Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kassie wychodził jakoś chyba tydzień do tyłu a brzuszek dwa tygodnie mniejszy niż głowa ale to było 21. grudnia. Wtedy jeszcze miałam niższe cukry. Mam nadzieję że jest ok.
Lyanna ładny wynik po pizzy! Ja biorę się jak zwykle za śledzie na nocLyanna, anitka710 lubią tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyLyanna wrote:A, zapomniałabym
AnnaIzabela, robiłam dzisiaj znowu sernik, tym razem z 1kg sera z wiaderka i jest o niebo lepszy i słodszyNawet mojej mamie smakował. Wrzuciłam do niego dodatkowo jakieś 50g pokrojonej w kostkę gorzkiej czekolady 75%.
No to super że wyszło i smakowało! (Ja dziś dwa kawałki mamowego normalnego zjadłam po obiedzie i kolacji, bo cukier 104 i 106i nie mierzyłam dla spokoju sumienia
)
Chyba w niedziele zawalcze z tą pizzą, bo mi się mega chce. Może i u mnie cukier po zmieści się w normachLyanna lubi tę wiadomość
-
Witam sie z 80 na czczo
Mi tez sernik raczej nie szkodzinajgorzej bylo ze zwykla babka - tu juz przekroczenie (bo tam to w sumie sama maka). Ale takie smietanowe ciasta (np kopiec kreta czy rolada ze smietana), makowiec, sernik sa ok
wlasnie wczoraj zrobilam kopca to dzis bede jesc po kawaleczku
Kamcia ciekawe z ta insulinaanitka710 lubi tę wiadomość
-
Hej! U mnie 85 i ketony rano +/- a bezpośrednio przed śniadaniem już +. Prawie codziennie mi one już wychodzą... Sytuacja z pkczątku cukrzycy się pkwtarza. Na bank dostanę ochrzan od gina. Muszę poczytać czy na pewno muszę robić takie przerwy między posiłkami jak biorę żelazo...
Kamcia nie oszukujmy waga Ci spada a podobno dawki są uzależnione od wagiTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyJa dziś 88 na czczo, nadal 10j
Myślałam, że wczoraj urodzę! Taki mnie złapał ból od podbrzusza w dol, że nie wiedziałam co się dzieje.. I rwalo i ciagnelo i paliło. No wszystko na raz.. Na szczęście po nospie przeszło i został mi już tylko ból kręgosłupa..
Niby chce już rodzić, ale po wczorajszym to sobie pomyślałam, że niech to dziecię jeszcze wytrzyma ze dwa tygodnie..anitka710 lubi tę wiadomość
-
kazio, tak , waga spadła, w sumie jakieś 11 kg
nie mam teraz jak sprawdzić, kiedy dokładnie ta waga rosła w poprzednich ciązach, ale i tak waże najwięcej w tej ciązy...i przestała juz tak spadać w drugim trymestrze(a dokładnie w 14tc w szpitalu zgubiłam ostatnie znaczące kg)
moja diab od razu reagowała na moja wage w tej ciązy
jednak sa znaczące róznice w tej ciązy-wstaje później, jem ostatni posiłek (bardzo duzy) wcześniej
a w ogole mam wrazenie ze im gorzej się zywię w ostatnich dniach (np cukier po obiadokolacji 130-tosty) to tym lepiej z rana...wczoraj po kromce na sniadanie 80...
ale po pomiarze zjadłam druga kromke! i 86Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 10:00
-
Tak nisko po śniadaniu to nigdy nie miałam
Jak w ulotce jest napisane że to żelazo mam jeść przed jedzeniem to chyba nie muszę mu dawać godziny na wchłonięcie nie? Bo tak mi gin mówił że niby brać 2 godziny po jedzeniu i odczekać godzinę. Ale te 3 godzinne przerwy mi chyba szkodząwięc może lepiej żeby się trochę mniej wchłonęło ale cukry i ketony były opanowane?
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kazio14 wrote:Czyli kwas lepiej łyknąć jednocześnie? W sumie to by miało sens bo i tak muszę popijać bo paskudne to w smaku...
moja babcia leczyła sieu hematologa, byłam z nia na kazdej wizycie-do zelaza zawsze miala przepisany kwas foliowy i miała popijac najlepiej sokiem (ona piła czarna porzeczke)
ja biore suplement-czyli z zelazem czy kwasem, napisane w czasie posiłku...
daleko tylko od euthyroxu -
nick nieaktualnyNa obiad wjechał dziś Chińczyk
ciekawe jak cukier będzie, ale wydaje mi się, że powinno być dobrze
142i nie wiem czy to kwestia faktycznie tego chińczyka, czy to, że miałam prawie 5h przerwy od śniadania i tak naprawdę dziś zjadłam mega mało przed obiadem.. Ech dylematy, dylematy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 15:24
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Hejka, a ja witam się z cukrem 99 na czczo :-(albo mi serek almette zaszkodziło na noc albo cukry znowu wariuja i będę musiała zwiększyć insulinę na noc
wczoraj zjadłam śniadanie i było dobrze po godzinie 130 a dziś to samo i 150
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-* -
nick nieaktualnyanitka710 wrote:Hejka, a ja witam się z cukrem 99 na czczo :-(albo mi serek almette zaszkodziło na noc albo cukry znowu wariuja i będę musiała zwiększyć insulinę na noc
wczoraj zjadłam śniadanie i było dobrze po godzinie 130 a dziś to samo i 150
Może to jednorazowe załamanie..
Ja też jak mi wariuje cukry na czczo to albo po śniadaniu mam wynik w kosmos, albo wręcz przeciwnie, wzrost o 3-4 jednostki.. Nie ma co się stresować, trzeba przyjąć na klatę i jutro będzie lepiej -
A ja dzisiaj zjadłam na obiad wczorajszą pizzę (w podobnej ilości jak wczoraj) i cukier 144. Oszaleć można...
Rano cukier 99 ale to wina przekąski w nocy. Obudziłam się około 3 i po drodze z łazienki zmierzyłam cukier a tam 68. Jak pomyślałam o robieniu kanapki w środku nocy, to mi się wszystkiego odechciało. Zjadłam więc misia lubisia czekoladowego, bo wystarczyło go wyjąć z szafki i zjeść jeszcze po drodze do łóżka. Coraz bardziej mi się nie chce, jestem zniechęcona. Biorę już 30 jednostek insuliny przed obiadem i kolacją... Na początku stycznia to było 20. Do końca lutego dojdę pewnie do 40.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 20:10
06.2016 [*] Aniołek 6 tc