotka wrote:Hej Dziewczyny, ja tu pierwszy raz.
Odebrałam w środę wyniki glukozy: na czczo 78, po dwoch godzinach od wypicia glukozy (75g) wynik 144. Niestety, o ile do pierwszego norma jest znana, tak do tego po 2h nie mam zakresu referencyjnego (po godzinie nie miałam pobieranej krwi).
Jak to teraz jest z zakresami? Bo już widziałam trzy wersje zakresu dla 2h, raz 120, raz 140, a jeszcze inne jakoś 153.
Wizytę u ginki mam w poniedziałek, ale chciałabym wiedzieć na co się przygotować. Wy widzę, że jesteście na czasie
jeszcze całkiem sie na tym nie znam , ale moje laboratorium jako normę po 2h podaje do 140. Ale tak w ciąży stwierdzana jest cukrzyca , poza ciążą nietolerancja glukozy. Ale twoje 144 to tak ciut ponad normę, więc az jestem ciekawa, co ci lekarz powie -
Od chyba sierpnia 2014 r norma po 2 godzinach wypicia 75 glukozy jest do 152. Od 153 jest stwierdzana cukrzyca ciążowa. Ja miałam 154 i dostałam skierowanie do poradni. Wynik 144 jest w normie, ale niektórzy lekarze bazują jeszcze na starym zakresie do 140 i karzą stosować dietę. Moja gina sama nie wiedziała jak z tymi normami i kazała mi dzwonić do poradni po info i tam mi w szpitalu klinicznym w warszawie powiedziano ze mam cukrzyce.