X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Zofiija Przyjaciółka
    Postów: 64 49

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do rodzinnego nie lubię chodzić, bo mnie samo przebywanie w przychodni denerwuje (jest tam zawsze meeega chaos organizacyjny), więc idę tylko gdy muszę. Jak w sobotę się nie uda, to pewnie się po niedzieli przejdę. No a poza tym rodzinny chyba musi mieć jakąś podstawę do wypisania recepty, a ja mogę mu jedynie moją krzywą pokazać, która się niby w normie mieści.

    anitka710 lubi tę wiadomość

    Marysia 08.04.2018 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anitka710 wrote:
    Zofiija a może rodzinny Ci przepisze? Mi jak się kończą a wizyta u gin daleko to idę do rodzinnego i bez problemu mi wypisuje :-)


    Zależy od rodzinnego chyba, mój się zgodził tylko dlatego, że na wypisie ze szpitala mam zlecenie mierzenia (nawet to skserował) tak to bym płaciła 100% bo moja gin na prywatnych wizytach nie może wypisać recepty z upustem :/

  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela wrote:
    Zależy od rodzinnego chyba, mój się zgodził tylko dlatego, że na wypisie ze szpitala mam zlecenie mierzenia (nawet to skserował) tak to bym płaciła 100% bo moja gin na prywatnych wizytach nie może wypisać recepty z upustem :/
    Dziwne, bo ja też chodzę prywatnie do gina i dostaje receptę z upustem

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • trycja Przyjaciółka
    Postów: 114 55

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela wrote:
    Przestraszyłam się, że mierzycie przed jedzeniem i czekacie aż spadnie poniżej 90. Mi to nawet przez myśl nie przeszło i nie wiem, ale coś mi się wydaje, że nigdy nie doczekuje aż mi spadnie poniżej 90.. choć jem co 3-4h. Chyba sobie z raz aż sprawdzę :)
    Anna ja też nie mierze nie martw się. Chociaz jak ty jesz co 3-4 h to możliwe że ci spada. Ja jem co 2,2,5 czy 3 h. Takze o wiele szybciej niż ty. Ale nie martw się bo diabetolog mi nie raz mowila zeby po godzinie sobie znowu np zjesc kromke chleba jak rano nie mkoge wiecej niz jedna. Wiec wie że do 90 nie spadło bo jak. Inaczej by nie mówiła. Nie ma co sie denerwowac bo bysmy musiały spac z glukometrem jak kroplowka podłączony zeby ciagle wiedziec czy wartości sa prawidłowe. Wszystkie mamy diety i staramy się jak mozemy

    AnnaIzabela, anitka710 lubią tę wiadomość

    Spat
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostalam zalecenie zeby mierzyc przed kazdym glownym posilkiem. Ale przyznam sie ze stosowalam sie do tego dosc dlugo. Z poczatku nawet bardzo rygorystycznie do tego podchodzilam i nie jadlam dopoki nie spadlo ponizej 90 :-P Teraz oszczedzam paski bo znowu musze isc blagac do rodzinnego o recepte i mierze sporadycznie. Ale zwykle spadalo mi do 90 przed posilkiem. Nieraz bylo nawet mniej niz 90 :-) najgorzej mialam przed kolacja bo pozwalalam sobie na grzeszki na podwieczorek :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Kazio14 Autorytet
    Postów: 1182 680

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może tylko ja taka w te normy zapatrzona... Wiadomo nie mierzę przed każdym posiłkiem tylko jak mało czasu upłynie (np 2 godziny) albo jak przekroczyłam i nie mam pewności że spadło. Kiedyś myślałam że skoro jestem głodna to cukier pewnie spadł. A niestety tak nie jest... Czasem czuję głód przy ponad 100 a zdarzyło się i przy 120...
    Mi jest przykro bo np po drugim śniadaniu czy podwieczorku zawsze miałam max 120 a teraz nawet zdarza mi się przekroczyć, jem więcej. Chyba po prostu ta moja trzustka jest na wykończeniu na tym etapie ciąży.
    Może nawet byłoby mi lżej z insuliną do posiłków ale ją się chyba w brzuxh robi a ja mam paniczny lęk przed tym :(

    Tp 26/27.04.2021
    10.2019 Aniołek 18tc
    02.2018 Synek
    12.2016 Aniołek 24tc
    09.2014 Córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazio14 wrote:
    Może nawet byłoby mi lżej z insuliną do posiłków ale ją się chyba w brzuxh robi a ja mam paniczny lęk przed tym :(

    No ja dlatego się tak pilnuje z dieta i cukrami po jedzeniu, bo w życiu bym sobie nie zrobiła zastrzyku sama! Te na noc musi mi robić mój facet a ja zamykam oczy i odwracam głowę :D (a igła 4mm!)

  • Kazio14 Autorytet
    Postów: 1182 680

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłucie może bym jakoś zniosła. Tu o ten brzuch chodzi ;)
    Po kolacji 120. Nie powiem żebym była mocno najedzona ale po kąpieli zawsze robię się głodna. Chyba zapiję wodą i idę spać...

    Tp 26/27.04.2021
    10.2019 Aniołek 18tc
    02.2018 Synek
    12.2016 Aniołek 24tc
    09.2014 Córeczka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się załamałam właśnie.. Po I kolacji cukier 100, potem zjadłam mały baton muesli (25g węglowodanów, w tym 7g cukrow z owoców, żadnych dosladzaczy) i to było jakieś 2h temu, teraz mierze cukier i wynik 126:/ i nie wiem czy jeść tą nocną kanapkę czy odpuścić..

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zofiija, bardzo niekomfortowa sytuacja. Skoro każe mierzyć, to znaczy że coś jest na rzeczy, więc mógł wypisać Ci te paski :/ Co za dziwny lekarz...

    Ja dostaję receptę od diabetologa ale zazwyczaj nie wystarcza mi pasków :P Z tym, że mój tata choruje na cukrzycę i jak kończą mi się paski, to biorę jego zapasowy glukometr i używam go do kolejnej wizyty. A jemu wypisuje rodzinny lekarz, nawet nie musi iść na wizytę tylko zostawia karteczkę w rejestracji.

    Powinnam mierzyć cukier na czczo, przed i po głównych posiłkach. Mierzę zdecydowanie częściej, żeby wiedzieć czy w ogóle mogę coś zjeść. Jak obudzę się w nocy to też mierzę - tak wykryłam niedocukrzenie i zmniejszyłam dawkę nocnej insuliny. Generalnie to jestem już zmęczona tą cukrzycą... Mam nadzieję, że to minie po porodzie, bo nie wyobrażam sobie karmić piersią przy cukrzycy z insuliną.

    A moja córeczka waży już 1.6 kg. Spora dziewczyna się szykuje ;)

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela, ja raczej nie odpuszczam nocnej kanapki. Najwyżej siedzę troszkę dłużej i jem później. Trochę się boję, że po insulinie za mocno spadnie cukier, jeśli nic nie zjem :/

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • (sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 116 178

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 04:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) moja coreczka urodziła się 10 stycznia o 1:40 silami natury :). Teraz walczymy z karmieniem piersia, niespodziewalam sie, ze bedzie to az takie trudne. Pozdrawiam Was serdecznie i zycze Wam unormowanych cukrow i malo stresow:)

    kamciaelcia, Lyanna, AnnaIzabela, lilka1984, Kazio14, Kassie, anitka710 lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    (sunshine89 wrote:
    Cześć dziewczyny :) moja coreczka urodziła się 10 stycznia o 1:40 silami natury :). Teraz walczymy z karmieniem piersia, niespodziewalam sie, ze bedzie to az takie trudne. Pozdrawiam Was serdecznie i zycze Wam unormowanych cukrow i malo stresow:)


    Gratuluję
    Życzę radości i sppkoju
    A cukrzyca precz!

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna
    W sumie po co masz mierzyć przed posiłkiem? Insulina?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine89, serdecznie gratuluję <3 Wspaniała wiadomość z rana. Życzę Wam dużo zdrowia! :)

    Kamcia, jestem na insulinie i to wcale niemałych dawkach, bo na chwilę obecną biorę około 70 jednostek dziennie. Niestety z tygodnia na tydzień jest tego więcej. Tylko tydzień byłam na samej diecie ale trzustka zupełnie nie dawała sobie rady. Mierzenie przed i po posiłku miałam zalecone od razu, na pierwszej wizycie. Taką też mam tabelkę w książeczce samokontroli.

    Mimo diety i insuliny hemoglobina glikowana w ciągu miesiąca trochę się pogorszyła - z 5.12 do 5.42. Mój diabetolog mówi, że wszystko co poniżej 6 jest dobrym wynikiem ale miałam nadzieję, że będzie tak samo lub lepiej. Z drugiej strony to po prostu może świadczyć o tym, że cukrzyca faktycznie pojawiła się dopiero w okolicach 24 tc.

    A u mnie rano 81 :) Ketonów nie sprawdzałam, bo mam mierzyć teraz tylko raz w tygodniu.

    Wiecie, najbardziej się boję, że jak trzustka teraz tak wysiadła, to cukrzyca już u mnie zostanie. To znaczy martwi mnie to głównie pod kątem karmienia piersią, bo nie wiem czy dam radę się tego podjąć przy insulinie. Jak już nie będę w dwupaku i cukier zaszkodzi tylko mnie, to nie będę się aż tak tym przejmować. Problemem będzie ewentualne ponowne zajście w ciążę, bo już teraz były problemy a co dopiero przy cukrzycy...

    Przepraszam za marudzenie z rana ale ostatnio mnie jakoś takie myśli cukrzycowe nachodzą.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lyanna
    tak mi switało-cyli u ciebie zalecenie pomiaru przed posiłkiem jest jak najbardziej prawidłowe :)
    nie do końca rozumiem, po co mierzyć bez insuliny...

    nie martw się...oprócz trzystki sa inne narządy decydujące-w tym łożysko, którego przecież się pozbędziesz. Masz takie same szanse pozbyć się tej cholery jak ja ;) byc miże nawet ja mam mniejsze szanse, bo druga ciąża cukrzycowa
    ale aktualny stan o niczym nie swiadczy

    Lyanna lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna no zjadłam, stwierdziłam właśnie, że nie powinno aż tak skoczyć, a i tak nie mam na to wpływu. Rano cukier 84 więc coraz lepiej (tfu tfu)
    No 70j to faktycznie sporo, ale to chyba i tak nie ma znaczenia na później. Urodzisz i cukrzyca pójdzie w cholerę :)

    A z wagą to moja w 30tc ważyła 1669g, a teraz w 33tc 2247g i to jest totalnie przeciętna waga :) Szykuje się standardowe ok 3500g chyba, że naprawdę w którymś momencie skoczy, ale wątpię, bo na tej diecie i mierzenia cukrow nie ma skąd ;)

    Lyanna lubi tę wiadomość

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję, że wszystkie się tego pozbędziemy po porodzie i będzie można wrócić do normalnego życia :)

    Wiem, że jest tutaj niewiele dziewczyn,które biorą też insulinę przed posiłkami ale może akurat - czy Wasi lekarze mówili coś o CC? Mój diabetolog ostatnio powiedział, że jego zdaniem cukrzyca leczona zastrzykami z insuliny 4x dziennie jest przesłanką do wykonania cc i on mi wypisze takie zalecenie. Ostatecznie i tak zdecyduje lekarz w szpitalu po konsultacji ze szpitalnym diabetologiem ale zastanawiam się jak inni lekarze do tego podchodzą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 08:34

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Asiulka88 Przyjaciółka
    Postów: 104 49

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U mnie stwierdzono cukrzyce ciążową już w 10 tygodniu i od tamtej pory jestem na diecie. Troszkę się martwię bo mam już 18 tydzień a ja przytyłam tylko 2 kg. Ile wy już przytyłyście?

    anitka710 lubi tę wiadomość

    Asiulka
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiulka
    ja od 5tc
    i nic nie przytyłam, tzn schudłam od wagi wyjsciowej i teraz waga stoi

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1839 1840 1841 1842 1843 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ