Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKazio14 wrote:Tiramisu brzmi kusząco ale mi nawet normalnie ugotowana jaglana wywala w kosmos więc po zblendowanej to by mi pewnie glukometr pękł
No jeżeli tak reagujesz to faktycznie może być ryzyko, choć po zrobieniu na porcje wychodzą jakieś 2-3 łyżeczki tej kaszy więc odrobina -
nick nieaktualnyKassie wrote:Hej u mnie dzis 90 na czczo ale nie mierzylam 2raz bo oszczedzam paski
AnnaIzabela czekam na info o tych paczkach!bo tlusty czwartek sie zbliza
Właśnie zajadam pączki. Odgrzalam je sobie w mikrofali, bo zimne są trochę twarde. Smakują jak słodkie bułeczki serowo-razowejak gnietlismy ciasto to troszkę się kleiło i dałam więcej mąki, ale myślę że można się przemeczyc i więcej jednak nie dodawać
Nie są bardzo wyrosniete, ale za to są sycącezjem 3 szt i dam znać za h jak cukier
Przepis:
250g sera białego (u mnie chudy)
1 szklanka mąki (w zamyśle pewnie była biała, ja oczywiście dałam pszenną razową)
1 jajko
3 łyżki ksylitolu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Twarog zmiksowac z jajkiem i ksylitolem, dodać mąkę i proszek do pieczenia i zagnieść ciasto.
Podzielić ciasto na 8 równych części (paczek mi wyszedł wielkości dłoni bez palców i nie urósł za bardzo, chyba przez ten rodzaj mąki) i z każdej uformować paczka. Można nazwać czym się chce (u mnie gorzka czekolada, dżem i bez niczego)
Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec 20-25 minut w temp. 180°
Zjadłam każdego innego i najbardziej mi smakował o dziwo ten pusty, potem ten z dżemem i na końcu z czekoladą (ten ostatni troszkę suchy chyba przez tą czekoladę)
Fajna przekąska jak ma się ochotę na słodką bułkęjak cukier będzie git to będę robić!
PS. 3szt. I jestem mocno nasycona
Edit: po godzinie (leżenia) cukier mam 138 (z 91) więc na granicywięc myślę że na spokojnie można zjeść 1-2
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2018, 17:26
anitka710, Kassie lubią tę wiadomość
-
Dwa dni mnie nie było a tutaj tyle rzeczy. Koniecznie muszę wypróbować te placki z sera białego. Też robiłam ale nigdy piany nie ubijalam i wychodziły mi takie suche. Więc wypróbuje ten przepis co został podany
ja zawsze na placki smaruje masło orzechowe i do tej pory cukier był ok.
Asiulka
-
Wczoraj ominęłam ostatni posiłek przed snem (zjadłam ok 20:20), bo chyba by mnie zgaga zabiła i martwiłam się ja rano wyjdzie cukier, ale... 74, więc wynik podobny do tego, gdy jem w nocy
Mam zawaloną całą zamrażarke warzywami - fasolka, mieszanka chińska, szpinak. A dziś jeszcze dokupiłam kalafiora i mieszankę na zupę, bo w Biedronce była promocja. Muszę przestać kupować i zacząć to zjadać. Ale paczka szpinaku to mi na jakieś 4 razy wystarcza, bo mąż nie tyka tego zielonego paskudztwa
No i tak się zastanawiam czy dziś na obiad naleśniki ze szpinakiem, czy krem z kalafiora.
Dziś też pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wygląda.anitka710 lubi tę wiadomość
Marysia 08.04.2018 -
nick nieaktualnyU mnie 88 na czczo
Byłam dziś u rodzinnego po receptę na insuline i trafiłam do nowej lekarki, trochę się bałam, że nie będzie chciała mi dać, bo mnie nie zna. Jakież było moje zdziwienie jak wypisała bez żadnego słowa aż 5 wkładów! Rodzę za miesiąc z haczykiem (terminowo) i póki co mam dawkę 8j, więc nie wiem czy jeden z nich zużyjęanitka710 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZofiija u mnie ten sam problem z zamrażarka, nie mam już miejsca żeby wkładać, a kupuje nowe
O za każdym razem mam ochotę akurat nie na to co tam jest..
Pochwal się jak będziesz po! Ja zrezygnowałam ze szkoły i zastanawiam się czy dobrze zrobiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 11:35
anitka710 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKassie wrote:AnnaIzabela troche sie martwie ze te paczki takie troche twarde a mukrofali nie mam
Z zamrazarka mam to samo, juz mi sie nue domykaa jeszcze frytki musze tam jakos upchac
Dzis u mnie 86
No na zimno bym ich nie jadła. Chyba, że faktycznie dałam za dużo mąki, albo z tą są po prostu takie i już. No cóż, chyba tegoroczny tłusty czwartek się po prostu przesunie na po porodzie =]anitka710 lubi tę wiadomość
-
Hej! U mnie na czczo 82 ale ketony +++
może to kwestia wczorajszych zaniedbań a może coś się już sypie.. zobaczymy co będzie dalej.
Gdyby kogoś interesowała kwestia zepsutego nakłuwacza to pani w aptece powiedziała, że po pierwsze trzeba by było wymieniać cały glukometr bo nikt samych nakłuwaczy nie daje a po drugie podobno teraz w aptekach ma nie być glukometrów tylko u lekarzy i w przychodniach więc nawet nie mogła mi wymienić. Muszę zapytać lekarza na wizycie o nowy sprzęt (w sumie na samo koniec przygody z cukrzycą)
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
AnnaIzabela wrote:No na zimno bym ich nie jadła. Chyba, że faktycznie dałam za dużo mąki, albo z tą są po prostu takie i już. No cóż, chyba tegoroczny tłusty czwartek się po prostu przesunie na po porodzie =]
albo samo to ze sa pieczone bo jednak smazonr w oleju sa wilgotne a tu nie maja z czego tej wilgoci nabrac
chyba tez bie bede robic paczkow bo tradycyjnego mi chyba nie zastapia
Kazio14 mi juz na poczatku przygody z cukrzycs w aptekach mowili ze glukometry tylko w szpitalu/przychodniach -
nick nieaktualny
-
Kassie a widzisz ja taka niezorientowana bo mi został sprzęt z poprzedniej ciąży
AnnaIzabela aż się boję jak ja ten dzień przeżyję... Zamknę się w domu i wyłączę internet bo wszędzie będą mnie bombardować fotki pączkówAnnaIzabela lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:na szczęście pączków nie lubiłam
Zazdroszczę! Ja do czasu diagnozy jadłam paczka prawie codzienniegeneralnie to tak szalałam ze słodyczami do 24tc, że wcale nie byłabym zdziwiona, jeżeli to przez nie trzustka się zbuntowala.. Przez to też do 24tc poszło mi 12kg do góry, z czego zostało do tej pory 9kg
-
nick nieaktualnyZakochana mama2 wrote:Dziewczyny a jakiej maki i jakiego mleka używacie? Np do nalesnikow?
Ja używam mąki pszennej razowej (sprawdzałam żytnią pełnoziarnista, ale smażenie naleśników z niej to dla mnie jakiś koszmar!) a mleka z biedronki bez laktozy 1,5%